- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (73 opinie)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (18 opinii)
- 3 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 4 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 5 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
Koronkowa robota. Ubrania, halki i dodatki
6 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat)
Uwodzi, kusi i podkreśla kobiecość. Występowała na europejskich dworach i zdobiła kołnierzyki pensjonarek. Stamtąd trafiła prosto w świat burleski i na wieczorowe kreacje. Od setek lat koronka jest obecna w modzie, a projektanci - każdego roku - starają się nadać jej nowy charakter.
- Koronka to najmodniejszy trend sezonu. Delikatne i subtelne, są synonimem kobiecości i elegancji. W kolekcji Laponette dominują delikatne koronki łączone z jednolitymi tkaninami. Ważną rolę odgrywają wzory kwiatowe i róże. Kwiaty nie są dominujące, czy zbyt mocne, uzupełniamy je motywami geometrycznymi. Ażurowe, czarne kwiaty dodadzą temperamentu i "pazura" każdej stylizacji. Proponujemy kloszowe, gładkie i sztywne spódnice, łączone z koronkowym gorsetem, podkreślającym zwiewną fakturę - mówi Magdalena Włoch, współwłaścicielka marki Laponette.
Regularnie w kolekcjach projektantów pojawiają się tzw. nuisette, czyli krojone ze skosu sukienki, przypominające halki. Chociaż kilkukrotnie widzieliśmy je w kolekcjach Louisa Vuittona to wydaje się, że zamiast na polskie ulice, bardziej nadają się na kameralne kolacje przy świecach. Co innego jednak, jeśli taka wykończona koronką halka dyskretnie wysuwa się zza dekoltu kaszmirowego swetra czy rąbka spódnicy. Pamiętajmy jednak, żeby wybierać jeden z tych wariantów, a fragment bielizny powinien być niewielki.
- Integralną częścią każdej stylizacji jest nasza bielizna, a piękne koronkowe zdobienia dodają jej elegancji i zmysłowości. Obecnie moda pozwala nam na śmiałe zestawianie ze sobą barw i faktur - a co za tym idzie - kolor koronki oraz kolorystyka naszego ubioru mogą ze sobą kontrastować, urozmaicając przy tym każdą stylizację. Misterna koronka modelującej halki, jak w przypadku modelu Barely There brytyjskiej marki Gossard sprawi, że poczujemy się seksownie i uwodzicielsko. To samo dotyczy biustonoszy, których górę wykończono koronką. Jeśli chcemy podkreślić nasz dekolt, ale nie lubimy koronki, to niezwykłą propozycją dla odważniejszych pań może być model z niezwykłym, niemal biżuteryjnym dodatkiem od Undressed by Marlies Dekkers - tłumaczy Marzena Abramowicz, właścicielka salonu Christelle.
Trudno o bardziej nobliwą inspirację niż misternie tkana koronka, bo w historii mody zadomowiła się na dobre już ponad pięćset lat temu. Charakterystyczne wzory mogą powstawać z lnianej, bawełnianej czy jedwabnej przędzy. Przez wieki była uznawana za jeden z najbardziej luksusowych wyrobów tekstylnych, a jej ceny potrafiły przyprawiać o zawrót głowy. W XVI wieku dużą popularnością cieszyły się koronki metalowe wykonane z cienkich blaszek i drucików lub powlekanych złotem i srebrem nici. Chociaż wraz z rozwinięciem się maszynowej produkcji na przełomie XVIII i XIX wieku stała się bardziej powszechna, to masowa produkcja nigdy nie dorównała kunsztowi koronczarek. Ta najszlachetniejsza koronka, wciąż jest robiona ręcznie przez zakonnice i w małych manufakturach o długich tradycjach. Tej klasy koronka pochodzi np. z Calais we Francji. Zdobiła suknię ślubną Kate Middelton oraz "zagrała" w Wielkim Gatsbym, ponieważ Miuccia Prada oraz kostiumograf Catherine Martin, na potrzeby produkcji zamówiły blisko 1,5 km tego materiału.
- Delikatna, półprzezroczysta koronka, której wzór przypomina płatki letnich kwiatów jest ważnym elementem kolekcji wiosna - lato 2015. Wykorzystałam ją m.in. do szycia sukien ślubnych, które w moim wydaniu łączą klasyczną formę z niestandardową, nowoczesną tkaniną. Koronka nadaje im dziewczęcego uroku, delikatnie wystaje ponad głęboki dekolt na plecach lub gorset, subtelnie zdobiąc ciało. Koronka pojawia się również w modelach sukien koktajlowych i letnich. W przyszłym sezonie warto zainwestować w koronkową sukienkę o kroju dopasowanym do naszej sylwetki - komentuje Patrycja Kowalczyk, projektantka i właścicielka Fabryki Sukienek.
Łączy wielowiekowe tradycje średniowiecznych zakonów z tętniącym życiem przemysłem mody. Niekwestionowaną królową misternych wzorów i kuszących przezroczystości jest Gosia Baczyńska, wykorzystująca koronkowe elementy w niemal każdej kolekcji. Jednymi z największych miłośników koronek na światowym rynku mody są Dolce & Gabbana, którzy chętnie wykorzystują ten motyw w odcieniach bieli, czerni i czerwieni. Polski duet MMC, postanowił uwspółcześnić tę tkaninę i zastosował laserowo wycinaną wełnę do złudzenia przypominającą koronkowe sploty. Marchesa w sezonie jesień/zima lansuje klasyczną, białą koronkę w wariancie od stóp do głów. Valentino pokusił się o bardziej awangardowe zestawienie koronek ze skórą i kolorowym futrem.
Współczesna koronka, chociaż może się wydawać nieco przestarzała, to znacznie odbiega od tego, co kojarzymy z modą ślubną lub serwetami na stolikach kawowych mieszczańskich salonów. Ażurowe sploty okazują się wdzięcznym tematem, także w segmencie architektury. Wzór koronki z Nottingham zdobi fasadę centrum sztuki współczesnej Nottingham Contemporary, a ściany i sufit restauracji Beijing Noodle No. 9 w Las Vegas pokrywają laserowo wycinane koronkowe wzory.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (50) ponad 10 zablokowanych
-
2015-02-11 17:01
prawdziwe piękno i klasę kobiet
podkreśla skóra (ekologiczna tez)..a nie jakies koronki czy gole d...niestety przez to wiele polek ubiera sie jak tirówki...zamiast wyglądać z klasą
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.