- 1 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (76 opinii)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 4 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 5 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (23 opinie)
Zapytaliśmy ekspertów z dwóch trójmiejskich salonów o to, jak wybrać jeden z najważniejszych elementów muzycznego zestawu - kolumny.
Niemniej istotne jest umiejętne wykorzystanie tych materiałów. Tutaj liczy się ekspercka wiedza producenta. - Istnieją różne rozwiązania techniczne, a każda firma rozwija własne pomysły. Niektóre są bardzo nietypowe. Na przykład znana, brytyjska firma Kef produkuje znakomite kolumny Uni-Q, w których wysokotonowy głośnik umieszczony jest wewnątrz średniotonowego. W przypadku tych dźwięków, ludzkie ucho potrafi rozpoznać miejsce, z którego do nas docierają. Taki zestaw zapewnia, że słyszymy je dokładnie w tym samym punkcie. Oczywiście, żadna konfiguracja nie jest pozbawiona wad. Możemy jedynie mówić o maksymalnym stopniu zbliżenia się do oryginału - wyjaśnia Waldemar Cymanowski z salonu Albatros.
Klient nie ma łatwego wyboru, bo wytwórców kolumn, konstrukcyjnych pomysłów i modeli jest bardzo wiele. - Świat audio jest naprawdę wielki. O ile np. wśród producentów samochodów mamy do czynienia z pewną liczbą dużych, średnich i małych firm, to różnorodność wytwórców sprzętu muzycznego jest dużo większa - mówi Jacek Fidali.
Oczywiście, istotna jest również cena. Za dobry dźwięk trzeba zapłacić sporo, ale okazuje się, że czasami można przepłacić.
- Istnieje pewna granica, po przekroczeniu której wzrost satysfakcji z dźwięku jest niewspółmierny do przyrostu ceny. Można zapłacić np. 200 proc. więcej, a jakość dźwięku poprawi się np. tylko o 3 proc. - tłumaczy Waldemar Cymanowski.
Musimy jeszcze pamiętać o innej ważnej kwestii. Kolumny, jak wiadomo nie działają same, a dobranie odpowiedniego zestawu jest również nie lada wyzwaniem.
- Gra cały system. Jego składowe trzeba dopasować tak, jak kostki domina i to jest największą sztuką. Można połączyć wzmacniacz, kolumny i źródło dźwięku, kierując się testami i odpowiednio wysoką ceną, a zestaw mimo to nie będzie grał tak, jakbyśmy chcieli. Kupując sprzęt audio, klienci często kierują się danymi technicznymi. W przypadku kolumn zwracają uwagę na pasmo przenoszenia i maksymalną moc. To zdecydowanie zbyt mało. Przede wszystkim powinniśmy wziąć pod uwagę skuteczność. Ten parametr wyrażany jest w decybelach i od niego zależy, jakiego wzmacniacza powinniśmy użyć. Kolumna o niskiej skuteczności, pomiędzy 82 a 85 dB, potrzebuje wzmacniacza o dużej mocy, najczęściej tranzystorowego. Przy średniej skuteczności mamy już większy wybór. Możemy wziąć pod uwagę konstrukcje tranzystorowe, lampowe lub hybrydowe, czyli łączące lampy i tranzystory. Natomiast kolumny o dużej skuteczności, czyli te z przedziału 93-100 dB świetnie zagrają z lampowymi wzmacniaczami o małej mocy - wyjaśnia Jacek Fidali. - Liczy się każdy element. Znacznie ma nawet kabel zasilający - dodaje ekspert Albatrosa.
Przy podejmowaniu decyzji największą rolę odegra jednak muzyczny gust. - Ostatecznie liczą się osobiste preferencje. Możemy porównać kolumny do samochodów. Jedna osoba wybierze model terenowy, inna - sportowe auto, a jeszcze inna - rodzinną limuzynę. Jeśli ktoś zamierza słuchać muzyki granej w małych składach jazzowych, będzie potrzebował innych kolumn niż ktoś, kto chce słuchać dużych składów, np. muzyki symfonicznej czy big-bandowej. Prawda jest taka, że uczymy się słuchać, tzn. z biegiem czasu rozwijamy swój zmysł muzyczny - mówi Jacek Fidali.
Jacek Fidali, ekspert z salonu HiFi Ja i Ty poleca:
Chciałbym opowiedzieć o kolumnach, które dobrze znam. Zacząłbym od wspaniałych głośników szerokopasmowych Bodnar Audio. Te kolumny polskiego producenta nie posiadają zwrotnic, tzn. dźwięk nie jest w nich rozdzielany na poszczególne pasma. W tym wypadku stanowi to atut. Dzięki tym głośnikom możemy słuchać muzyki w sposób holograficzny. To znaczy, że nie zagrają one tak samo dla każdego miejsca w domu czy w salonie, ale siedząc w odpowiednim miejscu, tzw. sweet spocie, znajdziemy się przed przepiękną, trójwymiarową sceną. Znajdą się na niej tzw. źródła pozorne. Usłyszymy np. konkretnych muzyków w określonym miejscu sceny, bardziej wysuniętych, wycofanych, z dobrze obrysowanym konturem. Polecałbym te głośniki do słuchania muzyki kameralnej. W przypadku muzyki klasycznej, granej w małych składach, doskonale usłyszymy barwę skrzypiec, wiolonczeli czy trąbki. W trio jazzowym, gdzie mimo tylko trzyosobowego składu, bardzo wiele się dzieje, te kolumny wspaniale pokażą nam barwę instrumentów i ustawienie muzyków na scenie.
Cena (za parę): 11 900 zł.
Do dużych składów muzycznych poleciłbym niemieckie kolumny Isophon. Zastosowano w nich bardzo ciekawe i nowoczesne przetworniki ceramiczne. Mają one dużą przewagę technologiczną nad papierowymi, metalowymi lub wykonanymi z włókien sztucznych. Łącząc je z odpowiednio silnym wzmacniaczem możemy się cieszyć wspaniałym dźwiękiem, który oprócz pięknej przestrzeni posiada dużą dynamikę, szeroką skalę i rewelacyjny detal.
Cena Isophon Vescova: 38 700 zł
Bardziej dynamicznej muzyki możemy posłuchać na przykład na modelu Swans 2.2. Te duże, ważące po 65 kg kolumny oferują dźwięk o dużej skali z pięknie brzmiącym basem. Zapewniają go dwa 23 centymetrowe, niskotonowe przetworniki z każdej strony. Będą z nich zadowoleni wszyscy, którzy lubią silny kontrabas, stopę perkusji i dobrze rozwinięte dolne pasmo, jak ma to miejsce np. w muzyce funkowej. Pamiętajmy jednak, że nasze pomieszczenie musi być odpowiednio duże do tego zestawu!
Cena Swans 2.2: 31 218 zł
Tym, którzy dopiero wkraczają w świat dźwięku zaproponowałbym wybór pozycji spoza marketów. Za podobną niewygórowaną kwotę, jaką możemy tam wydać, w sklepie specjalistycznym znajdziemy znacznie lepszy sprzęt, który zaspokoi nasze potrzeby. Dla rozpoczynających przygodę z muzyką, dobrym wyborem mogą być dosyć uniwersalne, polskie kolumny Audio Academy Phoebe III lub Pylon Topaz.
Cena Audio Academy Phoebe III: 2900 zł
Pylon Topaz: 2600 zł
Waldemar Cymanowski, ekspert z Albatros poleca:
Z pewnością warto polecić głośniki firmy KEF, np. z serii Reference. Osiągnięto w nich rewelacyjną przestrzeń dźwięku w średnich częstotliwościach. Niezależne strojenie głośników niskotonowych pozwoliło na uzyskanie bardzo zaawansowanego kontrastu. To są głośniki dla wszystkich, lubiących przestrzeń.
Cena: 37 998 zł
Znaczna część klientów uważa, że potrzebuje kolumn podłogowych. W niedużych pomieszczeniach lepiej może się sprawdzić kolumna podstawkowa. Decydując się na głośniki podstawkowe, w podobnym pułapie cenowym, możemy stać się posiadaczami modelu wyższej klasy. Chciałbym więc zaproponować tego rodzaju kolumny legendarnej duńskiej marki Dynaudio. Ze względu na prestiż firmy, nie znajdziemy jej głośników w internetowych sklepach czy wyszukiwarkach produktów. Kolumny z serii Focus 160 mogą konkurować z wieloma znacznie droższymi, podłogowymi modelami. Natomiast jednym wyjątkowych głośników tej firmy jest podstawkowa kolumna SPECIAL TWENTY FIVE. Na wielu targach uznawana za najlepszą konstrukcję tego rodzaju. Warto zwrócić uwagę na ten właśnie model. W tym wypadku lepiej się jednak pospieszyć z zakupem, bo jego produkcja jest już zakończona.
Cena Dynaudio Special Twenty Five 19 900 zł
Dynaudio Focus 160: 8 000 zł
Nie można przejść też obojętnie obok głośników włoskiej firmy Sonus Faber. Jej projektanci łączą najwyższej klasy dźwięk z dziełem sztuki pod względem wizualnym. Na przykład, większość kolumn obitych jest skórą. Polecałbym np. serię Cremona.
Cena Sonus Faber Cremona M: 35 990 zł
Miejsca
Zobacz także
Opinie (118) 7 zablokowanych
-
2012-08-15 13:50
A gdzie cos dla przecietnego fana muzyki za normalna cene. (1)
Takie kolumny to mozna miec jak sie ma club lub s****pieniedzmi,a gdzie cos dla przecietnego uzytkownika w przystepnej cenie.
- 3 3
-
2012-08-15 13:57
a normalna cena dla przecietnego fana to jaka?
Kolumny w przystepnej cene tzn ok. 800 zł za parę można dostac bez problemu. Rozejrzyj sie za malymi Tannoy`ami lub rodzimymi producentami. Oczywiście nie stanowią konkurencji dla drogich i wyrafinowanych konstrukcji jednakże do miłego słuchania w zaciszu domowym zupełnie się nadają i graja nad wyraz przepięknie.
- 2 1
-
2012-08-15 13:52
A Tonsil?!
Gdzie są, k...a, dobrej klasy głośniki Tonsilu?! Cholerny styropian rozpieprzył porządny zakład!
- 6 5
-
2012-08-15 13:57
Isophon, ciężka kasa, średnie brzmienie. (1)
Nachalna i sponsorowana reklama chłamu...
- 4 6
-
2012-08-15 13:58
raczej chaotyczne i wybiórcze potraktowanie tematu.
Ale przecież wiedzę o audio czerpie się z całego internetu...
- 1 0
-
2012-08-15 13:58
jak mowimy o naszych
to trzeba dodać jeszcze acuhorn z kartuskiej
- 1 0
-
2012-08-15 17:02
palce jakieś przydługie co
- 7 0
-
2012-08-15 17:19
do wiadomosci wszystkich zainteresowanych zakupem...
przykladowo Sonus Faber Cremona - cena w Wielkiej Brytanii oscyluje w granicach 30000 PLN pragne dodac ze jest to cena detaliczna z salonu hifi. (przy kursie 5.4 PLN za 1£) jak wiec zauwazyc latwo za sam tylko transport ktos chce Was przyciac 6 tysiecy zlotych. zdzierstwo i chec zarobku na naiwniakach. za 6 tys to mozna sobie kontener 20 ze Stanow przetransportowac z samochodem w srodku lub czyms innym podobnych gabaryto a nie glosniczki wewnatrz europy. heheheh
- 5 3
-
2012-08-15 17:50
Prawdy i fakty dotyczące zespołów głośnikowych.
Panie Redaktorze - spostrzeżenie:
W drugiej połowie artykułu pomylił Pan ekspertów i ich przynależność do firm - uważam, że stosowna korekta będzie mile widziana wobec wymienionych w nim osób.
Co do treści artykułu:
To dobry artykuł poparty rzetelną informacją dotyczącą wpływu użytych elementów do budowy wysokiej jakości kolumn, co ma niebagatelny wpływ na jakość odtwarzanego dźwięku i to nie tylko zestawów głośnikowych ale także innych urządzeń zastosowanych w systemie audio.
Są w artykule firmy znane i mające wiele udanych produktów - prawda.
Są też te inne, których udział w historii audio jest i będzie znikomy - fakt.
Natomiast brakuje mi w nim firm, które słyną z doskonałych zestawów głośnikowych cenionych przez melomanów na całym Świecie, a które można już w Trójmieście posłuchać a także kupić - taka moja sugestia, jeżeli już zajął się Pan naprawdę ciekawym tematem "...dla wymagających".- 3 1
-
2012-08-15 18:16
A jakie najlepsze do wielkiej płyty na Zaspie? (2)
Żeby nie było słychać jak sąsiad spuszcza sedes?
- 5 2
-
2012-08-15 22:46
Podbne do tych co nowego budownictwa na Szadółkach.
Żeby nie było słychac jak sasiad puści bąka za ścianą z karton-gipsu.
- 5 1
-
2012-08-16 10:57
Klipsh F 30 polecam do mieszkania w bloku
- 2 0
-
2012-08-15 19:06
najlepsze Altus 110 (3)
dla mnie najlepsze kolumny
- 5 8
-
2012-08-15 20:43
a jak tam wyniki badań słuchu? (2)
hę?
- 1 1
-
2012-08-16 06:55
co mówiłeś? (1)
- 4 1
-
2012-08-19 15:20
że jesteś jak twój pan
- 0 0
-
2012-08-15 20:28
a najwiekszą sztuką jest
omamienie czesci czytających ten reportaż i zrobienbie z nich wała jak przyjada do salonu audio, bo wiekszego steku bzdur to nawet na forum dla audiofili nie czytałem.
- 5 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.