Pracodawcy coraz częściej są skłonni do rozluźniania sztywnego gorsetu biznesowego dress code'u, jednak umiejętne korzystanie z zasad klasycznej elegancji to ważny czynnik zawodowego sukcesu. Jak mawiał Giorgio Armani "Elegancja jest formą inteligencji". Styliści i doradcy wizerunkowi z Trójmiasta podpowiadają nam, jakich błędów się wystrzegać wybierając strój do pracy.
nadmierna ilość akcesoriów
5%
widoczne tatuaże lub kolczyki
14%
Pracownicy powinni pamiętać, że odpowiedni strój ma szczególne znaczenie, kiedy np. spotykamy się z klientami.
Wygląd pracownika wzmacnia wizerunek firmy i jest integralną częścią jej strategii komunikacji, zwłaszcza w segmencie premium. Należy odnaleźć równowagę pomiędzy tym, co dyktują nam trendy i własna wyobraźnia a oczekiwaniami pracodawcy i wymogami formalnego stroju.
- Zacznijmy od tego, że bez względu na to, czy obowiązuje nas w pracy dress code, czy też pracodawca nie określił jego formalnych reguł, to zawsze jesteśmy zobligowani do przestrzegania podstawowych zasad dotyczących wizerunku w miejscu pracy. Wizerunek to nie tylko nasza wizytówka, ale również firmy, w której pracujemy. Powinien być jak najbardziej profesjonalny i spójny, adekwatny do branży, którą reprezentujemy. Najbezpieczniej jest postawić na klasykę, prostotę i minimalizm. Wyglądaj schludnie i elegancko, okażesz w ten sposób szacunek osobom, z którymi przebywasz i współpracujesz - zaznacza Katarzyna Kobiela, stylistka ze Szkoły Wysoka Szpilka. Warto budować bazę naszej zawodowej szafy w oparciu o klasykę urozmaiconą sezonowymi dodatkami. Strój, jaki wybieramy do pracy ma świadczyć o naszym profesjonalizmie i kompetencjach. Trudno uznać różową sukienkę z modnymi w tym sezonie falbanami na rękawach za odpowiedni strój dla specjalisty zatrudnionego w urzędzie. Ubraniowa kreatywność, która na co dzień pomaga nam wyrażać osobowość, w godzinach pracy powinna zostawać za drzwiami biura.
- Dress code biznesowy to zbiór zasad, których znajomość pomaga w stworzeniu profesjonalnego wizerunku w oczach pracodawcy i klientów. To jeden z kluczowych elementów kształtowania wizerunku, a także jeden z najważniejszych elementów budowania dobrej kultury organizacyjnej. W związku z tym nasz strój to dopełnienie doświadczenia zawodowego. Ubiór ma być dopasowany do kształtu figury, typu urody, zajmowanego stanowiska, pozycji społecznej oraz osobowości - mówi Agnieszka Świst-Kamińska, doradca wizerunkowy i właścicielka Szkoły Męskiego Stylu.
Strój, który wybieramy do pracy nie musi być nudny, ale nie powinien też razić ekstrawagancją. Pamiętajmy, że klasyka się nie starzeje, zwłaszcza że bieżące trendy potrafią nadać jej nowy charakter. Jeśli prześledzimy rankingi najlepiej ubranych kobiet świata zauważymy, że pierwsze miejsca częściej należą do kobiet, które swój styl opierają na klasyce umiejętnie łączonej z nowoczesnością. Kobiety w biznesie ubierają się raczej skromnie.
Odważne buty, torebki i wyrazista biżuteria towarzysząca formalnym strojom, to znak, że ich właścicielka nie jest pozbawiona wyobraźni i orientuje się w tendencjach. Wystarczy przywołać przykład brytyjskiej premier Theresy May, która na polityczne salony wprowadza nową jakość.
Wizytowa biała koszula jest odpowiednia na każdą okazję. Zamiast tej taliowanej, wpuszczanej w spodnie warto pokusić się o obszerniejszy, męski krój. Luźny fason i plisowane wykończenie sprawdzą się z marynarką o wydłużonym kroju.
Nie przejmujmy się także długością marynarki - czasy, gdy koszula nie powinna spod niej wystawać dawno już minęły. Wciąż modne koszule z fontaziem w stylu lat 70., wzorem Tommy'ego Hilfigera, można połączyć z szerokimi spodniami w marynarskim stylu. Biała koszula z falbanami sprawdzi się w zestawie z lakierowanymi oksfordami i cygaretkami. Dobrym uzupełnieniem będzie męski zegarek i minimalistyczna biżuteria.
- W biznesie króluje zasada "orły są szare, a papugi kolorowe", dlatego nie ma w nim miejsca na stroje w jaskrawych barwach. Najlepsze kolory to granat, który wzbudza szacunek, respekt i zaufanie. Równie dobry wybór to grafit, biel i szarość. Natomiast brąz, róż oraz fiolet to kolory odbierające autorytet. Żeby nie być nudnym i wyróżnić się z tłumu warto postawić na mocniejszy akcent. Miksujmy kolory, ale nie zapominajmy o umiarze. Czarne garnitury są zarezerwowane tylko na wieczór! Oczywiście nie powinniśmy też zapominać o dodatkach: elegancka torebka, torba na laptopa, dobry pasek, zegarek, okulary i obuwie, to nieodłączne elementy stroju. Kobiety powinny wystrzegać się jaskrawych kolorów paznokci, zbyt mocnego zapachu perfum i teatralnego makijażu - mówi Katarzyna Kobiela.Lansowany w latach 80. dwuczęściowy "power suit" - obok wiedzy i wykształcenia - miał pomagać kobietom piąć się po szczeblach kariery. Poszerzone ramiona marynarek, prosta forma, wyraźny prążkowany deseń i spodnie z wysokim stanem miały upodabniać kobiety do ich kolegów. W tym sezonie nie ma przeszkód, by podobne marynarki spinać w talii paskiem. Chociaż pomysły Giorgio Armaniego i Thierry'ego Muglera powracają w tym sezonie w wielkim stylu, to wielu kobietom będzie bliżej do wersji proponowanej przez Yves Saint Laurenta.
Jego "Le Smoking" zmieniał się z każdą kolejną dekadą począwszy od lat 70.
Dzisiaj marynarka o smokingowym, wydłużonym kroju to zestaw, który sprawdza się na co dzień i na wielkie okazje. W klasycznej wersji nosimy go z dopasowanymi spodniami. Kobiety o szczupłej sylwetce i wysokiego wzrostu mogą pokusić się o eksperymenty z szerszymi nogawkami. Innym klasycznym modelem żakietu jest pudełkowy, który zawdzięczamy Coco Chanel. To fason uniwersalny, bo pasuje zarówno do cygaretek, dżinsów, szwedów, jak i sukienek. Krój lubiany przez Jackie Kennedy będzie odpowiadał kobietom niższego wzrostu o drobnej budowie.
Jakich błędów należy się wystrzegać? Długość spódnic i sukienek powinna oscylować wokół kolan. Wersje mini i maksi zakładajmy w weekendy. Jeśli decydujemy się na dopasowany, ołówkowy model pamiętajmy o tym, by wybrać spódnicę z podszewką, która zapewni nienaganny wygląd. Wystrzegajmy się widocznej spod ubrania bielizny i zrezygnujmy z przezroczystości. Bawełniany t-shirt z nazwą ulubionego zespołu, widoczny spod marynarki, lepiej zastąpić topem o lejącym kroju z domieszką wiskozy lub uszytym z jedwabiu.
- Ubiór według zasad biznesowego dress code'u ma być profesjonalny oraz adekwatny do pełnionego stanowiska w pracy. Najważniejsze to unikać błędów, które mogą wpłynąć negatywnie na nasz wizerunek. Należy pamiętać, że biznesowy dress code ma swoje uzasadnienie, bo ubierając się schludnie i elegancko wyrażamy szacunek dla przełożonych, współpracowników i klientów. Bielizna ma być w całości przykryta ubraniem. Wystające ramiączka biustonosza nie wyglądają estetycznie. Zwróćmy uwagę na kolor bielizny - powinien być niewidoczny - najlepiej jeśli wybierzemy cielisty, zwłaszcza pod białe bluzki i koszule. Również dekolt nie może być głęboki, a plecy, ramiona i brzuch muszą być zasłonięte. Spodnie czy spódnice powinny mieć prosty krój bez udziwnień - mile widziane ołówkowe spódnice za kolano oraz spodnie na tzw. kant. Odpowiednie kolory to na pewno biel, beż, błękit, granat, szarość i czerń. Styl ściśle biznesowy wymaga przede wszystkim prostych, kolorystycznie stonowanych zestawów, bez wyrazistej biżuterii oraz barwnych dodatków. Dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn - podkreśla stylistka, Magdalena Zawadzka.- Niestety wiele osób wciąż popełnia błędy związane z ubiorem. Istnieje jednak kilka uniwersalnych zasad biznesowego dress code'u, które sprawdzą się w każdej firmie. Panie powinny pamiętać o odpowiedniej długości spódnicy czy sukienki - do kolana lub centymetr przed. Powinny także unikać ekstrawaganckich wzorów i kontrastowych zestawień kolorystycznych. Ważne, aby bez względu na pogodę zakładać rajstopy i pełne, kryte buty. Chociaż służbowy ubiór kojarzy nam się ze sztywnym uniformem, to możemy go urozmaicić. Warto zatem dodać odrobinę koloru, postawmy na geometrię bądź wzór, który łatwo wkomponować w biznesowy strój. Warto również zdecydować się na asymetryczne spódnice albo marynarki, które nieco ożywią biurowy zestaw - tłumaczy Agnieszka Świst-Kamińska.