Wraz z nadejściem sezonu jesienno-zimowego coraz więcej czasu spędzamy w domach. Jesteśmy bardziej podatni na nostalgiczny nastrój, a ukojenia w tęsknocie za minionym latem poszukujemy w przytulnych wnętrzach. Postanowiliśmy sprawdzić, jak powinny być urządzone, by łatwiej było znieść nadchodzące zimne i ponure miesiące.
tak, staram się wprowdzić ciepłe i nasycone barwy
18%
tak, dbam o odpowiednie oświetlenie
10%
tak, chociaż wybieram zupełnie inne rozwiązania
13%
nie wiem, trudno powiedzieć
10%
nie, nie przywiązuję wagi do takich rzeczy
49%
- Jesień to pora roku, która sprawia, że z ochotą zostajemy w domu. Pogarszająca się aura pogodowa i wszechobecna nostalgia wpływają na nasze samopoczucie. Od otaczającego nas wnętrza oczekujemy ciepła i spokoju - mówi Karolina Żwirblińska-Rywelska z Tila.pl. Aranżacja przestrzeni, w której przebywany, w oczywisty sposób intensyfikuje nasz nastrój.
- Mimo iż mówi się "polska złota jesień", dla wielu z nas ten okres raczej może kojarzyć się z deszczowymi dniami okrytymi mrokiem. To czas, gdy wyciągamy pierwsze swetry i parzymy gorącą herbatę. To ewidentny znak, że brakuje nam ciepła i przytulności. Ważne jest zatem, aby stworzyć przyjazną atmosferę w czterech kątach, tak, aby wracając z pracy po długim dniu, móc odprężyć się, zregenerować i nabrać energii z otaczającej nas przestrzeni - mówi Katarzyna Kwiatkowska, projektant BoConcept Trójmiasto. Zaproś piękną jesień do wnętrza
Jesień jest porą ciepłych i nasyconych barw.
Pomarańcze, rudości, brązy to absolutna podstawa w tym sezonie. Widzimy też nawiązanie do otaczającej nas natury. Zmieniające się kolory liści modyfikują także aranżacje. Nic więc dziwnego, że coraz chętniej sięgamy po dodatki, takie jak: poduszki, pledy czy zasłonki właśnie w tych kolorach, które dodają wnętrzu jesiennej aury i wizualnego ciepła.
Niepowtarzalna i piękna: natura we wnętrzach
Jesienne aranżacje wnętrz muszą odpowiadać temu, co na zewnątrz, ale raczej w tych pozytywnych aspektach.
- Kolory jesieni doskonale odnajdują się we współczesnych wnętrzach. Brązy, odcienie żółtego, stłumione róże przechodzące w czerwienie czy gasnące zielenie i oczywiście szarości to barwy, które świetnie pasują do wnętrza o przyjaznym, dającym poczucie ciepła charakterze - dodaje Karolina Żwirblińska-Rywelska.
Postaw na materiał
Jesienne wnętrza są przepełnione materiałami o miękkiej strukturze.
Idealnie wpasowują się w tę porę roku welury, sztruks, a także wełna.
- Pluszowe poduszki, wełniane pledy, welurowe zasłony w łatwy i dostępny sposób pozwolą przearanżować wnętrze, a akcesoria ze szkła w kolorze bursztynu jeszcze bardziej podkreślą kompatybilność z obecną porą roku. Czasami wystarczy zmiana dywanu i nasz salon zyska nowy wygląd. Akcesoria oraz meble w barwach jesieni znajdziemy w niemal każdej kolekcji. Tak się składa, że akurat te kolory dominują w teraźniejszych trendach. Stawia na nie również duńska marka Bolia.com czy niemiecki producent Zeitraum - podkreśla Karolina Żwirblińska-Rywelska.Oświetlenie jest ważnym elementem aranżacji
Teraz, kiedy słońce zachodzi znacznie wcześniej, a nawet w ciągu dnia, panuje półmrok,
niezwykle ważne jest oświetlenie.
- Oczywiście absurdem byłaby wymiana lamp, ale już dostawienie stojących punktów świetlnych zmienia dużo. Jesienią warto postawić na abażurowe klosze, które pięknie rozpraszają światło, oraz na lampy o ciepłych źródłach światła. Niezawodne pozostają świeczki, które zawsze potrafią wprowadzić w romantyczny nastrój i sprawić, że atmosfera jest bardziej przyjazna. Obecnie na rynku dość mocno rozwija się sektor lamp terapeutycznych, których właściwości doskonale ułatwiają pokonanie jesiennej chandry. Szeroki wybór tego rodzaju oświetlenia proponuje fiński Innolux - zauważa Karolina Żwirblińska-Rywelska. Warto podkreślić, że
sztuczne oświetlenie zdecydowanie bardziej zmienia optykę koloru i ogólny odbiór całego wnętrza niż światło naturalne. Dzięki odpowiednio dobranemu i rozmieszczonemu oświetleniu możemy modelować przestrzeń - nie tylko wizualnie podwyższać lub poszerzać, ale także ocieplać bądź ochładzać klimat.
- Światło ciepłe o barwie 2700 K lub niżej rozświetli ciepłe barwy ścian, a zimną kolorystykę przytłumi, doda jej szarych tonów lub wręcz odbierze barwę. Światło o barwie 3000 K nie będzie zażółcać i nie wprowadzi niebieskawych tonów do wnętrza. Światło o barwie 4000 K i powyżej spotęguje zimną barwę ścian, a osłabi ciepłe odcienie. W tym przypadku zimne odcienie nabiorą blasku i czystości. Ciemne i intensywne barwy najkorzystniej prezentują się przy mocnym, sztucznym świetle - mówi Małgorzata Białkowska z Jaśniej.
Jesienią nadrabiamy też zaległości książkowe czy filmowe.
- W związku z czym ważny jest taki dobór światła, które oświetli nam wypoczynkowy kącik. W tym przypadku znakomicie sprawdzą się lampy podłogowe, kinkiety. Oprócz tego w jesiennej aranżacji istotny wydaje się wybór takiego oświetlenia, które współgra z naszym nastrojem. Ciekawym rozwiązaniem jest system inteligentnego oświetlenia Philips Hue. Za jego pomocą wykreuje się w pomieszczeniu światło zachodzącego słońca, niebieski świt czy nawet kolory ulubionej gry komputerowej. Takie rozwiązanie jest również idealne na chwile we dwoje, spotkania ze znajomymi - tak częste podczas jesieni - podkreśla Edyta Pękala z Koma Oświetlenie.Oświetlenie jest też traktowane jako dodatek, który nadaje wnętrzu przytulności.
- Podczas jesiennych wieczorów idealnie sprawdzą się małe lampki i świece. Dodają one pomieszczeniu delikatności i przytulności. Migoczące gdzieś w półmroku światełka z pewnością zbudują sprzyjający odpoczynkowi klimat. Istotną rzeczą jest również barwa światła. Ciepłe światło wprowadza spokojną i intymną atmosferę, zatem na pewno poprawi nastrój wieczorową porą - dodaje Katarzyna Kwiatkowska.