• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak oni mieszkają: nowojorskie wnętrze w polskim wydaniu

Joanna Puchala
25 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Pani Marta, właścicielka mieszkania jest perfekcjonistką, która lubi dbać o wszelkie detale. Nic więc dziwnego, że styl nowojorski przypadł jej do gustu. Pani Marta, właścicielka mieszkania jest perfekcjonistką, która lubi dbać o wszelkie detale. Nic więc dziwnego, że styl nowojorski przypadł jej do gustu.

Styl nowojorski bardzo często jest określany mianem eleganckiej ponadczasowości. Jego nowoczesne wydanie zyskuje w Polsce coraz szersze grono zwolenników. Wśród nich jest nasza czytelniczka - pani Marta, gospodyni najnowszego odcinka cyklu Jak oni mieszkają, która postanowiła zaaranżować swoje nowe mieszkanie w Osowej w oparciu o nowojorskie inspiracje.



Jak oceniasz nowojorski styl we wnętrzach?

Przesycenie minimalizmem, czystą i prostą formą stało się przesłanką do stworzenia nowoczesnego wnętrza z elementami charakterystycznymi dla stylu nowojorskiego.

- Wszyscy stawiają na skandynawskie wnętrza. Patrząc na to zdecydowałam, że moje mieszkanie musi być zupełnie inne. Styl nowojorski kojarzy mi się z miękkimi materiałami, dużą ilością detali i połyskiem. Od początku wiedziałam, że w tym kierunku powinniśmy podążać - mówi pani Marta, właścicielka mieszkania.
We wnętrzach nowojorskich królują szlachetne barwy, nikiel, szkło czy metal. Wyposażenie jest eleganckie, a tkaniny odgrywają równie ważną rolę, co błyszczące dodatki. Wszystko musi być idealnie wyważone i współgrać ze sobą.

Właścicielka zdawała sobie sprawę, że decydując się na nowojorski styl musi zwrócić uwagę na szczegóły i każde zastosowane rozwiązanie, dlatego powierzyła projekt mieszkania pani Magdalenie Oleksiak z M-projekty.

- Myślę, że dojrzałam już do tego tego rodzaju wnętrza. Wydaje mi się, że ze względu na konieczność zachowywania ładu, który podkreśla piękno przestrzeni, nie jest to stylistyka dla każdego. Błyszczące elementy czy wszelkie kryształki wymagają pracy, jednak myślę, że uzyskany efekt jest tego wart - podkreśla właścicielka mieszkania.

Baza kolorystyczna



Głównym założeniem projektu było wykorzystanie monochromatycznych barw jako bazy kolorystycznej.

- Tapety, kolory ścian czy podłogi miały się nie narzucać. Najważniejszą funkcją wnętrza jest odpoczynek, dlatego podstawowe wyposażenie i materiały zostały zachowane w stonowanej kolorystyce - mówi Magdalena Oleksiak z M-projekty.
Całkowity efekt nadają wnętrzu bogato zdobione dekoracje. Lekko dominujące akcenty podkreślają charakterystykę stylu nowojorskiego i ożywiają stonowaną bazę kolorystyczną.

  • Przeważająca biel optycznie powiększa mieszkanie oraz jest subtelnym tłem dla bogatych dodatków.
  • Tapety, wykładzina i meble są zachowane w stonowanej kolorystyce.
  • Duża ilość miękkich tkanin i detale zdobią wnętrze.
  • Idealnie dopasowane barwy materiałów wykończeniowych i wyposażenia podkreślają spójną wizję wnętrza.
  • Nikiel, metal i błyszczące akcenty to kwintesencja stylu nowojorskiego.
  • Frezowane lustra, szklane elementy i kryształy wymagają szczególnej dbałości, ale tworzą niesamowity efekt we wnętrzu.
  • Niewielki stolik kawowy i kwiaty nawiązują kolorem i formą do przestrzeni dziennej.
  • Gustownie spięte zasłony, stylowa skrzynia i dodatki tworzą ciekawą scenerię.
  • Dwa podświetlane obrazy w interesujący sposób zamykają strefę wypoczynkową.

Rozwiązania funkcjonalne



Ważną kwestią jest także funkcjonalność. Wnętrza w stylu nowojorskim z reguły mają tzw. focal point, czyli punkt skupiający uwagę. W przestrzeni ukierunkowanej na wypoczynek taką funkcję pełni wygodna duża kanapa oraz stolik kawowy. To wokół tej strefy aranżowana jest pozostała powierzchnia mieszkania.

Żeby umożliwić zachowanie ładu, w mieszkaniu pani Marty znalazło się dużo szaf.

- Było zapotrzebowanie także na szafę w łazience, dlatego jedna ze ścian łazienki została wydłużona. W ten sposób uzyskaliśmy więcej przestrzeni w łazience kosztem zbędnego miejsca w korytarzu - wyjaśnia Magdalena Oleksiak.
Użytkownikami wnętrza jest para oraz dziesięcioletnia dziewczynka.

- Córka jest bardzo poukładanym, spokojnym dzieckiem, dlatego nie miałam obaw przed tego typu aranżacją przestrzeni - dodaje pani Marta.
Gospodarze pracują poza domem, chociaż czasami zdarza im się pracować również zdalnie.

- Nie chcieliśmy jednak wydzielać odrębnego miejsca, gdyż praca przy laptopie jest możliwa z różnych miejsc w mieszkaniu. Zaproponowane przez panią Magdę rozwiązania pozwalają pracować wygodnie na kanapie, łóżku czy przy pozornie niewielkim, rozkładanym stole - tłumaczy gospodyni.
  • Zlew został umieszczony pod oknem. Dzięki baterii chowanej w blat nie ma problemu z otwieraniem okna.
  • Łazienka nawiązuje stylistycznie do pozostałych pomieszczeń.
  • Każdy detal został tu dokładnie przemyślany.
  • Lampy podkreślają charakter luster, a dodatki nadają wnętrzu smaku.
  • Strefa wypoczynkowa jest punktem skupiającym uwagę.
  • Pozornie niewielki stolik może być rozłożony nawet na długość ponad dwóch metrów.
  • Wnętrze w stylu nowojorskim przepełnione jest dodatkami i błyszczącymi elementami. Stonowane barwy tworzą dla nich bazę kolorystyczną.


"Jak oni mieszkają" to cykl, w którym pokazujemy apartamenty i domy mieszkańców Trójmiasta i jego okolic. Rozmowy o wzornictwie i architekturze wnętrz są pretekstem do dialogu o człowieku, jego potrzebach i codziennych rytuałach.

Chcesz pokazać swoje mieszkanie w cyklu? Prześlij trzy próbne zdjęcia wnętrza na adres: j.puchala@trojmiasto.pl. Skontaktujemy się tylko z wybranymi osobami.

Miejsca

Opinie (187) 10 zablokowanych

  • ladnie

    Jest

    • 1 1

  • zaluzje..

    To jedyne,co mi sie nie podoba....

    • 0 2

  • Ciasno że aż steach!

    Tragedia. Kwadrad nie do zycia.

    • 1 2

  • Pusto bo nie ma czegoś (4)

    Może jestem staroświecki, ale zamiast tych wszystkich snobistycznych "stref" chciałbym kiedyś zobaczyć pokój wypełniony książkami...

    • 18 6

    • dlatego wydaje się, że "jest zimno", "czegoś tu brakuje"...Dom bez książek dla mnie to pomyłka. Żadna chmura tego nie zastąpi.

      • 6 1

    • Idź do biblioteki.

      • 2 4

    • Chciałbyś kiedyś zobaczyć pokój wypełniony książkami...

      A co, czy w twoim wlasnym mieszkaniu także nie ma książek?

      • 3 2

    • Książki zbierają kurz na regałach - w XXI wieku bibliotekę prywatną przechowuje się na dysku lub w chmurze.

      • 5 17

  • w dużej mierze coraz bardziej naśladujemy USiA w budownictwie. (7)

    Rezygnacja z cegły, gazo-beton, karton gips. Jak mi mówił znajomy z branży- "żelbetonu to 1/10";) Budynki wyliczone na kilka wichur i śnieżyc;). Do tego duża ilość angielsko-brzmiących nazw. Kurcze- AMERYKA!

    • 40 5

    • (4)

      Mieszkam w Stanach w typowym amerykańskim domu i nigdy nie chciałabym już mieszkać w domu z cegły, pustaków i tego typu materiałów, które są tak bardzo cenione przez Polaków. Jakość budynków oddawanych do użytku przez obecnych deweloperów pozostawia wiele do życzenia bez względu na kraj i materiały używane do budowy bo deweloperka jest nastawiona na zysk i szybki obrót. Nowe budynki jakością nie przypominają tych z dawniejszych lat, czy jest to deska czy cegła. Nie istnieją przerwy między etapami budowy które pozwalają choćby na osadzenie fundamentów czy ujście wilgoci z materiałów. Później wynikają z tego problemy spowodowane tym pośpiechem i jest tak samo często powtarzający się problem w Polsce. Nasz dom ma 70 lat i ma za sobą kilka setek wichur i śnieżyc (mieszkamy pod granicą z Kanadą) więc twoja uwaga jest mało trafna. Dom trzyma się świetnie, śnieżycę oglądam z przyjemnością z zacisznego i ciepłego wnętrza mojego amerykańskiego domu. Tam gdzie w nowszych domach kładą płyty pilśniowe, ja ma solidne niewypaczone deski cedrowe. Mimo upływu czasu nie mamy żadnych problemów dotyczących struktury domu.

      • 11 2

      • ciekawy komentarz - dzieki (1)

        Dopisał(a)byś jak i czy wogóle dba się o strukturę tego drewnianego domu? Jak to jest zaizolowane na takie warunki klimatyczne? Czym ogrzewasz?

        • 0 0

        • Jak wspomniałam nasz dom ma wiele elementów wykonanych z cedru. Cedr jest doskonałym drewnem jeżeli chodzi o budownictwo bo jest odporny na szkodniki, pleśń i inne procesy degradacyjne, spękania wynikające ze zmian temperatury (u nas w lecie bywa powyżej +30*C, a w zimie poniżej -30*C). To automatycznie wpływa na ilość czasu i środków wymaganych na utrzymanie domu w dobrym stanie i ewentualnych remontów. Tzw siding czy elewacja również cedrowa musi być odmalowana (bo poprzedni właściciel też malował) Robimy to co 8-10 lat. Jeżeli chodzi o dach to dużo osób stosuje metalowy, podobnie jak w Polsce. Strych jest wyłożony wełną izolacyjną i tu warto mieć tą o jak najwyższym wskaźniku izolacyjnym z racji tego, że ciepło "ucieka" górą i Ściany zewnętrzne też są izolowane wełną izolacyjną. Dodatkowa izolacja może być instalowana w postaci pianki, na zewnątrz pod elewacją ale nie ma sensu szaleć, chyba że elewacja jest cienka np winylowa. Istotniejsze są drzwi i okna szczelne i zamocowane tak aby nie było wokół szpar. Przy źle zainstalowanych lub nieszczelnych wystarczy przyłożyć rękę aby poczuć "cug". Nie mamy z tym na szczęście problemu, chociaż mamy w planie wymienić okna na nowsze i lepsze w nieokreślonej przyszłości. Jedynie w łazience mieliśmy jeden mniej szczelny róg okna. Mąż uszczelnił całość pianką, która po zaaplikowaniu rozpręża się i wypełnia szczeliny. Ściany wewnętrzne to 2,5 cm płyty gipsowe starego typu.
          Dom ogrzewany jest tradycyjnie, kaloryferami wypełnionymi gorącą wodą. Dodatkowo w łazience mamy pod kafelkami ogrzewanie podłogowe. Klimatyzację mamy założoną w ostatnich latach. Mitsubishi, na jednej ze ścian i funkcjonuje też jako zwykły wentylator lub grzejnik. Funkcję grzejnika spełnia tylko wtedy przed sezonem grzewczym. Mamy też kominek ale nie używamy go do ogrzewania domu. Znamy osoby, które to robią i twierdzą, że wychodzi to taniej niż ogrzewanie gazowe.

          • 1 0

      • Taak i czytasz trójmiasto o 8 rano.

        • 2 2

      • bo ten lekki styl budowania ma w Stanach wieloletnią tradycję

        i łatwo o specjalistów jak u nas łatwo o kogoś kto postawi dom murowany.
        w Polsce nie ryzykowałbym budowy domu w lekkiej konstrukcji bo jest za mało specjalistów.

        • 2 1

    • Uhym....

      Żelbetu

      • 1 0

    • I tak i nie. W Nowym Jorku

      jak pochodzisz po Manhattanie czy Brooklynie to wykończenie jest cegła klinkierową. Jak ktoś zna się trochę na budownictwie to wie, że jest to droga metoda wykończenia a nie jak u nas tanie tynki akrylowe. W USA izoluje się domy wełna mineralną a nie styropianem który uchodzi za tandetny materiał i obawiam się, że żaden nadzór budowlany nie odebrały domu ze względu na przepisy przeciwpozarowe. Ktoś powie sklejki ściany itp. tandeta ale jak się pojedzie np. na Greenpoint czy Ridgewood po kiełbasę polska ; )te szeregowce mają tam po ponad 100 lat i stoją wyglądają jak nowe.
      Jest to trochę podobne na zdjęciach pod styl nowojorski ale... inny rozkład pomieszczeń. Tam jest to trochę na kształt subwaya czy domki jednorodzinne czy mieszkania czynszowe. Sofy są przeważnie z porządnej skóry a nie materiału. Telewizor.... Max wielkość w calach tu jest trochę malina. Na suficie wielki kręcący się wiatrak. Lodówka przeważnie po sufit z funkcja robienia lodu czasem dwie. Nie widziałem w zabudowie nigdzie. Wanny, kontakty dzyndzle. Generalnie trzeba potraktować to jako inspirację ale widać, że ten kto to projektował raczej nie był tam nigdy.

      • 3 0

  • Zimno...

    Brrr... Gęsia skórka gotowa w takim mieszkaniu!

    • 3 1

  • standard

    Kuchnia to nowojorska ikea☺

    • 6 1

  • Czy ktoś wie co to za rolety są w oknach?

    • 0 1

  • Super mieszkanie (4)

    Bardzo ładnie urządzone wnętrze, przytulne,jasne. Jak czytam te negatywne komentarze i ich bezsensowne wytłumaczenia, to tak się zastanawiam,że nieważne jakie by te wnętrze nie było to głównym zadaniem ludzi jest wyśmianie i krytykowanie. Oczywiście,że każdy może mieć swoje zdanie i każdy ma swój gust, ale na litość jak można takie rzeczy pisać

    • 9 8

    • a znasz to powiedzenie? (3)

      Jeśli jedna osoba mówi ci że jesteś koniem to ją zignoruj, jeśli dwie osoby mówią ci ze jesteś koniem to je zignoruj. Jednak jeśli pięć osób mówi ci że jesteś koniem to idź i kup sobie siodło...

      • 3 5

      • (1)

        Jesteś koniem.

        • 0 0

        • Ktoś dołączy? Zapraszamy serdecznie, potrzebujemy jeszcze trzech osób :)

          • 0 0

      • jestes koniem

        • 1 0

  • prawie jak w haliwód

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane