Sezon jesienno-zimowy to czas retro w świecie makijażu, swoista podróż do przeszłości - dobrze znana klasyka w zupełnie nowej odsłonie. Najnowsze trendy to także ukłon w stronę silnych i niezależnych kobiet. Rządy niepodzielnie sprawują mocne, nasycone kolory oraz ponadczasowa czerń w awangardowym wydaniu. Podobnie jak na wybiegach obowiązuje futurystyczny blask i łamanie zasad. W tym sezonie wszystkie chwyty dozwolone.
kolorowe cienie do powiek i eyelinery
14%
pomadki w kolorze czerwieni, bordo lub karminu
33%
złoty i srebrny brokat na powiece
3%
rozświetlacz nadający efekt glow
29%
makijaż bez tuszu do rzęs
6%
smokey eyes z mocno podkreślonymi ustami
15%
Przyglądając się trendom na jesień i zimę 2018/2019, obowiązującym w świecie mody i makijażu, można wysunąć śmiały wniosek - nastały czasy silnych, niezależnych kobiet, a wraz z nimi łamanie dotychczasowych schematów i zasad. Na wybiegach rządy przejęły monokolorystyczne stylizacje.
Najmodniejsze kolory to nostalgiczna musztarda, energiczna śliwka i orzeźwiająca, kanarkowa zieleń. Hitem sezonu jest eklektyczny kontrast faktur. Podobnie jak najwięksi projektanci, słynni wizażyści nostalgicznie wracają do lat 80. i 90. Świat makijażu zdominował styl retro - klasyka w zupełnie nowej odsłonie. W poszukiwaniu inspiracji wystarczy zajrzeć za kulisy światowych pokazów w Nowym Jorku, Paryżu, Londynie czy Mediolanie.
W tym sezonie skarbnicą wiedzy jest także ekspozycja The Art of Color, którą oglądać możemy w strefie The Designer Gallery w warszawskiej Galerii Mokotów. Wystawa to sentymentalna wypraw do świata kobiecości i piękna Dior, w której makijażowe i modowe trendy emanują siłą barw - od zachowawczej bieli, po klasyczne czernie i energiczne fiolety.
Przysłowiową "kropkę nad i" stanowi modne w tym sezonie futurystyczne srebro.
To również swoisty powrót do przeszłości, do historii makijażu marki, kreowanej przez legendy świata mody: Serge'a Lutensa, Tyena i Petera Philipsa.
Siła jest kobietą - postaw na kolor
W tym sezonie królują kolorowe cienie do powiek i eyelinery, a nawet maskary, od pasteli po neonowy róż. Dominują żółć, róż, fiolet, brzoskwiniowy, zielony i niebieski, nie tylko w formie kreski, ale także na całej powiece lub tuż pod brwiami. Inspiracji możemy szukać w najnowszej kolekcji
marki Dior, Kenzo i Lanvin. Multikolor na powiece i kanarkowe kreski promują także
Altuzarra, Naeem Khan i Anna Sui. - Kobiety, które lubią kolor mogą zaszaleć, ponieważ w tym sezonie królują najbardziej jaskrawe cienie do powiek - pokrywając całą powiekę lub tworząc kreskę przy linii rzęs. Osoby, które nie lubią mocnego efektu na oku, mogą podkreślić usta, sięgając po pomadki w kolorze czerwieni, bordo, karminu, brązu oraz nude - mówi makijażystka Izabela Jurczak z Izabela Jurczak Makeup.W tym sezonie ponadczasowa czerwień obowiązuje zarówno w wersji matowej jak i świetlistej.
Co ciekawe, modny makijaż wykonasz bez użycia tuszu do rzęs. Maskary są w tym sezonie niepotrzebnym dodatkiem - rządy przejęły soczyste pomadki (Sally LaPointe, Andrew GN), kreski na powiece (Calvin Luo) oraz zaróżowione policzki (Prabal Gurung). Zobacz także: Żegnamy lato. Najmodniejsze jesienne trendy. Cały ten blask
Jesienią blask w wersji maksymalnej obowiązuje od rana do wieczora. Awangardowy złoty i srebrny brokat oraz połyskujące drobinkami cienie znajdziemy w
najnowszej kolekcji YSL, Clarins, Sinskin i Givenchy. Najbardziej do gustu przypadła nam paleta cieni do powiek La Palette Midnight Skies nr 8BO1 Givenchy oraz cień Couture Mono w kolorze Fastes YSL. Choć brokat i blask kojarzą się z karnawałem, modny makijaż w tym stylu dominuje na pokazach (Alice McCall, Marc Valvo, Prabal Gurung, Ulla Johnson, Preen, Kate Spade czy Akris).
Hitem sezonu jest złota kreska, poprowadzona eyelinerem tuż nad górną wargą, w nieoczywistym połączeniu z matową czerwienią. Zobacz także: Cera jak alabaster. Azjatycki ideał piękna.
Zasady są po to, by je łamać - eyeliner i "przydymione oko" w nowej odsłonie
Uczono cię, aby nie łączyć wyrazistej szminki i tzw. smokey eyes? Nastał czas łamania zasad i teraz możesz zaszaleć. Trochę zapomniany eyeliner wraca do łask, a smokey eyes jesienią i zimą święci triumfy.
Obowiązują klasyczne kocie oczy (z mocno podkreślonymi ustami), a także niebanalne, zielone, różowe czy czerwone obwódki, wykonane wokół powieki. Inspiracji dostarczają w tym sezonie
Sonia Rykiel, Balmain, Zadig & Voltaire, Vanessa Seward, a także Dior, Custo Barcelona oraz Calvin Luo. W kwestii smokey eyes głos zabrali Off White, Marcel Ostertag oraz Altuzarra - jesień i zima zdominowały fiolety, beże, szarości oraz rudości.
Najnowsze trendy w makijażu doskonale podsumowuje
Alicja Maderska z
Kosmetykomania.pl:
- Sezon jesień/zima to wielki powrót karminowych ust, kreski na powiece górnej, brokatów i smokey eyes. To również dużo błysku, zatem na twarzy nie może zabraknąć rozświetlacza. Im więcej, tym lepiej. W przeciwieństwie do tuszu do rzęs, wielcy wizażyści proponują trend na połączenie pastelowego makijażu oczu (modne są żółcie, róże, pomarańcze) z delikatnymi, niepomalowanymi rzęsami. Wciąż modne jest tzw. "przydymione oko" - czyli mocny makijaż oczu, z użyciem ciemnych kolorów. Tutaj doskonale wypadają czerwienie, fiolety i szarości roztarte z czernią.