• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Igłą w imię pięknych ust

Aleksandra Sobocińska
24 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Zabieg trwa kilkanaście minut, jednak po jego wykonaniu może pojawić się opuchlizna, utrzymująca się nawet kilkanaście godzin. Zabieg trwa kilkanaście minut, jednak po jego wykonaniu może pojawić się opuchlizna, utrzymująca się nawet kilkanaście godzin.

Choć zabieg powiększania ust kwasem hialuronowym cieszy się coraz większą popularnością, wciąż ma wielu przeciwników. Fani naturalnego piękna uważają go za niepotrzebną ingerencję w urodę, a dla wielu osób jest czymś równie normalnym, jak nakładanie kremu na twarz dwa razy dziennie. Kto ma więcej racji? Czy zabieg może zaszkodzić zdrowiu? Na czym polega? Jak dokonać właściwego wyboru kliniki?



Wbrew pozorom, kwas hialuronowy (glikozoaminoglikan) jest substancją naturalną, występującą we wszystkich organizmach żywych, która m.in. wiąże wodę w skórze właściwej. Z upływem czasu ubywa jej z organizmu, a skóra traci zdolność wiązania wody, co skutkuje zmniejszeniem jędrności skóry i pojawieniem się zmarszczek. Co ważne, można stosować go bez konieczności wykonywania testów skóry. Na bazie kwasu hialuronowego tworzy się żele, które są stosowane w medycynie estetycznej do wypełniania zmarszczek, powiększania piersi oraz ust.

Czy powiększył(a)byś sobie usta?

Kwasem można usta nie tylko powiększyć, ale również... nawilżyć. Odżywione, nabierają zdrowego koloru i delikatnie się uwypuklają. Oczywiście, zamysłem większości klientek gabinetów medycyny estetycznej zazwyczaj jest korekta zbyt małej dolnej lub górnej wargi, wyrównanie dysproporcji albo nadanie ustom bardziej zmysłowego charakteru. Efekt końcowy nie musi być wulgarny i przerysowany - wystarczy zastosować odpowiednią ilość preparatu, aby wyglądać bardzo naturalnie.

Sam zabieg zazwyczaj trwa kilkanaście minut. Przed jego wykonaniem lekarz jest zobligowany przeprowadzić wywiad i zebrać informacje dotyczące stanu zdrowia pacjenta.

- Czas trwania zabiegu wynosi od 15 do 30 minut, w zależności od metody i ilości preparatu. Ponadto stosujemy 2 rodzaje znieczulenia: miejscowe i przewodowe. Niektórzy dodatkowo stosują miejscową aplikację adrenaliny, która hamuje krwawienie - komentuje dr Igor Michałjowski z Clinica Dermatologica.

Kwas hialuronowy aplikowany jest w skórę właściwą za pomocą cienkiej igły lub kaniuli.
Mimo znieczulenia, zabieg może być dość bolesny - usta są bowiem niezwykle wrażliwe na bodźce zewnętrzne, niemniej istotny jest próg bólu samej pacjentki.

- Nie będę ukrywać, że wypełnianie ust bardzo bolało. Nie mogłam doczekać się końca zabiegu i na szczęście ten nastąpił szybko, bo po około 20 minutach. Poza tym, lekarka robiła przerwy między kolejnymi wkłuciami - mówi 28-letnia Ania z Gdańska, która poddała się zabiegowi w zeszłym roku.

Rezultaty zabiegu są natychmiastowe, ale nie permanentne. Dzieje się tak, ponieważ kwas hialuronowy stopniowo wchłania się do organizmu i po kilku (zazwyczaj około 6) miesiącach efekt nie jest już widoczny. Warto jednak pamiętać, aby na zabieg nie umawiać się w środku tygodnia, gdyż niedługo po zaaplikowaniu substancji, mogą pojawić się opuchlizna lub siniaki.
Dobranie właściwej ilości preparatu pozwala na uzyskanie bardzo naturalnego efektu. Dobranie właściwej ilości preparatu pozwala na uzyskanie bardzo naturalnego efektu.

- Najczęściej po zabiegu można normalnie funkcjonować i poza niewielkim zaczerwienieniem i opuchnięciem w miejscu wstrzyknięcia nie ma innych dolegliwości. Pacjentów informujemy, że po wypełnianiu ust obrzęk może być znacznego stopnia. Po niektórych technikach mezoterapii (Hydrobalance czy Skin booster), które polegają na linijnym ostrzykiwaniu skóry usieciowanym kwasem hialuronowym, mogą powstać liczne drobne siniaki - komentuje dr med. Kamila Szarmach z Centrum Dermatologii Ogólnej i Estetycznej Dermis.

U niektórych pacjentek opuchlizna pojawia się tylko po pierwszym zabiegu, a przy kolejnych aplikacjach kwasu hialuronowego w ogóle nie ma już miejsca.

- Mniej więcej dobę po pierwszym zabiegu pojawiła się u mnie taka opuchlizna, że wstydziłam się wyjść z domu. Jakby tego było mało, odczuwałam niemały ból. Następnego dnia usta wyglądały już normalnie. Pół roku później zdecydowałam się na ponowienie zabiegu, jednak tym razem wszystko poszło świetnie i opuchlizna w ogóle nie wystąpiła. Za każdym kolejnym razem obeszło się już bez niej - opowiada 32-letnia Dorota z Gdyni.

Poza ryzykiem wykluczenia z życia społecznego na kilkanaście godzin lub nawet kilka dni, istnieje możliwość pojawienia się pewnych komplikacji zdrowotnych.

- Każdy zabieg ingerujący w nasze ciało niesie ze sobą ryzyko powikłań głównie w postaci zakażeń, jednak w profesjonalnym gabinecie medycyny estetycznej takie rzeczy nie powinny mieć miejsca - mówi mgr kosmetolog, Dagmara Rembiszewska z kliniki New Skin. - Trzeba pamiętać, że może wystąpić reakcja alergiczna na podany preparat, może pojawić się obrzęk, zaczerwienienie, a nawet wylew podskórny. Tego typu reakcje znikają jednak po kilku dniach - dodaje.

Przeciwwskazaniami do wykonania zabiegu są: ciąża, karmienie piersią, miejscowe problemy skórne (typu trądzik, opryszczka), skłonność do powstawania blizn przerostowych, nadwrażliwość na kwas hialuronowy, czy też choroby układu immunologicznego. Przeciwwskazaniem nie jest za to wiek - z zabiegu mogą skorzystać pacjenci w każdym wieku.
Wybierając klinikę, nie warto kierować się promocyjnymi cenami. Wybierając klinikę, nie warto kierować się promocyjnymi cenami.

- Z zabiegu powiększania ust korzystają panie w różnym wieku. Młode kobiety pragną być bardziej atrakcyjne, chcą się bardziej podobać mężczyznom. Pełne usta kojarzą się ze zmysłowością, a one same po takim zabiegu nabierają większej pewności siebie. U kobiet w średnim wieku czerwień wargowa naturalnie jaśnieje, a same usta stają się węższe, więc Panie chętnie poddają się zabiegowi, aby odmłodzić swój wygląd - mówi Dagmara Rembiszewska.

Na trójmiejskim rynku nie brakuje klinik medycyny estetycznej oraz specjalistycznych gabinetów. Panie, które decydują się na zabieg, bardziej niż atrakcyjną ceną, powinny kierować się renomą placówki. Warto sprawdzić opinie na jej temat i popytać wśród osób, które korzystają z tego typu zabiegów. Oceny internetów nie muszą bowiem być wymierne - nie zapominajmy, że często pisane są przez konkurencję.

- Należy upewnić się, czy lekarze wykonujący zabiegi mają specjalizację i odpowiednie kwalifikacje do wykonywania zabiegów z użyciem kwasu hialuronowego - radzi dr med. Kamila Szarmach. - Jeżeli pacjent ma jednocześnie problemy skórne (np. trądzik, przebarwienia czy poszerzone naczynka krwionośne na twarzy), to polecałabym wykonywać takie zabiegi u specjalistów dermatologii, którzy dobiorą odpowiednie metody leczenia tych dolegliwości. Dobrze także zorientować się, jakie preparaty są stosowane w gabinecie i czy mają certyfikaty uprawniające do stosowania ich w Unii Europejskiej - dodaje.

Jeden zabieg, w zależności od wielkości ampułki, to koszt 700 - 1200 zł. Zazwyczaj aplikowane jest 0.5 - 1.0 ml preparatu.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (55) ponad 20 zablokowanych

  • Duże wargi to podstawa............

    Ludziom juz odbija w deklach od dobrobytu.Sztuczni jak Barbie i Ken.Zamiast mózgu trociny............................

    • 10 2

  • (1)

    A czy moglaby sie wypowiedziec osoba, ktora sobie naprawde powiekszala usta Kw hialuronowym? I opisac czy efekt jest rzeczywiscie warty tego zabiegu?

    • 8 4

    • Oczywiście. Miałam skłonność do opryszczki. Od czasu zabiegu czyli pół roku temu nie miałam jej ani razu a usta są naturalne i nawilżone.

      • 0 0

  • szkarada

    Swiat spada na psy.Wszedzie plastol-fantastik, tandeta, materializm..takie panny wygladaja jak przydrozne ku...albo porno-cizie...zalosne.szpetota i okaleczanie sie.na.wlasne zyczenie.za gruba kase.

    • 9 2

  • Np Kayah zrobiła usta

    i wyglądają jak wyglądają - brak słów. Gdzie jej doktor miał oczy

    • 7 1

  • skalpel

    dziewczyny odpusccie sobie to sie nie podoba facetom

    • 6 6

  • Napompowane usta (2)

    kwasem, to nie są ani kacze usta, ani karpie, tylko to są wargi sromowe na twarzy. Te co sobie pompują usta, są tak tępe, że nawet nie widzą, że wyglądają jak klaun z krikolandu... biedne tępaczki chciałyby czymś zabłysnąć przed facetami i spowodować zazdrość u koleżanek, więc ustukały sobie te kilka stówek na usta i srom z tego wszystkiego wyszedł behehehehehe

    Tu fragment piosenki z dedykacją dla wszystkich sromowiczek :-)
    "(...) W tłumie kukieł zawsze znajdzie się plastikowy, słodki lovely men co przytuli, co jej otrze łzy...
    Ona już szczęśliwa, ona wie to jest ten co "kocham' powie jej
    Lecz telefon milczy tyle dni :-D

    Oczy ze szkła, z plastiku łza i znowu zaczyna się jej plastikowy dzień i nic nie zmieni się :-D

    Ref.Królowa plastikowa słońce topi jej twarz, a plastikowy strach ma wielkie oczy (sweet focie z wielkimi oczami i wydętymi ustosromami - przyp.autora :-) )
    Niezwyczajna-MADE IN CHINA. W ogniu bawi się jak...jak plastikowa ćma ;-)

    • 7 11

    • Zapomniałem dodać

      ...oczy pseudowielkie, bo z wytrzeszczem, z doklejonymi plastikami na rzęsach... własne karykatury behehehe

      • 6 0

    • Idź się utop. Albo powieś. To będzie najlepsza decyzja w Twoim życiu.

      • 1 0

  • Ja powiększyłam i nie żałuję (1)

    Właśnie jestem po takim zabiegu i polecam każdej... Usta są pełniejsze, bardziej czerwone ale nie ma mowy o żadnych wielkich wargach. Usta jak pontony to tylko głupie gadanie...

    • 8 0

    • Popieram

      • 0 0

  • przepraszam bardzo, nie rozumiem osób, które wtrącają się do czyjegoś życia. Już od razu oceniają osoby które chcą sobie powiększyć usta. Wyzywają od tępaków i innych tylko dlatego że dwa razy zobaczyły jakieś dziewczyny którym nie udała się operacja i no cóż wyglądają jak glonojady. Jednak gdyby zawsze wychodziłyby osoby które wyglądają paskudnie z takimi ustami to by chirurdzy zaprzestali wykonywania zastrzyków, ponieważ kasa leci i większość klientek oraz klientów byłaby nie zadowolona z efektu. Ale jeżeli nadal dziewczyny robią sobie zabiegi to musi to wyglądać naturalnie.

    • 4 0

  • Ja bym się bała takiego zabiegu ale to dlatego że kiepsko znoszę ból. Za to kupiłam sobie ostatnio kwas hialuronowy w kapsułkach z Hepatica do stosowania doustnego i jestem zadowolona z efektów, Wiadomo, że to nie to samo co zabieg inwazyjny ale daje rade. Polecam dla cykorów takich jak ja :D

    • 2 0

  • Powiekszenie ust to moje marzenie.. Już mam nawet upatrzoną klinikę (vesuna w krakowie). Czekam teraz tylko na wypłatę i się zapisuje. Koleżanka tam robiła i efekt jest bardzo naturalny, a jednocześnie jej usta zwracają uwagę. W pozytywnym tego słowa znaczeniu ;)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane