• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Galilu i OOG. Nowe marki zawitały do Trójmiasta

Monika Sołoduszkiewicz
4 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Zapachy z całego świata oferuje Galilu. Zapachy z całego świata oferuje Galilu.

Frankońskie kadzidło i laboratoryjne molekuły albo berlińskie wzornictwo i polscy projektanci. Taki mariaż szykują nam marki OOGGalilu, które już niebawem otwierają swoje butiki po sąsiedzku, przy ulicy Szerokiej 15/17 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku.



Nowe punkty na mapie Trójmiasta z pewnością przyciągną wielbicieli niszowych marek i współczesnego wzornictwa. Już wkrótce będziemy mogli przekonać się, jak pachną najdroższe olejki z całego świata i dlaczego kolejnych oprawek okularów nie warto szukać na półkach popularnych sieciówek.

Fachowym okiem

Adam Kujawski, właściciel salonu optycznego OOG w Sopocie, postanowił stworzyć w Gdańsku miejsce adresowane do tych, którym jakość i estetyka noszonych oprawek nie pozostają obojętnie. Jak wypada OOG na tle innych salonów w całej Polsce? To pewny adres, jeśli szukacie unikatowych, luksusowych i trudno dostępnych marek okularów.

- To szczęśliwy zbieg okoliczności, że dwa niszowe butiki znajdują się po sąsiedzku. My mamy okulary od wyjątkowych projektantów, a Galilu kompozycje perfum od wybitnych nosów. Marki dostępne w OOG to zawsze niszowe kolekcje zazwyczaj nieosiągalne na trójmiejskim rynku. Staramy się oferować produkty mało znane, dzięki temu każdy z naszych klientów czuje się w nowych okularach bardzo indywidualnie. Za każdą naszą marką stoją projektanci z pasją, a na przykład MOSCOT to już ponad stuletnia tradycja w branży okularowej. Oprawy tej marki pokochał chociażby Johnny Depp. Ciągle poszerzamy naszą ofertę i w tym roku dołączą do nas dwie nowe marki, których nazw na razie nie chcemy zdradzać. W tym sezonie nadal dominuje styl retro, choć masywne formy wypierają już bardziej delikatne i subtelne kształty - mówi Adam Kujawski, właściciel OOG.
W ofercie OOG znajdziemy polską Massadę, którą wyróżnia zamiłowanie do stylu retro i doskonałe materiały. Kolejna propozycja to IC! Berlin i ich niebywałe, pozbawione śrub zawiasy. Ekstrawaganckie, surowe w formie oprawki od Valley Eyewear nie ustępują pola minimalistycznym konstrukcjom marki Mykita. Stonowane barwy i klasyczną formę znajdziecie w propozycjach niemieckiego Reiz. Oprawy austriackiej marki Andy Wolf charakteryzuje to, że w dużej mierze są wykonywane ręcznie, a ich produkcja podzielona jest na blisko 90 etapów.

  • OOG wyróżnia się nie tylko liczbą dostępnych marek, ale i oryginalnie zaprojektowanym wnętrzem. Na zdjęciu: salon w Sopocie.
  • Jeden z ulubionych zapachów Catherine Deneuve L'Ombre dans L'Eau marki Diptyque.
  • Kultowe oprawki marki Moscot wybierał np. amerykański pisarz Truman Capote.
  • Diptyque, Figuier , 299 zł.
  • Styl retro wciąż nie wychodzi z mody. Massada.
  • Kompozycja została oparta na akordzie benzoesu, cynamonu, drzewa sandałowego i mocnym wątku paczuli, a także piżma i kadzidła. Hojnie wykorzystano w niej najlepszą esencję tureckiej róży.
  • - Marki dostępne w OOG to m.in. MOSCOT, Massada, Oscar Magnuson, Mykita, Ic! Berlin, Jplus, Costume National oraz cieszący się dużą popularnością Cheap Monday - mówi Adam Kujawski.
  • Aromat sandałowca przywołują Tam Dao od Diptyque.
  • Nowoczesna forma od JPlus.

Kraina zapachów

Tworzenie zapachów przypomina komponowanie muzyki. W codziennym życiu intrygują nas różne nuty, jednym podoba się woń obieranych cytrusów, drudzy przed kupnem książki chłoną zapach papieru, a inni szukają wytchnienia w kościołach, w których unosi się kojący aromat kadzidła. Galilu wychodzi naprzeciw wszystkim tym oczekiwaniom. To perfumeria specjalizująca się w produktach do pielęgnacji urody, która powstała z inicjatywy Agnieszki Łukasik i Warynii Greli. W jej ofercie znajduje się kilkadziesiąt marek niszowych perfum, ale też produkty, które pomogą wykreować unikatowy nastrój w domu.

- Galilu wyróżnia się przede wszystkim jakością obsługi i ofertą. Produkty dostępne w naszych sklepach to niezależne, niszowe i ekskluzywne marki, które w większości są dostępne tylko u nas. Już od dłuższego czasu planowałyśmy otwarcie Galilu w Trójmieście i wreszcie nadarzyła się idealna okazja. Wielu naszych wiernych klientów to mieszkańcy Trójmiasta, cieszy nas więc fakt, że spotkamy się z nimi osobiście, nie tylko za pośrednictwem sklepu internetowego. Mamy też świadomość dynamicznego rozwoju Trójmiasta i ogromnego potencjału handlowego. Jesteśmy zauroczone architekturą i fantastyczną atmosferą Gdańska. To dla nas duża radość, że nasz kolejny sklep, po Warszawie i Krakowie, otwieramy właśnie w Gdańsku. Naszym sąsiadem będzie salon optyczny OOG, który ma podobną do nas filozofię. Wierzymy, że adres Szeroka 15/17 stanie się cenionym i lubianym przez mieszkańców miejscem na mapie miasta - komentuje Magdalena Skrzyńska, manager ds. PR i marketingu Galilu.
Galilu jako pierwsza marka w Polsce wprowadziła zapachy potocznie zwane molekułami. Za serią Escentric Molecules stoi Geza Schoen - jedna z gwiazd perfumiarstwa - zamiennie nazywany geniuszem i hochsztaplerem. Pierwszy zapach tej linii został oparty na syntetycznym składniku ISO E Super i nikt nie wróżył mu sukcesu. Aromamolekuła, która przebojem weszła do świata niszowych perfum, powstała w 1973 r. w laboratoriach International Flavors & Fragrances. Jest chętnie stosowana w przemyśle perfumiarskim i stanowi dodatek do wielu kompozycji. W czym tkwi sekret ISO E Super? Może zamienić się w kadzidlano-orientalną symfonię, zaskakując swoim brzmieniem z każdą minutą. Wyraźnie wyczuwa się w niej drzewne i żywiczne nuty, lekko zaznaczają swoją obecność pieprz, piżmo, a niekiedy cedr.

- Jeśli miałabym wymienić kilka najbardziej kultowych produktów z oferty Galilu, to na pewno będą to zapachy Escentric Molecules, czyli słynne Molecule 01. Następnie orientalno-różany zapach z kolekcji Frederica Malle'a, Portrait of a Lady. Bogaty krem na noc o konsystencji masła "Rejuvenating", Marki Omorovicza, pietruszkowy krem pod oczy Aesop oraz cała seria geraniowych produktów do ciała tej marki. Poza tym, nasi klienci uwielbiają produkty kultowej francuskiej Marki Diptyque: perfumy, świece zapachowe i dyfuzory. W naszym gdańskim sklepie klienci znajdą selekcję zapachów i produktów pielęgnacyjnych m.in. Escentric Molecules, Frederic Malle, Eau d'Italie, Diptyque, Aesop, Omorovicza, Aromatherapy Associates - tłumaczy Magdalena Skrzyńska.
W ofercie Galilu znajdziemy też kompozycje zawierające najrzadsze składniki świata. Jednym z nich jest olej oud - droższy niż ambra, pachnący głębiej niż kadzidło. Uzyskuje się go z żywicy drzewa agarowego, zaatakowanego przez konkretny rodzaj pleśni. Ten intensywny, korzenny aromat znajdziecie m.in. w wybranych perfumach Diptyque, Floris czy Frederic Malle.

Niezmiennie popularne propozycje od Byredo to zapachy przeznaczone do noszenia nie na ciele a na... tekstyliach. Uniwersalnymi perfumami możemy spryskać naszą garderobę albo wzorem Diany Vreeland, legendarnej redaktor naczelnej Harper's Bazaar i Vogue'a, wstrzykiwać w poduszki, by czuć ich otulającą woń podczas zasypiania. Nic nie nadaje charakteru naszym wnętrzom tak, jak dobrze dobrany zapach. Dlatego w Galilu nie zabraknie kultowych świec od Diptyque.

Perfumeria Galilu zostanie otwarta pod koniec lipca.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (42) 1 zablokowana

  • perfumeria

    Dzisiaj dokonałem zakupu perfum w tej perfumerii. Polecam wszystkim ten sklep z uwagi na nie tuzinkową obsługę przemiłej dziewczyny, która z całym sercem potrafi opowiadać o nutach zapachowych, poetycko o nich opowiadać, doradzać i ..."wąchać" razem z klientem. Same perfumy również bardzo oryginalne i niepowtarzalne.

    • 1 0

  • (2)

    Kolejne sklepy dla snobów, a nie normalnych ludzi. Wąpię, aby te sklepy się utrzymały w tych miejscach dłużej niż rok. Brak dużego ruchu ich zmiecie, plus wyższe ceny. Chyba osoby zakładające niszowe sklepy w takich miejscach nie mają wyobraźni, lub mają kasę do poszastania. W lato są turyści którzy się może i skuszą na unikatowe okulary lub zapachy na prezent, ale po sezonie marnie to widzę, będą uciekać gdzie pieprz rośnie

    • 29 8

    • typowa idiotka

      to, że nie masz pojęcia czym jest nisza i nie wiesz, że jesteś na portalu deluxe, nie wypowiadaj się|!

      • 0 1

    • pozwolę sobie się nie zgodzić

      Polacy coraz częściej doceniają dobra luksusowe i niszowe. Często wolą zainwestować większą kwotę w produkt, który będzie trwały i który w pełni zaspokoi ich oczekiwania.

      Często stosunek ceny do jakości takich produktów jest znacznie lepszy od tych masowo oferowanych z logiem znanej marki, ponieważ mniejsze kwoty wkładane są w marketing. W takich przypadkach produkt sam się broni wykorzystaniem znacznie lepszego surowca i przemyślanym designem i nie potrzebuje reklamy w postaci znanych nazwisk, czy ambasadorów marki. Często największy procent ostatecznej ceny produktu pochłania koszt surowców.

      Ceny zapachów niszowych potrafią być różne, ale znaczna ich część nie jest wcale znacznie droższa od produktów oferowanych w sieciach perfumeryjnych. A jakość kompozycji i wykorzystanych składników jest znacznie lepsza (o tym jak bardzo, niech świadczy to, że nawet nieobeznany w perfumiarstwie człowiek, wyczuwa różnice między zapachami niszowymi a tzw. mainstreamem).

      Czy to są produkty dla snobów? Po części również, bo gdzież mieliby się oni zaopatrywać, jeśli nie w takich miejscach? Ale dla mnie to przede wszystkim produkty dla osób, które świadomie dokonują zakupów, poświęcają dużo czasu na zgłębienie tematu i z szacunkiem i rozsądkiem wydają swoje pieniądze.

      • 2 3

  • muszę pochwalić oog w sopocie (1)

    Kupiłem tam kiedyś nietanie okulary i po pół roku dzieciak mi je złamał. podjechałem, przygotowałem kasę na naprawę/wymianę po czym pani z uśmiechem wymieniła mi złamane elementy na nowe, wyczyściła szkła i nie wzięła za to złotówki. To jednak dość dziwne w Polsce... oby poziom obsługi i standardy w Gdańsku były takie same.

    • 6 1

    • Szczególnie

      To "wyczyscila szkła" robi wrażenie. Normalnie Ameryka :)

      • 1 1

  • Znajac polskie ceny

    taniej lub podobnie wyszlaby wycieczka do USA i zakup oprawek tam.

    • 3 0

  • Przecież widać

    że to pralnia

    • 4 3

  • Aromamolekuły?

    W Trójmieście mamy już dostęp do niszowych zapachów i kosmetyków.
    Pytanie, czy oferując dość ekscentrycznie i tajemniczo brzmiące "aromamolekuły", sklep będzie swoją ofertą w stanie konkurować z klasycznymi perfumeriami niszowymi, które oferują produkty od małych pracowni z tradycjami, używającymi często naturalnych składników?
    Nie rozumiem za bardzo, jakim cudem efekt zapachowy takich aromamolekuł ma być zmienny i uzależniony od "dyspozycji" człowieka. Co prawda nie studiowałem chemii, ale brzmi to bardziej jak slogan reklamowy produktu, który próbuje wybić się na słowach, chcąc utorować sobie miejsce na rynku.

    Osobiście, jakoś bezpieczniej się czuję, wydając niemałe pieniądze na perfumy, których składniki, zapach, projekcję i trwałość znam i mogę spodziewać się po nich określonego efektu.

    • 5 2

  • (9)

    bez napinki

    mieszkam w Anglii i markowe okulary są w każdym Tesco,
    zarabiam 1100-1300 Funtów na miesiąc, najdroższe oksy kosztują 90 Funtów.

    • 33 11

    • zarabiasz niech bedzie 1300funtow. To jakies 6900 pln (3)

      i czym Ty sie chwalisz? Utrzymanie pochlonie wiekszosc Twoich zarobkow i zostanie Ci tyle co kot naplakal. Gdybys odkladal tyle co miesiac to byloby w miare ok. Ale zarabial?

      • 7 20

      • Dlaczego uważasz że on się chwali? (1)

        On porównuje ceny do zarobków, ale twoje kompleksy nie pozwalają ci przeczytać ze zrozumieniem.

        • 31 2

        • Jak niby porównuje, jak pisze o okularach z Tesco, a nie z butiku?

          • 4 2

      • w Polsce ludzie zarabiają np 1800 złotych, a okulary znanej, modnej firmy, kosztują np 500 do 2500 złotych, relatywnie Polacy są dymani przez pracodawców.
        O złodziejskich marżach nie wspominam.

        • 23 3

    • (1)

      Dobrze,źe takie buraki juź nie mieszkają w Polsce. Nawiasem mówiąc twoje zarobki du.y nie urywają.Ale mówić publicznie o kasie to wiocha!

      • 4 15

      • wiocha to praca dla buraka za 7 Złotych za godzinę

        • 8 3

    • w tesco

      to se bulke kup

      • 4 10

    • (1)

      Jeszcze zalezy co dla ciebie znaczy markowe okulary. Bo dla mnie to Chanel, Dior, Bvlgari , Prada itp a nie zara czy carrera

      • 6 13

      • okulary markowe dla mnie to okulary noszone przez Marka.

        • 28 0

  • Unikatowe oprawki tylko w gdańsku :-)

    Te oprawki z Gdańska są dostępne na wyspach lub w Chicago za ułamek ich Gdańskiej ceny. Lubują się w nich w europie emigr4anci z azji i afryki. Doprawdy ekskluzywne.

    • 12 1

  • Najlepsze perfumy to ...

    szary Boss - nie ma nic piękniejszego.

    • 1 8

  • (4)

    Jak można wstrzykiwać perfum na poduszkę. Zasypianie w tak intensywnej woni jest irytujące. To nie średniowiecze, ludzie teraz się myją, a nie perfumują. Pomysł rodem z upadającego motelu.

    • 56 21

    • kto ci każe uzywać ekstraktu? (1)

      użyjesz delikatnego zapachu i odpowiedniego rozcieńczenia (np. woda odświeżająca) i będzie miło (a Pani będzie zachwycona ;) )

      • 5 12

      • W artykule jest jednoznacznie napisane, ze perfumami, a nie "wodą odświeżającą".

        • 4 0

    • Co może być luksusowego w oprawkach okularów ?

      Nie ma to jak dorobić hipisterską ideologie i czesać kasiorę z jeleni.
      A tak na marginesie to te pingle za granicą kosztują pół tego co w tym salonie.

      • 11 3

    • nie perfum , tylko perfumy

      • 22 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane