- 1 Nie tylko city break na wiosenny urlop (28 opinii)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (3 opinie)
- 3 Trójmiasto w przewodniku Michelin (72 opinie)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 6 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
Dojrzały, szykowny styl. Jak się nosić po 50.?
W okolicach pięćdziesiątego roku życia garderoba każdej kobiety powinna ulec pewnym modyfikacjom. Panuje powszechne przekonanie, że kobieta po pięćdziesiątce nie powinna eksponować ramion, kolan czy nosić długich włosów. Czy rzeczywiście? To nie metryka, ale indywidualna ocena kondycji i stanu skóry, poprzedzona krytycznym spojrzeniem w lustro, powinna o tym decydować.
- Dochodzi również do nadmiernej naskórkowej utraty wody przez co skóra staje się bardziej sucha i szorstka. W dzisiejszych czasach jest wiele metod z zakresu medycyny estetycznej, które wpływają stymulująco na produkcję kolagenu. Skóra na ramionach, jak i na szyi czy dekolcie jest bardzo cienka i delikatna. Zabiegi mezoterapii igłowej z wykorzystaniem kwasu hialuronowego pomogą uzupełnić jego ubytki w skórze, jednocześnie głęboko ją nawilżając. Korzystając z serii zabiegów mezoterapii igłowej przed porą letnią lub w trakcie, dajemy skórze długotrwale nawilżenie i ochronę tkanek przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych i promieni UV - dodaje.
Aktywna zawodowo, świadoma swojej kobiecości i dbająca o siebie kobieta niczego nie musi udowadniać. Nie ma powodu, by kobieta po pięćdziesiątce była niewidzialna - jeszcze dziesięć lat temu, nie do pomyślenia.
- Dbam o siebie, wciąż noszę rozmiar 38. Nie czuję specjalnej różnicy po skończeniu pięćdziesięciu lat i nie uważam, że powinnam z czegokolwiek rezygnować. Kiedy jestem dobrze ubrana, od razu czuję większą pewność siebie, zadowolenie. W szpilkach nadal czuję się jak "milion dolarów", chociaż dekolt bluzki częściej przykrywam dużym naszyjnikiem. Myślę, że jedynym ograniczeniem dla kobiet w moim wieku powinna być odrobina dobrego smaku i wyobraźnia- mówi pani Anna, architekt, lat 54.
Jakie są ogólne zasady doboru stroju po 50. roku życia? Mniej znaczy więcej. Bardzo istotny staje się dobór dobrych jakościowo tkanin, które będą miękko układały się na sylwetce. Należy uważać zarówno na zbyt obcisłe ubrania, ale też na modne w tym sezonie fasony typu oversize. Starannie uszyte ubrania z naturalnych materiałów są dobrą inwestycją w każdym wieku.
Proste fasony zawsze można urozmaicić odważnymi dodatkami. Smutną paletę kolorów warto omijać szerokim łukiem. Jasne barwy odmładzają a intensywne odcienie zieleni, szafiru i purpury będą prezentowały się szlachetnie. Podążać za trendami, czy wybrać bezpieczną klasykę? Sprawdziliśmy, które z sezonowych propozycji mogą zagościć w stylowej szafie dojrzałej kobiety.
Jak nosić połyskliwe ubrania? Jeśli podążasz za trendami i zdecydujesz się na srebrne lub złote ubrania, zwróć uwagę, by miały raczej prostą formę. Sportowy charakter albo nawiązania do lat 50. pomogą stworzyć nowoczesny i stylowy zestaw.
Pudełkowy żakiet ze srebrnym połyskiem albo złoty sweter założony do dżinsów będą świetnym nawiązaniem do sezonowych tendencji. Proste spodnie z połyskiem o kroju cygaretek wzbogacone o męskie buty, duży zegarek i zwyczajny czarny top, to zarazem klasyczny i elegancki zestaw. Błyszczące ubrania i dodatki zwracają uwagę, rozświetlają cerę i są ponadczasowe.
Sukienki kopertowe lub szmizjerki mają kluczowe znacznie dla kształtowania figury. Elegancka, wiązana w talii szmizjerka o prostym fasonie i z rękawem trzy czwarte to uniwersalna i kobieca propozycja. W ofercie trójmiejskich butików bez trudu znajdziemy propozycje nawiązujące do modnego stylu safari, wzorzyste lub dżinsowe. Fasony nawiązujące do lat 60., a więc proste, sięgające kolan sukienki bez wyraźnie zaznaczonej talii, będą doskonałym tłem dla okazałego naszyjnika.
Ołówkowa spódnica tuż za kolana na pewno wygląda szykowniej i bardziej zmysłowo niż niejedna spódniczka mini. Eksponuje talię i wydłuża nogi. Na co dzień noszona z lekkim sweterkiem, wieczorem odnajdzie się w towarzystwie nawet najbardziej ekstrawaganckiej kurtki typu bomber.
- Cieszmy się latem i jego urokami, ale pamiętajmy, że mniej znaczy więcej i nie odmładzajmy się na siłę. Kobieta jest piękna w każdym wieku i powinna to podkreślać strojem. Zamiast krótkiej mini wybierzmy spódnicę ołówkową z delikatnej dzianiny. Latem dobrym wyborem okaże się sukienka ze zwiewnej tkaniny, koniecznie do kolan lub dłuższa, w modnej wersji maxi. Nie ma żadnych ograniczeń- kwiaty, zwierzęce wzory i grochy nie znają metryki. Nie jestem zwolenniczką nadmiernego eksponowania ramion i dekoltu, chodzi przecież o to, by podkreślać atuty i maskować mankamenty sylwetki. Przekonajmy się do lnu, nie jest może zbyt praktyczny, bo wyjątkowo się gniecie, ale tak delikatny materiał pomoże nam przetrwać upały- mówi Elżbieta Skoczeń, wizażystka i stylistka.
Nie ma powodu, by po pięćdziesiątym roku życia rezygnować z dżinsu. Zwłaszcza, że występuje w tak wielu fasonach, którymi świetnie możemy modelować sylwetkę. Oczywiście granatowe spodnie z prostą czy zwężaną nogawką będą prezentowały się o niebo lepiej niż poszarpane i potraktowane wybielaczem dżinsy w stylu boyfriend. Zamiast biodrówek, których wciąż nie brakuje na sklepowych półkach, warto postawić na modne w tym sezonie modele z nieco wyższą talią. Krótkie szorty czy legginsy wybierajmy raczej w zaciszu przydomowego ogródka.
Klasyczne dżinsy w połączeniu z białą koszulą i dopasowaną marynarką to już klasyka gatunku. Zwyczajny dżinsowy zestaw warto urozmaicić ciekawą fakturą pozostałych ubrań, np. prążkowanym żakietem nawiązującym do kultowego projektu Chanel lub oryginalną biżuterią.
Pastelowe ubrania, zwłaszcza te w odcieniu pudrowego różu, nadają się zarówno na co dzień, jak i na wieczorne wyjścia. Delikatny róż jest kolorem eleganckim, który rozświetla cerę i ujmuje lat. Jasne odcienie błękitu działają podobnie a poza tym pasują do każdego typu cery. By pastelowe kolory nie wyglądały infantylnie, możemy postawić na czarne lub szare dodatki. Żakiet w kolorze landrynkowego różu uspokoisz fasonem nawiązującym do lat 60., o nieco obszernym kroju, z widocznymi przeszyciami i rękawach trzy czwarte. Będzie pasował zarówno do dżinsów, jak i zwężanej spódnicy.
Ubranie to nie kostium, korzystajmy więc ze sprawdzonych pomysłów na elegancję. Minimalistyczne stylizacje znakomicie współgrają z nowoczesną biżuterią i oryginalnymi dodatkami. Przy prostych fasonach świetnie prezentują się stonowane kolory: cała gama szarości, czerń, beż, granat i biel. Odrobina mocnego koloru w dodatkach, np. turkusowe kolczyki, czy torebka w odcieniu fuksji nie burzą harmonii minimalistycznej kompozycji. Ta odrobina koloru wystarczy, by podkreślić kobiecość.
Unikajmy kosmetyków z brokatem i perłowym połyskiem. Nie tuszują mankamentów dojrzałej cery i uwypuklają zmarszczki. Postawmy na matowe, delikatne cienie do powiek oraz na dobry korektor pod oczy w z mikropigmentami, który optycznie odejmie nam lat i odświeży cerę. Polecam stosowanie podkładów lekko kryjących i liftingujących, Jeżeli chodzi o tusz do rzęs, to ważne, aby był trwały i nie odbijał się na powiekach. Długie i pogrubione rzęsy optycznie zamaskują tzw. opadającą powiekę.
Pomadki czy błyszczyki? Tutaj kwestie pozostawiam do wyboru paniom. Błyszczyki na pewno pozwalają uzyskać bardziej świeży i naturalny wygląd, są też po prostu łatwiejsze w użyciu. Pamiętajmy jednak, że jeśli mamy opadające kąciki ust powinnyśmy to skorygować przy pomocy konturówki. Nie szalejmy z wyrazistą fuksją i pomarańczem modnymi w tym sezonie, wybierajmy odcienie pomadek zbliżone do koloru ust. Na wielkie wyjścia zawsze świetnie sprawdza się klasyczna czerwień.
Jeżeli chodzi o kontrowersje wokół skracania włosów i zasadę, że fryzura powinna być tym krótsza, im więcej mamy lat, to zupełnie się z tym nie zgadzam. Kobiece włosy powinny być przede wszystkim zadbane, odpowiednio nawilżone i oddane w ręce profesjonalisty. Długość i kolor nie mają tu większego znaczenia.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (104) ponad 10 zablokowanych
-
2014-08-08 13:58
dajcie spokój! (1)
Oj nie lubię jak się coś komuś narzuca... Każdy niech nosi to na co ma ochotę i w czym dobrze się czuje. Oczywiście zakładam podstawowe wyczucie dobrego smaku. Sama raz mam ochotę na ciuchy sportowe, raz na mega elegancję. Są dni, że wolałabym być niewidzialna i tak się wówczas ubieram. Nie rozumiem czemu niektórym się wydaje, że mają prawo oceniać innych. Trochę luzu dla siebie i innych.
- 22 1
-
2014-08-09 00:44
ECH...
Innymi słowami ujęte to samo, co w pierwszym poscie pod tym artykułem ;-) no dobrze...Kontekst ten sam. Tylko po co powielać?
- 1 4
-
2014-08-07 14:34
jak się nosić po 50 - tce
dumnie, i mieć radość z życia
- 37 2
-
2014-08-07 10:53
Co to są "kwiatowe printy"?
Polskiego języka brakuje? Nie wystarczy napisać "kwiatowe nadruki"?
- 32 0
-
2014-08-06 20:59
A mnie ... .... ....
się najbardziej podobają ceny tych ubrań pokazanych w artykule.
- 30 1
-
2014-08-06 16:07
Napisane w duchu jakby 50 - tka była symbolem starości (1)
w naszym społeczeństwie ludzi w wieku 50 odbiera się jako starych,
na szczęście na zachodzie Europy- nie- 49 2
-
2014-08-06 17:59
u nas też nie. Ale Monika Sołoduszkiewicz jako stażystka po gimnazjum ma mamę około 40-stki i nie wyobraża sobie, że można być jeszcze starszym.
Bravo Moniko!. Jako ćwiczenie polecam wpaść na dyskotekę gdzie Di J jest sławna Wiki.
Pozdrawiam nastolatków :)- 10 2
-
2014-08-06 17:34
kurka ale drogie te ciuchy
Strasznie drogie..
- 23 0
-
2014-08-06 12:10
Moje gratulacje, naprawdę tekst mało przemyślany.
Kobieta po 50tce ma unikać tego, tego i jeszcze tego i na przykład grzać się w upalny dzień w bluzce z rękawem, ponieważ może przypadkiem komuś młodemu zniszczyć wizję idealnego świata swoim wyglądem. Brawo. Trzeba przyzwyczaić społeczeństwo, że świat nie składa się tylko z pięknych i młodych (swoją drogą to głównie młodzi nie potrafią dobrać stroju np do swojej tuszy). A 50 latek? Czego wymaga się od panów po 50tce? Oczywiście niczego. Klapki kubota, rozchełstana koszula, wąsy szczota i piwny bebzol na wierzchu. Oto prawdziwy MEN po 50tce, NASZ POLSKI. A obok niego ? No przecież! 50 latka MA OBOWIĄZEK być elegancka i zadbana.
- 217 4
-
2014-08-06 11:46
W tym kraju z powodu wszechobecnej biedy ludzie po 40-50 roku życia przypominają często wraki człowieka. I raczej nie mają dylematów w stylu czy wybrać coś o Armaniego czy od Diora tylko jak wytrwać do pierwszego, za co wykupić leki i czy mnie z pracy nie wyrzucą bo zawsze lepiej jest zatrudnić studenta na umowę śmieciową.
- 126 16
-
2014-08-06 10:59
Po 50, a modelka w wieku 80 lat?
Dziwny przedział, 50-80 lat? Naprawdę trzydzieści lat różnicy nie ma znaczenia? Rozumiem, że z perspektywy dwudziestoparolatka życie po 40 nie ma już specjalnego sensu, ale równie dobrze można zestawić 10-latkę i kobietę po 40 właśnie...
- 106 1
-
2014-08-06 10:13
Trendy być... (1)
W każdym wieku, czy to mając 20, czy 40, czy 50 latek, powinno stosować się zasadę, że im mniej tym więcej. Im prościej - nie mylić z prostactwem ;-)))) - tym bardziej elegancko i szykownie. Ale nie wszystkie Panie mają takie zdanie. I mają do tego święte prawo. JNiech każdy stosuje zasady według własnego uznania i samopoczucia. Bo dobry nastrój to najpiękniejszy i najsilniejszy akcent w stylizacji :-) Pozdrawiam.
- 81 2
-
2014-08-06 10:23
Mowa trawa.Ja tam wolę zadbaną po pięćdziesiątce jak obleśną 18-latkę
- 22 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.