48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych dobiegł końca. Od ponad czterech dekad na te kilka dni Gdynia staje się stolicą polskiego filmu. Co roku czerwony dywan rozłożony przed Teatrem Muzycznym jest jedną z największych atrakcji tego wydarzenia. W blaskach fleszy pojawiły się znane osobistości ze świata polskiej kinematografii.
Złote Lwy dla filmu "Kos". Wygrał film kompletny
Wielki finał w blasku fleszy
tak, uwielbiam to wydarzenie i biorę w nim udział
19%
raczej tak, ale nie zawsze na nim jestem
25%
raczej nie, ale zdarzało mi się na nim być
8%
Czerwony dywan przed galą finałową
Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, czyli elegancka tradycja zwieńczająca wydarzenie.
Na długo przed startem gali przy barierach zebrała się pokaźna liczba widzów, którzy chcieli zobaczyć gwiazdy znane z wielkiego i małego ekranu. A było co podziwiać, ponieważ niektóre tegoroczne stylizacje gwiazd były naprawdę efektowne.
Gdy tylko na czerwonym dywanie rozpoczął się pochód gwiazd idących z
Hotelu Mercure Gdynia Centrum aż do głównego wejścia do
Teatru Muzycznego, za barierkami wielokrotnie można było usłyszeć brawa uznania.
W tym roku na czerwonym dywanie rządziła czerń
Czerń okazała się królową wszystkich kolorów. Szczególnie widoczne to było podczas przemarszu takich ekip filmowych jak "Kos" czy "Doppelgänger. Sobowtór". Większość filmowców wybrała jednak skromne i eleganckie stroje.
Największym zainteresowaniem tradycyjnie cieszyły się kreacje aktorek. Panie postawiły na czerń lub biel, jednak mimo klasycznych kolorów, niektóre z nich nieco poeksperymentowały z krojem lub fakturą materiału.
Tu przeczytasz wszystkie ważne informacje o festiwalu
Kinga Preis pojawiła się w eleganckim biało-czarnym komplecie, aktorka
Zuzanna Lit w ciekawym garniturze,
Lena Góra na galę zmieniła sukienkę w garnitur,
Monika Olejnik postawiła na białą suknię z odkrytymi plecami,
Małgorzata Kożuchowska pokazała się w zwiewnej czerni, a także
Magdalena Boczarska wystąpiła w oryginalnej opinającej sukni z odkrytymi ramionami.
Panowie wybrali klasyczne, czarne garnitury, niekiedy podkreślając swoją osobowość ciekawym akcentem. Wzdłuż czerwonego dywanu przeszli m.in.
Przemysław Wyszyński, który postawił na klasyczny garnitur,
Maciej Musiałowski, którego nieco wyróżnił biały smoking,
Wacław Warchoł z filmu "Imago" również zdecydował się na czerń,
Jakub Gierszał, a także Janusz Gajos.
Mężczyzną, który się wyłamał z czarno-białego motywu i założył kolorową, mocno zwracającą na siebie uwagę marynarkę, był
raper L.U.C., autor muzyki do filmu "Chłopi".
Sporo też było osób, które okazały
wsparcie dla Agnieszki Holland i na ten szczególny wieczór miały na sobie biały t-shirt z nazwiskiem słynnej reżyserki.