- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (76 opinii)
- 2 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 3 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 4 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
- 5 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 6 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (23 opinie)
Białe wnętrza - elegancja czy utopia?
18 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat)
Jednych zachwycają czystością, przestrzenią i elegancją. Innym wydają się sterylne i chłodne. Powszechnie uważa się, że trudno utrzymać w nich porządek. Białe wnętrza - to uniwersalny trend czy utopijna idea?
Ile jest odcieni bieli? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Pewnie liczbę tę można by wymieniać w tysiącach: ciepłe, zimne, szare, żółte, czy rozbielone tony. Wystarczy rozejrzeć się dookoła, żeby dostrzec, że niemal każda biel w otoczeniu jest inna. W naszej kulturze biel utożsamiana jest z czystością, porządkiem i dobrem, choć - co ciekawe - w Chinach barwa ta jest symbolem żałoby.
- Mimo że teoretycznie wydaje się maksymalnym uproszczeniem, w gruncie rzeczy pomysł na białe wnętrze trafia tylko do odważnych i bardzo rzadko projekt jest konsekwentnie realizowany. Najczęściej łamie się czystość wnętrza wprowadzeniem kolorowych dodatków, mebli lub innych elementów - mówi Barbara Pobłocka z Mesmetric. Podobne doświadczenia ma za sobą Magdalena Kozieł- Krzyżanowska, architekt wnętrz z pracowni INNA Manufaktura.
- W mojej pracowni projektowaniem zajmujemy się nieprzerwanie od kilkunastu lat. Zauważamy zmiany w trendach wnętrzarskich, jak również w oczekiwaniach inwestorów. Przed laty wybór kolorów ścian ograniczał się do niewiele więcej niż "zielony groszek" i "błękit gołębi". Od kilku lat przypominamy jednak klientom o aktualnie największym "wyzwaniu" kolorystycznym: mniej lub bardziej konsekwentnym ograniczeniu się do bieli - mówi Magdalena Kozieł - Krzyżanowska z pracowni INNA Manufaktura.
Pani Magdalena zdradziła również, że zazwyczaj inwestorzy z zainteresowaniem przyglądają się zdjęciom białych wnętrz, które są im przedstawiane w celu przybliżenia zamysłu projektu. - Jednak mimo zachwytu, zwykle nad spokojem i czystością emanującą z białych wnętrz, niepokój bierze górę nad sympatią. Wyobrażamy sobie mianowicie, "że przecież dzieci, że pies..." i że w efekcie "wszystko będzie się brudzić". Nie do końca tak jest. Uważać trzeba faktycznie w obrębie pokryć tapicerskich i dywanów, ale poza nimi wszystkie materiały znakomicie nadają się do sprzątania: i bielone podłogi z litego drewna, bielone drewniane podłogi warstwowe, białe płytki, malowane na biało lub wykonane z laminatów meble, krzesła wykonane z białych plastików, stoły drewniane bejcowane lub malowane na biało, albo metalowe malowane proszkowo, czy też przykryte blatem z białego szkła i w końcu również białe ściany i sufity - tłumaczy architekt wnętrz.
Są jednak takie przestrzenie, w których do bieli nie trzeba długo przekonywać. - Z łatwością w bielach projektuje się łazienki, gdzie wprowadzając biały kamień lub glazurowane płytki wraz z białą ceramiką, stosunkowo łatwo jest osiągnąć efekt sto procent czystości - mówi Barbara Pobłocka.
Biel, obok szarości i czerni, stanowi również najchętniej wybierane ubarwienie większości opraw oświetleniowych, mebli i dodatków. - Należy dostrzec jej korzyści, kojarzona jest bowiem z luksusem, minimalizmem, nowoczesnością, często podkreśla się jej uniwersalność, łatwość w łączeniu z innymi kolorami. Stanowi idealne tło dla żywszych elementów, a przy ciemnych wyskakuje na pierwszy plan - tłumaczy Barbara Pobłocka.
Najważniejszą jej zaletą jest to, że powiększa optycznie wnętrza. - Jest to nieocenione narzędzie przy projektowaniu niedużych i słabo doświetlonych naturalnym światłem pomieszczeń - zauważa Katarzyna Czapiewska z Formanowa. - Wbrew obiegowej opinii, biel wcale nie musi kojarzyć się ze sterylnym, wręcz laboratoryjnym wnętrzem. Coraz częstszym zabiegiem ocieplającym ten kolor, jest łączenie go z drewnianymi elementami np. dębowymi - dodaje Czapiewska.
W białych wnętrzach czujemy się dobrze. - Są lekkie i subtelne. Odbierane są jako odprężające i sprzyjające wyciszeniu. Są monochromatyczne, więc pozwalają spokojnie błądzić wzrokowi, nie zmuszając do nachalnego koncentrowania się na detalach. Dobrze zaprojektowane, pozwalają jednak po chwili dostrzegać niuanse: odcienie i faktury, pokazując, że absolutnie nie ma tu miejsca na nudę - mówi Magdalena Kozieł - Krzyżanowska.
Dobrze sprawdzą się u osób zabieganych, które chcą we własnym domu znaleźć enklawę spokoju i relaksu. - Sporej rodzinie z kilkuletnimi dziećmi, psem i kotem polecałabym nieco bardziej skoncentrować się na doborze białych materiałów łatwych w konserwacji - radzi architekt wnętrz.
Odczarowanie białych wnętrz nie jest łatwym zadaniem, jednak jedno jest pewne - nie przestaną one budzić zachwytu nad ich czystością i lekkością.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (60)
-
2014-07-18 14:21
Białe pomieszczenia to jak czarno-białe zdjęcia żywych osób.
- 10 16
-
2014-07-18 14:05
a mi się podoba
lepsze niż kolorowa pstrokacizna
- 34 15
-
2014-07-18 12:45
Biel
na niektórych ludzi działa depresyjnie
- 22 10
-
2014-07-18 12:23
Monotonia.
- 28 19
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.