Deluxe Design

Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Apartament - współczesny mit miejskiego życia?

Michalina Domoń

7 czerwca 2016 (artykuł sprzed 8 lat)

Opinie (55)

Coraz częściej powstają nowoczesne apartamenty w starych kamienicach, inspirowane stylami historycznymi. Proj. Anna Maria Sokołowska, Dragon Art.

Apartament - słowo dość często nadużywane przez deweloperów oferujących mieszkania. Czym jest apartament i jakie standardy powinien spełniać?

O ile jeszcze kilka lat temu w ofertach sprzedaży mieszkań można było zaobserwować zachłyśnięcie pojęciem "lofty", dziś amerykański sen o nowojorskiej bohemie zastąpiono marzeniem o miejskim luksusie, którego wyrazem zdaje się być pojęcie "apartament". Jak zauważa architekt wnętrz dr Jan Sikora, to hasło - używane dziś jako pewien skrót myślowy - jest współczesnym mitem miejskiego życia. Żeby jedynie przy tym micie nie pozostać, warto przypomnieć sobie jego prawdziwe znaczenie, by móc w sposób świadomy analizować dostępne na rynku oferty.

Kupując apartament oczekujesz przede wszystkim:

dużej powierzchni mieszkalnej wysokiego standardu wykończenia dodatkowych udogodnień - recepcji, siłowni rozwiązań zgodnych z nowymi trendami technologicznymi

- Słowo "apartament" oddaje istotę miejskiego luksusu. I tak powinno być w rzeczywistości, bowiem według definicji jest to przestrzeń komfortowa i przemyślana. Powinna więc dla przykładu mieć: klimatyzację, zapewniony odpowiedni dostęp światła oraz wykończenie z produktów wysokiej jakości. Są to dziś np. naturalne forniry, podłogi wysokiej jakości, ciekawe dedykowane oświetlenie i dobrze zaprojektowane meble o walorach ergonomicznych i estetycznych. Apartament to również przestrzeń powyżej 100 m kw., o wysokości minimum 2,9 m, zabezpieczona przed hałasem, właściwa pod kątem akustycznym konstrukcja ścian nośnych i działowych - w dzień hałas na poziomie maksymalnie 40db, a w nocy 30db. Jego standard podnoszą takie pomieszczenia jak garderoba, pralnia czy podział na część dzienną i nocną - wyjaśnia architekt wnętrz dr Jan Sikora, właściciel Sikora Wnętrza.
Nie bez znaczenia jest sam budynek, który powinien posiadać windę, garaż w podziemiach oraz recepcję i ochronę. Klatki schodowe również powinny zostać wykonane z dbałością o trwałość i jakość materiałów (np. tapety winylowe czy wysokiej jakości laminaty, forniry), a samo osiedle powinno zapewniać łatwy dostęp do usług.

- Trudno nazwać apartamentem dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 40 m kw., a często możemy zobaczyć takie określenia w reklamach - mówi architekt Marek Białkowski z Apa Architektura i Wnętrza.
Takie podejście budzi kontrowersje i wiele wątpliwości, bo jak zauważają eksperci od wnętrz, nazywanie apartamentami mieszkań, które mają powierzchnię 30 czy 50 m kw. jest znacznym nadużyciem.

Luksusowy apartament to oczywiście taki urządzony zgodnie z duchem czasu. Jak mówi Jan Sikora, w przypadku apartamentów trendów jest bardzo dużo. Są to: dom inteligentny, np. sterowanie muzyki, oświetlenia i żaluzji z telefonu, kafle wielkoformatowe, materiały wykonane z zastosowaniem nanotechnologii, np. blaty i szyby odporne na odciski palców czy elementy wykończenia wykonane w druku 3D. Z mody nie wyszły włoskie meble, minimalizm i duże, otwarte przestrzenie.

- Apartamenty to uosobienie stylu nowoczesnego, prostoty i funkcjonalności. Minimalistyczny wystrój i stonowana, czasem nawet monochromatyczna stylistyka to trend, który w znaczącym stopniu wyróżnia ten typ lokali mieszkalnych. Z drugiej strony coraz częściej pojawiają się na rynku apartamenty stworzone w starych kamienicach, gdzie klienci kierując się historią budynku, jako bazę wybierają klasyczne elementy, takie jak sztukaterie na ścianach i sufitach oraz oryginalne drewniane podłogi, zaś cały wystrój towarzyszący idzie w stronę bardziej nowoczesnych materiałów w połączeniu z klasyką. To nieco eklektyczny styl, wzorowany na paryskich kamienicach - mówi architekt Anna Sokołowska z Dragon Art.
Zobacz także: Jak oni mieszkają: nowoczesny apartament z widokiem na Motławę

Jak dodaje Jan Sikora, głównym trendem są jednak przestrzenie, które są zaprojektowane i dopasowane do określonego użytkownika. Pozwala to na określenie jego unikalnych potrzeb i zaproponowanie niepowtarzalnego wnętrza.

- Na rynku jest też wiele lokali mieszkalnych o dużych powierzchniach, najczęściej w starych kamienicach w Sopocie czy we Wrzeszczu. Można tam puścić wodze fantazji i stworzyć swój własny, wymarzony apartament - wyjaśnia Anna Sokołowska.
- Jest szansa, że na rewitalizowanej Wyspie Spichrzów czy terenach portowo-stoczniowych powstaną takie obiekty, gdyż są to miejsca o wyjątkowej wartości, która inspiruje deweloperów do podnoszenia jakości proponowanych przestrzeni - dodaje Marek Białkowski.
Zobacz także: Zaprezentowano projekt nowego hotelu na Wyspie Spichrzów

Michalina Domońm.domon@trojmiasto.pl

Miejsca

Architektura wnętrz Gdynia, gen. Józefa Hallera 8/2
Architektura i Wnętrza Gdańsk, Adama Mickiewicza 9/5A
Sikora Wnętrza Architektura Gdańsk, Plac Porozumienia Gdańskiego 1/219

Zobacz także

Jak Oni Mieszkają: 115-metrowe mieszkanie w Gdańsku

Opinie (55) 3 zablokowane

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-06-07 11:58

na Wyspie Spichrzow powstana apartamenty ale raczej z ceny niz metrazu.

Przyklad:

27m2 - cena ok 660 tys netto
ok 45m2 - 1 mln netto

To to co juz sie buduje na pln czesci wyspy.

7 lat
- 42 0
Twoja opinia

Zmień treść

Przyklad: 27m2 - cena ok 660 tys netto ok 45m2 - 1 mln netto To to co juz sie buduje na pln czesci wyspy.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-06-07 10:24

apartamenty... (1)

Gdy szukałam dwupokojowego mieszkania do wynajęcia okazało się, że co drugi lokal to "gustownie urządzony apartament". Byłam w szoku, że za zaledwie 2 tys. miesięcznie można poczuć się jak jakiś bogacz. Zdziwiło mnie tylko, że to całe wysokiej jakości wyposażenie tak łudząco przypomina produkty z IKEA. No i okazało się, że 38 m2 to nie powierzchnia sypialni tylko całego "apartamentu". Ale tymi szczegółami nie muszę się chwalić kolegom z pracy :).

ev
7 lat
- 158 1
Twoja opinia

Zmień treść

Gdy szukałam dwupokojowego mieszkania do wynajęcia okazało się, że co drugi lokal to "gustownie urządzony apartament". Byłam w szoku, że za zaledwie 2 tys. miesięcznie można poczuć się jak jakiś bogacz. Zdziwiło mnie tylko, że to całe wysokiej jakości wyposażenie tak łudząco przypomina produkty z IKEA. No i okazało się, że 38 m2 to nie powierzchnia sypialni tylko całego "apartamentu". Ale tymi szczegółami nie muszę się chwalić kolegom z pracy :).
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2016-06-07 11:29
  
  Ja tak samo
  
  Byłem u developera chcąc popytać o mieszkania, mieli same apartamenty :/ Nie stać mnie na aparatament za 4 tys za metr :/
  
  Zi0m
  7 lat
  - 43 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Byłem u developera chcąc popytać o mieszkania, mieli same apartamenty :/ Nie stać mnie na aparatament za 4 tys za metr :/
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-06-07 10:59

To ciekawe Pani Michalino, co Pani pisze. Kiedy Trojmiasto publikowało artykuly

o nowo budowanych 40 czy 50 metrowych "apartamentach" , moje komentarze dotyczące definicji apartamentu byly czesto kasowane. A tu nagle taka zmiana.

666
7 lat
- 134 2
Twoja opinia

Zmień treść

o nowo budowanych 40 czy 50 metrowych "apartamentach" , moje komentarze dotyczące definicji apartamentu byly czesto kasowane. A tu nagle taka zmiana.
Regulamin dodawania opinii