- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (20 opinii)
- 3 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 6 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
Dom: top 6 rzeczy, które w latach 90. były deluxe
28 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat)
Przez ostatnie dziesięciolecia bardzo zmieniło się w Polsce podejście do urządzania mieszkań i domów. Duży wpływ miały na to przeobrażenia gospodarcze, status finansowy społeczeństwa czy po prostu moda. Niektóre popularne dawniej elementy wyposażenia dzisiaj odeszły w niepamięć, inne wprost przeciwnie - wracają do łask. Postanowiliśmy sprawdzić, które kojarzące się kiedyś z luksusem elementy współcześnie za takie już nie uchodzą.
1. Meble wypoczynkowe tapicerowane ze skaju
Jednymi z najbardziej charakterystycznych elementów wyposażenia modnych w czasach zmian gospodarczo-politycznych były meble wypoczynkowe ze skaju, które nie zawsze były funkcjonalne. Bardzo często towarzyszyła im rozkładana ława ze zdobionymi nogami.
- Kiedyś duża sofa obita skajem na środku pokoju była wyznacznikiem luksusu. Dzisiaj chętniej sięgamy po produkty wykonane z naturalnych materiałów, takich jak drewno, wełna czy len. Zaczynamy też doceniać rzemieślniczą pracę, tym samym rezygnując z masowej produkcji. Gotowe zestawy od dużych producentów coraz częściej zastępowane są skrupulatnie dobranymi, unikatowymi meblami, które tworzą oryginalne kompozycje oddające indywidualny charakter wnętrza - podkreśla Anna Łukawska z Lumann.
2. Kryształowe żyrandole
Kryształowe żyrandole nieodpowiednio skomponowane ze stylistyką wnętrza to jeden z charakterystycznych elementów minionych lat. Zdarzają się jednak przypadki, kiedy we współczesnych aranżacjach pojawiają kryształowe żyrandole w nowym wydaniu.
- Obowiązujące trendy bardzo często lubią powracać, nawiązywać do przeszłości i czerpać z niej. W kolekcjach widzimy nawiązania do stylistyki różnych dekad: kształtu, faktury czy koloru. Czasami przedmioty, które do tej pory wydawały nam się symbolem złego gustu obecnie, odpowiednio zaaranżowane i zmodernizowane, zyskują nowe życie. Wśród nich znajdują się np. ozdoby ścienne z głową jelenia czy kryształowe żyrandole, które zawieszone w industrialnej przestrzeni podbijają jej indywidualny charakter. Luksfery czy boazeria ponownie goszczą w naszych wnętrzach. Uważam, że wszystko jest uzależnione od wyczucia i smaku. Musimy pamiętać, że wnętrza należy interpretować tak, aby podkreślić ich indywidualny charakter, który odzwierciedla nasz styl życia. Przesada w żadnej epoce nie była dobrze postrzegana. Właściwie jedyna rzecz, która przychodzi mi do głowy, to tzw. komplety, wszystkie meble z jednej kolekcji, kiedyś marzenie wielu, a dzisiaj oznaka braku kreatywności - mówi Karolina Żwirblińska-Rywelska z Tila.pl.
3. Styropianowe kasetony na sufitach
Przez ostatnie lata wiele zmieniło się w trendach dotyczących projektowania wnętrz. Przepych i okazałość ustąpiły miejsca prostocie i minimalizmowi. Wielką wartością stało się poczucie przestronności i wyeliminowanie charakterystycznego dla tamtego czasu wrażenia przytłoczenia.
- Wartością stała się wolna przestrzeń, która zapewnia wnętrzu odpowiedni "oddech". Skutkiem tego, między innymi, podwieszane sufity i ozdobne kasetony wyparte zostały przez skromniejszą sztukaterię. Niegdyś popularnym rozwiązaniem były wielkoformatowe tapety z fotograficznymi nadrukami plaż z egzotycznych zakątków świata lub wielkich miast. Dziś te mocno ingerujące we wnętrza akcenty zastąpione zostały przez subtelniejsze motywy roślinne lub stylowe wzory - mówi Anna Łukawska.
4. Luksfery
Wśród popularnych dawniej produktów możemy znaleźć też takie, które wracają w uproszczonej formie. Luksfery i boazeria czasami pojawiają się we współczesnych aranżacjach, jednak ich wygląd ma niewiele wspólnego z tym, z czym mieliśmy do czynienia kilkanaście lat temu.
- Jeszcze dziesięć lat temu wyznacznikiem stylu i luksusu były skórzane brązowe kanapy w pokojach dziennych, które zastępują obecnie sofy obite łatwo czyszczącymi się tkaninami. Kolejnym z nich były tzw. luksfery we wnętrzu, czyli przezroczyste kwadratowe pustaki, które stosowane były w pokojach czy łazienkach. Ten szklany pustak wraca do łask, ale już w znacznie uproszczonej formie - mówi Paweł Puszczyński z Modern Classic Home.
5. Obrazy i zegary ze skóry
Charakterystyczne w pewnym okresie obrazy i zegary wykonane ze skóry dzisiaj nie mają nic wspólnego z luksusem. Dawniej zdobiły ściany pokoi dziennych, kuchni czy korytarzy, a współcześnie możemy znaleźć je wyłącznie na starych fotografiach.
6. Elementy kute przez kowala
Z początkiem lat 90. w polskich domach mogliśmy zaobserwować także trend wyposażania wnętrz w elementy kute przez kowala na specjalne zamówienie.
- Wykonywano z tego praktycznie wszystko, począwszy od balustrad przy schodach wewnątrz nowego domu, kończąc na stolikach różnych rozmiarów. Polacy w tamtym okresie marzyli o czymś wyjątkowym, czymś, czego nie było można kupić w dostępnych salonach meblarskich. Był to swego rodzaju produkt personalizowany, którego niepowtarzalnym motywem były pnące się rośliny. Był to produkt niezwykle prestiżowy - mówi architekt wnętrz Marta Jasiak.
Chociaż w naszej klasyfikacji zdecydowaliśmy się na przedstawienie sześciu przedmiotów, które dawniej były ikonami stylu, to często wśród wymienianych produktów znalazły się również bogato zdobione żyrandole z wiatrakami, ciężkie meblościanki, łóżka wodne czy elementy wyposażenia wnętrz wykonane na wysoki połysk.
- Widzę również, że z mody wyszedł plastik i wysoki połysk. To, co niedawno jeszcze kojarzyło się ze świetnym designem i "przyszłością" - można tu wymienić obiekty designu Karima Rashida, Zahy Hadid czy Patricka Starcka - zamieniane jest na bardziej skromne odpowiedniki. Widać to bardzo dobrze po targach iSaloni w Mediolanie - dodaje Jan Sikora.
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl