Przyjęcia ogrodowe są połączeniem tego, co najlepsze - spotkań towarzyskich, świeżego powietrza oraz zielonej przestrzeni. Jak przygotować elegancką imprezę w ogrodzie, która na długo pozostanie w pamięci naszych gości? Przygotowaliśmy garść inspiracji.
Najważniejszą kwestią w organizacji przyjęcia plenerowego jest
wybór miejsca. Jeżeli posiadamy własny i starannie wypielęgnowany ogród, który zapewni kameralną atmosferę - połowa sukcesu za nami. Warto wcześniej zadbać o jego dodatkową pielęgnację, a także wyznaczyć miejsca na: stół pod zadaszeniem, bufet oraz strefę chillout, w której goście będą mogli wygodnie odpocząć. Nie zapominajmy również o kąciku dla dzieci, dostosowanym do wieku, a także o miejscu dla palaczy. Dobrze wyznaczyć również strefę taneczną, tymczasowo ustawiając na trawie panele ogrodowe.
elegancja i francuski serwis
8%
styl rustykalny, dekoracje pochodzące z natury
28%
nie lubię przyjęć ogrodowych, wybieram zamknięte przestrzenie
8%
Jeżeli nie możemy poszczycić się własnym ogrodem, albo ten, który posiadamy jest niewielki - z pomocą przychodzą trójmiejskie hotele oraz firmy eventowe, które nie tylko znajdą
idealne miejsce ale także zadbają o każdy, nawet najdrobniejszy detal.
-
Współcześnie coraz częściej wychodzimy z restauracji, przenosząc nasze przyjęcia do eleganckich ogrodów. Aby taka impreza była udana, zagrać musi wiele zależnych od siebie elementów. O ile detale i dekoracje to kwestia gustu oraz indywidualnych oczekiwań klienta, są pewne stałe elementy, które muszą być przygotowane z najwyższą starannością. I na pewno trzeba mieć plan B, w razie zmiany pogody - informuje
Iwona Przybojewska z
Event by Ev.
Niezależnie, czy organizujemy przyjęcie samodzielnie, czy korzystamy z usług specjalistów - ważnym elementem jest
wybór motywu przewodniego imprezy. Alternatyw jest kilka. Jeżeli zależy nam na
klasycznej elegancji, możemy wybrać ponadczasową białą porcelanę albo kryształy. Przy białej porcelanie dobrze skomponują się złote dekoracje, które dodatkowo uszlachetnią to wydarzenie, albo modne w tym sezonie chłodne pastele, zwłaszcza połączenia fioletu, zieleni i błękitu, a także lawendy z miętą. Takie blade zestawienia warto jednak przełamać intensywnym odcieniem, np. niebieskim albo fuksją. Jeżeli zależy nam na mniej formalnym designie, postawmy na
styl rustykalny. Zamiast dekoracji w stylu wiejskim, w tym sezonie wybierzmy boho, czyli koronki i pióra, łącząc je z elementami natury, np. drewnem i mchem.
Jeżeli przyjęcie jest oficjalne, postawmy na klasyczny biały obrus bez zbędnych wzorów. Przy mniej formalnych spotkaniach na obrusie sprawdzą się pastelowe gradienty, np. subtelne kropki czy paski. Przy motywie rustykalnym wybierzmy masywny, drewniany stół, nie zasłaniając go obrusem, a jedynie częściowo przykrywając koronkowym bieżnikiem.
Przy wyborze stołowej dekoracji, warto pamiętać o
sezonowych kwiatach ciętych. I to najlepiej takich, które będą sprawiały wrażenie świeżo zebranych z naszego ogrodu, ułożonych w nonszalancki sposób. Doskonałym pomysłem jest łączenie różnych gatunków, zachowując jednak ich spójną kompozycję.
-
W sezonie letnim, dzięki giełdom holenderskim docierają do nas piwonie. Do dyspozycji mamy również wiele przepięknych odmian róż, na eleganckie przyjęcia polecam zwłaszcza te angielskie. Jeżeli zależy nam na przepychu, wybierzmy hortensje. Z kolei aromat lewkonii w połączeniu z aromatem bzu, który kwitnie w maju, stworzą przepiękną kompozycję zapachową - inspiruje
Anna Ludwiczak z kwiaciarni Tajemniczy Ogród Barbara Studio.
Jako
elementy dekoracyjne, doskonale sprawdzą się świece, zarówno w eleganckich świecznikach, jak i w klasycznych, przezroczystych słojach. Przy motywie rustykalnym warto postawić na dekoracje pochodzące z natury, takie jak: kamyki, elementy z drewna, słomę, siano bądź mech.
-
Przenosząc elegancką restaurację do ogrodu, proponuję serwis francuski, gdzie dania powinny być serwowane do stołu przez kelnerów w białych rękawiczkach. Do obiadu lampka wina oraz czysta woda w karafkach. Przy dodatkowym bufecie można zaoferować małe przekąski, tzw. finger food podane np. na łyżeczkach albo w małych papilotkach. Gdy goście poczują pragnienie, orzeźwi ich lemoniada przygotowana w różnych odsłonach albo świeżo wyciskane koktajle - mówi
Katarzyna Bolda, manager restauracji w Oliwskim Dworze.
Rozpoczynając imprezę, zaoferujmy gościom
powitalnego drinka. Może to być koktajl na bazie wina musującego bądź według propozycji
Krzysztofa Rybackiego z restauracji "Pasjami" - wariacja na temat klasycznego koktajlu Bellini w różnych owocowych odsłonach.
Wybierając
menu zadbajmy zarówno o potrawy mięsne, jak i wegetariańskie oraz te dla dzieci. Możemy zdecydować się na klasycznego grilla, który jest niekwestionowanym królem każdego sezonu. Jeżeli jednak chcemy zaserwować pozycje, które zachwycą gości o bardziej wysublimowanych smakach, zaufajmy profesjonalistom.
-
Menu zawsze ustalamy w porozumieniu z organizatorem przyjęcia, uwzględniając preferencje jego i zaproszonych gości. W propozycji ogrodowej serwujemy m.in: tatar łososiowy na opiekanym chlebie, roladki z cukinii i różowego rostbefu z kiełkami rzodkiewki i musem wasabi, mini-sałatki z grillowanych krewetek z dresingiem limonkowym, mule marynowane w czosnku i pietruszce, czekoladowe brownie, a także Earl Grey Crème Brûlée - proponuje
Krzysztof Rybacki, F&B Manager Restauracji Autorskiej "Pasjami...".
Organizując przyjęcie w plenerze jesteśmy w stanie przewidzieć wiele, ale niestety nie wszystko. Kapryśna bywa pogoda, której zmienność potrafi popsuć każdą, nawet najlepszą imprezę. Zawczasu lepiej więc zaopatrzyć się w
namiot, gdzie zlokalizowana zostanie główna część imprezy, a także
duży parasol ogrodowy, który ochroni naszych gości przed słońcem.