• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bellkara - potężny jacht z gdańskiej stoczni Conrad

Olga Miłogrodzka
11 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Jacht Bellkara Jacht Bellkara

Bellkara, najnowszy jacht gdańskiej stoczni Conrad S.A., powstawał dwa lata. Ma potężny, 38-metrowy maszt, przestronny pokład i komfortowe wnętrza przeznaczone nawet dla 10-osobowej załogi. Jego wartość równa jest wartości luksusowego pałacyku.


Prace nad potężnym jachtem żaglowym Bellkara zakończono niespełna kilka dni temu. Łódź została zbudowana w gdańskiej stoczni Conrad S.A. na indywidualne zamówienie. Co prawda armator dostarczył polskim wykonawcom projekt koncepcyjny łodzi, ci jednak wykonali wszystkie rysunki techniczne, zaprojektowali inżynierię oraz współtworzyli projekt wyposażenia.

Bellkara to cruizer typu sloop, jednomasztowy, z bermudzkim ożaglowaniem, aluminiowym kadłubem - długim na 28 metry, szerokim na 7,5. Jego wartość szacuje się na kwotę 7 mln euro netto. 1/3 ceny pochłonęło samo omasztowanie. Potężny, wysoki (na 38 metrów) maszt wykonany został z włókna węglowego, dzięki czemu waży niedużo - 2,6 tony. Rozpięte żagle zajmują powierzchnię 450 m kw. Obsługiwane są automatycznie - systemem hydraulicznym zarządzanym przez komputer główny. Ich rozwinięcie zajmuje minutę czasu, zwijane są do bomu. Natomiast kabestany (kosz jednego to 40 tys. euro) przenoszą kilkutonowe obciążenia.

  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara - stanowisko sterownicze
  • Jacht Bellkara - stanowisko sterownicze
  • Jacht Bellkara
  • Jacht Bellkara
  • Wizualizacja jachtu Bellkara
Na przestronnym, teakowym pokładzie znajdują się dwa stanowiska sterownicze z karbonowymi kołami. Stąd kontroluje się pracę całej łodzi, np. sterów strumieniowych, które znajdują się na dziobie i na rufie (umożliwiają sprawne manewry, przydatne zwłaszcza w porcie). Jednostka posiada ponadto wysuwany, 17-tonowy kil. Można go podnieść z głębokości 4,5 metrów na 2,3 - np. przed wpłynięciem łodzi w małe, płytkie zatoczki.

Wnętrze jachtu sprawia wrażenie przestronnego. Po zejściu pod pokład wchodzimy do otwartego salonu łączącego jadalnię (miejsc przy stole jest 8), część telewizyjną, biuro oraz kambuz. Ten ostatni został dobrze wyposażony: w ekspres do kawy, maszynę do lodu, zamrażarkę, chłodziarkę do napoi, lodówkę, zgniatarkę do śmieci, zmywarkę, szeroką kuchenkę z piekarnikiem na kołysce (kardanie) - dzięki niej garnki na płycie utrzymają stałą pozycję, niezależenie od faktycznego nachylenia jachtu.

  • Wnętrze jachtu Bellkara - pulpit nawigacyjny
  • Wnętrze jachtu Bellkara - kabina armatora
  • Wnętrze jachtu Bellkara - kabina armatora
  • Wnętrze jachtu Bellkara - łazienka armatora (z oknem)
  • Wnętrze jachtu Bellkara - kabina gościnna
  • Wnętrze jachtu Bellkara - kabina gościnna
  • Wnętrze jachtu Bellkara - kabina gościnna
  • Wnętrze jachtu Bellkara - kambuz
  • Wnętrze jachtu Bellkara - kambuz
  • Wnętrze jachtu Bellkara - kambuz
  • Wnętrze jachtu Bellkara - salon
  • Wnętrze jachtu Bellkara - salon (miejsce przeznaczone do oglądania telewizora)
  • Wnętrze jachtu Bellkara - schody prowadzące na pokład, po ich lewej stronie - kambuz, po prawej - kabina gościnna.
  • Wnętrze jachtu Bellkara - schody prowadzące na pokład, jadalnia
  • Wnętrze jachtu Bellkara - jadalnia
  • Wnętrze jachtu Bellkara - biuro
Resztę pomieszczeń stanowią mesa, kabiny dla załogi oraz gościnne. Część armatora, znajdująca się na dziobie, jest najbardziej reprezentacyjna. Łazienka z oknem i wygodną kabiną prysznicową, osobna toaleta, duże łoże, garderoba oraz składana toaletka z podświetlanym lustrem - to tylko niektóre z jej udogodnień.

Na wyposażaniu jachtu znajdują się także 4,5-metrowy ponton (przechowywany jest w garażu) oraz sprężarka, służącą ładowaniu butli nurkowych. Ruchoma platforma ułatwia podpłynięcie do łodzi oraz umożliwia łatwe zejście do wody bezpośrednio z pokładu.

Bellkara stacjonuje obecnie w przystani jachtowej w Górkach Zachodnich, ale niebawem odpłynie ze swoim austriackim właścicielem i czteroosobową, na stałe zatrudnioną załogą w stronę Morza Śródziemnego, a potem Karaibów. Po ciepłych wodach pływać będzie pod maltańską banderą.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (58) ponad 10 zablokowanych

  • Też sie zastanawiałem nad kupnem... (6)

    ...poważnie, ale kiedy przeliczę koszt zakupu ( w moim przypadku celowałem w podobny jacht,ale tańszy - za 1 mln Euro) - to ni jak nie widzę tutaj ekonomii. Wybrałem czartery, bo nie ponoszę kosztów zimowania, amortyzacji. Utrata wartości w czasie takich jachtow jest także duża - porównywalna z samochodem, nawet pomimo,że jachty pływają dłużej , to jednak ich konserwacja i opłaty stałe są wysokie. Czarter jest "higieniczny" a do tego mam opcję z obsługą i "białym ręczniczkiem", którego sam nie muszę wyprać.
    Pozdarwiam....

    • 15 13

    • Zone tez czarterujesz?

      • 0 0

    • kupuje się aby MIEĆ a niekoniecznie aby PŁYWAĆ

      tak jak najdroższe samochody

      • 3 0

    • S*anie w banię. Kupiłbym, ale nie kupię bo....

      i potem szereg usprawiedliwień na to, że go nie stać... Żałosne to jest. Ja bym kupił, ale mnie zwyczajnie nigdy na coś takiego nie będzie stać. I tyle. Czy to wstyd, że nie mam 7 baniek euro na kaprysy?

      • 2 0

    • To jest "bogacz" typu....

      ...co by kupił auto za milion i kombinował gdzie tanio wstawić gaz..., wsiadaj do swojego zardzewiałego golfa i jedz na piwo...

      • 11 1

    • Skoro zwracasz tak uwage na ekonomie, to znaczy ze cie nie stac.
      To sa plywajace zabawki dla miliarderow. Jak masz kilka milionow, to kup sobie cos
      odpowiedniego, gdzie cie koszty utrzymania nie beda gryzly :)

      • 13 1

    • ale

      tyle ze tu nie chodzi o to zeby "plywac" ale zeby "miec"
      swoja droga fajnie ze nie wszyscy chc a miec katamarany i jeszcze sie robi takie lajby

      • 26 1

  • Bliski katastrofy na Motławie w centrum... (3)

    O, to już wiem jak się nazywa jacht który w czwartek lekko przed 18 na Motławie na wysokości Hiltona prawie doprowadził do katastrofy przez kapitana imbecyla. Jak wiemy, lekko za Hiltonem jest olbrzymi, zółty żuraw którego ramię "wisi" nad około 1/3 szerokości Motławy.
    Jacht prowadzony przez kogoś kto albo miał za dużo alkoholu we krwi albo za mało wiedzy na temat swojej pracy uderzył w ramie żurawia i przesunął je znacznie. Gdyby nie to że żuraw mimo tego iż nie był używany na możliwość "ruchu ramieniem" to cały, wielotonowy żuraw zawalił by się albo na Hiltona, albo na Motławe albo na którąś z innych stron. Zdażenie obserwowało dużo innych osób, ciekawe czy chociaż odpowiednie służby się tym zainteresowały.

    • 5 2

    • ostrzezenie nawigacyjne

      ostrzeżenie nawigacyjne o żurawiu wydano 16 V 2016

      • 0 0

    • Oznakowanie (1)

      Ciekawe czy jest oznakowanie tej przeszkody na torze wodnym, wiesz coś na ten temat?

      • 4 1

      • Oznakowanie?

        Nie jestem specem ale wydaje mi się że żadnego nie było. Na pewno nic co by się rzucało w oczy.

        • 3 1

  • Masło maślane..

    "Ich rozwinięcie zajmuje minutę czasu," Szanowna autorko nie należy pisać jak w cytacie bo już sama minuta to jednostka czasu. "minuta czasu" to tak jak "niska wysokość" i przysłowiowe "masło maślane"...

    • 2 0

  • (5)

    Obsługiwane są automatycznie - systemem hydraulicznym zarządzanym przez komputer główny.

    patrząc na zdjęcie bardzo wątpię w automatykę

    • 3 5

    • (3)

      Chyba nie sądzisz że hydrauliką steruje się z pulpitu nawigacyjnego?

      • 4 1

      • (2)

        a skąd?

        • 1 2

        • (1)

          Ze stanowiska sterowniczego. Na zewnątrz. Tez jest na zdjęciu i jak sie przyjrzysz to widać sterowanie hydrauliką.

          • 6 0

          • to smartfonem nie można
            jakie ma znaczenie skąd się steruje

            • 0 1

    • Automatisch

      Proszę nie wątpić. Próby powiodły się bez zastrzeżeń. To nie 1wszy jacht w tej stoczni z automatyka obsługującą żagle.

      • 3 1

  • cudo

    polscy inz. go zbudowali E.G

    • 1 0

  • super

    to polacy zbudowali super

    • 2 1

  • Straszne wnętrze

    Bardzo wielce szanownych projektantów przepraszam za śmiała opinie ale wnętrze to spieprzyliście koncertowo... chyba, ze inwestor nie miał już kasy bo nie sadze by sam wybierał tak paskudne i niestarannie wykończone.

    • 0 8

  • Olga

    Zjedz snickersa

    • 1 0

  • Jacht żaglowy, i bardzo fajnie - ale chyba tylko na kilkugodzinne rejsy, bo na fali i w przechyle w tym obszernym wnętrzu trup będzie słał się gęsto. Spania też sobie nie wyobrażam, ani gotowania w takich warunkach, gdzie z łóżka (bo przecież nie koi) będziesz się zsuwał, a w kuchni (bo to nie kambuz) raz że się poobijasz to jeszcze będziesz regularnie atakowany przez gorące potrawy. :D

    Ale jak to mówią - kto bogatemu zabroni ;)

    • 5 2

  • Stocznie w ruinie jednak coś budują. Jedyna w pelni państwowa SMW od 15 lat (5)

    buduje ten sam okręt. no ale ona akurat nie jest w ruinie.

    • 75 12

    • (2)

      uwielbiam cymbałów którzy wybudowanie jachtu porównują do budowy pełnomorskich dużych jednostek
      no ale cóż propaganda partyjna ma swoje prawa

      • 9 15

      • zwykłae masowce i kontenerowce to robota dla przedszkolaków ewentualnie

        gimnazjalistów. Budowa chemikaliowca, lotniskowca i wypasionych jachtów to robota dla studentów a nawet doktorantów - ot takie mi wyszło porównanie.

        • 2 2

      • Wyobraź sobie znawco że wybudowanie takiego jachtu to
        większa sztuka niż jakiegoś masowca.
        DWT to nie wszystko.

        • 12 3

    • Oj tam oj tam - od pół roku wszystkie stocznie sie uzdrowiły i budują statki/okręty

      na chwałę Polski

      • 10 1

    • racja, ona jest w upadlości likwidacyjnej od 2 lat;/

      • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane