• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

iX - flagowy i wszechstronny "elektryk" BMW

Michał Jelionek
14 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Nowe, elektryczne BMW iX. Cennik startuje od kwoty 357 900 zł. Nowe, elektryczne BMW iX. Cennik startuje od kwoty 357 900 zł.

BMW iX, czyli flagowy model elektryczny niemieckiego producenta, na jednym ładowaniu jest w stanie przejechać nawet 600 km. I to chyba najlepsza rekomendacja tego auta. To tak naprawdę pierwsze, wszechstronne BMW na prąd, z naszpikowanym nowinkami technologicznymi i przestronnym wnętrzem. Poznajcie go nieco bliżej.



Czy podoba ci się elektryczne BMW iX?

Całkiem niedawno byliśmy świadkami trójmiejskiej premiery flagowego auta elektrycznego od BMW, a tymczasem już mieliśmy okazję sprawdzić, jak elektryczny SUV zachowuje się na drodze.

Świat motoryzacji nieodwracalnie zmierza ku elektromobilności. Czy nam, kierowcom, się to podoba, czy nie - takie są fakty. I choć ta elektromobilność wciąż raczkuje, to jest to świetny moment dla producentów na prężenie muskułów w budowaniu coraz to lepszych i wydajniejszych "elektryków". Swoje mięśnie niczym strongman napięło BMW, które pokazało światu naprawdę dobry produkt - model iX.

Nowe, elektryczne BMW iX. Nowe, elektryczne BMW iX.
Zacznijmy od stylistyki BMW iX. Bez dwóch zdań, ostentacyjnie wielkie "nerki" w pasie przednim to znak rozpoznawczy elektrycznego SUV-a. Atletyczność iX podkreślają natomiast ostro ciosane rysy. Auto ma dość kontrowersyjną stylistykę, ale jak dobrze wiemy, o gustach się nie dyskutuje. Choć moim zdaniem iX znacznie lepiej prezentuje się na żywo niż na zdjęciach.

Pas przedni - oprócz potężnego grilla - to także smukłe, laserowe światła z kierunkowskazami podzielonymi na dwie części, wyraźne przetłoczenia na masce czy ciekawie wystylizowany zderzak z wyżłobionymi wlotami powietrza. W poszerzonym, atletycznym tyle uwagę przykuwają szerokie i płaskie lampy, które w widowiskowy sposób witają i żegnają podróżnych. Brak klamek to kolejny element, który charakteryzuje iX. W tym aucie naprawdę nie ma żadnych klamek, również tych wysuwanych. To zabieg typowo aerodynamiczny. Inżynierom udało się uzyskać rewelacyjny współczynnik Cx: 0,25. Co więcej, na wewnętrznej stronie drzwi również nie znajdziecie klamek. Drzwi otwiera się przy użyciu... przycisków.

Co ciekawe, pod znaczkiem BMW na masce iX kryje się wlew płynu do spryskiwaczy. Dolewka płynu to w zasadzie jedyna czynność, którą właściciel elektrycznego BMW może zrobić "pod maską".

  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
Swoimi rozmiarami iX przypomina model X5, choć w kabinie jest więcej miejsca niż we wspomnianym SUV-ie. W tym aucie, w drugim rzędzie, nawet najroślejsi pasażerowie powinni podróżować naprawdę komfortowo. To bardzo mocny argument przemawiający za elektrycznym iX, który mierzy 4953 mm długości, 1967 mm szerokości i 1695 mm wysokości. Rozstaw osi ważącego blisko 2,5 tony modelu wynosi 3000 mm. Masa robi wrażenie, ale pamiętajmy, że inżynierowie i tak zrobili wiele, aby ją maksymalnie obniżyć. Zastosowali m.in. aluminiową ramę przestrzenną i karbonową klatkę.

Foremny bagażnik elektrycznego BMW oferuje 500 litrów pojemności. Masywna klapa bagażnika, zachodząca na błotniki, otwiera się w dość charakterystyczny sposób. Podobnie jak w Oplu Insignia Sports Tourer pierwszej generacji.

Trójmiejskie salony samochodowe


  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
Flagowy "elektryk" BMW oferowany jest w dwóch wersjach: xDrive40 i xDrive50. Oba warianty różnią się mocami silników, zasięgiem i oczywiście ceną. Bazowy model, który miałem okazję przetestować, oferuje moc 326 KM i 630 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie do "setki" trwa 6,1 s, a prędkość maksymalna wynosi 200 km/h.

Wrażenia z jazdy są bardzo pozytywne. Zawieszenie składające się z podwójnych wahaczy z przodu, układu wielowahaczowego z tyłu oraz - opcjonalnie - z amortyzatorów pneumatycznych, a do tego zintegrowany aktywny układ kierowniczy... robią robotę. Dzięki czemu ociężały z wyglądu SUV rewelacyjnie radzi sobie na drodze, jest bardzo zwinny.

Obie wersje mają napęd na wszystkie koła. Pamiętajmy jednak, że auto przez większość czasu korzysta z napędu na tylną oś, a dopiero gdy zaczyna brakować mu mocy albo przyczepności, dołączany jest silnik przy przedniej osi.

  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
Pojemność baterii w wersji xDrive40 wynosi 71 kWh i według producenta jest w stanie przejechać na jednym ładowaniu do 425 km. W aktualnych warunkach pogodowych bardziej realnym zasięgiem, z uruchomioną klimatyzacją i radiem, jest 300 km. Podczas jazd testowych średnie zużycie prądu oscylowało w granicach 25 kWh na 100 km. Myślę, że w cieplejszych miesiącach można przejechać tym autem powyżej 350 km na pełnej baterii.

Bardzo ciekawym i efektywnym rozwiązaniem jest adaptacyjna rekuperacja energii, która zwiększa wydajność i umożliwia jazdę na tzw. jednym pedale. Umożliwia także korzystanie z funkcji swobodnego toczenia w zależności od zapotrzebowania i sytuacji na drodze.

Ile trwa ładowanie iX? Przy użyciu ładowarki o mocy 11 kW "zatankowanie" do pełna potrwa 7,5 h, natomiast korzystając z szybkiej ładowarki CCS - w zaledwie 35 minut ( Korzystając z domowego gniazdka trzeba uzbroić się w cierpliwość. Pełne naładowanie potrwa kilkanaście godzin (w trzy godziny naładowanie baterii powiększyło się o 10 proc.).

Cennik xDrive40 otwiera kwota 357 900 zł. Aktualny czas oczekiwania na tę wersję wynosi od 4 do 8 miesięcy. Niewykluczone, że ten czas będzie krótszy, bo kilka dni temu BMW Group poinformowało, że poszerzyło sieć dostawców strategicznie ważnych komponentów, w tym przede wszystkim nieszczęsnych półprzewodników.

Więcej artykułów na temat aut elektrycznych



  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
Topowy wariant xDrive50 dysponuje silnikami generującymi moc 523 KM, a także 765 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Sprint od 0 do 100 km/h zajmuje 4,6 s (prędkość maksymalna również wynosi 200 km/h).

Mocniejszy wariant został wyposażony w większą baterię o pojemności 105,2 kWh. Dzięki tak dużej pojemności auto na jednym ładowaniu jest w stanie przejechać do 630 km. Ładowarka ze złączem typu CCS jest w stanie naładować baterię od 0 do 80 proc. w niespełna 40 minut. Korzystając ze złącza typu 2 (moc 11 kW), uzupełnienie baterii zajmie 11 godzin.

Cennik xDrive50 startuje od kwoty 455 700 zł. Klienci na mocniejszą wersję poczekają 12 miesięcy.

  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
Zaglądamy do wnętrza BMW iX. Powiedzieć "prężenie muskułów przez BMW"... to jak nic nie powiedzieć. Potrzeba naprawdę dużo czasu, aby poznać te wszystkie otaczające nas nowinki technologiczne.

Po otworzeniu drzwi w pierwszej kolejności w oczy rzuca się duży, zakrzywiony panel ekranów cyfrowych obejmujący wyświetlacz wskaźników o przekątnej 12,3 cala i wyświetlacz centralny o przekątnej 14,9 cala. A to wszystko oparte na wydajnym systemie operacyjnym BMW 8. Do tego charakterystyczna, wygodna w trzymaniu, sześcioboczna kierownica, lewitująca kolumna środkowa (zrezygnowano z tunelu środkowego) z kontrolerem imitującym szkło, czułym na dotyk, wyświetlacz BMW Head-Up z bezramkowym projektorem czy wyprofilowane zagłówki foteli.

Osobiście we wnętrzu iX czułem się... otulony przyjemnymi w dotyku materiałami z najwyższej półki. Choć jak już wspomniałem wyżej - przytłacza trochę mnogość tych wszystkich technologicznych ustrojstw.

Nowe, elektryczne BMW iX. Nowe, elektryczne BMW iX.
Innowacyjnych rozwiązań na pokładzie iX jest naprawdę dużo. To chociażby zdalne aktualizacje oprogramowania i funkcje na żądanie, planowanie tras z uwzględnieniem przerw na ładowanie, transmisja danych za pośrednictwem 5G, debiutująca generacja systemu obsługi BMW iDrive, integracja konta komórkowego w pojeździe z Personal eSIM, nawigacja BMW Maps oparta na chmurze czy... wewnętrzna kamera umożliwiająca robienie zdjęć. Ta ostatnia rzecz nie przypadła mi do gustu, bo tak naprawdę nawet we własnym aucie nie można liczyć na chwilę intymności.

Dużym plusem jest audio. To genialnie brzmiący system nagłośnienia Diamond Surround marki Bowers & Wilkins z dodatkową funkcją Audio 4D z niskotonowymi shakerami zamontowanymi w fotelach kierowcy i pasażera. Dźwięk czujemy całym ciałem. Co prawda to zestaw opcjonalny, ale z pewnością wart jest dopłaty.

Kolejnym elementem wyposażenia, który przypadł mi do gustu, jest szklany dach panoramiczny Sky Lounge z elektrochromatycznym zaciemnieniem. Wystarczy nacisnąć przycisk zlokalizowany w panelu nad głowami, aby szyba dzięki ciekłym kryształom w folii szklanego dachu stała się przejrzysta lub nieprzejrzysta.

  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
  • Nowe, elektryczne BMW iX.
BMW iX to także prężenie muskułów w kwestii bezpieczeństwa. Szereg systemów i asystentów opiera swoje działanie na czujnikach, nowemu oprogramowaniu i platformie obliczeniowej. W sumie to pięć kamer, pięć radarów i dwanaście czujników ultradźwiękowych do monitorowania otoczenia pojazdu.

Dodajmy jeszcze na koniec informację, którą chwali się BMW. Mowa o szerokim zastosowaniu surowców wtórnych, materiałów naturalnych i pochodzących z recyklingu: wysoki udział wtórnego aluminium i tworzyw sztucznych z recyklingu, niemal całkowite wyeliminowanie chromu, drewno z certyfikatem FSC, skóra garbowana ekstraktem z liści oliwnych, wykładzina podłogowa i dywaniki podłogowe z odzyskanych sieci rybackich.

Auto do jazd testowych użyczyła firma BMW Bawaria Motors Gdańsk.

Nowe, elektryczne BMW iX. Nowe, elektryczne BMW iX.

Miejsca

Opinie (95) 3 zablokowane

  • (19)

    358000zł...tak kochani,cena okazyjna,tylko brać)))Prąd od nowego roku 30% więcej....także powodzenia.Ja zostanę jednak przy swoim japońskim,niezawodnym,18 letnim benzyniaczku.

    • 34 15

    • już wytłumaczyłeś swoje niepowodzenie dzieciom, że nie masz kasy im kupić jedzenia w restauracji, bo jesteś flagowym komentatorem? czy to ukrywasz ze wstydu

      • 9 17

    • (15)

      18-letni i niezawodny, tylko od czasu do czasu trzeba coś naprawić

      • 8 2

      • (14)

        Nie za wiele,ot stadardowo klocki,tarcze,olej,filtr.Rocznie jakieś 400zł.Ubezp.500zł.Palywko około 200zł/mies.Jeszcze pośmiga wiele lat.

        • 7 2

        • (7)

          Ale jak będziesz miał wypadek to szanse na wyjście z tego bez istotnych obrażeń zmniejszone radykalnie, możliwe że nawet poduszki się nie otworzą jeśli tam w ogóle są jakieś. Ale co kto lubi, ja na przykład przedkładam swoje bezpieczeństwo nad pieniądze i wolę jeździć czymś co jeszcze nie jest zużyte i dużo bardziej zaawansowane w tym względzie.

          • 3 8

          • (6)

            Bzdura Avensis to duże auto.Poduszki są,ba nawet klima)W każdym aucie jak masz duży wypadek to nawet zaawansowane systemy nie pomogą.

            • 7 4

            • (3)

              Ale wypadek nie musi być duży, z współczesnego auta wyjdziesz z trzema siniakami, a z pełnoletniego strucla z połamanymi kończynami o wstrząśnieniem mózgu. Poza tym po 18 latach, jeśli poduszki ani napinacze pasów nie były ani razu wymienione to mogą być już po prostu niesprawne ze starości. Także niech sobie każdy jeździ czym chce, to jego będzie bardziej bolało :)

              • 4 5

              • (2)

                Dla mnie kluczową jest ekonomia i tanie użytkowanie.Wypadku nie przewiduję, 37lat za kółkiem i zero zdarzeń.Ale jak ktoś chce pakować 400tysi w ten bolid to czemu nie?)

                • 7 1

              • no wiesz, mało kto przewiduje wypadki ;)

                • 4 1

              • Nikt nie przewiduje wypadku, można jeździć super ostrożnie i przejeżdżając na zielonym w bok ci wjedzie zagapiony kierowca, albo trafisz na gołoledź na zakręcie i zatrzymasz się na latarni. Ja miałem wypadek stojąc na czerwonym, gość mi wjechał w tył i skasował pół auta, po prostu nigdy nie wiesz.

                • 4 0

            • Biorac pod uwage ze masz go z 8 reki bo ci szkoda wiec zamiast poduszek masz druciki. Powodzenia

              • 1 0

            • w porównaniu z tym, Avensis jest małe

              jakąś tonę lżejsze, zatem i strefy zgniotu nie są aż tak sztywne. W bezpośrednim zderzeniu tych dwóch dla Avensisa jest to starcie jak z tramwajem. Tutaj celowo przesadzam, ale wybaczcie 2,5t vs 1,5t to jest ogromna różnica.

              • 0 0

        • (4)

          200zł miesięcznie ? :D, ja czasem dziennie tyle wydam ;)

          • 4 3

          • (2)

            Ok,ot tyle starcza dojazdy do sklepu czy na spacer.Do pracy skmką, jakbym jeździł autem to nie ma sensu pracować)

            • 3 2

            • Wspolczuje takiej pracy

              Starczy tylko na bilet skm?

              • 2 1

            • jak dojeżdżasz do roboty w Gdańsku z Ukrainy

              to faktycznie 2 stówy stykną tylko na dojazdy

              • 0 0

          • Dokladnie, ja mieszkam 3 km od pracy a wydaje 600 miesiecznie, nie wiem on chyba do kosciola jezdzi XD

            • 0 0

        • Co to za bajeczki ludziom wciskasz?

          • 0 0

    • To nie jest auto dla ludzi których martwi podwyżka cen energii.

      • 1 0

    • Wyczuwam Svena na kilometr.

      Zmiana nicka nic Ci nie da.

      • 1 1

  • I znowu SUV... (3)

    • 12 3

    • Ta pomalowana kratka wygląda jak nieudolny tatuaż brwi u brzydkiej baby

      Afuuuu

      • 3 0

    • pytanie : kto kupuje takie pojazdy ? zna ktoś odpowiedź (1)

      • 2 0

      • SUVy? W Europie to jest 44% ludzi

        Cały przekrój społeczeństwa.

        • 0 0

  • Ależ to brzydal!

    Tak jak i inne suvy od bawarczyków.

    • 25 3

  • BMW to świetne auta o ile cię stać na serwisowanie (13)

    Nie kupuj BMW jak cię nie stać na jego utrzymanie bo potem płacz Januszy że utrzymanie droższe od fiata 126p albo naprawy garażowe po których masz Bolid Mas Wiejskich lub Bity Malowany Wyszpachlowany, który poza znaczkiem BMW ma niewiele wspólnego z oryginałem

    • 12 4

    • (4)

      Czy kupujesz nówkę w salonie, czy "igłę, po Niemcu - emerytowanym lekarzu" w komisie, i tak skończy się tak samo - mnóstwo awarii, które albo dużo kosztują, albo pozbawią Cię samochodu na kilka miesięcy, ponieważ serwis będzie czekał na części. Niestety marka ta już od ponad dekady przestała być synonimem jakości...

      • 13 2

      • w salonowym F10 (3)

        rozsypał mi się rozrząd przy 40 tys km przebiegu od nowości - benzyna 520i, więc z tą jakością raczej za dobrze nie jest. Dla porównania miałem accorda z 2003 roku, który miał prawie 600 tys km i nic poza eksploatacją nie było robione od nowości...

        • 10 3

        • 520? Silnik dla taksowkarza w dwutonowym aucie, to co sie dziwisz?

          • 1 9

        • wow 1 auto spośród milionów produkowanych nooo rzeczywiście janusz ale im dowaliłeś!!11 tylko stare auta!!1

          • 1 4

        • uwierzyłbym jakbyś skończył na tym F10

          ale accord z przebiegiem 6 stów i nic nie robione :) Takie bajki to gimbusom wciskaj, tym bardziej że accord nie był najmniej awaryjnym japońcem nigdy. Mimo że dobry to i tak trzeba było od czasu do czasu coś naprawić i to nie przy 6 stówach a 2.

          • 0 1

    • w sumie można powiedzieć to samo o każdej innej marce (1)

      Oszczędzanie na serwisie zawsze źle się kończy.
      A to, że w przypadku BMW iloczyn cen części i ilości serwisów jest mało korzystny, to już inna sprawa :)

      • 5 0

      • iloczyn cen części i ilości serwisów

        Gdyby wszyscy patrzyli na ten iloczyn to na drogach jeździłyby jak nowe to same dacie a jak stare to daewoo.
        ps
        Większość komentujących krytykuje auto które jest dla nich osiągalne... za 15 lat gdy cena spadnie do 20k.
        To bmw nie jest dla takich co liczą iloczyny części i serwisów ani dla takich co chwalą 20-letnie hondy z 600tys przebiegu.
        Ci co kupią to auto to za max 6 lat je zmienią na nowsze

        • 0 0

    • mam zgoła odmienne wrażenie (3)

      BMW to były świetne auta...teraz są świetne do puki trwa gwarancja, bo trzeba mieć nawalone w głowie aby płacić za serwis auta sumy zbliżone do wartości rynkowej samochodu.

      • 2 0

      • (2)

        Świetne? E60 płonęły w wyniku zwarcia instalacji pod podłogą bagażnika (wada konstrukcyjna), producent przez wiele lat się tego wypierał. F10 również miały ryzyko samozapłonu i przeprowadzono wielką akcję wymiany części w ponad milionie egzemplarzy. Do tego pękające elementy zawieszenia, awarie czujników parkowania...

        • 3 0

        • (1)

          każde auto, każde ma akcje serwisowe, czy to bmw czy porsche czy lambo.

          • 3 0

          • Akcje serwisowe się zdarzają, ale akcje z powodu ryzyka pożaru samochodu?! To już przesada. A tu na dodatek w 2-óch następujących po sobie generacjach.

            • 2 0

    • Serwis w elektryku? (1)

      A co chcesz serwisować w elektryku? Przy założeniu, że nie trafiłeś na wadliwy egzemplarz... Ja w pierwszych trzech latach wydałem ok 1tys w sumie i to tylko po to, żeby gwarancji nie stracić, bo potrzeby serwisu nie było.

      • 0 0

      • VW i Peugeot podają że ceny serwisów elektryków są, owszem, tańsze ale tylko 30%

        względem spalinowyc i to jest oficjalne stanowisko. Tak czy siak warto je robić nawet po gwarancji bo instalacja elektryczna potrafi się mimo wszystko nawet spalić

        • 0 0

  • Nawet podobny do protoplasty Hyundaia ix

    • 19 0

  • Ale cena (1)

    Połowa tego co dałem za mieszkanie

    • 17 1

    • To ceny OD

      Ale skoro są chętni by zapłacić też bym tyle brał XD

      • 1 0

  • Wygląda jakby BMW zatrudniło ekipe projektową od SSangYonga, a części podebrało Dacii...

    Jedyne co zbliża ten koncern do segmentu premium to ceny, które sobie życzą za swoje auta.

    • 26 3

  • (4)

    Jednego nie rozumiem. Mniej więcej od 11 lat wstecz pogłębia się ujednolicanie stylistyczne aut różnych marek względem siebie. Jakby obliczono w jakiś sposób "proporcje idealne" samochodu w oczach konsumenta i na siłę robi sie kolejne modele na jedno kooyto. Do tego te prostokątne kierownice oraz konieczny obowiązkowy wielki kiczowaty tablet z aliexpress doklejony do deski rozdzielczej... Kiedyś z kilometra szło rozróżnić Volvo, Wieśwagena, Skodę, czy Bolid Młodzieży Wiejskiej. Teraz wszystko wygląda praktycznie tak samo, odrębności ograniczono do minimum, no i wszystko ma udawać markę premium...

    • 22 1

    • dokładnie

      jak by nie napisali ze to bmw to bys pomyslal ze hudai albo kia , kiedys po małym elemencie mozna bylo poznac marke , wszedzie byla " odciśnieta" teraz wszystko jest jest jak unia , bo to jej pomysly - bezpłuciowe i nijakie.

      • 8 1

    • Komputery policzyly optymalny wspolczynnik oporu powietrza, policzyly optymalna pojemnosc cylindra (0.5 litra), skok tloka itp

      Stad wszystko na jedno kopytyo.

      • 2 0

    • Honda civic x zdecydowanie wyróżnia się w na ulicy :)

      • 1 0

    • nie zgodzę się, te "proporcje idealne" to inna nazwa mody

      kiedyś auta też były podobne, tylko inaczej. Jak był czas na obłe w latach 60 to takie były, jak wchodziły kanciaki w latach 70 to też wszyscy takie robili. Różniły się detalami. Porównaj sobie
      Lancie Fulvie Coupe z Alfa Romeo GT 1300 Junior. Jasne że są różnice, ale to tak jak dziś, też one są. Auta zawsze wychodziły naprzeciw modzie

      • 1 0

  • Jak spodoba się żonie to dostanie na Dzień Kobiet (1)

    Oby tylko dealer nie dał ciała.

    • 5 0

    • A delaer ci powiedział

      Ze wiecej jak 300km zimą nie przejedziesz???

      • 2 0

  • czy to na pewno bmw? (1)

    Cały klimat bmw zatracony, zupełnie nie wiadomo co to jest. za dekade albo wczesniej bedziecie wracac do 'normalnych bmw'.

    • 9 0

    • Czyste BMW

      Beaver Munches Wood.
      Stąd te bobrze siekacze zamiast grilla

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Chrzest jachtu Conrad 144S

uroczystość oficjalna

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja