- 1 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (23 opinie)
- 2 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
Zatoka Sztuki Beach Club zamyka sezon koncertowy
Tegoroczne koncerty w Zatoce Sztuki Beach Club przyciągnęły lokalnych mieszkańców, turystów i celebrytów. W sobotnią noc odbył się ostatni koncert w tym sezonie. Jego gwiazdą była Tara McDonald.
Tegoroczny cykl imprez muzycznych Zatoka Sztuki Beach Club został hucznie pożegnany wydarzeniem Closing Party by Bacardi. Zamykały go występy gwiazd klubowych oraz toast z Bacardi Cuba Libre. Seria wydarzeń została pozytywnie oceniona przez organizatora.
Kto był niewątpliwą gwiazdą tego sezonu? Zarówno organizatorzy jak i publiczność nie potrafią ocenić jednoznacznie. - Kasia Nosowska dała świetny, inteligentny koncert, ale wspomniane wcześniej nazwiska polskich gwiazd też cieszyły się ogromnym powodzeniem, np. Brodka, która przyciągnęła tłumy. Nie powinniśmy mieć kompleksów względem światowej sławy gwiazd typu Bob Sinclar czy Jassie Ware, którzy również dali dobre koncerty. Świetnie przyjęto też występ Delilah. Tegoroczne wydarzenia to niewątpliwy powód do zadowolenia. Dopisała pogoda, publiczność i dobry humor uczestników - mówi Hubert Borucki.
Kogo przyciągnęły wydarzenia w sopockiej Zatoce Sztuki? - Pojawili się zarówno turyści, których przyciągnęły konkretne eventy, jak i lokalna publiczność zachęcona przez media - zauważa organizator.
Jak co roku, nie zabrakło też celebrytów. Zatokę Sztuki Beach Club odwiedzili między innymi: Natalia Siwiec, Stefan Polan, Agnieszka Szulim, czy stały bywalec, Borys Szyc.
Sobotnia impreza odbyła się pod znakiem nietoperza. - Znana marka pod hasłem popularnego koktajlu Cuba Libre zaprosiła do wspólnej zabawy - mówi Hubert Borucki.
Gwiazdą wieczoru była Tara McDonald z Wielkiej Brytanii, która nagrywała między innymi z takimi sławami sceny klubowej, jak Armand van Helden czy Axwell. Kilka jej przebojów znalazło się na szczytach list muzycznych na całym świecie. Ciekawym występem przyciągnęły publiczność dwie DJ-ki ze Szwecji znane jako Stockholm Syndrome - Charly Q i Cornelia Jakobsdotter. - Ich występy przekraczają tradycyjną DJ-ską konwencję. Wychodzą do publiczności, czerpią z mody i tańca - mówi Huber Borucki.
W przyszłym roku kolejna seria imprez na plaży w Zatoce Sztuki. Co się szykuje? - Na razie pora na odpoczynek, potem podsumowanie tegorocznych wydarzeń, zbadanie, co jeszcze można zrobić lepiej. Na pewno pod koniec roku będziemy już planować konkretne działania - mówi Huber Borucki.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (30) 6 zablokowanych
-
2014-08-25 10:19
ale sztukę zatoki sztuki
portal trojmiasto.pl promuje systematycznie
- 7 1
-
2014-08-24 23:29
najgorsze piwo i najgorsze nagłośnienie, to bubel ale dobrze promowany
- 17 0
-
2014-08-24 22:53
Wizuale byly slabe
nie wiem kto robil te wizualizacje na ekranach ale one byly najslabszym ogniewem tych imprez
- 7 0
-
2014-08-24 22:35
To ma tyle wspólnego ze sztuką co obecna władza z elitami
- 39 2
-
2014-08-24 18:03
łomot niskotonowych słychać było w Orłowie .Po drodze akustycznej zatoki sztuki/buchacha/ (1)
nie można było słuchać żadnego normalnego koncertu np.w "Plaża Piratów". pusty śmiech ogarnia taką "zatokę sztuki" buchacha Oczywiście inne dyskoteki w pobliżu czują się zwolnione z przestrzegania porządku i walą też na całość .Jakiś koszmar!!!!!
- 20 3
-
2014-08-24 21:54
buchacha,buchacha - to rodowe zawołanie polskich buraków
jw
- 2 6
-
2014-08-24 21:21
Natalia Siwiec
Wielka mi celebrytka.
- 40 1
-
2014-08-24 15:56
masakra jakas
kto pozwolil na powstanie tego czegos w sopocie
- 40 4
-
2014-08-24 15:47
Koncerty były fajne :)
- 3 15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.