• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejscy szefowie kuchni znowu połączyli siły - 4 razy smaczniej

Katarzyna Lepianka-Głuszkiewicz
24 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Piątkowa kolacja degustacyjna odbyła się w Sztuczka Bistro w Sopocie. Przed każdym daniem poszczególni szefowie kuchni opowiadali o swojej propozycji. Na zdjęciu: Paweł Wątor. Piątkowa kolacja degustacyjna odbyła się w Sztuczka Bistro w Sopocie. Przed każdym daniem poszczególni szefowie kuchni opowiadali o swojej propozycji. Na zdjęciu: Paweł Wątor.

Prawie pięćdziesięciu gości pojawiło się na piątkowej kolacji z cyklu 4 razy smaczniej w Sopocie. Gospodarzem spotkania była tym razem Sztuczka Bistro. 4 przystawki, 5 dań, deser, 5 win i dwa koktajle stworzyły razem prawdziwą mieszankę smaków, o której chętnie opowiadali odpowiedzialni za nią szefowie kuchni.



"4 Razy Smaczniej" to cykl degustacji, który na stałe zapisał się na kulinarnej mapie Trójmiasta. W projekcie bierze udział czterech szefów kuchni: Marcin Popielarz z restauracji Biały Królik, Paweł Stawicki z restauracji Mercato, Jacek Koprowski, tym razem w duecie z Rafałem Wałęsą, z restauracji Sztuczka oraz Paweł WątorEliksiru. Zawsze pojawia się także gość specjalny Paweł Salamon, szef kuchni w Smolarnia Hotel&Restaurant, położonym w Wielkopolsce.

Prawie na każdej z cyklu kolacji pojawia się komplet gości, tak było i w piątkowy wieczór. Być może jest to spowodowane tym, że podczas jednego wieczoru mamy okazję spróbować wielu dań przygotowanych przez docenianych szefów kuchni, którzy zarówno tym, co serwują na talerzach, jak i poczuciem humoru zyskują sympatię gości. W trakcie kolacji, autorzy, pokazywali się gościom kilka razy, a przed każdym daniem, autorzy opowiadali o jego kompozycji i charakterystycznych cechach.

  • 4 razy smaczniej, to cykl kolacji degustacyjnych, które na stałe wpisały się w kulinarny kalendarz Trójmiasta.
  • Kolację rozpoczęły 4 przystawki.
  • Gospodarz wieczoru Rafał Wałęsa i Jacek Koprowski.
  • Gościem specjalnym był tym razem szef kuchni, Paweł Salamon.
  • Koktajl na przywitanie gości: appleton signature z mięta i limonką.
  • Pierwsze danie główne: świńska głowa /musztarda /złota rzepa przygotowane przez Marcina Popielarza.
Piątkowa kolacja rozpoczęła się o godzinie 20:00 od autorskiej interpretacji klasycznego koktajlu Old Cuban, czyli ciemnego rumu z miętą i limonką, wykończonego wytrawną cavą Blanc De Blanc.

Następnie na stołach gości pojawiły się 4 przystawki - amuse bouche przygotowane przez poszczególnych szefów kuchni. Były to: trzęsak z rokitnikiem przyprószony orzechem laskowym, chipsy z kaszy gryczanej, na których znajdował się mus z kiszonego ogórka i plastry wędzonego masła, foie gras wykończone czarną porzeczką, truflą i orzechami oraz plastry buraka z pomarańczą i wędzonym serem.

Jako pierwsze główne danie podano terrinę, czyli coś w rodzaju pasztetu, skomponowaną ze świńskiej głowy, a przygotował ją Marcin Popielarz. Na talerzu urozmaicały ją dodatki, czyli musztarda polska i chrupiące warzywa: złota rzepa i seler. Smak wzbogacił mineralny riesling z Franklad River z Australii.

Następnie zaserwowano comber z królika podany na puree z czerwonej marchewki. Dodatki stanowiły marchewki w różnej formie: pieczona biała i plastry świeżej marchwi oraz marynowany pomidor cherry - danie przygotował Paweł Wątor. Winem, który urozmaicał smak, był czerwony Bellrale Pinot Noir 2013 z Australii.

Kolejne danie przygotował gość specjalny, Paweł Salamon. Do pali, czyli pstrąga żyjącego w okolicach Islandii, podano algi w formie sałaty, laskę kakao, kawior z tej samej ryby, a także mus z koziego sera i dyni. Smak dania podbijało intensywne: słone i orzechowe Sherry Fino en Rama z Bodegas Tradicion.

Oczyszczająca kompozycja, wykonana przez Rafała Wałęsę i Jacka Koprowskiego, składała się z granity z ostryg i sorbetu z fenkułu. Kolejno, ten sam duet kucharzy, zaproponował schab cielęcy z grasicą w towarzystwie chipsów z kopru włoskiego, trawy żubrowej i orzechów piniowych. Do potrawy podano zbalansowane czerwone wino Ata Rangi, Celebre z Martinborough.

Przygotowanie deseru należało do Pawła Stawickiego, który zdecydowanie sprostał zadaniu. Na jego biało-fioletową kompozycję składał się mus z białej czekolady i borowików, wędzone lody jagodowe i jagodowy biszkopt. Towarzyszyło mu wino Ximenez-Spinola, "Exceptional Harvest" 2015 ze szczepu Pedro Ximenez.

Zwieńczeniem kolacji był koniak Remy Martin Accord Royal 1738, który jest mieszanką około 240 różnych destylatów starzonych w beczkach Limousin.

Koszt kolacji wyniósł 199 zł lub 319 zł za dania z doborem win.
Zapowiedziano, że kolejna edycja cyklu 4 razy smaczniej odbędzie się 16 marca w restauracji Mercato. Więcej informacji wkrótce w naszym kalendarzu imprez.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (35) 9 zablokowanych

  • 4x smaczniej (3)

    4x drożej.....

    • 67 21

    • było pyszne (1)

      wspaniałe kulinarne doznania smokowe połączone z nutą dekadenckiej zabawy mrrrrr \:D

      • 9 19

      • Napisali tak na menu, żeby było wiadomo, co powtarzać? :D

        • 3 1

    • Dzieciekawe czy zjadlbys Pan 10 pelnych porcji

      • 2 8

  • Gdzie kucharek 6 (2)

    tam...

    • 44 5

    • .... się kasa niezgadza.

      • 0 3

    • Tam

      Tam cycków 12

      • 9 1

  • 4razy po 2 razy (2)

    Nie jadle. Nie jem. Nie bede . jadlem w poszczegolnych i nue jest dobre. Jest na odpier.... Tyle powiem o pierwszych 3 z ktorych skorzystalem przez chyba wlasne polecenia na stronach typu Polecam.

    Moze norwegom to smakuje... Bo przysmakiem sa zgnile sledzie

    • 21 15

    • To u Szwedów znawco.

      • 0 0

    • Nie zgniłe, a kiszone.

      • 0 0

  • Za tanio

    • 27 1

  • O co Wam chodzi? (7)

    Ludzie którzy robią to co lubią i wykonują swoja prace z pasja, chcą sie tym podzielić. Jak widać żaden z nich nie jest typowym cebulakiem jak tu na forum, nie życzy złe innym a z chęcią współpracują zeby stworzyć cos fajnego :) i jak widać normalni ludzie to doceniają. Co do wielkości dan, mozliwe ze pojedyncze porcje wyglądają na małe ale trzeba patrzeć na wszystko, czyli ilość wyserwowanych dan! Na pewno goście wyszli zadowoleni. Po Waszych komentarzach wnioskuje, ze jesli nie macie rosołu i schabowego z ziemniakami na drugie, to nie macie co jeść. Zamykacie sie we własnej ignorancji. Polecam poszerzyć horyzonty i spróbować czegoś nowego. A kucharzom którzy przygotowali tak piękny wieczór-życzę samych sukcesów! Na pewno wybiorę sie na kolejna edycje!

    • 37 21

    • Oni wolą jeść mrożone pierogi z Biedy za 3.99 za paczkę. (4)

      Nigdy nie próbowali tak na prawdę innych, bo przecież pierogi, to pierogi nic tam innego wymyślić się nie da.

      • 8 13

      • taaa (2)

        3/4 produktów do tych dań pochodzi z biedronki....
        Kolacja za 300 zł na osobę! Nie mogę doczekać się następnej edycji, spróbuję skrzyknąć sąsiadów i pójdziemy większą grupą

        • 13 8

        • (1)

          ty to możesz skrzyknąć sąsiadów i wypić sobie z nimi wino z kartonika.

          • 6 8

          • Gdybyś dostał w kryształowej karafie, zachwalałbyś i degustował jak Château Margaux

            Rocznik dowolny...

            • 11 4

      • A co tak wykwintnego tu mamy?

        - mus z kiszonego ogórka
        Wykwintnie AF

        - pasztetu świńskiej głowy
        Jest większy odpad, niż głowizna? Kopyta? Zęby?

        - puree z czerwonej marchewki
        ...

        Gdyby to nie był ostatni syf, którego nie da się nigdzie sprzedać, nie byłoby problemu.
        Niestety współczesna 'elegancka' kuchnia to czysty marketing.

        • 6 4

    • O tym czy cebulak czy nie, to my decydujemy.

      • 2 3

    • Tak sobie to tłumacz. Mam w d*pieJk takie restauracje i wolę sam coś spróbować, przygotować. Do czego ten debilny świat dąży, żeby za mikroskopijne porcje płacić, dużo pieniędzy. A no tak nie będzie, czym na Facebooku, Instagramie się pochwalić.

      • 4 4

  • Czytelnicy nie zawodzą! (4)

    Za każdym razem, jak pojawia się artykuł promujący restaurację większość opinii jest negatywna.
    Piszą to ludzie którzy mają swój rozum i nie dadzą się nabrać na wyrafinowane dania po dwie stówy za głowę. Nie ma zgody na robienie z nas idiotów!
    Każda reklama takiej restauracji albo wydarzenia to tak naprawdę antyreklama.
    Jakim trzeba być snobem, żeby zapłacić za kolację ponad 600 zł na dwie osoby? Nawet jak nie zasmakuje i w domu będzie trzeba się czymś z Biedronki dopchać to i tak będą cały rok opowiadać gdzie to nie byli.
    Marzy mi się prosta knajpa, bar , restauracja typu "Krewetka" z lat 70-80 gdzie ceny będą normalne, wybór spory i dobre proste jedzenie.
    Ale szkoda czasu na pisanie, snoby kulinarne muszą się pokazać....

    • 39 25

    • Pstrąg żyjący w okolicach Islandii jest w jednym daniu!

      A faktura za zakup pstrąga z Lidla?

      • 14 3

    • To idź do baru mlecznego (1)

      Zjedz schabowego i dopchaj się ziemniakami jak świnia.
      Są ludzie, których stać na wydanie 600zł za kolację i podtarcie się banknotem 500zł. I nic ci do tego jak kto spędza czas i wydaje swoje pieniądze.

      • 3 7

      • Jak podetrzesz się 500zł, ludzie patrzą na Ciebie jak na debila, nie jak na bogacza.

        Jak wywalisz te same pieniądze na gryza odpadków z masarni, nagle jesteś powyżej wszystkich?

        Trzeba walczyć z tym idiotyzmem.

        • 1 1

    • O tak

      Krewetka, bary mleczne, było tanio i smacznie, teraz strach cos w knajpie zjeść, i nie mowie tu akurat o Trojmieście

      • 0 0

  • Celebrytki nasze trójmiejskie kuchni... (1)

    • 13 4

    • Gdzie tam się prawie 50 osob zmiesci?

      • 0 2

  • Niski sezon w restauracjach to Panowie kucharze robią co mogą żeby podbić sprzedaż w swoich restauracjach. Ja to rozumiem

    • 27 12

  • Jedzenie miesa ... (3)

    • 1 8

    • (2)

      masz rację, mięso z hormonami stresu zwierząt tuz przed poszlachtowaniem, smakuje tylko idiotom

      • 2 5

      • no cebula pokrojona też płacze- chyba stress..... (1)

        • 9 2

        • Cebula nie płacze. Cebulak tak.

          • 1 4

  • jedzą mięso w piątek,

    i jeszcze się tym chwalą.
    chamstwo i szczeniackie zagrywki

    • 3 11

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja