Prawie pięćdziesięciu gości pojawiło się na piątkowej kolacji z cyklu 4 razy smaczniej w Sopocie. Gospodarzem spotkania była tym razem Sztuczka Bistro. 4 przystawki, 5 dań, deser, 5 win i dwa koktajle stworzyły razem prawdziwą mieszankę smaków, o której chętnie opowiadali odpowiedzialni za nią szefowie kuchni.
"4 Razy Smaczniej" to cykl degustacji, który na stałe zapisał się na kulinarnej mapie Trójmiasta. W projekcie bierze udział czterech szefów kuchni:
Marcin Popielarz z restauracji
Biały Królik,
Paweł Stawicki z restauracji
Mercato,
Jacek Koprowski, tym razem w duecie z Rafałem Wałęsą, z restauracji
Sztuczka oraz
Paweł Wątor z
Eliksiru. Zawsze pojawia się także gość specjalny
Paweł Salamon, szef kuchni w Smolarnia Hotel&Restaurant, położonym w Wielkopolsce.
Prawie na każdej z cyklu kolacji pojawia się komplet gości, tak było i w piątkowy wieczór. Być może jest to spowodowane tym, że podczas jednego wieczoru mamy okazję spróbować wielu dań przygotowanych przez docenianych szefów kuchni, którzy zarówno tym, co serwują na talerzach, jak i poczuciem humoru zyskują sympatię gości. W trakcie kolacji, autorzy, pokazywali się gościom kilka razy, a przed każdym daniem, autorzy opowiadali o jego kompozycji i charakterystycznych cechach.
Piątkowa kolacja rozpoczęła się o godzinie 20:00 od autorskiej interpretacji klasycznego
koktajlu Old Cuban, czyli ciemnego rumu z miętą i limonką, wykończonego wytrawną cavą Blanc De Blanc.
Następnie na stołach gości pojawiły się
4 przystawki - amuse bouche przygotowane przez poszczególnych szefów kuchni. Były to: trzęsak z rokitnikiem przyprószony orzechem laskowym, chipsy z kaszy gryczanej, na których znajdował się mus z kiszonego ogórka i plastry wędzonego masła, foie gras wykończone czarną porzeczką, truflą i orzechami oraz plastry buraka z pomarańczą i wędzonym serem.
Jako pierwsze główne danie podano
terrinę, czyli coś w rodzaju pasztetu, skomponowaną ze świńskiej głowy, a przygotował ją Marcin Popielarz. Na talerzu urozmaicały ją dodatki, czyli musztarda polska i chrupiące warzywa: złota rzepa i seler. Smak wzbogacił mineralny riesling z Franklad River z Australii.
Następnie zaserwowano
comber z królika podany na puree z czerwonej marchewki. Dodatki stanowiły marchewki w różnej formie: pieczona biała i plastry świeżej marchwi oraz marynowany pomidor cherry - danie przygotował Paweł Wątor. Winem, który urozmaicał smak, był czerwony Bellrale Pinot Noir 2013 z Australii.
Kolejne danie przygotował gość specjalny, Paweł Salamon.
Do pali, czyli pstrąga żyjącego w okolicach Islandii, podano algi w formie sałaty, laskę kakao, kawior z tej samej ryby, a także mus z koziego sera i dyni. Smak dania podbijało intensywne: słone i orzechowe Sherry Fino en Rama z Bodegas Tradicion.
Oczyszczająca kompozycja, wykonana przez Rafała Wałęsę i Jacka Koprowskiego, składała się z
granity z ostryg i sorbetu z fenkułu. Kolejno, ten sam duet kucharzy, zaproponował
schab cielęcy z grasicą w towarzystwie chipsów z kopru włoskiego, trawy żubrowej i orzechów piniowych. Do potrawy podano zbalansowane czerwone wino Ata Rangi, Celebre z Martinborough.
Przygotowanie deseru należało do Pawła Stawickiego, który zdecydowanie sprostał zadaniu. Na jego biało-fioletową kompozycję składał się mus z białej czekolady i borowików, wędzone lody jagodowe i jagodowy biszkopt. Towarzyszyło mu wino Ximenez-Spinola, "Exceptional Harvest" 2015 ze szczepu Pedro Ximenez.
Zwieńczeniem kolacji był koniak Remy Martin Accord Royal 1738, który jest mieszanką około 240 różnych destylatów starzonych w beczkach Limousin.
Koszt kolacji wyniósł 199 zł lub 319 zł za dania z doborem win. Zapowiedziano, że kolejna edycja cyklu 4 razy smaczniej odbędzie się 16 marca w
restauracji Mercato. Więcej informacji wkrótce w naszym
kalendarzu imprez.