- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (22 opinie)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 4 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
- 5 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
Trójmiasto ma swojego Rolexa
Gdańsk jest trzecim miastem w Polsce, po Warszawie i Katowicach, w którym dostępne są najbardziej rozpoznawalne zegarki na świecie. W czwartek swoją działalność rozpoczął butik Rolexa, usytuowany w salonie W.Kruk w Galerii Bałtyckiej.
Rolex to szwajcarska firma, która istnieje od 1905 roku. Aktualnie jest uznawana za największego producenta ekskluzywnych zegarków na świecie, a jej roczne obroty wynoszą 3 miliardy dolarów. Czasomierze marki charakteryzuje precyzją wykonania i perfekcyjnym wykończeniem. Ceny zegarków osiągają zawrotne kwoty rzędy setek tysięcy dolarów.
- Bardzo się cieszymy, że marka Rolex dostrzegła potencjał Trójmiasta i możemy państwu przedstawić najpiękniejsze modele zegarków. Rolex to jedna z najbardziej prestiżowych i znanych marek światowych, symbol jakości i niedoścignionej szwajcarskiej precyzji - tymi słowy gości powitała Katarzyna Sosińska, PR manager marki W.Kruk.
- Trójmiasto jest aglomeracją, która na chwilę obecną ma największy potencjał sprzedażowy. Wszystkie dane makro oraz dane dotyczące rynku luksusowego wskazują, że to właśnie w tym regionie możemy osiągnąć sukces sprzedażowy. W pierwotnym planie zakładaliśmy, że kolejny polski salon Rolexa będzie znajdował się w Poznaniu, jednak wnikliwa analiza wspomnianych danych skierowała nas ku innej decyzji. Na przestrzeni ostatnich lat Trójmiasto bardzo się rozwinęło, realnie widać mnóstwo udanych inwestycji, które świadczą o dynamicznym rozwoju. Sądzimy, że potencjał siły nabywczej jest jednym z najwyższych w Polsce - powiedział Daniel Kończak, manager ds. zegarków W.Kruk.
W gdańskim salonie dostępne są podstawowe modele zegarków, stanowiące hit sprzedażowy od wielu lat oraz najnowsze kolekcje - Datejust, szeroka linia Proffesional, począwszy od zegarków Explorer, przez Deepsea, aż do Submariner.
- Na świecie są miliony różnych marek, które nieczęsto są kojarzone z jednym produktem. Jakże inaczej wygląda sytuacja, kiedy mówimy o Rolexie. Jest to nazwa firmy produkującej zegarki, ale również synonim prestiżu, jakości i szwajcarskiej myśli technologicznej - skomentował Daniel Kończak.
Rolex przez długi czas był kojarzony z marką typowo męską, aktualnie bogaty wybór zegarków damskich sprawia, że również panie chętnie korzystają z oferty. A wybór jest szeroki.
- Najpopularniejszymi modelami kolekcji damskiej są Day Date oraz Gold Dust. Panie często decydują się na zegarki z masą perłową i jak największą ilością kamieni. Te surowce prowokują i przykuwają uwagę. Panowie zazwyczaj wolą klasykę - zdradził Kamil Zajkowski, ekspert ds. zegarków Rolex w butiku w Galerii Bałtyckiej.
Swój wymarzony zegarek możemy de facto zbudować sami, bazując na jednym z klasycznych modeli. Najpierw wybieramy wielkość koperty, następnie surowiec - złoto, stal, połączenie z żółtym lub różowym złotem, później wybieramy kolory tarczy - może być zwykła, czarna lub stalowa, może być z masy perłowej. Później wybieramy indeksy - do wyboru mamy m.in. diamentowe, szafirowe, rubinowe. Ostatnią częścią jest bezel, czyli to, co znajduje się na wierzchu koperty - może być karbowany, gładki lub otoczony kamieniami oraz bransoletkę zegarka. Na swój spersonalizowany, unikatowy Rolex musimy czekać od 3 do 6 miesięcy.
W kolekcjach męskich dominuje klasyka, nowością są pojawiające się sezonowo kolory. Przykładowo - w najnowszej kolekcji męskiej uwagę przykuwa model z niebieską tarczą i niebieskim szkłem.
- Model, który cieszy się największym zainteresowaniem mężczyzn to Deepsea D-blue. Ma kopertę o szerokości 44 mm. To, co go wyróżnia, to wodoszczelność - do 4000 metrów, co świadczy o wysokiej precyzji wykonania - zdradził Kamil Zajkowski. - Wyjątkowym zegarkiem, na który klienci czekają nawet 6 miesięcy, jest model Daytona. Ten, który mamy aktualnie w gablocie, wykonany jest ze złota, ale hitem wśród surowców jest stal, czarny lub biały - dodał.
Przykładowe ceny modeli to: Deepsea D-blue - od 40 tys. zł, Daytona - ponad 50 tys. zł, Oyster Perpetual Date - 12 tys. zł.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (146) ponad 10 zablokowanych
-
2014-11-14 12:46
Czy zegarek za 20-50 tys dokładniej odlicza czas niż zegarek za 100 zł? (8)
Jeżeli tak, to jak jest to różnica (tak na oko).
- 51 14
-
2021-12-05 15:16
Mike
Wręcz przeciwnie te zegarki są mniej dokładne od kwarcowych
- 0 0
-
2014-11-14 14:33
Taka że jeden odlicza dobry czas bogatemu (6)
a ten za 100 odlicza czas twojej marnej egzystencji
- 44 12
-
2014-11-15 21:06
brzmisz jak typowy właściciel roleksa
- 2 1
-
2014-11-14 15:31
róznica jest taka ze jeden odmierza czas złodziejowi (4)
a drugi uczciwemu biedakowi:)
- 18 27
-
2014-11-15 09:48
(1)
Typowo polsko-cebulackie podejście... Bogaty to złodziej, a biedny (czyli zapewne ty) to szlachetny człowiek, który przez swoją wrodzoną uczciwość do niczego nie doszedł i nie dojdzie...
Rozczaruję cię - bogaty, bo mądry i zaradny, biedny, bo ģłupi i leniwy - taka jest okrutna prawda!- 19 6
-
2014-11-15 10:04
I dopóki to myślenie się nie zmieni
i będziemy tkwili w umacnianych przez opresyjne państwo stereotypach, że przedsiębiorca to na pewno od razu potencjalny złodziej, krętach i wyzyskiwacz, tak długo Polska będzie gospodarczym zadupiem Europy, w którym prowadzenie działalności jest nieopłacalne z uwagi na kretyńskie przepisy podatkowe.
- 8 0
-
2014-11-14 23:56
jak dalej bedziesz myslal ze...
...bogaty to tylko zlodziej to (zakladajac Twoja uczciwosc) zawsze bedziesz biedny. Zmien sposob myslenia to moze czegos sie dorobisz.
- 19 5
-
2014-11-14 17:51
hehe dobre :)))
- 5 1
-
2018-02-01 21:51
mam orginalnego Rolexa Damskiego Datejus
zainteresowany? szczegoly omowimy emilowo
- 4 0
-
2014-11-28 14:22
a
Po co komu taka drożyzna?? upadnie, potłucze sie i bedziemy ubożsi o 20 koła. Lepiej kupićsobie jakiegoś daniela wellingtona bo mają lepsze ceny i fajną jakość. na allegro sporo ego było ostatnio albo ewentualnie w bejeans.pl
- 10 1
-
2014-11-24 21:29
Zwykla masowka z dobrym marketingiem
Wyprodukowanie Rolexa ze stali kosztuje max $400. Reszta to juz golenie baranow. Dobre zegarki dla murzynskich raperow.
- 5 1
-
2014-11-17 22:24
rolex
wyglądają jak produkcja z lat 70. Patek Philipe to prestiż , breguet, a nie sikor prałata
- 10 2
-
2014-11-14 13:08
Rolex jest przereklamowany (3)
Najlepsza jest Omega albo Tag Heuer (chociaż prywatnie mam TISSOTA).
- 24 19
-
2014-11-17 18:46
Oris
Tylko Oris
- 5 1
-
2014-11-14 13:12
a ja wole swojego skromnego longinesa na skórzanym pasku (1)
i jestem zadowolony.
- 15 0
-
2014-11-14 19:42
tissot jest dla plebsu..
jak już uciułacie kasę to może ktoś będzie chciał mieć RADO tak jak JA !
- 8 11
-
2014-11-14 16:02
(3)
Zegarek jak i inne rzeczy, dla jednego dobry oznacza taki za 100 zł dla drugiego taki za 100 000 zł. Niech każdy kupuje to na co go stać i co mu się podoba.
Mam natomiast uwagę co do obsługi w tym sklepie. Przynajmniej przeze mnie jest to bardzo źle postrzegane, gdy sprzedawca w sklepie z zegarkami obsługuje Cię w zależności od tego jak ocenia Twój ubiór i/lub co masz na ręku.
Byłem tam 2 razy (sklep istnieje od 2-3 tygodni):
- ubranych "na elegancko" z popularnym Junghansem
- w dżinsach i koszulce z Omegą z nowej kolekcji
Za drugim razem jakość obsługi diametralnie się zmieniła. Żenujące jest to, że taka marka jak KRUK nie zwraca na to uwagi. Źle to też świadczy o osobistej kulturze sprzedawców.- 17 2
-
2014-11-17 16:29
2-3 tyg???
Czy piszesz o tym sklepie, którego dotyczy artykuł? Istnieje 2-3 tygodnie? Ja tam chodzę od 7 czy 8 lat. Fakt, nie po zegarki tylko po biżuterię, bo jestem fanką biżuterii Kruka.
- 0 0
-
2014-11-17 15:51
zgadzam się z Twoja opiniąWitamy w buraczanym sklepie (1)
to standard obsługi w Polskim sklepie, żenua
- 0 1
-
2014-11-17 16:16
ehh...
"standard obsługi w Polskim sklepie"... tak tak... a Polak to pijak i złodziej a Polak, którego stać na Rolexa to już w ogóle największy złodziej i oszust. Pozdrawiam buraczanych komentatorów
- 1 0
-
2014-11-14 14:12
Kicz czy zwykła niewiedza (20)
Wczoraj razem z żoną odwiedziłem ten sklep w godzinach wieczornych
Zepsuł się mój Tissot wiec postanowiłem poszukać nowego zegarka .
Na nowy zegarek zamierzałem wydać ok 20 000 zł
Po wejściu do sklepu zauważam ekipę sprzedawców w ładnych mundurkach , rozsiedli się dość swobodnie i ....nic !
Rolex nie odpowiada mi wizualnie, po prostu nie ten styl poszukiwałem innych marek i.pytałem o marki Longines ,IWC Schaffhausen , Tissot, ewentualnie Maurice LACROIX
Niestety na co dzień nosze się jak zwykły obywatel , nie lubię epatować grubością portfela i chyba dlatego zostałem ukarany pewną obojętnością ekipy sklepu
Po pewnym czasie zaopiekowała się nami ,,dorosła,, pani , niestety , brak wiedzy fachowej u tej pani pomimo jej uprzejmości i brak wielu z tych pożądanych zegarków w sklepie zakończył dość szybko nasze zakusy zakupowe
Na koniec prośba do ekipy sklepu !
Nie oceniajcie waszych potencjalnych klientów ....po dżinsach czy po noszonej kurtce . To prosty błąd
W przyszłym tygodniu lecę do Zurychu i pewnie tam spotkam fachowców i kupię ......
Pozdrawiam ekipę sklepu- 65 9
-
2014-11-17 16:24
to dopiero niewiedza
Oj Edwardzie, Edwardzie... Sam sobie przeczysz. Nie chcesz epatować grubością portfela a potrzebujesz dowartościowania w sklepach, żeby obsługa nad Tobą skakała? Wymieniasz różne marki zegarków, które niby Cię interesowały ale czy odróżniasz IWC od Tissota? Dzieli te marki ogromna przepaść. Chyba o tym nie wiesz? Nie dziwię się, że ktoś mógł nie potraktować Cię poważnie.
- 2 1
-
2014-11-14 15:28
(7)
a ja pracuję w obsłudze tego sklepu. Trzeba wam , panowie wiedzieć, ze istnieje poufna instrukcja nakazujaca ignorowanie oglądajacych drogie zegarki. Wymogiem Producenta i Dystrybutora jest bowiem zachowanie odpowiedniego środowiska dla istnienia produktów markowych wysokiej klasy. Oczywiscie, kurtka i dżinsy nie kolidują z wizerunkiem wymienionych marek, ale PLASTYKOWA SIATKA WYPEŁNIONA PUSZKAMI TANIEGO PIWA, - to już tak. :)
Wszystkiego Najlepszego :)- 16 15
-
2014-11-16 17:12
taka obsługa tylko w Polsce
żenada
- 0 1
-
2014-11-14 18:50
plastik!
Plastyk to zawód, a nie tworzywo
- 9 1
-
2014-11-14 17:25
Cytat
" Kocham ten moment niepewności, hipster czy... menel?"
- 13 1
-
2014-11-14 16:30
Normalny pracodawca słysząc że stracił klienta na 20tysi powinien zmienić tą politykę.
A w normalnym sklepie wyj.... pracowników na zbity pysk.
- 17 2
-
2014-11-14 16:10
jesli jesteś starym pracownikiem Kruka
To przypomnij sobie jak kilkanaście lat temu (12) weszło do sklepu dwóch panów
chcących zobaczyć z bliska kilka wyrobów tak byliście zainteresowane kupującymi ze ci wyskoczyli z wyrobami ze sklepu i tyle ich widziano .....- 8 0
-
2014-11-14 15:46
Jasne...
Wszedłby rusek ze złotymi zebami, wódeczką w ręku, a w drugirj miałby plik banknotów i już widze jak działa ta instrukcja...- 25 0
-
2014-11-14 15:34
czyli bez przymierzania: albo kupujesz, albo spier...?
...no to ja wolę zostać w swoim środowisku
- 16 1
-
2014-11-15 21:08
tissot, longines za 20 tysi?? który?
- 3 1
-
2014-11-14 16:49
Buahahaha... (2)
Marka BMW skąd inąd dość znana ma Szanowni Państwo zupełnie odmienne podejście do swojego potencjalnego Klienta.
Jeśli wejdziecie do salonu w walonkach umoczonych w gnoju i ciuchach traktorzysty obsługa zajmie się Wami jak Kolesiem w najdroższym garniaku i świecących się lakierkach.
Bo to nie ... szata zdobi człowieka i można się nieźle przejechać.
Zatem zmieniajcie swoją politykę do Klienta. :))- 12 2
-
2014-11-14 22:01
czyli wyglad posredni dyskwalifikuje (1)
Jak wszedlem do BMW w dzinsach i sweterku, z moja kobieta, ubrani normalnie, to nawet dzien dobry nam nie powiedzieli...
Wiec wyszedlem- 8 3
-
2014-11-14 23:02
może niepotrzebnie wpadłeś z wózkiem z Biedronki?
- 10 1
-
2014-11-14 22:30
Panie Edwardzie..
..a skąd ta pewność iż owi sprzedawcy właśnie tak oceniają swoich Klientów? Trochę pokory..
- 6 5
-
2014-11-14 18:35
nie lubie kwadratowych zegarkow ale TH Monaco blekitna tarcza jest po prostu sliczny. wlasnie 20000zl.
- 1 1
-
2014-11-14 14:36
no to nie jestem sam! (1)
Też byłem na zakupach i z zaskoczeniem zajrzałem do tegoż salonu. Planuję sprawić sobie na święta (tzn dostać, hehe) Seamaster'a, kwota podobna. I może bez entuzjazmu i bez zamiaru zakupu, ale z zainteresowaniem wszedłem do salonu.
Odczucia mam bardzo podobne, zero zaangażowania w sprzedaż ze strony pracowników.
Wyboru nie zmieniłem, szukam Seamaster'a.- 15 7
-
2014-11-14 16:35
Za ułamek ceny dostaniesz jeszcze Słownik Poprawnej Polszczyzny. Szczególnie polecam fragment dotyczący stawiania apostrofów.
- 8 12
-
2014-11-14 15:49
Sławek?
- 5 1
-
2014-11-14 15:26
skoro nie lubisz epatować grubością portfela...
...to po co Ci zegarek za 20 000? Wyczuwam niekonsekwencję
- 15 13
-
2014-11-14 15:11
re do Edwarda M
Jeżeli nie lubi pan epatowac grubośćą własnego portfela to powinien pan chodzić do sklepów we Wrzeszczu nie mieszczacych sie w Galeriach Handlowych. Tam by trafił równy na równego, a tak nie dziwię się reakcji personelu sklepu.
- 3 12
-
2014-11-14 21:13
ocenianie ludzi poprzez wygląd (2)
Coś Wam opowiem,jezeli chodzi o ocenianie ludzi po wyglądzie. Mój znajomy ,który ma ubojnie i masarnie oraz kilkanaście sklepów chciał kupić sobie nowy samochód wybór padł na mercedes gl wersję taką troszkę lepszą ,która zbliżała się do 400.000 zł (gdzie prowizja dealera to około 20% czyli koło 70.000 zł). Na jego szczęście czy nieszczęście cały dzień spędził na produkcji swojej masarni bo doglądał dostawy nowych maszyn i niestety troszeczkę przeszedł na niego zapach świeżo produkowanych wędlin,pojechał do salonu do gdańska normalnie ubrany (jeansy, bluza ) wraz z synkiem.Pracownicy salonu najpierw wogóle do niego nie podchodzili ,jakby był trędowaty a na końcu wyprosili go z salonu (fakt bardzo grzecznie) pod pretekstem ,że dziecko brudzi siedzenie kierowcy (usiadło z tyłu i może dotknęło nóżkami fotel kierowcy). Skończyło się na tym,ze pojechał do Koszalina i tam zamówił sobie taki model jak chciał wpłacił prawie 100.000 zł zaliczki i teraz cieszy się swoim samochodem ale zawsze jak się spotykamy to ten temat powraca jak bumerang.
pozdrawiam- 21 5
-
2014-11-17 15:55
do Mirosława
Masz racje, tez mam zamożnego znajomego, ubiera się markowo ale skromnie, jie ma wielkiego logo firm na czole i koszulce. Pojechał kupić mercedesa do salonu w Oliwie. dziecko nie mogło drzwi otworzyc bo zamknięte były - bo klienci brudza. Zenada i obsługa, wyszedł i kupił nowego w Niemczech i jeszcze podziękowali za zakup.
Muzeum a nie salon, chyba jako jedyni sa tak durni.- 0 0
-
2014-11-15 20:39
Ale rozumiem, że do Koszalina pojechał już umyty?
- 5 1
-
2014-11-17 15:07
typowa polska zazdrość
Standard...ludzie czują się anonimowi, dodają krzywdzące opinie, udają kogoś, kim nie są, kim pewnie chcieliby być. Myślę, że większość z Was nie miała pewnie w ręku Rolexa, wie całe NIC o zegarkach. Poznajcie może najpierw temat, zajrzyjcie naprawdę do tego butiku nie udając nikogo (ja tak zrobiłem) i dopiero wtedy zabierajcie głos... Ja się cieszę, że mamy w Gdańsku taki sklep i taką markę. Pozdrawiam
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.