• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tonia Ugwu: piękna Nigeryjka z Trójmiasta

Justyna Michalkiewicz-Waloszek
29 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Tonia Ugwu studiuje architekturę przestrzeni. Marzy, aby w przyszłości projektować wnętrza. Tonia Ugwu studiuje architekturę przestrzeni. Marzy, aby w przyszłości projektować wnętrza.

Jeszcze do niedawna myślała, że jest niefotogeniczna. Od kiedy jej zdjęcie znalazło się w internetowym portfolio fotografa na stronie włoskiego magazynu Vogue, propozycje współpracy sypią się drzwiami i oknami. Poznajcie Tonię Ugwu - piękną gdańszczankę z nigeryjskimi korzeniami.



Justyna Michalkiewicz: Twoje życie zmieniło się o 180 stopni, prawda?

Tonia Ugwu: Szaleństwo. Do tej pory robiłam swoje, a nagle wszystko zaczęło się szybciej kręcić. To całe zainteresowanie jest dla mnie nowością. Odzywają się fotografowie, dziennikarze. Ostatnio wsiadałam do taksówki i kierowca pyta - jak tam kariera modelki? W tym roku będę jedną z twarzy promujących gdański festiwal All About Freedom. W Gdańsku zawisną plakaty z moim wizerunkiem. Już nie mogę się doczekać. Będzie też film promujący Polskę, w którym wystąpię, ale nic więcej nie mogę zdradzić.

W twojej rodzinie zawsze było dużo kultury. Musiałaś tym nasiąknąć.
Zdjęcie z sesji testowej trafiło do portfolio fotografa Vogue Italy. Zdjęcie z sesji testowej trafiło do portfolio fotografa Vogue Italy.


Wbrew pozorom mam umysł ścisły i bardzo analityczny, ale kultura była zawsze obecna w moim życiu. Mama jest artystką, tworzy dzieła sztuki w dziedzinie tkaniny unikatowej oraz prowadzi zajęcia teatralne. Z kolei tata jest dyrektorem placówki kulturalnej w Gdańsku (Larry Okey Ugwu, dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury - przyp. red.). W liceum wybrałam klasę o profilu plastycznym. A na studiach - architekturę krajobrazu.

Dokładniej - projektowanie ogrodów. Masz swój ogród?

Tak, ale dopiero zaczynam go projektować. Szewc bez butów chodzi. Zawsze chciałam tworzyć, projektować, pozostawić coś po sobie. A jeżeli ma to przełożenie na czyjeś życie, jeżeli mogę komuś zaprojektować piękny ogród - dla mnie rewelacja. Poza tym zawsze byłam bardzo proekologiczna. Interesował mnie krajobraz, zwłaszcza ten trójmiejski. Morze, lasy, wzgórza. Zawsze wiedziałam, że chcę ten krajobraz kształtować.

Z jednej strony architektura, z drugiej modeling.

Jeszcze do niedawna byłam całkowicie skupiona na studiach, nie traktowałam modelingu przyszłościowo. Wcześniej miałam małe zlecenia, procowałam jako hostessa i przy pokazach mody. Wszystko zaczęło się od pierwszej sesji testowej. Marcin Biedroń zrobił mi zdjęcia w różnych stylizacjach. Były to proste fotografie, bez makijażu i bez szaleństw. I od razu takie zaskoczenie - moja twarz w portfolio Vogue. To bardzo duży komplement. Otworzyły się przede mną drzwi, z których chcę skorzystać. Wykształcenie jest bardzo ważne, ale do zawodu architekta zawsze mogę wrócić. Na modeling najlepszy czas jest teraz. Zresztą oba kierunki można połączyć. W przyszłości chciałabym współpracować jako stylistka albo reżyser sesji zdjęciowych.

Przyznaj się. Nigdy nie czułaś, że twoja uroda jest ponadprzeciętna?

Wręcz przeciwnie. Zawsze mi się wydawało, że jestem niefotogeniczna. To było ciekawe odkrycie, gdy po tej pierwszej sesji ekipa była zachwycona. Praktycznie każde zdjęcie wyszło dobrze. Po raz pierwszy pomyślałam, że chyba mam predyspozycje.

Na sesjach jesteś pokorna czy kierujesz zespołem?

Współpracujemy. Dla mnie ważne jest, aby fotograf dawał wskazówki i mówił dokładnie, czego oczekuje. To praca zespołowa. Na pewno twardo stąpam po ziemi i mam poukładane w głowie. Dobrze wiem, czego oczekuję od fotografa i chcę, żeby efekty były jak najlepsze.

Nagość jest w porządku?

Dla mnie odpada. Interesuje mnie głębsza historia albo nawiązanie do architektury. Chciałabym swoimi zdjęciami przekazać coś więcej. Jak na ostatniej sesji z Darią Szczygieł, gdzie pozowałam jako mały element na tle bryły Teatru Szekspirowskiego.

Jesteś konserwatywna?

Nie jestem zamknięta i pruderyjna. Podziwiam piękne akty, ale sama nie muszę w nich brać udziału. Po prostu nie.

Widzę, że pijesz owocową herbatę. Zdrowo się odżywiasz?

Piję tylko owocową herbatę. Od kiedy odstawiłam kawę, czuję się zdecydowanie lepiej. Nie mam obsesji zdrowego odżywiania, ale faktycznie jem zdrowe produkty. Lubię wszystko gotowane na parze, ryby, łososia. Poza tym gotowanie to moja kolejna pasja.

I co najczęściej gotujesz?

Lubię mieszać smaki polskie, tajskie i afrykańskie. Te ostatnie należą do moich ulubionych. Wspólnie pichcimy z tatą. Kuchnia nigeryjska jest bardzo mocno "przyprawowa". Łączy w sobie wiele smaków. Jest dużo imbiru, kurkumy, curry i czosnku. Jest tam bardzo dużo świeżych warzyw i chilli. Przeciętny sos, który gotuje mój tato jest niemożliwie ostry, ale ja to lubię.

Twoje ulubione danie?

Bardzo lubię smażone banany plantan, które w Polsce są trudno dostępne. Nie można ich jeść na surowo. Najczęściej podaję je do ryżu na śniadanie albo wcinam jako przekąskę.

  • Jak sama przyznaje, jej uroda nie jest ani do końca polska, ani nigeryjska. Gdy szukają bardzo egzotycznych dziewczyn do sesji, często odpada. Nie stanowi to dla niej jednak problemu.
  • Zanim zdecydowała się na sesje testową, myślała że jest niefotogeniczna. Zdjęcia bardzo ją zaskoczyły. Wszystkie były bardzo dobre. Jedno ze zdjęć trafiło do portfolio fotografa włoskiego Vogue.
  • Tonia jest bardzo pozytywnie nastawiona do życia. Jak sama mówi, takie podejście jest typowe dla jej afrykańskiej rodziny. W Nigerii ludzie są uśmiechnięci, a każda okazja do integracji rodzinnej jest dobra.
  • Zawsze czuła, że jest unikatowa, ale nigdy nie czuła z tego powodu dyskryminacji. Jak sama przyznaje, Polacy są bardzo tolerancyjni.
  • Jej pasją jest gotowanie. Najbardziej lubi przyrządzać afrykańskie potrawy. Jest to kuchnia mocno przyprawowa.
  • Urodziła sie w Gdańsku, obecnie mieszka w Sopocie. Jej mama jest Polką, a tata Nigeryjczykiem.
  • Zdjęcia z tej sesji są dla niej szczególnie ważne, ponieważ korespondują z architekturą.
Czujesz się Polką czy Nigeryjką?

To jest ciężkie pytanie. Czuję się i Polką, i Nigeryjką, ale myślę, że można mnie nazwać Polką nigeryjskiego pochodzenia. Jest we mnie dużo Nigerii, takiego afrykańskiego stylu życia. Jestem otwarta, cieszę się z najmniejszych rzeczy w życiu. W Nigerii nie ma ponurych min na ulicach. Nawet gdy jest źle, oni znajdują pozytyw w każdej sytuacji. Ja też kieruję się tą zasadą. Zamiast wściekać się na sytuację, lepiej znaleźć w niej coś fajnego, chwycić się tego i polecieć wyżej. Jest we mnie również polsko-nigeryjska gościnność.

Odwiedziłaś kiedyś Nigerię?

Jeden raz, ale byłam tam ponad miesiąc i zwiedziłam pół kraju. Moja rodzina jest bardzo liczna. Mam bardzo wielu wujków, cioć, kuzynów. Wszyscy są bardzo otwarci i kładą duży nacisk na to, żeby być razem, wspólnie świętować. Tam każda chwila jest okazją, żeby się zjednoczyć, zaprosić rodzinę do domu i zrobić wielki obiad. Trochę tego podejścia przeniosłam tutaj.

Rodzina nie miała żalu do taty, że wyjechał tak daleko?

Tata jest najstarszym synem, stąd jego wyjazd na studia prawnicze do Europy. Cała rodzina jest dumna, że jest dyrektorem dużej instytucji. Minusem jest, że bardzo rzadko się widujemy, bo koszty podróży do Nigerii są bardzo wysokie. Całe szczęście, że mamy Skype.

Egzotyczna uroda w modelingu pomaga czy przeszkadza?

To zabawny motyw, bo bardzo dużo propozycji dostaję z powodu egzotycznej urody, ale nie jest ona do końca określona. Z jednej strony nie wyglądam jak typowa Polka, a z drugiej - nie mam mocno ciemnej skóry i kręconych włosów, więc nie wyglądam jak typowa Nigeryjka. Na castingach, gdzie szukają egzotycznych dziewczyn, zawsze odpadam, bo jestem za mało egzotyczna, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Robię swoje.

Czułaś kiedyś dyskryminację z powodu pochodzenia?

Zawsze czułam się inna, ale w tym pozytywnym sensie. Czułam się unikatowa z powodu wyglądu oraz imienia. Razem z siostrą byłyśmy rozpoznawalne wśród wszystkich dzieci, ale były to głosy w stylu - o, zobacz, to te fajne siostry. Nigdy nie czułam się odrzucona, jeżeli o to pytasz. Poza tym w Polsce ludzie są tolerancyjni. Często zaczepiają mnie na ulicy, żeby życzliwie porozmawiać. Oczywiście zawsze pada pytanie o moje pochodzenie, ale nigdy nie czułam z tego powodu dyskryminacji.

Udział w festiwalu All About Freedom jest dla ciebie ważny?

Tak, festiwal jest dla mnie ważny. Już sama nazwa nawiązuje do tego, żeby nie być zamkniętym i że wolność ma szczególną wartość. Zwłaszcza w Gdańsku, który jest przecież Miastem Wolności. W poprzednich latach brałam udział w festiwalu i w życiu bym nie pomyślała, że moja twarz będzie go kiedyś promować.

Gdzie widzisz siebie za 10 lat?

Chciałabym robić dużo rzeczy na raz. Myślę, że pójdę w kierunku architektury, ale zobaczymy, co przyniesie przyszłość.

Opinie (67) ponad 50 zablokowanych

  • Z całym szacunkiem (10)

    bardzo sympatyczna kobieta, ale żeby od razu piękna? Panowie?

    • 240 40

    • (1)

      A ja myślę że jest śliczna :-)

      • 24 57

      • Buzi, buzi!

        Jak dla mnie, usteczka ma cokolwiek przewymiarowane, ale, jak się domyślam, przynajmniej nie sztucznie dmuchane. Osobiście wolałbym mniejsze, z zastrzeżeniem możliwości zmiany zdania po ewentualnym bezpośrednim doświadczeniu.

        • 32 1

    • zgadzam się

      piękna - może niekoniecznie, ale zdjęcia ciekawe .

      • 48 6

    • piękna ? (1)

      chyba autor nie widział pięknej kobiety z całym szacunkiem ale w skali 1 do 10 to w porywach do 3.

      • 38 18

      • to jest autorka kolego

        to jest autorka kolego

        • 0 0

    • Na co dzień chodząc

      po ulicach Trójmiasta czy jadąc SKM widuję o wieeele ładniejsze kobiety. Pani Tonia do ładnych nie należy ale cóż, wystarczy, że pochodzi z Nigerii, żeby zaistnieć

      • 34 11

    • to fakt, babeczka jest w miarę, ale do piękna jej trochę brakuje.

      • 5 2

    • kobita jest autorką, to między kobitami ustalcie jak to jest :-)

      kobita jest autorką, to między kobitami ustalcie jak to jest :-)

      • 1 0

    • Z całym szacunkiem, nawet zupełnie nie ładna. Ale ten wielki świat ma inne ideały piękna...

      • 2 4

    • Szału nie ma, ale też nie jest źle

      ale ja tam nie lubię afrykańskich typów urody. Ale figury nie jedna Polska mogłaby jej pozazdrościć, bo u nas niestety dążymy w stronę USA w tej kwestii, i coraz więcej Pań przypomina skrzyżowanie kaszalota z hipopotamem.

      • 1 0

  • bardzo ładne są te zdjęcia na plaży (1)

    w kolorowym stroju

    • 47 14

    • a mnie się podoba też w wersji beżowej- w płaszczu:)

      • 3 0

  • Trzeba być pół-nigeryjską modelką, aby zaistnieć w dziale DeLuxe? (9)

    • 112 38

    • Nie. (5)

      Wystarczy, że zainteresuje się tobą włoski wydawca Vogue.

      • 24 12

      • (4)

        Doprawdy? Wydawca VOGUE ITALIA???!?!?!

        Informacja mało świeża, z lekka zmanipulowana i można rzec, że po prostu nieprawdziwa - bohaterka artykułu nie jest modelką Vogue Italia, portfolio Marcina Biedrona jest z 2011/12 roku, a pan Biedron NIE JEST fotografem VOGUE ITALIA. Każdy może się zarejestrować na stronie Vogue Italia i "wrzucić" tam zdjęcia swojego autorstwa.

        http://www.vogue.it

        p.s. redakcjo...nie wstyd Wam?????

        • 30 8

        • I w uzupełnieniu to powyższego wpisu, takich "fotografów" Vogue Italia, którzy wrzucili

          tam swoje zdjęcia, jest z dobre kilkanaście tysięcy osób z całego świata.

          Dla zainteresowanym słynnym portfolio Pana Biedronia i zdjęciem (słownie: jednym zdjęciem) pani Ugwu link: http://www.vogue.it/en/photovogue/Profilo/20d97dc6-93dc-4f51-9bf9-689f11cff86c/User

          I nie "dzisiaj" Jej zdjęcie się znalazło na stronie Vogue Italia, tylko w 2012 roku, nie w portfolio fotografa Vogue Italia, a jednego z wielu, którzy wrzucają tam swoje zdjęcia...itd...itd...itd. Nie popisała się Pani Redaktor Michałkiewicz.

          • 25 6

        • (2)

          Po co te nerwy? I zawiść? Gdzie jest napisane, że jest modelką włoskiego Vogue'a? Czytanie ze zrozumieniem się się kłania.

          • 9 15

          • Dobrze, ze klaruje! I prawde mowi. Bo tekst napisany w tonie faktu dokonanego - czytelnik ma wyjsc pewny, ze tak, jest modelka Vogue Italia. A nie jest.

            • 29 1

          • manipulacja faktami😄

            • 12 0

    • manipulacja faktami to podstawa u mediów a w zeczywistosci sie okazuje ze to (2)

      piata woda po kisielu:) To tak jak szub z koziej wólki podaje sie ze jest z Gdańska:)

      • 10 3

      • byłbyś bardziej wiarygodny, gdybyś umiał napisać "rzeczywistość" bez błędu ortograficznego (1)

        • 9 5

        • przecież to widać że to literówa. czepiasz sie

          • 5 1

  • piekne to są polki (7)

    tyle w temacie

    • 100 34

    • ''piekne to są polki''. TO bardzo subiektywna opinia. (1)

      Wydaje się że nie bardzo podróżujesz.

      • 17 19

      • Ja akurat sporo podróżuję i potwierdzam

        "średnia" jest u nas bardzo wysoka - i ten pogląd znajduje także potwierdzenie wśród moich kolegów z całego świata. Tak się u nas obracają za dziewczynami, że hej :)

        • 0 2

    • Polki

      acz nie wszystkie

      • 9 4

    • jeśli nie są brzydkie (1)

      a większość jest smutna i gruba

      • 6 1

      • to ty chyba w złej okolicy mieszkasz ;)

        • 2 0

    • Polki są ładne (1)

      Ale nie mają startu do Ukrainek czy Rosjanek. Generalnie im dalej na wschód tym piękniejsze kobiety.

      • 5 4

      • a zwłaszcza w Mongolii ;)

        • 4 0

  • Gratulacje ! Jesteś przede wszystkim Gdańszczanką . Powodzenia .

    • 53 40

  • Jest takim umyslem scislym, (1)

    a wybrala klase plastyczna i architekture krajobrazu na studiach. No chyba nie do konca jednak.

    Umysly rzeczywiscie scisle meczylyby sie na jednym i drugim.

    • 31 8

    • Boy Żeleński był na przykład z wykształcenia lekarzem

      Ale w drugą stronę ciężko - trudno by literat z wykształcenia odnalazł się studiując na uczelni medycznej lub technicznej ;)

      • 4 0

  • Przede wszystkim uroda kobiety to nie jej zasługa !! (4)

    Rodzisz sie bardziej ładna lub mniej.Niestety tak jest ze wartościuje sie osoby za urode która od człowieka niezalezy!!!Jestes ładny to od razu masz plus na starcie i wszystko sie natym opiera.Dlatego własnie modelki okresla sie pustakami. I naturalnie teraz opuchnięte usta to juz musi miec każda obowiązkowo!!

    • 71 5

    • 100% racji. Nie można oceniać kobiet (ani mężczyzn) po tym czy są ładni czy brzydcy, bo nie mieli na to żadnego wpływu.

      • 17 1

    • A wy szpetni ? Współczuję

      • 1 3

    • Czarni mają takie usta z natury.
      A ona, jak na Njgeryjkę, to coś biała jest - widać, że jakaś "pół".

      • 1 1

    • dokładnie!

      i te gadki rzędu "wystarczy się wziąć za siebie" ... uhhh...można być dobrze ubraną, dobrze uczesaną, ale i tak z góry na przegranej pozycji ze względu na rzeźbę elementów twarzy i proporcji :(((

      • 1 0

  • Tonia! Jesteś wspaniała, podobasz mi się od dawna, ale nie mam śmiałości zagadać. Może kiedyś się zbiorę:) (2)

    • 33 29

    • Odwagi!

      j/w

      • 14 2

    • Zagadaj wreszcie !!! Pierdoło !!!

      • 10 1

  • Każdy orze jak może

    Miła, skromna, piękna dziewczyna w dodatku widać, że szuka swojej drogi w życiu, a wybór klasy plastycznej w liceum (zwłaszcza jeśli rodzina jest z tych artystycznych) nie wyklucza posiadania analitycznego umysłu ;) ludzie cieszcie się, że ktoś ciekawy pochodzi z waszego miasta i będzie je reklamował, to jest dobre dla wszystkich! Jak macie predyspozycje to się pchajcie na plakaty a jak nie macie to nie żałujcie innym ;) Toneczko więcej sesji promujących Gdańsk i Trójmiasto ;)

    • 31 10

  • ehm

    Tytul/naglowek powinien brzmiec: "Wywiad z Polka nigeryjskiego pochodzenia".
    Wszystko ponad to (np. ze "piekna" itd.) to:
    1. Stawianie tezy w tytule.
    2. Narzucanie swojej subiektywnej opinii czytelnikowi.
    3. Ogolnie zenujaco kiepskie dziennikarstwo.

    Jak na ironie, Pani Justyna jest bardzo piekna kobieta (moim zdaniem), szkoda, ze dziennikarka raczej... no niestety, kiepska.

    • 38 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja na 6 rąk

385 zł
degustacja

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

5 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja