• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tłumy na spotkaniu z psycholog Katarzyną Miller

Katarzyna Klukowska
17 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Na wykładzie Katarzyny Miller pojawiły się tłumy. Dla sporej ilości chętnych zabrakło biletów, dlatego organizatorzy postanowili powtórzyć wykład w czerwcu. Na wykładzie Katarzyny Miller pojawiły się tłumy. Dla sporej ilości chętnych zabrakło biletów, dlatego organizatorzy postanowili powtórzyć wykład w czerwcu.

- Kobiety są solą ziemi.. - tak zaczęła swój wtorkowy wykład w Gdańsku Katarzyna Miller, psychoterapeutka, publicystka, filozofka. Na jej kozetce siedziało wiele gwiazd, a jej felietonami zachwycają się ci, dla których świat psychologii jest fascynujący.



Czytelniczki czasopism "Zwierciadło" i "Sens" znają krótkie publikacje Miller o wolności wyboru, miłości i hierarchii potrzeb. Psycholog często uczestniczy w publicznych debatach na temat kobiecości, seksualnej etykiety czy zdrady. Miller wydała również kilka książek, które w krótkim czasie stały się bestsellerami. Wśród tych najchętniej czytanych należy wymienić "Porozmawiajmy o seksie""Być kobietą i nie zwariować".

- Na początku pomysł wydawał się nam nierealny, bo żadna z nas nie miała doświadczenia w organizacji takich spotkań. Jednak wpływ książek pani Kasi na nasze życie był tak duży, że zainspirowane postanowiłyśmy spróbować. Chciałyśmy podzielić się tą wiedzą z innymi. - tłumaczyły organizatorki spotkania, Alicja ŻebrowskaJustyna Brzeska, które połączyła wspólna pasja do rozwoju osobistego i zachwyt książkami zaproszonej Miller.

Spróbowały i... udało się. Na wykładzie w Ateneum zobacz na mapie Gdańska pojawiło się ponad trzysta osób, w tym trzech odważnych panów. Odważnych, bo Katarzyna Miller znana jest ze swej nieustającej walki o równość kobiet w męskim świecie. - Chcesz być szczęśliwa czy mieć rację? Czy wystarczy to, że jesteś? - pytała audytorium Miller, a uczestnicy odpowiadali chórem, wśród salw śmiechu i gromkich braw.
Podczas wykładu można było zakupić książki i otrzymać dedykację. Rozmowy w kuluarach, słodki poczęstunek i gros nowych tematów, których zalążek pojawił się na wykładzie. Nikomu nie śpieszyło się do domu.

Ponieważ zainteresowanych wykładem było znacznie więcej niż przewidziały organizatorki, nie wszystkim udało się zakupić bilet. Gdańszczanki zapewniają, że powtórzą imprezę w czerwcu.


Katarzyna Miller: Nie musimy być rywalkami, możemy
Katarzyna Miller Katarzyna Miller
sobie pomagać!


Katarzyna Klukowska: Radość kobiecości to temat pani wykładu w Gdańsku. Czy większość pani klientek to kobiety?

Katarzyna Miller: Większość moich klientów to rzeczywiście kobiety, chociaż ostatnio, pojawia się coraz więcej mężczyzn gotowych do głębszej pracy nad sobą. Mężczyźni obserwują, widzą, że kobiety się rozwijają, zmieniają i mężczyzn to inspiruje.

Cytując za tytułem pani książki: kobieta powinna kupić kochance męża kwiaty. Co powinien kupić mąż kochankowi żony?

Ta książka powstała, aby kobiety nie czuły się bezradne, żeby wiedziały, że zdrada to nie koniec świata, a czasem nawet nie koniec związku. Wszystkie jako kobiety mamy podobne problemy, nie musimy być swoimi rywalkami, możemy sobie nawzajem pomóc.

A co z mężem?

Jak przystało na mężczyznę, powinien "dać w dziób" temu drugiemu, a później wrócić do domu i porozmawiać z nią, co jest nie tak, bo po coś się udała do tego drugiego mężczyzny, to samo się też tyczy zdradzonych kobiet. Para, która się oddala od siebie, albo się rozstanie, a to zawsze zdąży się zrobić, więc nie ma się co spieszyć, albo nauczy się porozumiewać, słuchać, doceniać, czyli pracować wspólnie nad swoją bliskością i nie marnować miłości, która ich połączyła.

Skąd pomysł na taki tytuł, na taką książkę? Polacy to raczej tradycjonaliści mocno osadzeni w katolickich korzeniach...

Ja nie jestem księdzem tylko psychoterapeutką z trzydziestoletnim doświadczeniem, pracuję z ludźmi i widzę co im pomaga. Stare stereotypy, których się ciągle jeszcze trzymamy już nie działają, nie pomagają. Nie jesteśmy w stanie już tak żyć, jak żyli nasi dziadkowie, świat jest inny. Obyczaje się zmieniają. Potrzebujemy być twórczy, żeby się nie gubić, a odnajdywać, budować, rozwijać. Życie jest wspaniałe, trzeba je wykorzystywać na różne sposoby nie tylko w wyuczony schematyczny sposób.

Czy dostaje Pani to, o co prosi?

To fajne pytanie, oczywiście proszę, ale wiem, że człowiek którego proszę może odmówić i to jest ok. Często dostaję to, o co proszę, ale też jeśli potrzebuję, sama biorę. Ale najfajniejsze jest, że od czasu kiedy pracuję nad sobą, dużo dobrego przychodzi samo. Każdy, kto zacznie żyć zgodnie ze swoją wewnętrzną prawdą może tego doświadczyć.

Jaka jest różnica między doskonaleniem a rozwojem?

Ci, którzy są skoncentrowani na iluzji samodoskonalenia, nie godzą się na swoją zwykłość, na słabe strony, normalną ludzką ułomność. Tylko przyjęcie siebie (i innych ludzi, szczególnie bliskich) "w całości" przynosi spokój wewnętrzny i przestrzeń na autentyczny rozwój. Rozwijać możemy to, co w nas jest, a nie to, co chcemy, żeby było.

Czym dla Pani jest luksus?

Przede wszystkim kwiaty! Książki, czytanie, podróże, biesiadowanie, długie rozmowy... Wymarzony dom w Kazimierzu - będzie piękny! Luksusem jest czas dla siebie, przyzwalanie sobie na lenistwo, na spędzenie całego dnia w łóżku. Otaczanie się pięknymi przedmiotami, pięknymi ludźmi, kupowanie pięknych rzeczy, spełnianie marzeń...

Czy sławni ludzie częściej korzystają z pomocy terapeutów?

Sława może być trudna, jeśli przydarza się ludziom, którzy nie mają stabilnej struktury charakteru, nie mają oparcia w sobie, wtedy może się zacząć wszystko rozjeżdżać. Człowiekowi, który zna swoje mocne i słabe strony, który nie spoczywa na laurach i wciąż się rozwija, nie grozi uderzenie wody sodowej do głowy z powodu sławy. Nie ma wtedy potrzeby korzystania z usług terapeuty.

Czy Pani korzysta z terapeuty?

Jakże ja mogłabym być psychoterapeutką i sama nie korzystać z terapii? Oczywiście, że korzystam i uważam to za jedno z cenniejszych doświadczeń mojego życia. Nie byłabym w stanie pomagać innym, gdybym siebie nie oczyszczała.

Kobieta luksusowa dziś to...

Dla każdego czym innym jest luksus i być może gdzie indziej go szuka. Dla mnie to wiedza o samym sobie i życie w zgodzie ze sobą.
Katarzyna Klukowska

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (52) ponad 20 zablokowanych

  • tłumy na wykładzie O NICZYM!!! (2)

    • 22 4

    • Byłeś człowieku? Słuchałeś? Chyba nie!!!

      • 1 3

    • Palantunio jesteś

      • 1 2

  • Świat się zmienia postępuje a kobieta dalej rodzi (1)

    Kobieta rodzi i tu nic nie ukegło zmianie. Natura naturą a rozum to tylko rozum...

    • 3 2

    • to dlaczego wszyscy narzekaja , ze te kraje 'rozumowo"podchodzące do płodnosci

      mają ujemny przyrost naturalny

      • 1 0

  • kolejna lansowana prukfa?

    niektórym przydałby się dobry psychiatra.
    Gdyby wcinały suchy chleb na obiad nie potrzebowały by psychoterapii

    • 11 4

  • psycholożką

    spotkanie z psycholożką!

    • 4 3

  • prosty wniosek;

    świrów coraz więcej więc potrzebują psychologa

    • 0 1

  • Ja sie boje wypowiadac. Bo jak powiem co mysle naprawde to (1)

    zaraz grom jobow na moja zchorowana glowe znow spadnie.

    • 1 0

    • Nie pisz tak, przecież jak przestaniesz to Cię nie będzie

      • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane