- 1 115-metrowe mieszkanie w Gdańsku (27 opinii)
- 2 Penthouse za 24,8 mln zł w Gdańsku (161 opinii)
- 3 Zamknęli całą Montownię dla tej imprezy (18 opinii)
- 4 Barbara Sobczak: z Dubaju do Gdańska (68 opinii)
Szampańska kolacja komentowana w sopockim hotelu Grand
Polska dojrzewająca polędwica wołowa z foie gras, filet z jesiotra syberyjskiego, filet z halibuta czy wędzony matias z borowikami - to tylko niektóre propozycje dziewięciodaniowej kolacji komentowanej, która odbyła się w restauracji Grand Blue w sopockim Grand Hotelu. Goście spróbowali specjałów stworzonych przez szefa kuchni Tomasza Koprowskiego, do których sommelier dobrał idealnie pasujące szampany z dwóch domów szampańskich.
Szampańskie smaki morskie w Grand Hotelu
Zważając na aromaty dań i produkty, z których zostały stworzone, szampany dobrane zostały w taki sposób, by wydobywać jeszcze więcej smaków z potraw. Tego wieczoru serwowano przede wszystkim szampany z domu szampańskiego Mumm oraz Perrier-Jouët. Kolacja została podzielona na cztery części: przystawki, zupę, dania główne i deser.
Czytaj też: Wykwintne owoce morza. Gdzie je zjemy w Trójmieście?
Pierwszą z trzech przystawek były przegrzebki o delikatnej fakturze o wyczuwalnym aromacie palonego masła, z kalafiorem i orzechami. Do pierwszej przystawki dopasowany został szampan Mumm: Cordon Rouge. Jego głównymi nutami smakowymi jest szczep pinot noir. Kolejną przystawką był wędzony matias w towarzystwie ziemniaka, borowików i ogórka kaszubskiego. Wędzona ryba o delikatnym aromacie przydymienia zaskakująco dobrze została skomponowana z szampanem Perrier-Jouët, który dodawał daniu lekkiej nuty orzeźwienia i podkreślał kwasowość dodatków.
Jako ostatnią przystawkę otrzymaliśmy tatar z polędwicy wołowej sezonowanej ponad 20 dni, podany z żółtkiem, piklami i anchois. Do niego zaserwowano kolejny szampan Mumm: Rose. W tym przypadku Wojciech Grzegorczyk zastosował dopasowanie na zasadzie kolor-kolor - różowe mięso w sam raz pasowało do musującego wina o tym samym kolorze i równie dobrze komponowało się ze smakami na talerzu. Po zakończeniu pierwszej części prezentacji dań, goście niemal jednogłośnie uznali, że wśród przystawek najsmaczniejszy był wędzony matias.
Wydarzenia kulinarne w Trójmieście
Po ciekawych w smaku przystawkach zaserwowana została zupa z ryb bałtyckich. Na talerzach znalazł się m.in. dorsz, krewetki, mule, kalmary i koper, a całość otulała nuta szafranu. Następnie zaserwowano trzy dania główne. Pierwszym z nich był filet z jesiotra syberyjskiego podany z gulaszem z soku z bzu i ogórków kiszonych, dynią, jabłkiem, ogórkiem i ziemniakiem. Do delikatnej, rozpływającej się w ustach tekstury jesiotra, dobrany został świeży szampan Perrier-Jouët.
Następną propozycją - ostatnią rybną - był filet z halibuta, podany w wykwintny sposób z kawiorem i płatkami złota. Tym razem w dodatkach znalazł się czarny czosnek, brukselka i zwinięty na talerzu "kwiat" ze słodkiej papryki, pomidora i cukinii. Dopasowany do niego został również Mumm: Cordon Rouge. Finiszem dań głównych była polska dojrzewająca polędwica wołowa. Mięso idealnie rozpływało się w ustach, a po rozkrojeniu goście mogli zobaczyć pięknie zaróżowioną środkową część mięsa. Już sam smak dojrzewającej polędwicy dawał eksplozję smaków kubkom smakowym gości, a w połączeniu z delikatnym, słodkim foir gras, warzywami i truflami sprawiał, że danie wręcz zachwycało swoim smakiem. Mięsista polędwica bardzo ciekawie komponowała się z puszystym foir gras pod względem tekstury. Szampanem, który został podany do tego dania był Mumm: Cordon Rouge.
Jesienne smaki w restauracjach
Eksplozja smaków za sprawą deserów
Po pięciu daniach wytrawnych nadszedł czas na dwa desery. Pierwszym z nich był sernik z serka mascarpone podany z gruszką, figą, pudrem z czekolady i lodami. Bardzo delikatny, słodki deser stonowany został deserowym szampanem Mumm: Demi-Sec ze szczepu pinot meunier, oraz chardonnay.
Na zakończenie pojawił się fondant czekoladowy z sosem wiśniowym, lodami i malinami. Deser karmił zarazem żołądki, jak i oczy z uwagi na wylewającą się z jego wnętrza płynną czekoladę. Również w tym przypadku został zaserwowany inny szampan, który wydobył jeszcze więcej smaku z czekoladowej potrawy i był nim Mumm: Ice Extra. Kolacja przebiegała w kameralnej atmosferze, a obsługa zadbała o każdy, nawet najdrobniejszy szczegół, by gość czuł się tego wieczoru zaopiekowany.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (49) ponad 20 zablokowanych
-
2021-10-17 18:44
Opinia wyróżniona
Wiecej luzu w komentarzach... (1)
Co w nas Polakach takiego siedzi, że my nigdy nie umiemy nic pozytywnego powiedzieć tylko ciągle krytykujemy, hejtujemy, marudzimy. Tylko żółć i zazdrość i zaborczość. Zobaczcie na te komentarze. Nawet przy takich neutralnych (bez polityki, rasizmu, rosnącej inflacji itd.) artykułach. Jesteśmy w dziale "kulinaria", jest opis wykwintnej kolacji w
Co w nas Polakach takiego siedzi, że my nigdy nie umiemy nic pozytywnego powiedzieć tylko ciągle krytykujemy, hejtujemy, marudzimy. Tylko żółć i zazdrość i zaborczość. Zobaczcie na te komentarze. Nawet przy takich neutralnych (bez polityki, rasizmu, rosnącej inflacji itd.) artykułach. Jesteśmy w dziale "kulinaria", jest opis wykwintnej kolacji w kultowym, historycznym Grand Hotelu i jedyne co czytam w komentarzach to krytyka. Czy Wam aż tak ból d..pę ściska, że Was tam nie było? Zawsze można zrezygnować z dwóch wyskoków na kebaba u Turka i smażonego kurczaka w KFC i pójść do dobrej restauracji.
- 6 3
-
2021-10-23 13:47
chcieli kolację komentowaną? no to mają
i po co ten klasizm na koniec komentarza?
- 0 0
-
2021-10-17 18:58
Opinia wyróżniona
Pseudo ekolodzy
Nagle wszyscy w komentarzach martwią się o gęsi, ślad węglowy, ilość zużycia wody do umycia naczyć itd. Rozumiem, tu nikt nie bierze w sklepie siatki plasikowej, nie lata samolotami, nie nosi skórzanych rzeczy, nie kąpie się w wannie tylko bierze szybki prysznic itd. Nie ma nic gorszego niż hipokryzja. Pseudo ekolodzy, dobrzy tylko w gębie, którzy
Nagle wszyscy w komentarzach martwią się o gęsi, ślad węglowy, ilość zużycia wody do umycia naczyć itd. Rozumiem, tu nikt nie bierze w sklepie siatki plasikowej, nie lata samolotami, nie nosi skórzanych rzeczy, nie kąpie się w wannie tylko bierze szybki prysznic itd. Nie ma nic gorszego niż hipokryzja. Pseudo ekolodzy, dobrzy tylko w gębie, którzy rozliczają innych a na swoje nawyki nie reagują. Człowiek za chwilę nie będzie mógł pójść do kina, żeby nie przyczepił się jakiś ekolog, że wyświetlanie filmu wpływa na globalne ocieplenie klimatu a popkorn to kukurydza, która też miała prawo do życia.
- 9 0
Wszystkie opinie
-
2021-10-17 07:11
Ja juz 9 miesiecy od kad stracilem calkowity smak i Wech.. :(:( (1)
Tak ze tam bym nie pojadl .. no chyba że Oczami.. Chciałbym odzyskać smak i wech , to już tak długo :"(
- 6 5
-
2021-10-19 22:27
Trenuj zapach
Też tak miałem po covidzie. Wąchaj np czosnek, skórkę pomarańczy.
- 0 0
-
2021-10-17 07:43
(3)
Byli, zjedli, wypili, zapłacili i ok ale żeby o tym takie elaboraty pisać? Po co? Reklamę można krótszą zrobić.
- 62 4
-
2021-10-17 09:13
(1)
Co tam zjedli jak prawie nic tam na talerzach nie było..
- 11 2
-
2021-10-17 19:19
A ja wolałbym mniej zjeść ale naprawdę dobrze a nie nafutrować się wielkim burgerem z frytkami, popitym shake-em truskawkowym.
- 2 3
-
2021-10-17 10:10
A później na golonkę i bigosik
Tak to wyglada
- 9 1
-
2021-10-17 07:53
(2)
Jak Dzieci wstaną, zrobie naleśniki, herbatę, jajecznicę i zaproszę cała rodzine na śniadanie komentowane
- 29 2
-
2021-10-17 07:58
(1)
Śniadanie komentowane: tata, co za glut w tych jajkach? Fuuu... Nie chcę tego. Tata, herbata za gorąca! A czemu ona ma większego naleśnika? Z nutellą, ja chcę z nutellą. A ja z dżemorem. Ale nie tym, z tamtym chcę.
- 10 1
-
2021-10-17 09:57
Wszystko
skomentowane gromkim "Won do siebie!" :D
- 9 0
-
2021-10-17 08:04
Pamiętajcie o mnie !
Przy następnej takiej kolacji poproszę o zaproszenie imienne .
- 13 4
-
2021-10-17 08:11
Foie gras (4)
Foie gras to chora wątroba gęsi lub kaczki, która była karmiona na siłę kilka razy dziennie przy pomocy metalowej rury o długości 20-30 cm, wprowadzonej poprzez gardło aż do żołądka. Aby zmusić organizm ptaka do wyprodukowania foie gras, musi on otrzymać dużą porcję kukurydzy w czasie kilku sekund. Na skutek tego wątroba staje się prawie dziesięć razy większa niż normalna, a u ptaka rozwija się choroba - marskość wątroby - informowała w specjalnym oświadczeniu Viva!.
Zdaniem obrońców praw zwierząt ogromna ilość podawanego ptakom pokarmu powoduje niewyobrażalny ból związany nie tylko z formą karmienia, ale również z chorobą, na którą przez to cierpią.
Wiedz co jesz.- 41 0
-
2021-10-17 08:25
(2)
Tylko zwyrole jedzą foie gras.
- 11 0
-
2021-10-17 09:00
(1)
To niewiarygodne, że takie barbarzyństwo jest w ogóle legalne.
Hańba wszystkim, którzy do tego rękę przykładają.- 10 0
-
2021-10-17 09:24
Oto Polska...
- 1 3
-
2021-10-17 09:02
Co wy promujecie
Myślałem że to jakaś legenda typu bydlęca żółć do piwa a robi się je w zupełnie inny sposób. Wchodzę na Wikipedię a tam opis jeszcze bardziej drastyczny niż w poście powyżej i informacja że m.in. w Polsce produkcja tych wątróbek jest zakazana bo to niehumanitarne. Tak jestem ciekaw, że UE, która troszczy się o każde martwe drzewo pozwala na takie okrucieństwa we Francji, na katowanie byków w Hiszpanii, czy rytualne strzelanie do bocianów na Malcie. Nie wspomnę o jedzeniu psów i kotów w Szwajcarii, no ale to już nie UE i pewnie raczej nie codzienność.
- 10 0
-
2021-10-17 08:46
Kucharz i jego sumienie
Misja czy oszustwo to gotowanie
- 13 0
-
2021-10-17 09:12
Rozrywka dla ubogich
i głodnych ;)
- 5 0
-
2021-10-17 09:40
(5)
Po takich "szampańskich" kolacjach zapitych jakimś kwasem komentowanie zaczyna się dopiero gdy większość uczestników zaraz po niej jedzie gdzieś dopiero się najeść i napić, jedyne co im pozostaje po uczestnictwie w takiej "szampańskiej" kolacji to to że ich ego wybujało pod niebiosa,no i ich portfele zelżały o jakiś kilogram.
- 37 6
-
2021-10-17 10:13
No akurat tam (2)
Ich ego aż krzyczy o wybujanie
- 4 1
-
2021-10-17 10:41
(1)
Sorry ale jak? Jako sceptyczna osoba, wg mnie ci ludzie wyglądają normalnie. Brak drogi toreb, ubrań, biżuterii, nawet nie widać rolexa złotego więć skąd te ego, na twarzy też normalne miny
- 1 4
-
2021-10-17 14:08
Tu chodzi o ego komentujących zazdrośników
- 2 1
-
2021-10-17 10:40
(1)
Ale wiesz, że nie trzeba zjadać 1kg jedzenia na posiłek i mieć bebzon jak ty? Pewnie zapychasz się w tempie królika i nawet nie dajesz organizmu poczuć, że twój bebech jest pełen. W rzeczywistości 300-400g na posiłek to wystarczająco, np 100g steka ma ~400kcal(zależy jaki kawałek oczywiście), x3 = 1200kcal. Dwa takie posiłki + śniadanie z 4 jaj i boczku/kiełbasek to ponad 3-3,5 tys kcal, czyli na górnej granicy.
- 1 6
-
2021-10-17 17:40
Po pierwsze 100g steka nie ma 400kcal. Po drugie naucz się ortografii, jak już chcesz komuś dowalić, "organizmu"?? Wtf
- 5 0
-
2021-10-17 10:30
Jud dawno wielokrotnie udowodniono ze przyswajalnosc czego kolwiek z roslin jest marginalne dla człowieka
Tak dlatego rozwój intelektualny zaczynaj sie wlasnie wtedy gdy człowiek wynalazł ogien by upiec mieso.A jakosc miesa jest bardzo wazna.
- 7 5
-
2021-10-17 10:32
6 dań
A do 4 z nich wybrany ten sam szampan Mumm cordon rouge.
Nie przepracowali się..- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.