• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Smardz - luksusowy dodatek w kuchni

Marta Nicgorska
6 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Podwodny świat na talerzu

Szefowie kuchni restauracji Mercato w Hotelu Hilton Gdańsk czarują naszą ekipę i kulinarne przysmaki.


Smardze to finezyjne grzyby. Wyglądem przypominają plaster miodu, są niezwykle smaczne i łatwe do rozpoznania, ale rzadko spotykane. Zaraz po truflach plasują się na drugiej pozycji listy najdroższych grzybów na świecie. W Polsce są pod ochroną.



W Polsce smardze zaliczają się do najbardziej wykwintnych składników potraw. Ich miejsce w kulinarnej hierarchii dodatków znajduje się na samym szczycie. We francuskiej kuchni jednemu tylko grzybowi smardz ustępuje - trufli. Smardz był kiedyś w Polsce pospolitym gatunkiem grzyba, ale dziś jest rzadko spotykany i w dodatku objęty ochroną. Można go jeszcze spotkać - częściej jednak w przydomowym ogródku niż w lesie.

Przed wojną smardze figurowały w menu każdej szanującej się restauracji. Zniknęły z jadłospisów w latach 50. i odkąd zostały objęte ścisłą ochroną, w poszukiwaniu tego szlachetnego grzyba Polacy jeżdżą do swoich sąsiadów. Na brak tego przysmaku nie mogą narzekać Czesi, Słowacy, Ukraińcy, Białorusini i Litwini.

Smardza wyróżnia zabawna forma. Stożkowaty, ciemnobrązowy kapelusz przypomina strukturą plaster miodu. Czapka smardza - brązowa, w kształcie odwróconego serca, pofałdowana na powierzchni, w środku jest pusta. Taka budowa anatomiczna staje się jednak wielkim atutem, gdy przychodzi do sztuki kulinarnej. Formę pustą w środku można łatwo nadziać i przyrządzić smardze faszerowane.

- Smardze można gotować, smażyć, faszerować, marynować, suszyć. Smardz to elegancja i subtelność grzybowego smaku - mówi Adam Woźniak, szef kuchni restauracji Mercato w Hotelu Hilton Gdańsk. - W związku z tym, że wysyp smardzów przypada na wiosnę, postanowiliśmy gęś ze smardzami uwzględnić w naszym nowym menu - dodaje.

Smakosze od lat doceniają ten gatunek grzyba za delikatny smak i aromat, który podnosi walory smakowe potrawom. Smardze rzadko jada się same. Stanowią one raczej oryginalny dodatek, który pasuje niemal do wszystkiego i stwarzają okazję do puszczenia wodzy kulinarnych fantazji. Duszone w omlecie albo gotowane w zupie, w kompozycji z mięsem, czy jako nadzienie w pierożkach, a także zestawione ze smażonymi ślimakami, rakiem, kurczakiem podlewanym winem, ze szparagami czy homarami - w każdym wydaniu tworzą elegancką kompozycję smakową.

Smardze do tanich nie należą - za 100 gramów suszonych grzybów trzeba zapłacić około 200 złotych. Produkt, choć luksusowy, jest jednak dostępny. Smardze można kupić w sklepie z delikatesami, a suszone trafiają się nawet w supermarketach.

Miejsca

Opinie (56) 5 zablokowanych

  • super obiad za 400zł (4)

    Moja babcia robi lepsze rzeczy za które cała rodzina naje się za powiedzmy 70zł :)

    • 57 20

    • (3)

      A czy Twoja babcia przyjmuje Twoją rodzinę we wnętrzu o standardzie 5* hotelu? Mieszka w prestiżowej lokalizacji w centrum miasta? Obsługuje Was do obiadu i zmywa po nim?

      Dam Ci dobrą radę - w McDonalds są hamburgery po 3 PLN. Kupisz 10, do tego 1,5l wody mineralnej - wyjdzie raptem 32 PLN, taniej niż Twoje babcia. Think about it.

      • 28 18

      • jak możesz porównywać podrabiane jedzenie w paśnikach dla bydła (MCD) (2)

        do prawdziwego jedzenia zrobionego metodami klasycznymi.
        Sam się nad tym zastanów ćwierćinteligencie,
        synu pastucha i kozy.

        • 11 10

        • nie kumasz bazy- (1)

          matolku zwany panem

          • 8 7

          • uderz w stół....

            to co, muszę tłumaczyć jak synowi kozy i pastucha?
            Nie. Nie muszę i nie będę. Zawsze będziesz tym kim jesteś
            a my zawsze będziemy to widzieli od pierwszego rzutu oka.
            Po zapachu cię poznamy.

            • 5 8

  • to to klasa (1)

    ale nie polecam baru bistro posejdon w brzeźnie szef szydził z klientki która zamówiła piwo.

    • 33 5

    • pijanym

      nie sprzedaje się alkoholu a szef baru mało że jej sprzedał to na dodatek pokazywał innym klientom że jest nietrzeźwa i śmiał się, no to co? omijajmy ten bar z daleka !

      • 1 0

  • Adaś i Paweł dają rade ;)

    Gotowawac potrafia i lubia a to najwazniejsze....zeby pracy nie odbebniac

    • 17 9

  • Obrzydliwe (4)

    Zjadłam raz w hiltonie nie tym fraczyzowym polskim tylko prawdziwym jajecznicę z kurkami i żygałam przy innych chyba z 4 razy!
    Obrzydlistwo nigdy więcej grzybów z hiltona

    • 21 19

    • ty w domu siedz i (3)

      kartofle wpierniczaj

      • 3 7

      • a myślisz że co robię (1)

        tylko wytłumacz proszę mój drogi co to znaczy wpierniczaj bo ja tylko po polsku i nieco po angielsku rozumiem.

        • 2 1

        • A Ty wytłumacz

          co to znaczy "fraczyzowym" i "żygałam", bo ja po polsku, po angielsku i jeszcze trochę, ale nie znam takich słów.
          W naszym języku też są ważne znaki przestankowe, czyli interpunkcyjne (jeżeli wiesz, o czym piszę), ale Ty ich nie stosujesz.
          Czy jesteś pewna, że powinnaś chodzić do Hiltona, skoro nie wiesz, że przy objawach niestarwności należy udać się w ustronne miejsce, a nie "żygać przy innych"?

          • 1 0

      • we własnej kuchni jem lepiej niż w najlepszych restauracjach w Polsce

        położę na kolana każdego Szefa,
        oto wielka tajemnica gotowania - czas i dobry produkt.
        Cała reszta polega na tym, żeby tego nie spitolić.
        A ja potrafię nie spitolić :).

        • 1 1

  • grzyba to ja mam na ścianie :) wiec niedam ani grosza ze by cos jeszce podobnego jesc (2)

    i jeszce za to placic 400zł :)? Juz wole zapiekankę za 6 zł :)

    • 11 15

    • NIE 400 !!!

      Czterysta kosztowała na Św. Marcina cała gęś na 6 osób teraz mają trochę taniej ok 50 pln za wydaje mi się słuszną porcję ....jadłem i mi smakowała. chłopaki mają klasę... Polecam...

      • 6 1

    • to jedz grzyby ze sciany ,cebulaku

      • 0 0

  • Mistrzostwo!!!

    Mistrzostwo w czystej formie!!!

    • 14 3

  • Profesjonaliści!!!

    Obaj panowie to jedni z najlepszych ludzi z jakimi pracowałem w branży(o ile nie najlepsi) a pracowałem z wieloma.Pozdro chłopaki...

    • 10 7

  • ps. do zobaczenia jutro na obiedzie :)

    ME - 1st always :)

    • 2 5

  • Smardz, bardzo ładne polskie słowo

    jak widać można w piękny sposób prezentować skarby naszej natury.
    Po proszę może jakiś alkohol w następnym odcinku, jakiś bimber regionalny?

    • 6 0

  • nie sa tak rzadko spotykne jak sie sadzi, (7)

    trzeba tylko wiedziec gdzie i kiedy zbierac.Dwa lata temu bylo smardzow bardzo malo, ale w ubieglym sporo(mam do dzisiaj suszone i marynowane).Faktycznie sa smaczne,ale bardzo trudno pozbyc sie z nich piasku.W tym roku znalazlem 16,ale to jeszcze nie koniec!

    • 9 11

    • no i mialem racje,wlasnie wrocilem z porannego obchodu (6)

      z pelnym koszem smardzow ok.50 sztuk,wysypaly sie po nocnym deszczu w wielkiej ilosci.Zebralem tylko wieksze osobniki,tych malych sa jeszcze dziesiatki,moze setki.Te,ktore zebralem juz mi wystarcza.jako ciekawostke podam,ze znalazlem szesc kozlakow!

      • 0 0

      • gadaj gdzie, chociaż z grubsza. (3)

        TPK? Chwaszczyno, Osowa, Kościerzyna? Kartuzy?

        • 0 0

        • 1-wsza strona

          artykułu

          • 0 0

        • Nie moge ujawnic miejsca,

          bo to moj prywatny teren,Ale podaj e-mail,chetnie cie zaprosze na wyzerke!Bardzo niedaleko.

          • 0 0

        • Widzę, że jesteś jedym z tych dekli, co jak zauważą pieczarki na trawniku sąsiada

          To do niego wlezą "bo widzę grzyby". Żal mi takich frajerów.

          • 0 0

      • A teraz smutni panowie zapukają do drzwi (1)

        Bo jak jeden dekiel z drugim nie przeczytali, SMARDZE SĄ W POLSCE POD OCHRONĄ! Dzięki takim debilom, następne pokolenia nie doświadczą widoku tego grzyba.

        • 2 0

        • w moim lesie ja stanowie prawo!

          • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja na 6 rąk

385 zł
degustacja

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

5 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja