- 7 dni
- |
- 3 dni
- 1 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
19 marca w ponad 1300 restauracjach na pięciu kontynentach odbędzie się wykwintna kolacja, przygotowana zgodnie z francuską tradycją gastronomiczną. W międzynarodowej inicjatywie "Goût de France" (ang. Good France, pl. Smak Francji) biorą udział również trójmiejscy restauratorzy. Jakie dania zaserwują szefowie kuchni?
2015-03-16 10:32
U nas nie da się przygotować posiłku francuskiego czy włoskiego tak aby smakował jak pierwowzór ale co z tego?
Amerykanie wielbią "polską" pizze nawet nie domową a z z lokalnych pizzerii (nie z sieciówek).
Francuzi wielbią typowo polskie zapiekanki (nie chodzi o bułę z seropodobnym czymś choć miłośnikom polecam zapiekanki na bule w Olsztynie).
Większość składników dań francuskich jest w czasie transportu i sprzedaży źle przechowywanych i niestety tu jest pies pogrzebany.
A smak byle jakiego sera na francuskiej wiosce z byle jakim młodym winem nawet nie umywa się do snobistycznych dań w tzw trójmiejskich restauracjach.
W wypadku polskich lokali często zapłata za dania dla grupy znajomych wystarczy aby kupić bilety lotnicze i udać się do Paryża oraz na miejscu coś zjeść.
Takie powody skłaniają do wyboru kuchni polskiej w Polsce no chyba że jesteśmy zaproszeni do ambasady francuskiej która ma własny szybki catering a dania są robione we Francji :-)
2015-03-16 13:07
Heh, w Francji warto zboczyć z trasy i powpadać do tamtejszych wiosek i małych miejscowości. Tamtejsze restauracyjki to poezja, nie smarują sosem po talerzu a królują dania jednogarnkowe za to wykonywane z pietyzmem czasem nawet i z dwa dni, jak u nas czasem się robi bardzo dobry bigos. Za to na wino recepta była prosta. W pierwszej małej miejscowości kupuje się wino miejscowe, potem się jedzie do kolejnej no i miejscowi pytają czy chcemy dobrego wina, my na to że piliśmy w miejscowości obok. Niemalże oburzeni mieszkańcy usiłują nam wmówić że tamto to ledwie jakieś popłuczyny z beczki i dawaj nam lać swego wina albo gratis albo za niewielką opłatą typu max 2 Euro za litr. No i tak się robi od wioski do wioski, pijąc rewelacyjne wina, których w sklepach się nie uświadczy.
2015-03-16 19:28
Tylko że te wina to generalnie słabiutkie są, za jakość trzeba zapłacić.
2015-03-17 03:16
Te niby lepsze to jedynie sugestywna reklama, nic więcej.
2015-03-17 01:31
2015-03-16 23:12
2015-03-16 13:56
Mało , drogo i dziwne smaki. Liczy się tylko jak wygląda a nie jak smakuje czy ile kosztuje. Jedzenie jest po to aby zaspokoić głód a nie jak malarstwo. Z francuskim jedzeniem jest jak z ich perukami ładnie wyglądali ale to nic że nie myli głowy i wymyślali laski do drapania się po głowie bo wszedzie były wszy.
2015-03-16 18:01
nawet w małych bistro- wszystko świeże ( często pieką sami pieczywo- nie z proszku), ser od ich producenta ze wsi ( dojrzały w czasie a nie dzięki chemii),
konfitury ręcznie robione przez gospodynię z sąsiedztwa- taką znam Francję na codzienne śniadania
2015-03-16 22:23
Chyba trafił się komuś tydzień francuski w biedrze...
2015-03-16 15:57
2015-03-16 11:36
2015-03-16 18:57
właściciel ma francuskie nazwisko a jego żona podwójne polsko-francuskie. Bardzo fajna knajpka, polecam.
Philip Abraham też jest francuzem i nazywa się po francusku.
Cała akcja bardzo fajna.
2015-03-16 16:41
wydziwiają! nie ma jak pomidorowa i schabowy z ziemniakami, albo placek po cygańsku z Kmara i do tego smaczne to, dużo tego, a cena nie wzięta z kosmosu....a po francusku, to wole co innego....
2015-03-16 18:02
gdy mają duży zbyt- obniżają jakość
2015-03-16 17:43
2015-03-16 17:47
wtedy mamy gwarancję że się najemy wylizując talerz z tych kleksów.
2015-03-16 17:13
najlepsza kuchnia francuska to tylko w najlepszym amerykańskim hotelu w Sopocie - produkty najwyższych lotów (zaoszczędzili dzięki wywaleniu z pracy wszystkich pokojówek, to mają za co kupić)... !
2015-03-16 15:14
i obowiazkowo lupa ze soba z zasobnym portfelem ....
2015-03-16 10:15
Polska, żeby nie powiedzieć katolicka, hipokryzja. Ubój rytualny-nie, w żadnym wypadku, precz z barbarzyństwem i obyczajowym zaściankiem!!! Ale foie gras? Dlaczego by nie. Mniam mniam.
Bon apetit.
2015-03-16 13:21
Jak zwykle w mózgu coś ci odbiło.
2015-03-16 10:31
Moda. Żaden to przysmak. Są też inne wykwintne dania, jak kurza macica, czy słynny surstromming. Ot fantazje
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.