• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Premiera jesiennego menu w Hotelu Haffner

Katarzyna Lepianka-Głuszkiewicz
15 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Podczas środowej kolacji komentowanej w restauracji Hotelu Haffner zaserwowano premierowe jesienne menu.
Na zdjęciu widoczne danie główne: konfitowane udko z perliczki, rozmaryn, puree truflowe, demi glace, marchew karmelizowana Podczas środowej kolacji komentowanej w restauracji Hotelu Haffner zaserwowano premierowe jesienne menu.
Na zdjęciu widoczne danie główne: konfitowane udko z perliczki, rozmaryn, puree truflowe, demi glace, marchew karmelizowana

W środowy wieczór w restauracji Hotelu Haffner w Sopocie odbyła się sześciodaniowa kolacja komentowana, zatytułowana "M może więcej", będąca jednocześnie premierą nowej karty menu. Odpowiedzialni za jej przygotowanie byli szef kuchni Michał Zawierzeniec i mistrz cukiernictwa Michał Wiśniewski. Kolacji towarzyszył występ muzyczny Eweliny Pobłockiej.



Jesienne menu zaprezentowano na środowej premierze nowej karty restauracyjnej Hotelu Haffner. Za przygotowanie kolacji odpowiadał szef kuchni, Michał Zawierzeniec i mistrz cukiernictwa Michał Wiśniewski.

Pierwszy z nich jest związany z Hotelem Haffner od czternastu lat jako zastępca szefa kuchni. Uczestniczył wielokrotnie w konkursach kulinarnych, w wielu szkoleniach związanych z działalnością hotelarsko-gastronomiczną, odbył liczne staże w najlepszych restauracjach w Polsce. Natomiast drugi, Michał Wiśniewski, otrzymał tytuł Mistrza Polski Cukierników 2018 i na co dzień pracuje dla wspomnianego hotelu.

Przeczytaj także: Trwa w Trójmieście święto młodego wina

Sześciodaniowe menu degustacyjne przygotowano dla zaproszonych 25 gości. Kolację urozmaicił koncert muzyki na żywo w wykonaniu Eweliny Pobłockiej, która soulowymi utworami wprowadziła miły nastrój. Dodatkowo dania serwowane były w towarzystwie odpowiednio wyselekcjonowanych win, za których dobór odpowiedzialny był sommelier i kierownik restauracji w Hotelu Haffner, Przemysław Małek.

Środową kolację komentowaną rozpoczęła Paulina Marwińska, specjalistka do spraw marketingu i PR-u w Hotelu Haffner, która poprowadziła kolację. Przedstawiono kolejno szefów kuchni, którzy w kilku zdaniach opowiedzieli o swoich daniach. Gości powitał również sommelier, który w czasie trwania kolacji opowiadał o prezentowanych winach.

  • Kolację przygotowali: szef kuchni Michał Zawierzeniec, szef cukierni Michał Wiśniewski, sommelier Przemysław Małek oraz Paulina Marwińska, która poprowadziła spotkanie.
  • Dania były dopracowane zarówno pod względem smaku, jak i wyglądu.
Na zdjęciu zupa rybna z mlekiem kokosowym i imbirem w trakcie serwowania.
  • Za dobór win do dań odpowiadał sommelier, Przemysław Małek.
  • Michał Zawierzeniec, szef kuchni i Daniel Burandt, zastępca szefa kuchni
Na początek zaserwowano amuse-bouche - podwędzaną pierś z gęsi podano na chipsie gryczanym z żurawinową galaretką i musem jabłkowym. Danie nawiązywało do święta gęsiny odbywającego się w listopadzie. W restauracji znajduje się specjalnie skomponowane z tej okazji menu, dostępne do 9 grudnia.

Przeczytaj także: Gęsina na św. Marcina w trójmiejskich restauracjach

Przystawkę stanowił tatar z troci owinięty piklowanym ogórkiem z majonezem chilli, podany z ciepłym pieczywem i masłem czosnkowym, to pozycja w menu, która sprawdziłaby się również w wiosennej karcie. Wyważone włoskie wino, białe, przezroczyste Alturis Sauvignon Blanc 2017 podkreśliło smak delikatnego dania.

Zupa rybna na bazie bulionu z kilku gatunków ryb zaserwowana została z mlekiem kokosowym i imbirem oraz warzywami pokrojonymi w paski. Zaproponowano do niej klasyczny riesling: Karl Erbes Feinherb Riesling z 2017 roku.

Soczystą polędwicę z dorsza ułożono na czarnej soczewicy z kwaśną śmietaną i dodatkami: marynowaną dynią i porem. Do tego podano austriackie białe wino, Weingut Muller Gottschelle Reserve Gruner Veltliner 2016, powstające z dojrzałych krzewów, o wyraźnych nutach jabłka i skórki cytryny.

Jako danie główne goście otrzymali konfitowane udko z perliczki otoczone truflowym puree, karmelizowaną marchewką i jarmużem. Delikatne mięso z perliczki podkreślone zostało w taki sposób, że całość tworzyła klasyczne, ale bardzo dobrze skomponowane danie kuchni polskiej. Smak podkreśliło eleganckie wino z Piemontu o wyczuwalnych dojrzałych taninach: La Sorelle De Nicola Superiore Barbera z 2007 roku.

Kupaż czterech szczepów zamknięto w australijskim winie Tschida Auslase 2015, typowo deserowym trunku, który podano do ostatniej pozycji w menu. Była to autorska interpretacja Michała Wiśniewskiego na temat klasycznej szarlotki, która w tym wydaniu uległa dekonstrukcji: wszystkie jej składniki, czyli jabłko z marakują, kruszonka, migdały i lody orzechowe zostały nałożone oddzielnie. Całość nawiązywała do tradycyjnego smaku deseru w polskiej kuchni.

Kolacja była bardzo dobrze zorganizowana. Dania wydawane były sprawnie, każde z nich opisane zostało przez prowadzącą, podobnie jak serwowane przez sommeliera wina. Ponadto szefowie kuchni starali się na bieżąco rozmawiać z gośćmi o ich wrażeniach z degustacji.

Karta z jesiennym menu dostępna będzie w restauracji Hotelu Haffner od 20 listopada.

Sprawdź zbliżające się wydarzenia kulinarne w Trójmieście

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (46) 7 zablokowanych

  • nie polecam nadużywać przy tym udku

    • 2 2

  • Witamy pracowników hotelu Haffner oddelegowanych do pisania opinii xD
    Pisać, pisać bo premii świątecznej nie będzie.

    • 13 5

  • nie byłam, bo zaproszono mnie na pizzę (1)

    ale nie powiem - dania lekko i bardziej wykwintne.
    Kiedyś chodziłam na jakieś kolacje w z takim menu, ale powiem szczerze - smak najlepszego dania zepsuje złe towarzystwo. I to jest wielki problem, bo idziesz do fajnej knajpki na może jakaś randeczkę albo coś w tym stylu, i albo trafi się jakiś totalny palant (dość często), albo przy stoliku obok siedzi jakiś nowobogacki z podniebieniem sępa i żartem PADa.
    Przy płaceniu za rachunek - dotyczy męskiej części forum - już nie macie tęgich min, bo nie dość, ze mało i stosunkowo drogo, to jeszcze klimacik nie pasił...
    Dlatego częściej przyjmuję zaproszenia na pizzę albo jeszcze lepiej kawę i mały trunek. Przynajmniej klimacik luźniejszy!

    • 4 2

    • Też bym wolał pizzę. Zazdroszczę.

      • 4 2

  • Wina

    oho widzę wina od Winersów... :-)

    pozdrowienia dla Piotra

    • 2 0

  • To jakieś żarty?

    Kiedyś w Hafnerze menu było "fuzją kuchni europejskiej i polskiej" ale przynajmniej było coś do zjedzenia. Teraz została tylko fuzja.

    • 9 3

  • Rety. (1)

    "Na zdjęciu widoczne danie główne: konfitowane udko z perliczki, rozmaryn, puree truflowe, demi glace, marchew karmelizowana"

    Ta goła kość to jest danie główne?

    • 9 2

    • To golonka z perliczki. Potem był schab i polędwica z dorsza!

      • 5 0

  • Czy ktos wie (1)

    Co to za czerwony kwiatek na pierwszym zdjeciu i czy to sie je? ;)

    • 4 0

    • Tiul pszenny, je się

      • 2 0

  • Dorsz a la Winne Grono

    Jeszcze wiosną mieli takie dodatki do dorsza w tej knajpie

    • 2 0

  • Gastro w Haff.

    Tworzyl Stasiuk z Czarnym.
    Czarny to najlepszy fachowiec w Polsce.
    Moim zdaniem diament. Gdziekolwiek teraz pracuje szacun

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Chrzest jachtu Conrad 144S

uroczystość oficjalna

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja