- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (76 opinii)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (23 opinie)
- 3 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
W piątkowy wieczór w iście stoczniowej scenerii Centrum Stoczni Gdańskiej odbył się premierowy pokaz nowego Range Rovera Evoque. To druga generacja uwielbianego - w szczególności przez kobiety - SUV-a.
Od premiery pierwszej generacji Range Rovera Evoque minęło już osiem lat. Od tego czasu na drogi wyjechało ponad 770 tys. egzemplarzy designerskiego SUV-a. Teraz przyszła pora na następcę, którego oficjalnie poznaliśmy podczas piątkowego wydarzenia.
Na pokaz nowego modelu trójmiejski przedstawiciel marki, dealer British Automotive Gdańsk, zaprosił 250 gości, głównie klientów marki. Gościem specjalnym wydarzenia była Karolina Gorczyca, aktorka pełniąca rolę ambasadorki nowego Evoque. Imprezę poprowadził dziennikarz motoryzacyjny i prezenter telewizyjny Rafał Jemielita. Z kolei o doznania muzyczne zadbała skrzypaczka Agnieszka Flis, znana jako Agnes Violin.
- Evoque to nasz wielki przebój. To ten model zapoczątkował modę na kompakty w klasie SUV-ów. To jeden z najlepiej sprzedających się modeli z gamy Range Rovera nie tylko w Polsce czy Europie, ale i na całym świecie. Głęboko wierzymy, że druga generacja pójdzie śladami tej pierwszej i będzie się sprzedawała na podobnym poziomie - zdradza Marek Dyktyński z British Automotive Gdańsk
Nowy Evoque ma pozostać rozpoznawalny, trzeba go trochę odświeżyć i nafaszerować nowinkami technologicznymi - zdaje się, że właśnie z takiego założenia wyszli specjaliści z Range Rovera. I rzeczywiście, zmiany w wyglądzie nowego Evoque'a są raczej subtelne. Auto zachowało swój sportowy charakter, a do tego zapożyczyło wiele stylistycznych zabiegów od swojego większego brata, który całkiem niedawno skradł serca klientom marki. Mowa oczywiście o Velarze.
Ponoć nowy Evoque jest pod każdym względem lepszy od swojego poprzednika. Ma wszystkiego więcej - począwszy od przestrzeni, przez technologie, skończywszy na mocy.
Auto zostało zbudowane na zupełnie nowej platformie Premium Transverse Architecture, dzięki której udało się wygospodarować nieco więcej wolnej przestrzeni w kabinie, a przede wszystkim w bagażniku, którego pojemność zwiększyła się o 10 proc. (do 591 litrów).
O pokrewieństwie ze wspomnianym wcześniej Velarem świadczy także wnętrze nowego Evoque, w którym od samego wejścia czuć powiew klasy premium. Elegancko wykończony kokpit został wyposażony w m.in. dwa 10-calowe ekrany dotykowe w kolumnie centralnej, ponad 12-calowy ekran z wirtualnymi zegarami czy system multimedialny, który samodzielnie się aktualizuje. A to przecież tylko początek listy.
Osoby zainteresowane nabyciem Evoque mają do wyboru wyłącznie dwulitrowe jednostki napędowe. Dla fanów "benzyniaków" przygotowano trzy moce: 200 KM, 250 KM i 300 KM. Na miłośników diesli również czekają trzy warianty: 150 KM, 180 KM i 240 KM.
Wszystkie silniki z wyjątkiem bazowego, 150-konnego diesla z napędem na przód i manualną skrzynią biegów, są tzw. miękkimi hybrydami (MHEV) z 48-woltową instalacją elektryczną. Pozostałe wersje zostały zestrojone z automatyczną skrzynią biegów i napędem na wszystkie koła.
Co istotne, podstawowa jednostka napędowa jest dostępna od bardzo atrakcyjnej kwoty 155 900 zł. Za mocniejsze wersje trzeba dopłacić co najmniej 30 tys. zł.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (52) 2 zablokowane
-
2019-03-02 10:58
Pffffi, nic nie dorowna Dodge RAM, zgrabniutkiemu autku na zakupy na dzielni czy do odwiezienia dziecka do przedszkola.
- 9 5
-
2019-03-02 10:37
Mój misiu mi takiego kupi
Bjałego- 25 5
-
2019-03-02 10:18
Miałem kiedyś BMW, miałem kiedyś Mercedesa... (1)
W 2009 roku kupiłem BMW 5 F10. Niby ładny samochód, szybki i drogi. Bo ja umiem drogo kupować. Ale w 2011 przychodzi do mnie mój ogrodnik z prośbą czy nie chce sprzedać. Pomyślałem sobie, że to lepiej mu sprzedać, niż miałyby stać dwa takie przed domem. No to kupiłem Mercedesa CLS. Wszystko pięknie. Ładne auto i szybki. Bardzo drogie. Ale ja umiem kupować drogo. W 2013 nasz Pan od basenów przyszedł, że chętnie go kupi. Pomyślałem sobie, że nie ma auta, którym mogę jeździć dłużęj niż 2 lata, bo zarówno ogrodnik i pan od basenów w krótki okresie mogą też drogo kupować. Usiadłem i pomyślałem. Bo ja wiem, że trzeba się uczyć. Sam tartak nie wystarczy. Pomyślałem, co łączy ogrodnika i basenowego.
Okazało się, że moja żona.- 29 9
-
2019-03-02 10:35
Pomyśleć, że tacy jak ty gdzieś tam naprawdę istnieją...
- 6 2
-
2019-03-02 10:09
Kupię sobie takiego
- 10 2
-
2019-03-02 10:06
Nie na nasze dziadowskie drogi takie cacko
podwozie zgubi
- 2 11
-
2019-03-02 10:05
na pewno nie on zaczął mode na kompaktowe suvy ....
fajny , podoba mi się ale czy "Mega modny " hahah nie wiem ..
- 4 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.