- 1 115-metrowe mieszkanie w Gdańsku (32 opinie)
- 2 Penthouse za 24,8 mln zł w Gdańsku (161 opinii)
- 3 Zamknęli całą Montownię dla tej imprezy (18 opinii)
- 4 Barbara Sobczak: z Dubaju do Gdańska (68 opinii)
- 5 Ta kolacja trwała 5 godzin! (6 opinii)
Premiera Jaguara E-Pace w filmowej scenerii
Na co dzień w gdyńskim Studiu Panika realizowane są filmy i spoty reklamowe. W piątkowy wieczór przestronna hala filmowa zamieniła się w salę bankietową, w której 200 gości podziwiało najnowszego Jaguara, model E-Pace.
W kwietniu 2016 roku w ofercie trójmiejskiego przedstawiciela Jaguara, firmy British Automotive Gdańsk, zadebiutował model F-Pace, pierwszy w prawie 96-letniej historii marki SUV. Teraz, po blisko dwóch latach od tamtego wydarzenia, dealer zaprezentował trójmiejskiej publiczności drugiego, tym razem kompaktowego SUV-a Jaguara.
Dealer z Gdańska przyzwyczaił swoich klientów do organizowania kameralnych pokazów najnowszych modeli w swoim salonie przy ul. Abrahama 5 . Tym razem przedstawiciel Jaguara i Land Rovera nieco zaskoczył, bo po raz pierwszy zaprosił gości do innego miejsca. Wybór padł na Gdynię i Studio Panika.
- Zależało nam na zorganizowaniu imprezy z rozmachem, dlatego też szukaliśmy obiektu o większej powierzchni niż nasz salon. Nowego Jaguara chcieliśmy pokazać szerszemu gronu i jak widać po tej imprezie, to był bardzo dobry ruch, bo zainteresowanie jest ogromne - zdradza Marek Dyktyński z British Automotive Gdańsk.
Organizatorzy wydarzenia postawili na scenerię filmową w pełnej krasie. Pomiędzy kamerami i lampami studyjnymi, które podkreślały charakter miejsca, zaparkowały dwa egzemplarze największej gwiazdy wieczoru - Jaguara E-Pace. Trzeci SUV stanął na tle tzw. "zielonego ekranu", dzięki któremu goście na własnej skórze przekonali się, jak wygląda nagrywanie filmowych scen jazdy samochodem w warunkach studyjnych.
Samo wydarzenie rozpoczęło się dość zaskakująco, bo od rozmowy prowadzącego Marcina Wiły z Blanką Turską, czołową polską zawodniczką driftu. Blanka przybliżyła gościom tajniki driftingu. Ze świata jeżdżących bokiem do przodu na moment przenieśliśmy się do świata mody. Podziwialiśmy najnowszą kolekcję lokalnych projektantów z Colorat.
Po pokazie mody przyszła kolej na odsłonięcie najnowszych Jaguarów.
Jaguar E-Pace nie ma łatwego zadania, bo o klienta będzie walczył z uznanymi firmami. Na liście konkurentów widnieją takie modele jak: Audi Q3, BMW X1, Mercedes-Benz GLA czy Range Rover Evoque.
- Można powiedzieć, że E-Pace to mniejszy brat modelu F-Pace. Chociaż moim zdaniem mniejszy z SUV-ów został zdecydowanie bardziej dopracowany. F-Pace przetarł szlaki, dzięki czemu producent mógł stworzyć coś jeszcze lepszego - dodaje Dyktyński.
Mniejszy brat Jaguara F-Pace mierzy 4395 mm długości, 1984 mm szerokości i 1647 mm wysokości. Jego rozstaw osi to 2681 mm. Z pewnością atutem nowego SUV-a jest całkiem przestronny bagażnik, który pomieści 577 litrów.
SUV będzie oferowany w czterech wersjach wyposażenia: podstawowej E-Pace, nieco bogatszych S i SE oraz najbardziej ekskluzywnej HSE.
Do oferty silnikowej E-Pace trafiło w sumie pięć 4-cylindrowych jednostek - trzy wysokoprężne i dwie benzynowe (wszystkie mają pojemność 2 litrów). Bazowym silnikiem nowego SUV-a jest diesel generujący moc 150 KM, który w standardowej konfiguracji współpracuje z napędem na przód i manualną skrzynią biegów. Takie połączenie producent wycenił na kwotę 145 900 zł. Alternatywą dla miłośników diesli są mocniejsze warianty: 180 KM i 240 KM.
Na fanów "benzyniaków" czekają dwie jednostki - słabsza o mocy 249 KM i topowa, która legitymuje się mocą aż 300 KM. Silniki będzie można skonfigurować z napędem na wszystkie koła i automatyczną skrzynią biegów.
Już teraz można umawiać się na jazdy próbne w salonie British Automotive Gdańsk.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (71) 5 zablokowanych
-
2018-02-25 12:31
no i jak kogoś stać to sobie kupi. jego rzecz.
I tak będzie jak każdy inny kierowca stać w korkach. Niestety, będzie też zatruwac powietrze, powodować hałas i zagrożenie w ruchu pieszych i rowerzystów.
smutna prawda.
świeci się lakier ale środowisko ucierpiało i ucierpi.- 4 3
-
2018-02-25 18:19
szkoda ze nie byliśice na 5 min przed premiera w tym studio (2)
Jakaś Pani biegała i krzyczała na wszystkich (chyba z salonu), mówiąc ze wszystko wie i wszystko widziała, ekipa od pokazu mody nie wiedziała kiedy ma być pokaz mody, ekipa techników z Paniki nie wiedziała kiedy puszczać filmy i włączać światła. Organizacja eventu taka jak cały pokaz bez ładu i składu, ciche przerwy między kolejnymi punktami programu, i dziwne odgłosy Pani z salonu która mówiąc do innych ludzi miała włączony mikrofon, a pan akustyk nie był w stanie tego wyłapać i ją w porę wyciszyć. Chyba najgorsza premiera autka na jakiej byłem.
Ludzie bardzo szybko opuścili to miejsce, bo tam nic się nie działo.- 11 1
-
2018-02-27 23:33
A czy oni tzn jlr gdansk (1)
Kiedykolwiek zrobili fajna premierę? Tanio i tandetnie jak oni sami, wino z kartonów , jedzenie z biedronki i wiecznie obrażona suchotnica
- 4 0
-
2018-03-02 15:14
nie kojarze
wszystkiche ich "eventy" wygladaja tak samo:
- baloniki z tesco
- wszystko w barterze bo jestesmy tacy super i chcemy za darmo
- wioska z butow
- klientela to znajomi handlowców "wpadajcie bedzie za free wino"- 1 0
-
2018-02-25 23:22
Na imprezie stalem kolo naglosnienia
Gostek ktory stał za pulpitemsterowniczym sie smiał ze takiego cyrku nie robil nigdy. Ponoc organizatorzy sami wystepowali na tej imprezie bo kasy na prowadzacych nie bylo.
- 10 2
-
2018-02-27 23:35
Kasa była tylko pewnie poszła do kieszeni pracowników ksalonu w Gdańsku, a rachunek konkretny do Warszawy
- 2 0
-
2018-02-28 07:22
Premiera auta premium (2)
A na pokazie co druga to kosmetyczka :)
- 6 0
-
2018-02-28 14:04
To kolezanki i koledzy handlowców (1)
Oni tylko swoich znajomych zapraszaja na darmowe wino i jedzenie, dla klientow przewaznie zaproszen nie ma, takie rzady w saloniku w Gdansku
- 4 0
-
2018-02-28 17:13
Ale amatorszczyzna OMG
- 2 0
-
2018-02-28 08:01
Haha
No to posłuchajmy znafcuf mających paski w tedeiku
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.