Porcelana, tworzona od wieków, uwielbiana i podziwiana, towarzyszy nam na każdym kroku. Talerze, całe zastawy obiadowe, delikatne filiżanki i bogato zdobione serwisy - kiedyś były oznaką luksusu i statusu społecznego. Dziś porcelana jest dostępna na wyciągnięcie ręki, ale znawcy tematu wiedzą, że i tutaj zdarzają się okazy, na które pozwolić sobie mogą tylko nieliczni.
mają dla mnie znaczenie tylko użytkowe
12%
mam do nich sentyment, bo przywołują wspomnienia
44%
są elementem ozdobnym
25%
liczy się tylko ich wartość
4%
nie zwracam na nie uwagi
15%
Niektórym udaje się natrafić na przedmioty wyjątkowe - z historią. Takie, które można nabyć w antykwariatach, galeriach czy domach aukcyjnych. Klientami najczęściej są wymagający kolekcjonerzy i koneserzy poszukujący unikatów z najlepszych światowych wytwórni. W Trójmieście pojawiają się m.in. w Sopockim Domu Aukcyjnym.
- W wyjątkowo atrakcyjnej ofercie sprzedaliśmy "cache-pot", czyli ozdobną osłonę na doniczkę, z miśnieńskiej wytwórni z 2 poł. XVIII wieku w cenie 2 tys. 400 zł - mówi Anna Masztalerz-Gajda, koordynator aukcji dzieł sztuki z Sopockiego Domu Aukcyjnego. - Na tej samej aukcji oferowaliśmy unikatową figurę miśnieńską przedstawiającą Fryderyka Augusta II, projektu Johanna Joachima Kandlera z ok. 1736 r., wykonaną ok. 1850 r., wówczas cena wywoławcza wyniosła 13 tys. zł. Współczesne trendy Co ciekawe, moda, tak zmienna i kapryśna, nie ma tak dużego wpływu na porcelanę jak na ubrania czy gadżety. Choć widzimy subtelną zmianę w trendach, jedno jest pewne:
klasyka wciąż jest w cenie. Nadal króluje biała, ponadczasowa i zawsze elegancka porcelana.
- Chcąc urozmaicić nakrycie stołu pokusiłbym się o akcent w kolorze złotym. Projektanci ozłocili ostatnimi czasy szkło, plastik oraz właśnie porcelanę. Może to być delikatne zdobienie akcentujące - dopełniające naszą klasyczną zastawę, np. filiżanki w kolorze złotym lub talerzyki deserowe z delikatną obwódką w kolorze złotym. Złoto to element dodający szyku i wytworności, sprawdzi się we wnętrzach klasycznych i nowoczesnych - mówi Michał Bargański, projektant, stylista, właściciel firmy Bargański Pracownia Wnętrz.
Złote zdobienia to popularny trend w tym roku, który możemy znaleźć także w gdańskim salonie Hefry.
- Porcelana Ćmielów stworzyła wzór Feston z pięknymi, czerwono-złotymi ozdobami, który zdobył nagrodę na miedzy narodowych targach w Niemczech. Kolejne ciekawe wzory to Pułaski ze złotym szlaczkiem w stylu art deco oraz Yvonne o obłych kształtach oraz klasycznym zdobieniu. Ćmielów posiada również koneserskie wyroby, które są odtworzone z minionych epok, na przykład serwis kawowy Pułaski, jego koszt to ponad 3 tys. zł, ale ze swoim wysublimowanym kształtem robi ogromne wrażenie. Jest to niemała gratka nie tylko dla lubiących kawę, ale i koneserów czy znawców dzieł sztuki - mówi Anna Sapko z Salonu Hefry.Rafał Szymura, dyrektor kreatywny AD Loving Home przekonuje, że podobnie jak w modzie, w tym sezonie spodziewać się możemy połączenia różnych stylów. W ofercie znajdziemy klasyczną biel łączoną z ciekawymi formami i designem, porcelanę, na której można pisać lub rysować czy wiosenne pastelowe kolory.
- Dodatkowo zauważaliśmy trend, który łączy nowoczesność z klasyką i tradycją. Prawdą jest, że staramy się teraz posiadać rzeczy praktyczne, ale także nawiązujące do przeszłości. Dlatego też najbardziej popularna kolekcja Blau Saks od Kahla jest porcelaną, na którą warto zwrócić uwagę. Klasyczna kolekcja porcelany Blau Saks, mimo upływu lat, zachwyca eleganckim kształtem. Ręcznie stemplowana oraz zdobiona, urzeka efektownym wzornictwem w modnym kobalcie - wyjaśnia Szymura.Coś innego, coś wyjątkowegoOryginalne, a na pewno niepowtarzalne, bo każde z nich jest unikatem na skalę światową, są naczynia wykonane bądź zdobione ręcznie. Trójmiejska malarka i graficzka,
Magdalena Beneda, która przenosi malarstwo na przedmioty użytkowe uważa, że czas spędzony przy stole z bliskimi jest dla nas szczególnie ważny. Wpływ na takie spotkania mogą mieć również przedmioty, którymi się wtedy otaczamy i które wywołują konkretne uczucia.
- To sytuacja, w której nie tylko się posilamy, ale to przede wszystkim czas, który spędzamy z naszymi bliskimi, przyjaciółmi, nasze rozmowy, plany życiowe, marzenia - przypomina. - Moją ideą jest, aby przedmioty, którymi się otaczamy, których używamy na co dzień, sprawiały nam przyjemność swoją formą, barwą, żeby nie były zunifikowane, masowe, a jednocześnie trwałe, stąd wybór metody wszkliwnej, w której wzór, nanoszony na najlepszą gatunkowo porcelanę, nigdy się nie zmyje ani nie zetrze. Poza tym porcelana przygotowana na zamówienie daje klientowi gwarancję, że jest jedynym posiadaczem danego wzoru i nigdzie nie można takich filiżanek kupić. W atelier Magdy Benedy największą popularnością cieszą się wzory, w których artystka wykorzystuje motywy trójmiejskie: - Klienci kupują u mnie taką porcelanę na upominki. W ten sposób mój kochany Gdańsk rozjechał się po świecie.
Porcelana powinna łączyć w sobie użyteczność i elegancję, resztę możemy wybrać sami. Design, kolory, wielkość zależą tylko od naszego gustu. Rozpiętość cen jest bardzo duża. Osoby poszukujące wyjątkowego prezentu za 180 zł mogą nabyć filiżankę wałbrzyskiej wytwórni z 1880 roku. W AD Loving Home znajdziemy kolekcję Tao od niemieckiej marki Kahla z wzorem inspirowanym kręgami na wodzie (do 175 zł). Ciekawi również kolorowa porcelana, zdobiona kwiatami z kolekcji Mariefleur od Villeroy&Boch (do 276 zł) czy ta, po której można pisać i malować kredkami ołówkowymi i ołówkami, z kolekcji Notes (39-89 zł).
Ozdobnie zapakowane zestawy, jak i pojedyncze filiżanki, kubki czy talerze w Atelier Magda Beneda to koszt pomiędzy 39 a 200 złotych. W salonie Hefra garnitury kawowe, herbaciane oraz serwisy obiadowe w zestawach dla 12 osób to ceny od 230 do 1505 zł, chociaż można nabyć też pojedyncze sztuki ze wzoru Rococo. Upominkowe filiżanki Apollo są w cenie 77 zł, a kolorowa porcelana (kubki, patery, filiżanki, zestawy) elegancko zapakowana z gnieźnieńskiej firmy Altom to wydatek do 305 zł.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
