• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsza klasa w samolocie - podniebny luksus

Katarzyna Lepianka-Głuszkiewicz
21 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Linie lotnicze przyciągają zamożne osoby propozycją naprawdę luksusowych warunków podróży samolotem. Chętnych nie brakuje. Linie lotnicze przyciągają zamożne osoby propozycją naprawdę luksusowych warunków podróży samolotem. Chętnych nie brakuje.

Podróż samolotem może być przyjemniejsza, niż nam się wydaje. W pierwszej klasie i klasach premium na gości czekają rozkładane fotele, prywatne łazienki i dania stworzone przez mistrzów kuchni. Sprawdź, jak lata się w luksusie.



Czy podróżował(a)eś inną klasą niż ekonomiczna w samolocie?

Luksus w chmurach



Pierwsza klasa, jak mówią złośliwi, zarezerwowana jest dla celebrytów, sław i bogaczy. I choć nie ma specjalnych wymogów, żeby taką klasą polecieć, to ceny biletów skutecznie przesiewają osoby, których zwyczajnie nie stać na taką przyjemność. W pierwszej klasie standard obsługi jest nieporównywalny, a załoga wręcz przewiduje potrzeby pasażerów. Jakość jedzenia również potrafi zaskoczyć, a menu jest często układane przez szefów kuchni wyróżnionych gwiazdkami Michelin.

W pierwszej klasie liczba posiłków zależy od długości lotu. Nawet na najkrótszych trasach otrzymamy jednak napoje (także alkoholowe) i przekąski, a przy dłuższych - wszystkie posiłki i dowolne napoje. Do wyboru jest kilka dań prawie jak w restauracji, a wśród propozycji możemy znaleźć dania kuchni meksykańskiej, japońskiej czy europejskiej.

- Klienci czasami pytają o możliwość dopłaty do wyższej klasy czy warunki, jakich mogą się spodziewać podczas lotu (zwłaszcza na dłuższych połączeniach). Natomiast istotnym determinantem ich decyzji są ceny, które dla dwóch osób mogą wynieść od kilku do nawet kilkunastu tysięcy zł więcej niż cena zwykłej klasy ekonomicznej - mówi Paweł Dłutkowskibiura podróży Bliss.
W liniach Etihad Airways skosztujemy m.in. cielęciny z grilowanymi warzywami, ziołowym kremem i masłem. Możemy również zamówić coś indywidualnie, bo szef kuchni leci z nami na pokładzie. W samolocie oznaczonym symbolem A380 mamy również możliwość wyboru spośród trzech apartamentów. Najbardziej luksusowy jest The Residence - trzypokojowy apartament wraz z salonem, sypialnią (z podwójnym łóżkiem) i prywatną łazienką (z prysznicem oczywiście). Cena wynosi ok. 14 tys. funtów za bilet w jedną stronę na trasie z Londynu do Abu Dhabi.

  • Dania serwowane w liniach lotniczych Emirates.
  • Kabina Private Jet oferowana przez Lufthansę.
  • Deser na pokładzie samolotu Air France.
Linie Singapore Airlines znane są z kuchni azjatyckiej, np. polecają chilijski bas w orientalnym sosie XO z mieszanymi warzywami i smażonym ryżem oraz duszonymi wołowymi żeberkami w chińskim winie. Pieprzowa cielęcina z marmoladą z czerwonej cebuli i kandyzowanymi słodkimi ziemniakami w połączeniu z szampanem Dom Perignon to prawdziwe bogactwo smaków. Zwieńczeniem obiadu lub kolacji będzie tiramisu malinowe.

- Miałam okazję podróżować służbowo liniami lotniczymi premium. Dużym atutem są tutaj wygodne fotele. W zależności od linii i czasu podróży dostępne są koce, opaski na oczy oraz kapcie. W dalekich rejsach dostępna jest szersza oferta multimedialna na monitorach umieszczonych w oparciu fotela. Najbardziej w klasach premium lubię możliwość większego wyboru posiłków z pokładowego menu - mówi Magdalena Właszynowicz, doradca wizerunkowy.
Prawdziwy luksus czeka nas w liniach Emirates, które oferują siedmiodaniowy obiad i kolację. Posiłki obejmują wybór trzech przystawek, zupy, sałatki, co najmniej cztery opcje dań głównych i dwa desery. Oprócz tego otrzymujemy deskę serów, świeże owoce sezonowe i świeżo parzoną kawę, wybór herbat, likierów oraz słodyczy. Np. przekąski, takie jak marynowana w mandarynce pierś z kurczaka, podawana jest na sałatce z soczewicy z dressingiem za'atar i kieliszkiem Dow's Vintage Port rocznik 1985. W Emirates A380 robi się dość mocno ekstrawagancko (znowu) - dwie kabiny prysznicowe spa do wyboru, które tak właściwie są pełnowymiarowymi łazienkami, łącznie z podgrzewaną podłogą.

W Thai Airways wybieramy spośród 40 dań głównych, goście pierwszej klasy są witani kieliszkiem szampana Dom Perignon lub Bollingera. Zwłaszcza w pierwszej klasie, gdzie serwowane są posiłki na najwyższym poziomie, należy pamiętać, że trzeba je zamówić jeszcze przed wylotem, zazwyczaj na stronie przewoźnika.

La Première, czyli pierwsza klasa linii lotniczych Air France posiada nowoczesne i rozkładane do pozycji leżącej fotele w wygodnym układzie 1-1. W menu znajdziemy francuskie specjały: kawior, szampan i foie gras, a za wariacjami smaków na talerzach stoją największe autorytety francuskiej gastronomii, m.in. Michel Roth.

Na liście propozycji znajdują się m.in.: jagnięcina w sosie werbenowym w towarzystwie grzybów morelowych i karczochów; duet krewetki i kalmara w sosie z kraba z estragonem, podawany z czerwonym ryżem i szpinakiem czy medaliony z kraba serwowane z zielonymi szparagami i malinowym winegretem. Linie lotnicze mogą dostarczyć na pokład nasze ulubione magazyny - wystarczy, że wyślemy prośbę kilka godzin przed wylotem.

Kolejną europejską linią lotniczą jest Lufthansa, która oprócz pierwszej klasy proponuje coś jeszcze: Lufthansa Private Jet, czyli podróż prywatnym odrzutowcem w ośmioosobowej kabinie wraz z opieką osobistego asystenta. Tutaj również odnajdziemy wykwintne menu, a także rozbudowaną kartę win.

  • Wizualizacja wnętrza samolotu, który ma mieć przezroczystą podłogę i ściany.
  • Jedzenie serwowane w biznes klasie w liniach lotniczych Emirates.
  • Bar dla podróżnych w samolotach linii Emirates.

Biznes klasa i ekonomiczna premium



Oprócz pierwszej klasy, która - jak już zdążyliśmy pokazać - jest bardzo luksusowa, istnieją też inne klasy, które proponują o wiele bardziej komfortową podróż samolotem niż typowa (najtańsza) klasa ekonomiczna. Warto wspomnieć o biznes klasie oraz ekonomicznej premium.

W biznes klasie wszystko jest po prostu lepsze: szklane i porcelanowe naczynia, poczęstunek czy odpowiednia ilość miejsca. Rozkładane siedzenia, które na szerokość mają nawet 86 cm, to ogólny standard dla klasy biznesowej, a odległość między rzędami to nawet 220 cm. Wspomniany samolot A380 linii Emirates ma na pokładzie cały bar tylko i wyłącznie do dyspozycji pasażerów klasy biznesowej. Półokrągły, w pełni wyposażony bar serwuje gorące i zimne przekąski oraz wszystkie koktajle, jakie przyjdą nam do głowy.

- - Loty samolotami B787 Dreamliner odbywają się m.in. do USA i Kanady - są to typowe rejsy dalekodystansowe. Standard podróży jest wysoki i można powiedzieć, że jest to minimum, jakiego można się spodziewać na naszych pokładach w rejsach dalekodystansowych (na rejsach do Azji, np. do Tokio i Seulu, standard jest rozszerzony) - mówi Konrad Majszyk, ekspert ds. PR Polskich Linii Lotniczych LOT.
W tych samolotach w klasie biznes czekają na nas takie udogodnienia jak: powitalny drink, muzyka i filmy z zestawem słuchawek oraz dwa serwisy dań głównych w trakcie lotu. Podawane są także polskie specjały, czyli Soplica i śliwka nałęczowska. Podczas pierwszego serwisu otrzymujemy zupę lub sałatkę, a także ciepłe danie rybne lub mięsne. Przy kolejnym zjemy deser (do wyboru lody lub ciasto). Drugi serwis to świeże owoce i gorące danie.

Jeszcze jedną opcją podróży jest klasa ekonomiczna premium. Jako pierwsze wprowadziły ją linie Virgin Atlantic. Mamy tu dużo mniejszy komfort podróży - siedzenia mają 53 cm, a odległość między rzędami wynosi 96 cm. Wśród zalet tej klasy można wymienić: priorytetowe wejście na pokład, odbiór bagażu, gniazdka elektryczne, możliwość wybrania posiłku, napój przed odlotem i drink po obiedzie.

Niedawno podano informację o nowym sterowcu o nazwie Airlander 10. Choć nie ma jeszcze oficjalnej deklaracji, od kiedy będzie można nim latać, to już robi wrażenie ze względu na luksusowe wnętrze: przestronne sypialnie z łazienkami, wspólną przestrzeń umeblowaną modułowymi kanapami i fotelami oraz świetnie wyposażony bar. Najwięcej emocji budzą jednak widoki, jakie zapewnia, bo jego boczne ściany i podłoga są w pełni przeszklone.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (74) 6 zablokowanych

  • Luksus jak luksus. (3)

    Z punktu widzenia biznesowego najważniejsze jest to, że nie traci się czasu na dojście do siebie po np. 24h locie. Łóżko w samolocie to super sprawa.

    • 7 0

    • 24h lot? (2)

      Mozesz podac trasy?

      • 0 0

      • Warszawa-Sydney (1)

        • 1 0

        • Nie 24 !!!

          Bo tylko 23 a po drodze masz 2,5 w Dubaju ;)

          • 0 0

  • (2)

    Ja zawsze się strasznie męczę w klasie ekonomicznej, mało miejsca, nogi wyprostować się nie da, a jak sąsiad z przodu lekko fotelik opuści to masz jego głowę na swym łonie. Niestety ale nie stać mnie na klasę biznes, moim zdaniem klasa ekonomiczna powinna być trochę lepiej zorganizowana a nie jak bydło w wagonach. Bilety nie są tanie, jeżeli kupujesz je w normalnej cenie, to i komfort powinien być odpowiedni.

    • 40 4

    • Kupuj w pierwszym rzędzie, tam masz dużo miejsca na nogi... ale trzeba być szybkim... (z zakupem)

      • 1 0

    • normalna to jaka?

      taki komfort jest właśnie kilka stówek warty. Linie zarabiają 3-5% na przewozie więc nic więcej już nie ugrasz

      • 6 3

  • załoga wręcz przewiduje potrzeby pasażerów (2)

    "Zwłaszcza w pierwszej klasie, gdzie serwowane są posiłki na najwyższym poziomie, należy pamiętać, że trzeba je zamówić jeszcze przed wylotem"

    "Linie lotnicze mogą dostarczyć na pokład nasze ulubione magazyny - wystarczy, że wyślemy prośbę kilka godzin przed wylotem"

    Zdecydujcie sie w koncu, czy przewiduja, czy trzeba zamowic.

    • 46 9

    • no masakra jakaś, kiedyś nie zamówiłem przed wylotem,

      i musiałem żreć to co reszta biznesklasy... nie wspominając o magazynach...

      • 1 0

    • bardzo dobrze ze przypominają, człek jest tak zaganiany przez te tramwaje, ze moze zapomniec...

      • 4 0

  • Wszystko pięknie.. (4)

    ..tylko dla zwykłego, przeciętnego mieszkańca naszego globu takie rzeczy to jak film Science Fiction :)

    • 73 7

    • A od kiedy luksus jest dla przeciętnych?? (2)

      Luksus jest dla wybranych, dla przeciętnych jest wizz air

      • 17 1

      • Pieniądze nie są miarą bycia wybitnym czy przecietnym . (1)

        Właściciel IKEA jeździł starym volvo a był miliarderem .Ludzie wybitni wręcz są skromni. Domeną prostych ludzi jest obnoszenie się z bogactwem.Przykładem są kraje arabskie 20 lat temu ,czyli nie tak dawno pasterze a dzisiaj klasa premium w emirates .Płacą po kilkanaście tysięcy euro za odgrzewanego kotleta

        • 6 1

        • niestety taki jest świat

          • 0 0

    • o to chodzi, inaczej co to bylby za luksus?
      kazdy moze jezdzic stara skoda 1.9, wiec to nie jest luksus. chociaz wielu pracownikom sie wydaje ze to chyba luksus patrzac na ich styl jazdy

      • 12 1

  • Latam biznes klasą czasami..

    ...jedzenie lepsze, nogi można wyciągnąć, ale i tak zawsze zaczynam od wniesionej półlitrówki polskiej wyborowej aby zacnie oderwać się od ziemi.

    • 4 1

  • Cała firma przecież pracuje w pocie czoła na podróż prezia z utrzymanka:-) (7)

    • 71 18

    • Bez obaw. PiS zabierze prezesowi miliony i odda dzieciom.

      • 0 0

    • (3)

      Gdyby nie praca Prezesa to takie szaraki jak Ty nie miałyby co do gara włożyć. Więc zasr*nym obowiązkiem jest potem robić na podróż Prezesa i na jego piękną kobietę. Szarak nie zrozumie, dlatego jest tylko szarakiem.

      • 20 2

      • (1)

        nie dowcipkuj sobie. Jaka pogoda w Raciążu?

        • 1 2

        • a czemu

          akurat w Raciążu?

          • 4 0

      • ogólnie racja ale z tą piękną to przesadziłeś

        blachary nie są piękne

        • 2 3

    • prezio to lata zwykłą klasą biznes, właściciel co najwyżej może sobie pozwolić na takie luksusy jak tutaj

      bez nich obu firma by nie istniała więc całkiem słusznie korzystają

      • 12 7

    • To jest jedna opcja

      Druga to sprzedawanie swojego życia na insta/youtube. Linie lotnicze same oferują wtedy takie wycieczki. Wymóg, miej swój social channel z duża liczbą oglądnalności. Ale nie na poziomie polskim tylko takiej np Ana Cheri, Casey Neistat, Zhar Nilsson.

      • 6 2

  • oj jest żle

    portal trojmiasto konkuruje z pudelkiem

    • 1 0

  • Ciekawe (8)

    skąd na to wzięli pieniążki...

    • 20 26

    • Co to są pieniążki??? (2)

      • 2 1

      • (1)

        Mamy zapytaj.

        • 0 0

        • Mamusi.

          • 0 0

    • Z wynajmu apartamentów

      • 2 0

    • mają mózgi

      więcej nic nie trzeba żeby było Cię stac

      • 6 4

    • wymień z imienia i nazwiska to łatwiej będzie powiedzieć

      przecież "oni" nie są jakąś grupą która ma to samo źródełko

      • 3 2

    • (1)

      Z twojej pracy

      • 8 2

      • Z mojej co?

        • 7 1

  • Ja tam latam taką linią gdzie na pokładzie jest park wodny i pole golfowe

    można też grilować karkówkę ze śledzia
    piwo z biedry jest serwowane w dowolnych ilościach
    klasa nazywa się super extra biznes plus

    • 3 2

  • Pilot

    Pięknie ! Ale czar prysnie jak będą turbulencje ;)

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Chrzest jachtu Conrad 144S

uroczystość oficjalna

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja