Perfumy i sztuka - czy to zgrany duet? Z jednej strony mamy pachnidła inspirowane ponadczasowymi dziełami, z drugiej artystów, którzy tworzą własne perfumy, jako kolejny wymiar swojej twórczości. Jakie są tego rezultaty? Jak pachną perfumy poświęcone wielkim artystom i przełomowym dziełom? W tym artykule przyjrzymy się perfumom, które czerpią ze sztuki i sztuce, która rozkwita dzięki perfumom.
perfumy zainspirowane muzyką, obrazami i literaturą
41%
artyści tworzący własne, perfumowe kompozycje.
16%
użytkowe, artystyczne flakony do perfum
27%
zapachy tworzone do spektakli teatralnych
8%
Duftart - obrazy inspirowane perfumami
8%
Artyści przez wieki szukali inspiracji w sobie i dookoła siebie. Fascynował ich również świat zapachów i ludzkie zmysły. Stąd też możemy obserwować liczne alegorie węchu autorstwa takich mistrzów pędzla jak Rembrandt czy Breughel.
Perfumiarze z kolei przez setki lat czerpali inspiracje z natury, dopiero od niedawna zaś skierowali swoją uwagę na świat sztuki. Rezultatem tego są
liczne pachnidła inspirowane konkretnymi dziełami - obrazami, utworami, ale również bohaterami literackimi. Każdy z tych projektów w unikalny sposób ujmuje połączenie sztuki i zapachu.
- Łączenie perfum ze światem sztuki nie jest czymś, po co sięga każdy, jednak można zauważyć, że zainteresowanie twórców perfum w tym kierunku jest dosyć spore. Najczęściej jest to inspiracja przy tworzeniu danego zapachu, ale są też marki, które na tej zależności tworzą całe kolekcje. Patrząc na marki dostępne w GaliLu można stwierdzić, że najczęściej inspiracje czerpane są z filmu oraz literatury - zauważają Sylwia Kudaszewicz i Magda Marton z gdańskiej perfumerii Galilu.
Perfumy czerpiące z dzieł sztuki
Marki perfumowe dawno temu zauważyły, że dzieła sztuki stanowią świetną inspirację dla zapachów. Począwszy od
klasycznego, uwodzicielskiego, skórzanego szypru Bel Ami, które francuski dom mody Hermes wydał na cześć bohatera powieści Guy de Maupassant'a, aż po najnowszą kolekcję
Painters & Perfumers od luksusowej, niszowej marki MDCI, poświęconą obrazom wielkich mistrzów.
Wśród niszowych perfum możemy znaleźć inspiracje praktycznie każdą dziedziną sztuki.- Personalizując zapachy dla naszych gości oczywiście zdarza się nam inspirować się sztuką, każdą jej dziedziną. Kierujemy się wskazówkami i wrażeniami pochodzącymi z filmów, muzyki czy sztuk wizualnych. Ostatnio dla przykładu stanęliśmy przed wyzwaniem skomponowania zapachu oddającego klimat filmu "Zapach kobiety", powtarzają się prośby o zapach korespondujący z impresjami Monet'a - zdradza Monika Zagajska, właścicielka Studio Mo61, tworzącego spersonalizowane zapachy.Za to włoska marka
Juxbox zbudowała cały swój koncept na połączeniu perfum z muzyką. Każde z ich perfum są zainspirowane słynnymi utworami - Beat Cafe oddające charakter twórczości Boba Dylana czy orientalne Golden Serenade, celebrujące złotą płytę dla Chattanoga Choo Choo Glenna Millera. Flakony Juxbox mają pojemność 78 ml, nawiązujące do 78 obrotów płyty gramofonowej na minutę. Świetną inspirację dla perfum stanowią również słowa, a zwłaszcza poezja:
- Notturno - zapach marki Meo Fusciuni, pierwszy z serii "Poetry". Inspiracją do jego stworzenia było pięciu wybitnych poetów: Rilke, Holderlin, Celan, Neruda oraz de la Cruz. Ten niesamowicie interesujący zapach zaczyna się ostrą nutą rumu z ananasem, by po chwili przejść w głębokie i gęste nuty atramentu, skóry i kadzidła. Notturno w połączeniu z naszą skórą staje się otulającym, gęstym i tajemniczym zapachem, od którego bardzo ciężko się oderwać.
Artyści i ich perfumy
Zdaje się, że sztuka i perfumy żyją w prawdziwej symbiozie.
Możemy zaobserwować, jak coraz więcej artystów próbuje swoich sił w komponowaniu pachnideł. Często rezultatem są bardzo oryginalne perfumy, które same działają na nas niczym dzieła sztuki, opowiadając, skłaniając do refleksji lub po prostu wzbudzając silne emocje.
- Założyciel marki Beaufort, Leo Crabtree jest muzykiem oraz pisarzem. Zawsze jednak uwielbiał zapachy i historię Wielkiej Brytanii, zwłaszcza jej ciemną stronę, postanowił więc połączyć swoje pasje i stworzył naprawdę unikatową markę - opisują panie Sylwia i Magda.Moda i sztuka: połączenie idealne?
Kolejnym ciekawym przykładem jest włoski twórca, Filippo Sorcinelli, który zaczynał od pracowni krawieckiej Lavs, szyjąc szaty liturgiczne dla papieży i kardynałów. Jednocześnie
Filippo jest m.in. utalentowanym organistą, fotografem i malarzem, a od kilku lat autorem serii niszowych, szalenie oryginalnych perfum Unum, w których odnajdziemy m.in. nuty kościelnego kadzidła czy gruzu i pyłu, wzburzonego podczas trzęsienia ziemi.
Zaprojektuj swój zapach. Ekskluzywne Perfumerie
Często także artyści współpracują z perfumiarzami, projektując przepiękne flakony i puzderka na pachnidła. Na tak misternie wykonane flakony swoją uwagę kierują kolekcjonerzy sztuki.
- Oczywiście inspiracje sztuką - i tą dawną, i współczesną - doskonale widoczne są we flakonach tworzonych dla bardziej niszowych domów perfumeryjnych. Odkąd na przełomie wieków Francois Coty rozpoczął współpracę z dmuchaczem szkła artystycznego Renée Lalique, butelka perfum urosła do rangi dzieła sztuki, zaczęła oddawać charakter zarówno samego pachnidła, jak i konceptu i przesłania całej marki - wyjaśnia Monika Zagajska.
Perfumy w służbie sztuki
Zdarza się także, że perfumy wspomagają artystów, stanowiąc dopełnienie ich występów i prac. Jest to sposób na zaangażowanie jeszcze jednego zmysłu odbiorcy, aby jego doświadczenie ze sztuką było jak najbardziej pełne i rzeczywiste.
- Współpracujemy też z artystami plastykami, poszukującymi zapachów, które dopełniałyby doświadczenie oglądania ich prac. Często rozpylają później ten skomponowany u nas zapach na swoich wernisażach. Mo61 perfume Lab rozpylało zapach jaśminu w warszawskim Teatrze Wielkim - Operze Narodowej podczas spektaklu "REM". Był to projekt interdyscyplinarny łączący teatr, choreografię baletową, literaturę, wideo-art i muzykę właśnie z zapachem - wspomina Monika Zagajska z Mo61.Zdarza się też, że same perfumy stanowią inspirację dla artystów - tak jak
w przypadku Justyny Neyman, prekursorki nowego nurtu w malarstwie, tzw. duftartu, w którym twórca "przelewa" zapach na płótno. Portfolio pani Justyny liczy mnóstwo obrazów, a każdy został zainspirowany innymi, poznanymi przez nią perfumami.
Patrząc na te wszystkie przykłady, można mieć wrażenie, że światy perfum i sztuki znalazły mnóstwo sposobów, na połączenie swoich sił. Rezultaty często są zaskakujące, ale i urzekające. Dzięki perfumom jesteśmy w stanie jeszcze pełniej przeżywać sztukę, zaś dzięki sztuce mamy mnóstwo oryginalnie pachnących inspiracji.
Jesteśmy w stanie znaleźć perfumy oddające klimat ulubionego filmu, książki, obrazu czy też całej twórczości danego artysty. Niezależnie od tego, jaka dziedzina sztuki jest naszą ulubioną, czy lubimy dzieła klasyczne, czy współczesne, zawsze możemy znaleźć coś dla siebie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
