- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (20 opinii)
- 3 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 6 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
Paweł Zyner otworzył w Trójmieście swoją pierwszą restaurację
Paweł Zyner - restaurator, kojarzony przede wszystkim z tradycyjną kuchnią żydowską, otworzył w sobotni wieczór pierwszy w Trójmieście lokal. Bagażownia Restauracja Zynera, bo taką nosi nazwę, zajęła jedyny oryginalny obiekt, który pozostał po starej zabudowie Sopotu - mały, ceglany budynek, w którym niegdyś przechowywano bagaże gości przybywających nad morze
.W sobotni wieczór otwarto w Trójmieście Bagażownię - nowy lokal firmowany nazwiskiem jednego ze znanych polskich restauratorów - Pawła Zynera. Z tej okazji, przy nowo wybudowanym Sopot Centrum, zebrali się liczni goście, w tym przedstawiciele władz miasta, świata biznesu i kultury, m.in. Jacek Karnowski - prezydent Sopotu, Dariusz Michalczewski, Francis Lapp. Wieczór inaugurujący działalność restauracji umilił zespół Long Street Brass oraz przygotowane z tej okazji zimne przekąski.
Tradycje rodzinne Pawła Zynera w branży gastronomicznej sięgają początków XIX wielu. Jego dziadek prowadził wówczas w Kaliszu jedną z najstarszych karczm żydowskich w mieście. Kolejne pokolenia konstytuowały tę tradycję, ale już w Łodzi. Anatewka - najlepiej znany lokal Pawła Zynera - zlokalizowany jest blisko ul. Piotrkowskiej. Drugi znajduje się w Salzburgu. Sopocką Bagażownię poprowadzi we współpracy z synem.
Bagażownia Restauracja Zynera powstała w budynku jedynego obiektu, który pozostał po starej zabudowie dworcowej w Sopocie. Żółty, ceglany - służył przez lata jako zaplecze dla turystów przybywających do Sopotu, w szczególności do Hotelu Grand, z którego boje hotelowi dostarczali gościom bagaże. Jego wnętrze zachowało wiele oryginalnych elementów. Meble, które znajdują się w obiekcie zostały sprowadzone z rzymskiego dworca Roma Termini, a blaty baru z zabytkowych budynków w Finlandii. Panuje tu domowa atmosfera. Na ścianach wiszą obrazy - o tematyce biblijnej - łódzkiego malarza, Iwana Kulika.
Uśmiech kelnera jest u nas napiwkiem dla gościa.
- Kochamy swoich klientów, to goście budują klimat naszych restauracji. Staramy się o domową atmosferę, to jest najważniejsze. Uśmiech kelnera jest u nas napiwkiem dla gościa. Mam nadzieję, że moi klienci będą się czuć tutaj, jak u siebie - mówi Paweł Zyner.
Menu lokalu opiera się na tradycyjnej kuchni żydowskiej, jednak nie będzie to restauracja z potrawami koszernymi. Receptury mocno nawiązują do przepisów rodzinnych poprzednich pokoleń rodziny Zynerów.
- Kuchnia żydowska jest bardzo do polskiej podobna. Będąc kiedyś w Izraelu poprosiłem, aby zaprowadzono mnie do żydowskiej restauracji i tak trafiłem na kebab. Gdy powiedziałem, nie - chcę zjeść karpia w galarecie, zaprowadzono mnie do polskiej restauracji właśnie - mówi Paweł Zyner.
W menu dominować będą potrawy ze śledzi, wołowiny, gęsiny i morskich ryb. Dodatkowo zamówimy tu danie izraelskiej armii - szakszukę. Jego głównym składnikiem są warzywa i kozi ser. W ofercie znajdą się również surowa ikra ze śledzia oraz kaczka przygotowywana w prawdziwym węglowym piecu, który ma być duszą restauracji. Szefem kuchni został w Sopocie Tomasz Pieronek, pracujący wcześniej w Anatewce przez 15 lat.
Na jesień planowane jest również otwarcie kolejnej restauracji Pawła Zynera w Sopot Centrum, słynnej Anatewki, która znajdzie się na najniższej części Centrum, poziomie -1, w sąsiedztwie już funkcjonujących restauracji.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (143) ponad 20 zablokowanych
-
2016-07-19 20:05
początek artykułu z 2013r
"Jak zamienić zaniedbany, zniszczony, publiczny szalet w zabytkowym budynku w ekskluzywną, modną kawiarnię? Dodajmy, że obskurna toaleta, która przed laty pełniła funkcję bagażowni, stoi w sąsiedztwie nie mniej obskurnego budynku dworca kolejowego."
- 8 3
-
2016-07-19 19:57
Jaka Bagażownia? Tam kibel był
Nawet widać na zdjęciach dwa wejścia (dla mężczyzn i dla kobiet) a po środku okienko kantorka babci klozetowej
- 6 0
-
2016-07-19 16:07
Pawel Zyner? Marta Kaczynska? Sopot? Wszystko jasne
A szczegoly tu: http://www.pudelek.pl/artykul/95152/quotdobry_tydzienquot_quotmarta_moze_postara_sie_jeszcze_powalczyc_o_malzenstwoquot/
- 3 0
-
2016-07-17 22:59
Włodzimierz Zyner z Garden Party (1)
To jakaś rodzina?
- 3 0
-
2016-07-19 15:41
gwiazdy.wp.pl/marta-kaczynska-kim-jest-nowy-mezczyzna-w-jej-zyciu-5956894981538945g/2
- 0 0
-
2016-07-17 16:53
(6)
Jak tak czytam te komentarze to wielu osobom przeszkadza że to żyd ,zupelnie tego nie rozumiem przecież Jezus też był Zydem i to wam nie przeszkadza ? I na dodatek modlicie się do niego ,dziwne .
- 31 17
-
2016-07-17 19:26
(3)
generalnie nie obchodzą mnie te komentarze, niektóre są tak głupie że można spaść z krzesła ze śmiechu - raczej nasuwa mi się pytanie co ty z tym Jezusem? tak ci przeszkadza że niektórzy do Niego się modlą? i co twoje uprzedzenia mają wspólnego z komentarzami? nie widzę tu podpisów w stylu JP100%...
- 7 5
-
2016-07-17 20:47
(2)
Chodzi o to ,że wielu katolików jest po prostu antysemitami a codziennie modlą się do Boga który był żydem.Kolega napisał,że to sprzeczność logiczna której ci ludzie nie dostrzegają albo dostrzegać nie chcą.Nie ma tu uprzedzeń do Jezusa :)
- 3 7
-
2016-07-19 15:23
Aj! waj! gewalt!
szoah!
- 1 0
-
2016-07-17 21:08
niektórzy ludzie są chrystianofobami i swoje własne uprzedzenia przypisują wyznawcom tej religii
- 5 0
-
2016-07-17 20:42
Jezus byl Polakiem bo Maryja pochodzi z Czestochowy ! (1)
- 10 0
-
2016-07-18 22:11
Haahhahh bardzo przydatne wytłumaczenie w pewnych kręgach
- 0 0
-
2016-07-19 08:19
Lokalizacja beznadziejna. Przy dworcu. Zero klimatu. Beton, beton, beton. (1)
Sto razy wolę pójść zjeść kanapkę na plaży i napić się tam browarka, niż siedzieć w rynnie przy dworcu.
- 6 3
-
2016-07-19 09:53
Kanapkę z jajkiem którą popijasz Specjalem na ławce ,co kto lubi...
- 4 3
-
2016-07-19 07:35
Czy planowany jest remont chodnika przed wejściem?!
Tak pytam, bo w Zoppotach dbają o ich stan...
- 5 1
-
2016-07-17 20:43
(2)
Bagażownia? Tam ubikacje były...
- 25 2
-
2016-07-19 00:26
Pierwotnie budynek był bagażownią dworcową.
- 0 0
-
2016-07-17 20:48
były i wygląda, że są nadal
- 6 1
-
2016-07-18 23:17
sopot by night
Co jak co ale foki również przybyły na otwarcie,diese blondine sehr gut!!!!
- 1 0
-
2016-07-18 20:59
Oj, a "słynnego" Pietrewasa od miesiączkowej pseudorestauracji nie zaprosili? Taki ważny pominięty gość, oj nieładnie, nieładnie...
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.