- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (25 opinii)
- 2 Nie tylko city break na wiosenny urlop (11 opinii)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (67 opinii)
- 4 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 5 Restauracje idealne dla osób dojrzałych (112 opinii)
- 6 Spotkali się w szczytnym celu (8 opinii)
Panna młoda ubrana w luksus
Suknie ślubne wywodzące się ze znanych domów mody to luksus, dzięki któremu panna młoda może poczuć się nie tylko jak księżniczka, ale jak celebrytka. Coraz częściej przyszłe panny młode szukają nie tylko gotowych modeli firmowanych znaną marką. Wymarzone i jedyne w swoim rodzaju suknie zamawiają u znanych, polskich projektantów.
- Polski rynek zalewają suknie inspirowane wzorami zastrzeżonymi znanych, światowych marek, czyli po prostu podróbki - mówi Joanna Fularczyk. - Oryginały od podróbek różnią się przede wszystkim znakomitą jakością. Mają lepiej wykrojone gorsety i treny. Półprodukty, takie jak fiszbiny, nie odkształcają się, tak jak bywa w przypadku podróbek. O materiałach, koronkach i kunszcie wykonania nie wspominając.
Wybierz któryś dla siebie: W Trójmieście jest prawie 60 salonów z modą ślubną i sukniami ślubnymi.
W Celebrity Bridal przyszłe panny młode mogą wybierać spośród najnowszych kolekcji z Paryża, Nowego Jorku czy Barcelony.
- Są to suknie liderów w branży, takich jak Cymbeline Paris, Pronovais, Justin Alexander, Sincerity - wymienia Joanna Fularczyk. - Ceny niektórych sukni wynoszą nawet kilkanaście tysięcy złotych.
W komfortowym salonie mody ślubnej Aveart wiodącą marką jest francuska Prontupia, którą projektuje Elizabeth Barboza.
- Jej kolekcje charakteryzuje duża różnorodność. Proponuje nawiązania stylistyczne odnoszące się do mody w różnych epokach - wyjaśnia Maja Jasińska, odpowiedzialna za marketing Aveart. - Mamy zatem suknie zarówno w klimacie barokowym, lat trzydziestych i pięćdziesiątych, jak i końca poprzedniego stulecia. Są również piękne, nowoczesne minimalistyczne formy.
Maja Jasińska dodaje, że klientki decydują się na wybór sukni znanej marki, bo mają gwarancję, że dobrzy projektanci dbają o to by kreacje były ciekawe i niesztampowe.
- Tacy projektanci wciąż poszukują nowych rozwiązań, zarówno w kwestii projektu, jak i łączenia tkanin. Zakup takiej sukni decyduje o oryginalności kreacji, a jednocześnie jej ponadczasowości - mówi Maja Jasińska. - Być może chodzi o to by w sukni czuły się dobrze zarówno nasze córki, jak i wnuczki. Byłby to na pewno piękny powrót do starej tradycji przekazywania sukni następnym pokoleniom...
Bywa również, że te z pań, którym nie udaje się znaleźć wymarzonej sukni w renomowanym salonie, decydują się na spotkania ze znanymi polskimi projektantami. Taka przyjemność kosztuje średnio od kilku do kilkunastu tysięcy zł, w zależności od: wybranego modelu, tkaniny, dodatków i oczywiście nazwiska projektanta. Wówczas, już na etapie spotkań, panna młoda może poczuć się jak gwiazda. Projektanci starannie dobierają materiały i szczegółowo omawiają wszystkie detale. W efekcie powstaje suknia... idealna.
Piotr i Ewa Krajewscy, choć na co dzień pracują w swoim atelier w Warszawie, to w Trójmieście mają wciąż sporo klientek.
- Dbamy o klientki z naszego rodzinnego Trójmiasta, nie wyobrażamy sobie inaczej - mówi Piotr Krajewski. - Bardzo często odwiedzamy je w ich domach i wykonujemy projekty.
Klientki z Trójmiasta ma także znany polski duet projektancki - Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski, którego kolekcję ślubną charakteryzują romantyczne proste fasony z intrygującymi detalami i wykończeniami. Koronki, szyfony, koraliki i aplikacje w duecie z jedwabiami i taftami. Koszt - od 6 tys. zł wzwyż.
- Bardzo dobre przyjęcie poprzedniej kolekcji ślubnej marki paprocki&brzozowski było impulsem do stworzenia kolejnej. To dla nas niewątpliwie bardzo inspirujący temat, gdyż za każdym razem podchodzimy do projektu z wielką pasją - mówią projektanci. - Kolekcja jest tylko punktem wyjścia, początkiem dyskusji i indywidualnej rozmowy z przyszłą panną młodą. Staramy się, aby każda sukienka była wyjątkowa i dopasowana do marzeń i indywidualnych potrzeb kobiety.
I właśnie, takie indywidualne podejście projektantów sprawia, że klientki decydują się na spotkanie z projektantem.
- Po zobaczeniu naszej kolekcji podczas ubiegłorocznego pokazu w hotelu Sheraton w Sopocie, klientki z Trójmiasta przyjeżdżają do nas do Warszawy - mówi Gabriela Michalczuk, manager paprocki&brzozowski. - Mamy również nadzieję, ze w 2013 roku w Trójmieście będzie można nabyć nasze kolekcje.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (57) ponad 10 zablokowanych
-
2012-09-19 18:44
Ach, co to był za ślub (1)
a rozwód jeszcze lepszy
- 10 4
-
2012-09-20 18:04
Haha dobre!! :)
- 1 0
-
2012-09-19 21:21
Co ciekawe
osoby piszące artykuły do tego działu mają podobny wyraz twarzy. A już na pewno Natalia i Ilona..
- 0 0
-
2012-09-19 22:37
(6)
W trojmiescie brakuje marek luksusowych zarowno sukni slubnych jak i wieczorowych .Suknie oferowane w najlepszych trojmiejskich salonach to niestety wciaz dolna lub srednia polka . Nie ma nawet na specjalne zamowienie takich marek jak Marchesa, Elie Saab , Valentino, Jenny Packham czy Vera Wang . Z doswiadczenia wiem ze zamowienie takiej sukni w trojmiejskich salonach jest poprostu niemozliwe. A szkoda.
- 4 7
-
2012-09-20 08:28
(3)
Niestety, w Trójmieście nie ma wielu marek. A wiesz dlaczego? Bo jest tu większość takich jak niejaka "nołek", która woli sobie kupić szmatę za 300zł a przyszłemu mężowi kamizelkę za 80zł zamiast kupić coś porządnego. I dlatego luksusowe marki omijają Trójmiasto, bo to zaścianek. Nawet w Warszawie nie ma wszystkiego i trzeba jechać przynajmniej do Pragi.
- 3 12
-
2012-09-20 08:57
(1)
A po co w 3city takie sklepy? Jak potrzebuje fajny gajer szyty złotą nicią i kilka dodatków do tego to wsiadam w jeta i lece do Moskwy. Jakiś problem? Najlepsze marki tylko w Moskwie. Prawdziwi znawcy to wiedzą, a inni tłuką się do Pragi (a może na Prage).
- 8 5
-
2012-09-21 14:37
do tego od Moskwy
Znam kilka osób , które maja spore pieniadze w Moskwie nie kupuja bo tam są najdroższe butiki na świecie, W Paryżu tą sama rzecz kupisz taniej.
Zastanów sie co piszesz , dzidostwo coś przeczytało i sądzi ,że się zna. W d..pie byłeś i gó...o widziałes i kupowałeś .
Znawca się wypowiedział hahah.- 5 1
-
2012-09-22 21:51
Prawda to, jest sklep w centrum z butami za 2000 zł i jakoś tam tłumów nie widać. Woli jedna z drugą dziecku dać na wyjazd albo obiad za to ugotować niż sobie kupić fajne buty z gumy. Sknery i szmaciary.
- 1 0
-
2012-09-20 10:10
ciekawe dlaczego?
- 1 2
-
2012-09-20 19:49
z tego co wiem to w salonie w sopocie można zamówić suknie Vera Wang, nazywa sie Suknie Marzen
- 0 1
-
2012-09-19 23:57
W ankiecie brakuje opcji - nie bralem/bralam slubu lub nie planuje slubu
Za pieniadze nie wydane na slub mozna:
- wyremontowac mieszkanie
- utrzymac dziecko przez pewien czas
- pojechac na daleka wycieczke
- kupic samochod
- doksztalcic sie
- zainwestowac zaoszczedzone pieniadze
- odlozyc dla dziecka na przyszlosc- 20 5
-
2012-09-20 19:56
Vera Wang
w salonie Suknie Marzen w Sopocie mozna zamowicsukienki Vera Wang
- 2 3
-
2012-09-20 20:07
artykuł sponsorowany???
- 8 0
-
2012-09-21 08:26
Trudno o większą szopkę i obciach niż ślub/wesele
A jednak 99 % stada nie potrafi się oprzeć tej hucpie. Próżność wygrywa. To pierwsza bitwa wojny zwanej małżeństwem, na którym baby (żonka z mamusią) wygrywają i stawiają na swoim. Bardzo łatwo po marzeniach i oczekiwaniach ślubnych poznać prawdziwą twarz przyszłej partnerki. Można się jeszcze wycofać, ale kto na tym etapie zachowa taką trzeźwość?
- 10 6
-
2012-09-22 12:08
Co na to premier ?
Czy luksusowe suknie ślubne sa legalne w Polsce ?
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.