Otwarcie hotelu My Story z artystycznymi atrakcjami

Katarzyna Lepianka-Głuszkiewicz

2 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat)

Opinie (72)

W piątkowy wieczór oficjalnie otwarto hotel My Story w Sopocie. Na gości czekało wiele atrakcji, przede wszystkich artystycznych występów.

W piątkowy wieczór zainaugurowano powstanie nowego obiektu. Na trójmiejskiej, hotelowej mapie pojawiło się My Story, czy obiekt z luksusowymi apartamentami w Sopocie. W trakcie spotkania odbył się wernisaż prac Alicji Domańskiej, a w roli prowadzącego wystąpił Hubert Urbański. Wieczór uświetnił również występ Katarzyny Figury.

Trójmiasto zyskało nowy obiekt na turystycznej mapie. My Story to butikowy hotel, który oferuje 17 apartamentów o zróżnicowanym standardzie: comfort, comfort plus, deluxe oraz family suit. Hotel znajduje się na ul. Powstańców Warszawy zobacz na mapie Sopotu

, dzięki czemu jest na uboczu, ale jednocześnie dzieli go niewielka odległość od plaży i ścisłego centrum Sopotu. Budowa trwała od czerwca 2016 roku, a właścicielem obiektu jest przedsiębiorca, Adam Rymarski.

Lekki deszcz pokrzyżował plany organizatorom, którzy przenieśli rozpoczęcie spotkania do baru, który znajduje się w hotelu. Oficjalnie szerokie grono gości, około 150 osób, powitał prowadzący wydarzenie, znany prezenter telewizyjny, Hubert Urbański.

- Jak zapewne Państwo doskonale wiecie, w Sopocie można znaleźć wiele luksusowych hoteli oraz pensjonatów. Każdy z tych obiektów stara się, by standard oferowanych usług był jak najwyższy, by jak najlepiej przyjąć swoich gości - tak, by wracali oni ze swoimi bliskimi do tego miejsca.
Właściciele apartamentów, w których dziś się znajdujemy, nie mieli więc prostego zadania. Podjęli się wyzwania, by osobom, które odwiedzą "My Story", zaproponować coś więcej niż kilkudniowy pobyt w luksusowym miejscu. Tutaj każdy gość pisze swoją własną historię. To miejsce, w którym ma się czuć wyjątkowo, do którego będzie chciał wracać - mówił prowadzący.
Wśród zaproszonych gości pojawiło się kilku celebrytów: Grzegorz Skawiński, Paweł Deląg oraz Robert Kupisz.

Jedną z atrakcji wieczoru był wernisaż malarstwa Alicji Domańskiej - znanej i cenionej artystki, absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, na co dzień mieszkającej w Trójmieście. W kilku zdaniach opowiedziała o inspiracjach, które znajduje w Sopocie i o energii, która napędza każdego z nas do działania. Seria obrazów zatytułowana "Talizmany" ozdobiła tego wieczory zarówno wnętrze My Story, a trzy z nich wypełniły drewnianą ścianę szczytową, przy której znajdowała się scena.

Już na zewnątrz, na tarasie hotelu odbyły się kolejne atrakcje. Jedną z nich był występ muzyczny Dragomira Wojtyłko i Rafała Szyjera, którzy wykonali kilka klimatycznych utworów. Na gości czekał bar pod chmurką, słodkie i słone przekąski oraz strefa relaksu z jacuzzi zaaranżowana prze firmę Taras Factory.

Po pierwszych artystycznych przeżyciach, goście mieli okazję obejrzeć hotelowe apartamenty z bliska. We wnętrzu dominuje nowoczesna architektura, która przejawia się w zastosowaniu ciemnych kolorów, metalowych faktur z elementami drewna. Zarówno bryła jak i otoczenie budynku łączą w sobie nowoczesność z umiłowaniem natury, chociażby przez rosnącą tu bujnie roślinność. Zestawienie różnorodnych szlachetnych materiałów podkreśla silny związek z klimatem Sopotu. Wnętrze hotelu zaprojektowała Agnieszka Hajdas-Obajtek, właścicielka firmy firmę Arte Dizain.

Odbyło się również uroczyste przecięcie wstęgi obiektu, który jest otwarty od marca tego roku.

Podczas wieczoru obecna była także Izabela Kusznierewicz, która jest założycielką Fundacji Pankracy. Właściciel hotelu, Adam Rymarski, przekazał na ręce pani Izabeli, czek o wartości 5000 zł, który ma wesprzeć podopiecznych fundacji. Fundacja Pankracy pomaga dzieciom potrzebującym wsparcia ze względu na sytuacje życiowe, w których się znalazły - ze szczególnym uwzględnieniem tych pochodzących z domów dziecka i rodzin dysfunkcyjnych na terenie Gdańska oraz Sopotu.

Zdecydowanie najbardziej wyczekiwanym punktem wieczoru, był występ aktorki, a od niedawna ambasadorki hotelu My Story, Katarzyny Figury. Artystka pojawiła się dopiero chwilę przed 22:00 by opowiedzieć w kilku zdaniach swoją historię dotyczącą związku z Trójmiastem.

- Mieszkam w Trójmieście już prawie pięć lat. Mieszkałam w Warszawie, w Los Angeles, w Paryżu, Nowym Jorku. Po kilkudziesięciu latach przebywania w różnych częściach świata, wiem, że Trójmiasto, to moje miejsce na ziemi. Uwielbiam morze i ten rejon Polski, dlatego postanowiłam go promować, tak, żeby jak najwięcej osób mogło poznać potencjał tego miejsca - opowiadała Katarzyna Figura.
Pierwszy i ciepły czerwcowy wieczór zachęcił gości do zabawy do późnych godzin nocnych.

Sprawdź zbliżające się wydarzenia deluxe.

Zdjęcia: Otwarcie hotelu My Story z artystycznymi atrakcjami

44 Zobacz zdjęcia

Katarzyna Lepianka-Głuszkiewiczk.lepianka@trojmiasto.pl

Miejsca

Taras Factory Gdańsk, Antoniego Słonimskiego
My Story Sopot Apartment Sopot, Powstańców Warszawy 53A

Wydarzenia

Otwarcie My Story Sopot 1 czerwca 2018 (piątek) (1 opinia)

Opinie (72) ponad 20 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-06-04 20:29

Do zazdrosnych (1)

Strasznie żałosne osoby piszą te brednie. Ludzi którzy do czegoś doszli należy szanować a nie obrażać bo wam nie wyszło . Trzeba było wcześniej rano wstawać .

5 lat
- 4 7
Twoja opinia

Zmień treść

Strasznie żałosne osoby piszą te brednie. Ludzi którzy do czegoś doszli należy szanować a nie obrażać bo wam nie wyszło . Trzeba było wcześniej rano wstawać .
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2018-07-21 21:38
  
  A Ty akurat wstajesz
  
  5 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  A Ty akurat wstajesz
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-06-04 21:00

Wspaniałe (1)

Masakra. Jacy wredni i zazdrośni jesteście. Wspaniałe miejsce, piękne wnętrza. Gratuluje właścicielom.

5 lat
- 4 6
Twoja opinia

Zmień treść

Masakra. Jacy wredni i zazdrośni jesteście. Wspaniałe miejsce, piękne wnętrza. Gratuluje właścicielom.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2018-07-21 21:41
  
  Jesteśmy zazdrośni, masz rację, nie każdemu zdarza się zarabiać 20.000 za leżenie
  
  5 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Jesteśmy zazdrośni, masz rację, nie każdemu zdarza się zarabiać 20.000 za leżenie
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-06-05 09:16

(2)

Dziwi mnie ta ilość negatywnych komentarzy i ta gorąca dyskusja pod artykułem. Według mnie cały szum i niepochlebne komentarze piszą stare, zgorzkniałe baby, które w życiu nic nie osiągnęły bo są tylko szarymi, wystraszonymi myszami. Prawdopodobnie jesteście na co dzień cieniem bez własnego zdania, niewyuczonymi amebami, więc jedyne co wam w życiu pozostało to wyśmiewanie innych pod anonimowych pseudonimem i wyczekiwanie aż ktoś się potknie.

Czytelniczka
5 lat
- 5 6
Twoja opinia

Zmień treść

Dziwi mnie ta ilość negatywnych komentarzy i ta gorąca dyskusja pod artykułem. Według mnie cały szum i niepochlebne komentarze piszą stare, zgorzkniałe baby, które w życiu nic nie osiągnęły bo są tylko szarymi, wystraszonymi myszami. Prawdopodobnie jesteście na co dzień cieniem bez własnego zdania, niewyuczonymi amebami, więc jedyne co wam w życiu pozostało to wyśmiewanie innych pod anonimowych pseudonimem i wyczekiwanie aż ktoś się potknie.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2018-06-10 19:41
  
  (1)
  
  Te ! Zdziwiona! Zamień się miejscem z tymi co to piszą. Może wtedy zrozumiesz.
  
  5 lat
  - 0 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Te ! Zdziwiona! Zamień się miejscem z tymi co to piszą. Może wtedy zrozumiesz.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2018-07-21 21:43
    
    Ogólnie, nie pijesz nie żyjesz buahaha
    
    5 lat
    
    0 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Ogólnie, nie pijesz nie żyjesz buahaha
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-06-05 10:55

Jak to działa?

Architekt dostaje pieniądze za projekt od inwestora ale to nie wszystko. Bardzo często bywa tak, że architekt dostaje prowizję od sprzedawcy. Za każdy z elementów wyposażenia zwyczajowo 10% ale bywa więcej. Bywa też, że niektórzy architekci potrafią dogadać się ze sprzedawcami na zawyżoną cenę dla inwestora. Inwestor po "ostrych negocjacjach" nieświadomie dochodzi do ceny wyjściowej. Wiadomo, że w PDF zrobisz wszystko więc tak to działa. Sprzedawca albo nie ma swojej strony albo nie ma na niej żadnych cenników- więc inwestor nie ma tego jak sprawdzić. W Trójmieście to standard. Smutne.

5 lat
- 7 3
Twoja opinia

Zmień treść

Architekt dostaje pieniądze za projekt od inwestora ale to nie wszystko. Bardzo często bywa tak, że architekt dostaje prowizję od sprzedawcy. Za każdy z elementów wyposażenia zwyczajowo 10% ale bywa więcej. Bywa też, że niektórzy architekci potrafią dogadać się ze sprzedawcami na zawyżoną cenę dla inwestora. Inwestor po "ostrych negocjacjach" nieświadomie dochodzi do ceny wyjściowej. Wiadomo, że w PDF zrobisz wszystko więc tak to działa. Sprzedawca albo nie ma swojej strony albo nie ma na niej żadnych cenników- więc inwestor nie ma tego jak sprawdzić. W Trójmieście to standard. Smutne.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-06-05 17:57

(1)

Bardzo smutne bo myślę, że piszą to osoby które właśnie tak robią , dlatego tak oceniają innych.

5 lat
- 2 3
Twoja opinia

Zmień treść

Bardzo smutne bo myślę, że piszą to osoby które właśnie tak robią , dlatego tak oceniają innych.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2018-06-05 18:25
  
  Niestety
  
  Takie zachowanie to standard w branży.
  
  5 lat
  - 0 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Takie zachowanie to standard w branży.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-06-06 07:56

Klienci nie są idiotami.

Nikt nie lubi być okradany. To chyba właściwe określenie na takie akcje związane z "dorabianiem" przez niektórych architektów.

5 lat
- 4 0
Twoja opinia

Zmień treść

Nikt nie lubi być okradany. To chyba właściwe określenie na takie akcje związane z "dorabianiem" przez niektórych architektów.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-06-26 07:28

szacunek ze nie zaproszono gaulaitera glodzia

czyli da sie...

5 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

czyli da sie...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-03 01:26

Kolejny hotel... ?

Ciekawe czy przetrwa, to już n-ty hotel w Sopocie, a do tego drożyzna tam, ale pewnie warszawke stać na to, dlatego same "gwiazdy" zostały "zaproszone" na otwarcie, aby przyciągnąć klientów..
Ciekawe skąd na to kasę mają te wszystkie firmy, przedsiębiorcy, żeby tyle hoteli otwierać... ??
Ja za taką kasę jakbym miała zapłacić za pobyt nad zimnym polskim morzem, to bym wolała do ciepłych krajow pojechać z lasta nawet, Grecja, Włochy, Hiszpania, Chorwacja. To jest to !! A nie zimne, brudne morze, i zapchane plaże z Januszami i ich bachorami ...

3 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ciekawe czy przetrwa, to już n-ty hotel w Sopocie, a do tego drożyzna tam, ale pewnie warszawke stać na to, dlatego same "gwiazdy" zostały "zaproszone" na otwarcie, aby przyciągnąć klientów.. Ciekawe skąd na to kasę mają te wszystkie firmy, przedsiębiorcy, żeby tyle hoteli otwierać... ?? Ja za taką kasę jakbym miała zapłacić za pobyt nad zimnym polskim morzem, to bym wolała do ciepłych krajow pojechać z lasta nawet, Grecja, Włochy, Hiszpania, Chorwacja. To jest to !! A nie zimne, brudne morze, i zapchane plaże z Januszami i ich bachorami ...
Regulamin dodawania opinii