• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od telewizora Neptun po dywan z kryształami Swarovskiego

Katarzyna Kołodziejska
15 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Fotel Modzelewskiego, zaprojektowany przez Romana Modzelewskiego w 1958 r., był wykonywany ręcznie. Dziś stanowi obiekt pożądania wśród pasjonatów designe'u z lat '60. Na aukcjach internetowych osiąga niebotyczne kwoty. Fotel Modzelewskiego, zaprojektowany przez Romana Modzelewskiego w 1958 r., był wykonywany ręcznie. Dziś stanowi obiekt pożądania wśród pasjonatów designe'u z lat '60. Na aukcjach internetowych osiąga niebotyczne kwoty.

Jak się zmieniał i kształtował polski design można zobaczyć w Galerii Bałtyckiej. Do 20 października na wystawie "Produkt Polski" przedstawione będą wyroby od lat 50 XX wieku do chwili obecnej. Ekspozycja składa się z jedenastu wysp tematycznych, z których każda nawiązuje do rodzimych wyrobów, które kształtowały estetykę polskiej rzeczywistości.



Który produkt kupił(a)byś z sentymentu (bez względu na cenę)?

Mało komu okres PRL-u kojarzy się z modnym designem. Patrząc na przedmioty użytkowe, takie jak odkurzacze czy pralki z lat 70, faktycznie trudno myśleć o nich jak o obiektach pożądania. Co innego można już powiedzieć o meblach, które dziś na aukcjach osiągają wysokie kwoty.

Jednym z nich z pewnością może być fotel Modzelewskiego. Na ekspozycji w Galerii Bałtyckiej można zobaczyć dwa takie siedziska zaprojektowane przez Romana Modzelewskiego w 1958 r. Od czasu ich zaprojektowania, przez ok. 20 lat były one wykonywane ręcznie w pojedynczych egzemplarzach. Nie trafiły do produkcji masowej, pomimo że był to projekt bardzo nowatorski i doskonale wpisujący się w ówczesne trendy designerskie obecne w Europie.

Fotel ten charakteryzuje się zastosowaniem tworzyw, które w latach 50 podbijały świat, m.in. włókna szklanego i żywicy epoksydowej, które były właściwie niedostępne dla polskich twórców. Model fotela zainteresował nawet słynnego Le Corbusiera. Mebel miał szanse trafić do produkcji masowej. Jednak współpraca miedzy władzami PRL a kontrahentami z Paryża graniczyła z cudem i do transakcji nigdy nie doszło.

Eksportowane były natomiast suszarki do włosów Fema, które również możemy zobaczyć na wystawie w Gdańsku. Trudno to sobie dziś wyobrazić, że suszarki te były wykonywane ręcznie. Produkt uzyskał znak pierwszej jakości m.in. za design i nowoczesne rozwiązania techniczne, czyli... czujnik zabezpieczający przed przegrzaniem.

  • Na czterech wyspach wystawienniczych możemy podziwiać produkty wykonane przez m.in.: Tabanda, Delive, J. Rusin, Goshico, A0, Cable Power, O. Zięta, Beza Projekt.
  • Torebki nawiązujące do polskiej sztuki ludowej od Goshico.
  • Dywany polskiej projektantki, J. Rusin. Ceny zaczynają się od 1900 zł.
  • Biżuteria ekologiczna produkowana z odpadów, m.in. z plastikowych butelek.


Na wystawie Produkt Polski znajdziemy wiele innych sprzętów codziennego użytku z okresu PRL-u, m.in. odkurzacz Alfa II i Gamma II, telefony Radomskiej Wytwórni Telekomunikacyjnej, telewizory - Neptun, Vela i Granit, czy aparaty fotograficzne produkowane przez Warszawskie Zakłady Fotooptyczne. Wśród eksponatów można zobaczyć również ceramikę pochodzącą z Chodzieży czy Pruszkowa, serwisy kawowe, barwne szkło pochodzące z Huty Szkła w Tarnowcu, czy też równie piękne wazony zaprojektowane przez Zbigniewa Horbowego w Szczytnej.

Na wystawie można też podziwiać najbardziej charakterystyczne trendy w modzie, pochodzące z okresu od lat 50 do lat 80 XX wieku, m.in. krótkie sukienki w stylu Optical-Art, rękawy w stylu kimono, bufiaste spodnie z zakładkami, spódnice w stylu rock&roll, czy tkaniny zaprojektowane przez Alicję Gutkowską-Wyszogrodzką, Annę Orzechowską oraz Danutę Paprowicz-Michno.

Perły designu z czasów PRL-u można zobaczyć na poziomie -1 w Galerii Bałtyckiej, poziom wyżej znajdują się produkty współczesnego wzornictwa. Wśród nich są dywany Joanny Rusin, która w swoich projektach wykorzystuje naturalny filc wełniany. Łączy go z haftem, koronką, ale też z drewnem, metalem czy kryształkami Swarovskiego.

Są też torebki Goshico nawiązujące do polskiej sztuki ludowej czy biżuteria ekologiczna produkowana z odpadów.

Wystawa Produkt Polski otwarta będzie w Galerii Bałtyckiej do 20 października.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (25) 6 zablokowanych

  • odmiana - droga redakcjo!

    od lat 50. lub 50-tych do lat... odmiany brakuje

    • 0 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Otwarcie Lobster House Gdańsk

dni otwarte

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane