• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe BMW X4 wjechało na salony

mJ
16 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
W sobotę w salonie BMW Zdunek odbyła się trójmiejska premiera nowego X4. W sobotę w salonie BMW Zdunek odbyła się trójmiejska premiera nowego X4.

Rynkowa ofensywa BMW trwa w najlepsze. Całkiem niedawno w Trójmieście zadebiutował zupełnie nowy model X2, a teraz swojej drugiej generacji doczekało się dość kontrowersyjne BMW X4. W sobotę w gdyńskim salonie BMW Zdunek zobacz na mapie Gdyni odbyła się jego trójmiejska premiera.



Lista nowości w bawarskiej rodzinie "iks" jest dłuższa, bo przecież pod koniec ubiegłego roku do trójmiejskich stacji BMW wjechała trzecia generacja X3. To dość istotna informacja, bo przecież X4 to takie X3, ale w bardziej dynamicznej odsłonie. Oba modele mają identyczne przody, różnią się wyglądem tyłów.

Stylistyka kompaktowego SUV-a o bryle coupe w zasadzie od początku produkcji, czyli od roku 2014, budzi mieszane uczucia. To samochód z serii: kocham albo nienawidzę. Mimo sporej kontrowersyjności, auto cieszy się niemałym zainteresowaniem klientów, bo w ciągu czterech lat bawarski producent sprzedał ponad 200 tys. egzemplarzy.

  • Charakterystyczny tył z opadającą linią dachu.
  • Nowe BMW X4
  • Nowe BMW X4
  • Nowe BMW X4
Nowa generacja X4 urosła - auto jest o 81 mm dłuższe (4752 mm), o 37 mm szersze (1918 mm) i o 3 mm wyższe (1621 mm). Z kolei rozstaw osi został wydłużony o 54 mm (do 2854 mm). Takie wymiary pozwoliły wygospodarować 525 litry w przestrzeni bagażowej. W zależności od wersji, nowa X4 jest nawet do 50 kg lżejsza od premierowej odsłony.

Design drugiej generacji SUV-a raczej niczym nie zaskakuje. Jak już wspomnieliśmy, pas przedni jest taki sam, jak w modelu X3, z którym bohater artykułu dzieli większość rozwiązań stylistycznych, ale również technicznych. Z tyłu znakiem rozpoznawczym modelu - oprócz oczywiście wyraźnie opadającej linii dachu - są przestylizowane lampy, które teraz są szersze i cieńsze. Na pewno atrakcyjności wyglądu podnoszą dwie końcówki układu wydechowego.

W kabinie w oczy rzuca się nowy ekran centralny o przekątnej 10,25 cala, który może być sterowany zarówno dotykowo, jak i przy pomocy gestów.

  • Odświeżone wnętrze X4 z nowym ekranem centralnym o przekątnej 10,25 cala.
  • Nowe BMW X4
  • Nowe BMW X4
  • Nowe BMW X4
Pora na ofertę silnikową. Miłośnicy "benzyniaków" będą wybierać między: xDrive 20i (2.0 i 184 KM), xDrive 30i (2.0 i 252 KM) oraz topowym M40i (3.0 i 353 KM). Z kolei na fanów diesli czekają: xDrive 20d (2.0 i 190 KM), xDrive 25d (2.0 i 231 KM), xDrive 30d (3.0 i 265 KM) oraz M40d (3.0 i 326 KM).

Standardowo egzemplarze BMW X4 będą oferowane z 8-stopniową automatyczną skrzynią Steptronic i napędem na wszystkie koła xDrive. Cennik nowego X4 otwiera kwota 204 400 zł z najsłabszym silnikiem benzynowym pod maską. Ceny diesli rozpoczynają się od 215 500 zł.
mJ

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (74) 6 zablokowanych

  • 204 tys. przy pensji 2400 vs. 50 tys. przy pensji 2400 (10)

    po urlopie wracam do Niemiec
    tam się ludzie nie jarają zwykłymi wozami

    • 7 3

    • (4)

      Wracaj
      Skoro masz mentalność niewolnika
      Tu Ciebie na niego nie stać, tam też

      • 3 6

      • (3)

        oczywiście, że nie stać
        mało tego, nie lubię tej marki
        mam ix20
        z pensji 2400 odłożyć 22 tys. w 2 lata na nowiuśki samochód nie jest problemem
        z polskiej pensji 2400 zapłacić za wynajem mieszkania 1700 jest problemem

        • 7 3

        • (2)

          Nie sądzę że z pensji 2400 przez dwa lata odlozysz tyle pieniędzy... zakładając w miarę normalne życie tam.
          Chyba że w 8 na pokoju i chemiczne tanie żarcie bo normalne kosztuje tam bardzo dużo, o wizytach lekarskich nawet nie pisze...
          O bogactwie kulturowym nawet nie pisze bo wykasuja...
          Fajnie pod względem zarobków może było tam do lat 2000.
          Poza tym chłop który coś potrafi zarobi tu więcej niż 2400zl
          Ale twój wybór

          • 3 5

          • Bezedury piszesz.

            Mam kumpla w Bonn. On zarabia 2800, jego żona 1800. Razem 4600. 90mkw mieszkanie kosztuje (najem i wyszstkie opłaty) 1400. Utrzymanie samochodu miesięcznie (paliwo, ubezpieczenie, przeglądy, drobne naprawy) 500. Utrzymanie bieżące (żarcie, chemia, ciuchy, graty do szkoły dla dzieci itp) 1500. To jest 3400. Zostaje im miesiąc w miesiąc lekko 1200. Samochód za 24.000 kupią co dwa lata. U nas jednak ten rozkład jest inny. Zarabiasz 2800 + 1800 (4600). Mieszkanie tej wielkości jakieś 2500 (wynajmujesz jak gościu w Bonn). Utrzymanie bieżące z samochodem (skromne) 2000. I chówno zostaje.

            • 8 1

          • nie pisz o wizytach lekarskich, nie pisz

            w PL nie miałem czasu wybrać się do stomatologa
            zęby leciały jeden po drugim
            najpierw szefowa kantowała na umowach, potem nie płaciła zusu (taniej wychodziła kara)
            w Bielefeld nie muszę harować po 12 godzin tak jak w 3city, mam jedną zmianę
            a do stomatologa mam za róg
            wszystkie poleczone bądź zastąpione porcelankami
            nie przeliczam na złotówy, tylko caban bez szkoły przelicza
            bogactwo kulturowe ?
            chodzi o cyganów ? o tych kilku ciemnych ? czy o drących ryje zapijaczonych polaków ?
            560 e/ mies. 47m2 + ogródek
            miesięcznie odkładam 800
            moja dziewczyna odkłada 1500
            ale ma z czego, w PL 11zł/h, w DE 28e/h. Netto ! + diety
            nie wiem, na Caymana zbiera

            ...który potrafi
            a ja nie ! i w DE też nie, ale nam styka

            • 3 0

    • przykre, a co robisz? (4)

      na nową bete za 50 tys euro to i przeciętnego niemca nie stać. Leasing to koszt tysiąca euro miesięcznie przez 5 lat. Nawet inżynier zarabiający 4 tys euro sobie nie kupi bo nie chce pracować na auto.

      • 4 0

      • zbijam palety (3)

        nie chodzi o to co robię, tylko o to, że w PL zarobki są o 4 razy niższe
        a koszta życia takie same a coraz częściej wyższe
        ale PL to durny kraj który nie chce euro
        nie chce euro w stosunku 1 do 1
        no dobra 1zł do 95 centów

        • 0 1

        • od przyjęcia euro nie zaczniesz nagle więcej zarabiać (2)

          nic się nie zmieni bo bogactwo narodu nie wynika z koloru farby na banknocie tylko ze zdolności wytwórczych. Jeżeli nasza gospodarka jest aż 10 razy mniejsza niż niemiecka to tu jest problem a nie w nazwie waluty. A to co robisz ma znaczenie. Jako inżynier w Polsce, z 15 letnim doświadczeniem, jesteś w stanie zarobić nawet dychę i nigdzie nie musisz wyjeżdżać.

          • 0 1

          • jestem magazynierem

            tak jak byłem w Gdyni
            w Gdyni wynajmowałem 2 pokojowe na Chyloni (żeby nie wydawać na bilet miesięczny) za pensję. mieszkanie + opłaty = podstawa na umowie
            żyliśmy z minimalnej ustawowej mojej dziewczyny + te kilka stów co miałem jako premię
            dziewczyna skończyła studia, powysyłała CV, praca była, ale za max 11zł/h
            kpina !
            w Bielefeld nadal ja płacę za mieszkanie i opłaty, ale jest to 1/4 gołej mojej pensji

            a mieszkamy poza Polską, bo Polska to nie jest normalny kraj z normalną władzą
            fakt, tu mają nie halo co do przygłupów z bliskiego wschodu

            ale zarobki i koszty utrzymania są o niebo lepsze
            nawet jak porównamy magazyniera w DE z inż. w 3city

            a co do inżynierów, to tak, rano dzwonił do mnie kolega i mówił, że tęsknią (jestem na urlopie)
            on jest z mgr i inż
            ale teraz za mnie jeździ widlakiem

            • 0 0

          • chodzi o cyfry, nic więcej

            2400 na rękę i beta za 50 tys.
            i 2400 na rękę i ta sama beta za 204 tys.

            Sandero za 9 tys.
            i Sandero za 37 tys.

            benzyna za 1.2 vs. benzyna za 5.07
            przy stawce godzinowej np 11
            w de leję na przejechanie ix 1.6 automat 100 km
            w pl leję całe 2 litry

            • 0 0

  • Można napisać artykuł bez wodolejstwa i po polsku? - Można!

    • 2 4

  • to niech sobie słomę z opon wyjmie

    • 4 1

  • Tył skopiowany z Renaulta Talia (1)

    • 5 3

    • Nieudolna podróbka talii

      • 1 0

  • Pasje i emocje (1)

    to Lamborghini, Ferrari, Pagani, Koeniggsegg, Aston Martin, Lexus LF-A, a nawet Nissan GT-R czy Mustang w wersji Shelby. To jest zwykły parch, w dodatku awaryjny, przewartościowany i brzydki. Nigdy nie zrozumiem ludzi podniecających się na widok bmw, audi, czy vw. mam paru takich sąsiadów - dwójka dzieci, trzypokojowe mieszkanie i niemiecki samochód za 300 tysięcy w garażu. Musiałbym na łeb upaść, żeby zamiast zapewnić rodzinie komfort, wydawać taką forsę na blaszankę do lansu.

    • 16 7

    • z tą blaszanką do lansu to masz rację ale też sam sobie odpowiedziałeś czemu ludzie się tym podniecają

      U nas to auto to są właśnie te emocje bo nas, na nie, nie stać. Kosztuje 10 razy tyle co przeciętne auto na naszych drogach (jak nie więcej). Co do awaryjności natomiast nie masz racji. To auto jest 100 razy mniej awaryjne niż supersamochody które wymieniasz. Nie zdajesz sobie nawet sprawy z tego jaki wkład pochłania przygotowanie auta. Przeprojektowanie prostego plasticzka w zderzaku wiąże się z kilkuset kilometrowym testem na to czy nie odpadnie. W autach typu Koenigsegg czy Aston Martin albo Pagani tego nie uświadczysz. Ferrari moze tak a najprędzej Nissan. Niemniej ci niszowi producenci nie mają kasy na duże testy i takie auta są bardzo niedopracowane mimo iż ich jakość wykończenia powala. Pracowałem 3 lata dla Thyssen Kruppa w Gdańsku, projektowaliśmy linie montazowe dla przemysłu motoryzacyjnego, w Eatonie 1,5 roku - skrzynie biegów. mam znajomych z branży m.in. w Fordzie, trochę o tym wiem.

      • 1 0

  • (2)

    Najladniejszy suv aktulalnie na rynku to peugot 3008

    • 5 8

    • (1)

      I w dodatku kosztuje 50% tego tu BMW

      • 1 0

      • jest też sporo mniejszy

        więc zmiennych jest znacznie więcej

        • 0 0

  • Podróbka BMW?

    Wyglada jak chińska podróbka BMW z przed 15 lat. Taka sytuacja.

    • 2 3

  • splacac leasing warty tyle co kawalerka - wg. mnie oferta dla bogatych.

    • 0 2

  • (4)

    Prawda jest taka, że jakikolwiek inny samochód byłby tutaj prezentowany dostałby tyle samo z**bów co te bmw. A to brzydki, lampy do bani, dach krzywy, klamki słabe, szyby za małe itp. itd. Ciekawe jakimi cudami jeździcie?

    • 8 7

    • jeżdżą najpiękniejszymi na świecie bo inaczej by ich nie kupili :D

      • 2 0

    • (1)

      pucuj trabanta

      • 0 1

      • liż pachy

        • 1 0

    • swieta prawda.najczęściej krytykują ludzie których na takie samochody nie stać i mogą poogladc je w prospektach

      • 0 0

  • I tak będzie psuł się i stał w korkach jak każdy inny (1)

    • 6 0

    • trochę inaczej

      siedzenie w skórzanym fotelu i słuchanie dobrego audio znacznie bardziej umila czas niż chlust wody z kałuży przez dziurę w podłodze, albo szum Kormoranów słyszany przez drzwi z plastikowym wygłuszeniem. Wiem co mówię, Corsą jeżdżę.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Chrzest jachtu Conrad 144S

uroczystość oficjalna

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja