Największy na świecie prywatny jacht żaglowy Black Pearl właśnie zacumował w Gdańsku przy Nabrzeżu Obrońców Westerplatte . Jednostka ma długość 106,7 m i 2900 m kw. łącznej powierzchni żagli. Black Pearl należy do rosyjskiego biznesmena, a koszt jego budowy szacowany jest na 200 mln dolarów.
Długi weekend w Trójmieście: wszystkie wydarzenia
tak, bo mają do nich dostęp tylko wybrani
31%
tak, bo żeglarstwo to moje hobby
23%
nie, nie interesują mnie
46%
"Black Pearl", czyli Czarna Perła, powstał dwa lata temu w holenderskiej stoczni Oceanco. Kadłub trójmasztowego jachtu wykonany jest ze stali, natomiast nadbudówkę z aluminium wykonała gdańska firma
Aluship Technology.
To właśnie w Gdańsku można go dzisiaj zobaczyć przy
Nabrzeżu Obrońców Westerplatte . Uznawany jest za największy na świecie prywatny jacht żaglowy.
Luksusowe wnętrze statku podzielone jest na trzy pokłady. W sześciu kabinach pomieścić może dwanaście osób oraz osiemnastoosobową załogę.
Jacht robi wrażenie swoją wielkością.
Ma aż 106,7 metrów długości, 16 m szerokości i 2900 m kw. łącznej powierzchni żagli. Podstawowy napęd jednostki stanowi ożaglowanie typu dynarig (żagle chowają się w maszcie podczas
ciszy albo gdy wykorzystywane są silniki). Dodatkowo może korzystać z napędu śrubowego, w skład którego wchodzą dwa silniki typu MTU 12V2000M72 z systemem odzysku energii. Pod żaglami "Czarna Perła" może osiągać prędkość nawet 30 węzłów, a z napędem hybrydowym elektryczno-spalinowym 17,5 węzła.
Wojskowe święto w Śródmieściu Gdyni
Właścicielem jachtu jest rosyjski oligarcha - Oleg Burłakow - jeden z najbogatszych Rosjan. Koszt budowy jachtu szacowany jest na 200 mln dolarów. Jego aktualna wartość nie jest znana. Nie wiadomo również, jak długo zostanie w gdańskim porcie.