• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najdrożej sprzedane auto w Trójmieście kosztowało 4 mln zł

Michał Jelionek
1 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Mercedes-Maybach G 650 Landaulet to zdecydowanie najdrożej sprzedany samochód w Trójmieście w roku 2017. Mercedes-Maybach G 650 Landaulet to zdecydowanie najdrożej sprzedany samochód w Trójmieście w roku 2017.

Lamborghini Veneno, W Motors Lykan Hypersport czy Aston Martin Valkyrie - to najdroższe auta świata. Każdy z nich kosztuje po kilka milionów dolarów. Trójmiejscy dealerzy nie sprzedają aż tak drogich samochodów, ale jest jeden wyjątek, który nazywa się Mercedes-Maybach G 650 Landaulet. Ta najbardziej luksusowa terenówka świata warta jest 4 mln zł i w tym roku została sprzedana w Gdyni. Przedstawiamy wam kilka najdrożej sprzedanych aut w Trójmieście w roku 2017.



Który z wymienionych modeli aut podoba ci się najbardziej?

Nasze ubiegłoroczne zestawienie zdominowały auta ze stajni Mercedesa. Przed rokiem tytuł najdrożej sprzedanego samochodu w Trójmieście przypadł modelowi G 500 4x4². W 2016 roku firma BMG Goworowski sprzedała cztery takie terenówki. Ich łączna wartość przekroczyła 4,6 mln zł. W tym roku gdyński dealer podniósł poprzeczkę jeszcze wyżej. Sprzedał jeden z 99 wyprodukowanych egzemplarzy Mercedesa-Maybacha G 650 Landaulet. Cena tego niezwykłego samochodu to 4 mln zł.

Ten ekskluzywny potwór z otwartym nadwoziem narodził się pod marką Maybach. Na bezdrożach zawstydziłby niejedną terenówkę, a swoim bogatym wyposażeniem i wykończeniem niejedną limuzynę. Pod maską G 650 Landauleta pracuje monstrualne V12 biturbo o pojemności 6 litrów, które generuje 630 KM mocy i 1000 Nm momentu obrotowego. Ten samochód to Mount Everest luksusu.

Przypomnijmy, że w ostatnich latach Mercedes przy współpracy z AMG stworzył dwie ekstremalne terenówki - modele G 63 6x6 oraz wspomniane już G 500 4x4². W tym roku Niemcy postanowili przygotować kolejny limitowany pojazd dla szejków, który został okrzyknięty najbardziej luksusowym autem terenowym w historii motoryzacji.

  • Mercedes-Maybach G 650 Landaulet - auto możnych tego świata.
  • Mercedes-Maybach G 650 Landaulet
  • Mercedes-Maybach G 650 Landaulet
  • Mercedes-Maybach G 650 Landaulet
  • Mercedes-Maybach G 650 Landaulet
  • Mercedes-Maybach G 650 Landaulet
  • Mercedes-Maybach G 650 Landaulet
  • Mercedes-Maybach G 650 Landaulet
  • Mercedes-Maybach G 650 Landaulet
To nie koniec horrendalnie drogich samochodów sprzedanych w roku 2017 przez dealera BMG Goworowski. W ostatnich miesiącach z gdyńskiego salonu wyjechał ociekający luksusem Mercedes-Maybach S 650 Cabriolet. Jeden z 300 wyprodukowanych egzemplarzy sprzedano za 1,65 mln zł.

Elitarny kabriolet został wyposażony w dokładnie ten sam silnik, który pracuje pod maską G 650 Landauleta. Mocarne 630 KM i 1000 Nm maksymalnego momentu obrotowego sprawiają, że Mercedes-Maybach S 650 Cabriolet do "setki" rozpędza się w zaledwie 4,1 sekundy.

Czytaj także: Odświeżony Mercedes-Maybach już w Trójmieście

  • Mercedes-Maybach S 650 Cabriolet
  • Mercedes-AMG S63
Dealer może pochwalić się zdecydowanie dłuższą listą sprzedanych aut, których wartość oscylowała w granicach 1 mln zł. To chociażby topowe egzemplarze AMG - Klasa S czy GT. Dajmy jednak szansę innym.

- Systematycznie, od kilku lat obserwujemy zwiększone zainteresowanie samochodami ze stajni AMG, które oczywiście przekłada się na sprzedaż tychże aut. W roku 2017 odnotowaliśmy również pokaźny wzrost sprzedaży modeli limitowanych - zdradza Adam Braumberger z BMG Goworowski.
Drugi z trójmiejskich przedstawicieli marki Mercedes-Benz, dealer Witman, nie odnotował w tym roku tak spektakularnych transakcji jak konkurencja. Jego największym tegorocznym łupem okazał się wart ponad 1 mln zł Mercedes-AMG S63L.

Czytaj także: Dostawa dwóch Mercedesów wartych 2 mln zł

  • Audi R8 Spyder
  • Audi RS6 Avant performance
Z całą pewnością rok 2017 do tych bardzo udanych zaliczy Audi Centrum Gdańsk. Dealer, który w tym roku otrzymał autoryzację Audi Sport, powiększył swoją ofertę o sportowe modele sygnowane literkami R i RS. To oczywiście przełożyło się na wzrost sprzedaży tych najbardziej atletycznych, a zarazem najdroższych samochodów z gamy niemieckiego producenta.

W ostatnich miesiącach z Audi Centrum Gdańsk wyjechały dwa topowe egzemplarze R8 w nadwoziach: Spyder i Coupe. Pierwszy z nich sprzedano za 1,1 mln zł, a drugi 1,04 mln zł.

Dodajmy tylko, że Audi R8 napędza silnik V10 FSI o pojemności 5,2 litra, który generuje moc 540 KM albo 610 KM. Mocniejszy z silników rozpędza R8 od 0 do 100 km/h w 3,2 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi aż 330 km/h. Mocarz!

To nie koniec drogich samochodów, które opuściły w tym roku salon należący do dealera Plichty. Swój nowy garaż znalazło Audi RS6 Avant performance, za które zapłacono 716 tys. zł.

  • Lexus LS500h
  • Lexus LC500
Pora przełamać niemiecką hegemonię. W zestawieniu meldują się reprezentanci japońskiej motoryzacji. Trójmiejski przedstawiciel Lexusa sprzedał w roku 2017 trzy bardzo drogie egzemplarze. Tym zdecydowanie najdroższym okazała się tegoroczna nowość - Lexus LS500h. Luksusowa limuzyna w najbogatszej wersji Omotenashi została sprzedana za niespełna 800 tys. zł.

Dealer sprzedał także dwie sztuki Lexusa LC500 w topowej wersji Superturismo. Cena jednego egzemplarza to 605 tys. zł.

- Z roku na rok pojawia się coraz więcej klientów aspirujących z Toyoty do Lexusa, co nas niezmiernie cieszy, bo przecież to jedna rodzina - wyjaśnia Aleksandra Walder z Lexus Trójmiasto.
Czytaj także: Rolls-Royce Ghost - 5,5 metra luksusu

Range Rover Autobiography Range Rover Autobiography
W ubiegłym roku trójmiejski przedstawiciel Jaguara i Land Rovera, dealer British Automotive, sprzedał Range Rovera SVAutobiography LWB za 820 tys. zł. W tym roku nie udało się osiągnąć takiej kwoty, ale i tak było nieźle. W 2017 roku z gdańskiego salonu przy ul. Abrahama 5 zobacz na mapie Gdańska wyjechał Range Rover w wersji Autobiography LWB. Klient za swoje wymarzone auto z silnikiem V8 o pojemności 4,4 litra i mocy 339 KM zapłacił 772 tys. zł.

- Polacy coraz częściej sięgają po auta marek premium i luksusowych. Oprócz takich wyznaczników jak poczucie luksusu, wykonanie elementów czy osiągi auta, na cenę w dużej mierze wpływają wszelkie systemy, które dbają o bezpieczeństwo pasażerów, bogate wyposażenie standardowe, jak i również coraz to nowsze silniki emitujące mniej szkodliwych substancji - wylicza Alex Połatyński z British Automotive.
  • BMW M5
  • BMW X5 M
Na koniec wracamy do niemieckiej motoryzacji i zaglądamy do salonów BMW Zdunek. Najnowsze BMW M5 - to najdrożej sprzedany samochód przez tego dealera w tym roku. Auto kosztowało 630 tys. zł i trafi do klienta dopiero w kwietniu. Ponadto trójmiejski przedstawiciel BMW sprzedał topową limuzynę Serii 7 w cenie 582 tys. zł i model X5 M, za który szczęśliwy właściciel zapłacił 530 tys. zł.

- Z roku na rok widać wzrost sprzedaży samochodów luksusowych. Ciekawym przypadkiem jest najnowszy model M5. Klienci bez wahania zamawiają ten samochód, chociaż widzieli go tylko na stronach internetowych. Dużym zainteresowaniem wśród naszych klientów cieszą się także modele X5 M i X6 M. To samochody, które doskonale radzą sobie zarówno w wymagającym terenie, jak i na torze wyścigowym - zdradza Michał Jankowski z BMW Zdunek.

Miejsca

Opinie (124) 8 zablokowanych

  • I tak Dacia Duster wszystkich zostawia w tyle... (1)

    • 33 7

    • Rowerzystki chyba Hahaha

      • 3 8

  • Ciekawy (1)

    Ciekawy jestem który ksiądz go kupił

    • 38 11

    • Ciekawość pierwszy stopień do piekła

      • 3 2

  • samochód (2)

    Passat tdi i tak jest najlepszym samochodem świata.

    • 15 13

    • Wieśmack (1)

      1,9tdi król,królowa polskiej wsi.

      • 2 1

      • król

        Mój passat robi we wsi szum i wszystkie laski na skinienie palca są moje.

        • 1 0

  • Oligarchowie

    nie biznesmeni. Biznesmen nie będzie przepłacał,skoro tuż za Naszą południową granicą można kupić te auta dużo taniej.

    • 27 1

  • Ojczulek toruński

    Ma gust !

    • 18 9

  • szkoda, że my takich nie sprzedajemy...

    • 0 1

  • W sumie brzydki ten merc za 4 melony. Prawie jak multipla. Jakbym wydal ponad mln papieru na auto to musiałoby powodować

    • 23 3

  • (3)

    W sumie brzydki ten merc za 4 melony. Prawie jak multipla. Jakbym wydal ponad mln papieru na auto to musiałoby powodować przyjemne mrowienie w jajach. A to? Najwyżej zgaga.

    • 26 6

    • fakt kanciak to juz lada niwa ladniejsza

      • 4 0

    • Dlatego nigdy nie bedziesz mial auta drozszego niz 20 tys pln. (1)

      • 2 7

      • to coś kiedyś też osiągnie pułap do 20 tys.

        chyba, że prędzej odholują na szrot

        • 4 2

  • wstrętny

    • 11 1

  • Jedyne co mnie pociesza że nikt nie zabierze bogactwa do grobu. (4)

    Możesz sobie mieć co chcesz a po śmierci czy to milioner czy to kloszard , wszyscy równi.

    • 17 5

    • bogaty jedynie może sobie pozłacaną trumnę zakupić.... a kloszard już nie

      • 2 5

    • A mnie pociesza to, ze zawsze kiedy przejezdzam obok Ciebie patrzysz sie do srodka mojego auta za 800 tys (1)

      Widze tez, jak robisz sobie zdjecia obok mojego auta i wiem, ze nigdy takiego nie kupisz. Czuje sie wtedy znacznie lepiej.

      • 4 18

      • Bo masz kompleksy i tym je leczysz :-P

        • 10 2

    • Dlatego nie warto oszczędzać (zbyt wiele), a należy korzystać z życia - poki jest.

      • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Chrzest jachtu Conrad 144S

uroczystość oficjalna

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja