- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (15 opinii)
- 2 Reaktywacja salonu przy al. Grunwaldzkiej (45 opinii)
- 3 Restauracje idealne dla osób dojrzałych (112 opinii)
- 4 Zobaczyli nieznane wnętrza Grand Hotelu (12 opinii)
- 5 Lotnisko Gdańsk świętowało 50. urodziny (192 opinie)
- 6 Ten gorset stworzyła sopocka projektantka (46 opinii)
Męska klasyka na łagodną zimę
Łagodna zima to niełatwy okres dla zwolenników elegancji. Sezonowo zbudowana garderoba nie zawsze się sprawdza. Na co zatem postawić w tak niepewnych warunkach? W tej części cyklu Strefa Gentlemana poszukamy równie eleganckich co praktycznych rozwiązań na tegoroczną zimę dla mężczyzn.
- W lekkiej garderobie nie stosuje się już typowo zimowych tkanin, widoczne jest łamanie sezonowości. Wynika to z cieplejszych zim oraz z intensywności podróżowania - zauważa Magdalena Właszynowicz, stylistka i osobisty doradca wizerunkowy.
Taka zima z jednej strony wymusza umiejętne dostosowywanie odzieży do zmieniających się warunków. Z drugiej zaś nas oszczędza - nie musimy już szukać wybitnie ciepłych i grubych ubrań. Na znaczeniu zyskuje warstwowość naszych zestawów. Możliwość zrzucenia lub dołożenia dodatkowej warstwy ubrania w ciągu dnia, w zależności od zmieniającej się aury. Równie dobrze sprawdzą się wówczas ubrania, które towarzyszyły nam w przejściowym, jesiennym okresie.
Zimowe tkaniny w nowym wydaniu
Problem z łagodną zimą jest taki, że wielu psuje ona frajdę - odbiera ten krótki okres w roku, kiedy możemy cieszyć się płaszczami z grubej wełny czy mięsistymi szalami. Aby nam to zrekompensować, marki modowe coraz częściej wykorzystują tkaniny wyglądające typowo "zimowo" do szycia bardziej uniwersalnych niż płaszcze i szale elementów.
- Znam takich, którzy czekają na zimę, by móc w końcu założyć kurtkę, płaszcz czy dodatki typu szal i kaszkiet. Warto zwrócić uwagę na modne, ale i ciepłe materiały typu sztruks, flanela czy tweed. Materiały te bywają wykorzystywane w coraz mniej oczywisty sposób: marynarka z szarej flaneli, kurtka typu safari z grubego sztruksu czy tweedowe spodnie to tylko kilka przykładów przełamania schematów - opisuje Piotr Manasterski, właściciel studia fotograficznego Portfoto z Gdyni.
Tego typu odzież, chociaż wizualnie prezentuje się zimowo, często jest wykonywana z tkanin o niższej gramaturze, tak by zapewnić komfort i poczucie lekkości. Zazwyczaj możemy je też łączyć z kamizelką lub cienkim kardiganem, zapewniając sobie dodatkową warstwę na chłodniejsze poranki i wieczory.
Trendy w modzie damskiej na jesień i zimę
W kolekcjach producentów, takich jak SuitSupply, Kiton, Brooks Brothers czy polski Zack Roman, znajdziemy nawet klasyczne płaszcze wykonane z cieńszych, mniej ciepłych tkanin, często mieszanek wełny z kaszmirem, lnem i jedwabiem. Przy temperaturach rzędu 0-5 stopni C możemy również spokojnie pokusić się o krótki płaszcz typu bosmanka. Nie trzeba bać się o to, że takie okrycie wierzchnie będzie mniej praktyczne - w mroźniejszych okresach można je wciąż wygodnie nosić z dodatkowym ociepleniem:
- Warto zainwestować w wysokogatunkowy płaszcz, ponieważ jest to rzecz, którą będziemy nosić przez wiele miesięcy. Płaszcz warto uzupełnić o cienki techniczny bezrękawnik w tym samym kolorze, który spełni funkcję docieplenia - doradza Magdalena Właszynowicz.
Więcej kolorytu, więcej fantazji
Ciepła, pogodna zima to także bardziej pogodna atmosfera i nasz nastrój, co możemy wyrazić bardziej kolorowym strojem. Nie musząc martwić się o błoto pośniegowe, wreszcie możemy zrozumieć rozwijającą się od kilku sezonów modę na jasne, ciepłe barwy w zimowych kolekcjach.
- Jesień kojarzy się zawsze mocno z kolorami ziemi i nie inaczej jest w tym roku. Mocną pozycję zyskuje beż, do niedawna uznawany za nudny i nijaki. Można go łączyć z innymi kolorami na podobnych zasadach co szarości. Dobrze więc sprawdzi się z kolorami ciepłymi, takimi jak brąz, bordo, butelkowa zieleń, jak i zimnymi: granat, błękit czy nawet czerń - zauważa Piotr Manasterski
Białe spodnie zostawiamy dla najbardziej odważnych, ale za to sztruksy w żywych kolorach (beżowe, bordowe, żółte, pomarańczowe) są całkiem łatwe w pielęgnacji, a przy tym fantazyjne - w sam raz do mniej eleganckich flaneli lub beżowego, wełnianego twillu z lekko mechatym finiszem. Jeśli preferujemy zaś ciemniejsze spodnie, to kolorystyczne urozmaicić nasze zimowe stylizacje możemy za pomocą golfa (te coraz częściej widujemy noszone z marynarką) lub kamizelki.
Trendy w modzie męskiej na jesień i zimę
Możemy pobawić się również nieco obuwiem, wybierając trzewiki skórzane z materiałowymi, zazwyczaj tweedowymi wstawkami. Łączą w sobie ponadczasowy typ obuwia z oryginalnym wykończeniem, zazwyczaj świetnie komponując się z jesiennymi i zimowymi zestawami. Popularnością cieszą się również podobne, eleganckie buty z tweedową cholewą od J.FitzPatrick, zapinane na guziki (praktyczności tego rozwiązania nie komentujemy).
Klasyczne dodatki na zimę
W kwestii eleganckich dodatków zawsze mamy duże pole do fantazji. Omawiając je w kontekście zimy, warto zwrócić uwagę, że niektóre spełniają funkcję głównie wizerunkową (np. krawat, poszetka), inne bardziej praktyczną (szal, rękawiczki). Warto zadbać, by mimo to wszystkie ze sobą współgrały. Nie oznacza to, że muszą być podobne kolorystycznie, warto zaś, żeby były spójne pod względem formalności czy wizualnej "ciężkości".
W tak łagodną zimę można pokusić się o cieńszy szal z jedwabiu, ale wówczas najlepiej dobrać również jedwabne dodatki - do bardziej eleganckich i biznesowych zestawów będą pasowały. Jeśli stawiamy na "cięższe" wizualnie elementy, dobrze by dodatki również prezentowały się nieco "ciężej" - np. krawat z mechatego kaszmiru lub charakterystycznego, jedwabnego szantungu będą lepiej wyglądały z grubszymi szalami czy tweedowym kaszkietem.
Nie musząc martwić się o to, że uszy nam odmarzną, praktyczną czapkę warto zastąpić wełnianym kaszkietem w kratę (np. tweedowe Borsalino z tegorocznej kolekcji), a nawet eleganckim kapeluszem.
Chociaż tegoroczna zima często nie pozwala na zastosowanie jednoznacznie zimowych, odzieżowych klasyków w męskiej elegancji, na to też możemy znaleźć cały szereg rozwiązań. Łączą w sobie ponadczasowe wzorce, czasami z fantazyjnymi rozwiązaniami. Bywają mniej lub bardziej praktyczne, zawsze jednak dają się zastąpić jakimś optymalnym wariantem. Współczesny dżentelmen zaś ma możliwość czuć się i wyglądać elegancko, niezależnie, czy to w mroźnej, czy w łagodnej i dynamicznej zimie.
Miejsca
Opinie (52) ponad 10 zablokowanych
-
2020-01-09 16:27
Opinia wyróżniona
(2)
Bardzo podoba mi się ta ceglasta marynarka z niebieską koszulą, ładne połączenie kolorów. Mógłbym takie nosić. Nie przekonują mnie jednak garnitury czy spodnie w taką dużą kratę - czułbym się trochę jak klaun, to jednak trzeba mieć posturę modela, żeby się w takim deseniu dobrze prezentować :)
- 21 3
-
2020-01-10 12:39
Jack Nicholson dobrze wygląda w kracie
- 6 0
-
2020-01-09 20:48
Ooo i widzisz, bo o to chodzi,
że nie wszystko pasuje każdemu! Nie każdy musi wciskać się w dany styl, ważne żeby mieć swój gust i ubierać to co dodaje nam animuszu, pewności i tego "czegoś". Mi też się podoba ceglasta marynarka i plus dla Cieie, że wypatrzyłeś coś dla siebie. Pewnie wybrałabym do niej granatowe spodnie, żeby całość się nie zlewała.
- 8 0
-
2020-01-09 12:44
Opinia wyróżniona
Świetne stylizacje, (12)
niestety u nas Panowie boją się kolorów i odważnych deseni. Do tego wszechobecny nylon i za duże rozmiary...
- 31 13
-
2020-01-11 19:22
Oczywiście wybiorę za duże spodnie jak zamale które cisna w jajkach;) i sięgają do kolan
- 1 0
-
2020-01-09 20:08
A będziesz mi to prać? (1)
Mam wszystko w jednym kolorze, więc nigdy nie wyglądam jak klałn i zawsze zero problemów z praniem :)
- 2 4
-
2020-01-12 12:23
jesteś klaunem na bakier z ortografią
durniu bez szkoły
- 1 1
-
2020-01-09 19:07
Śmieszne, że mówisz o jednej płci. (1)
Mnie załamują te szaro-czarne stylizacje (wykształconych) kobiet, które mają kasę, by ładnie się ubrać. Czasami czuję się jak na pogrzebie. I nie, okazjonalne dorzucenie czerwieni nic nie zmienia.
- 3 6
-
2020-01-10 12:41
a jak inaczej się czuć w tym kraju?
bo chyba nie wesoło i radośnie
- 4 1
-
2020-01-09 18:35
ża duży rozmiar
noszę dla przyszłego mięśnia piwnego
- 0 3
-
2020-01-09 16:53
fakt, żeby wyjść na ulicę w stroju klauna to trzeba być odważnym albo zdesperowanym (1)
- 13 2
-
2020-01-10 12:40
coś jak twój wpis
- 5 3
-
2020-01-09 13:21
(3)
Panie za to nie boją się ledzinsów i balerin.
Niezależnie od rozmiarów.
Dużych rozmiarów- 30 3
-
2020-01-09 13:41
(2)
23 cm? to szału nie ma...
- 6 6
-
2020-01-09 14:08
(1)
23 cm od kręgosłupa.
- 9 2
-
2020-01-09 21:05
Tak
Od Twojej części krzyżowej- 2 1
Wszystkie opinie
-
2020-01-09 14:22
(4)
nie szata zdobi człowieka ... na zachodzie każdy ubiera się jak lubi i nikt nikogo po ubraniu nie ocenia , to tylko takie polskie zastaw się a postaw się, może pajac ubrać się za 40 tysięcy ale dalej bedzie pajacem
- 38 14
-
2020-01-10 12:43
ty nie byłeś nigdy na zachodzie (3)
chyba że obracałeś się w klasie robotniczej i niższej średniej
- 8 4
-
2020-01-13 09:10
(1)
a wiesz ,że w Skandynawii popularne jest to , że dyrektorowie spotykają się nadzy w saunie by być na równi bez uprzedzeń ubraniowych, nagi każdy jest taki sam.
- 1 0
-
2020-01-14 19:26
Teraz też?
Hard core
- 0 0
-
2020-01-12 10:51
Też nie zupełnie. Pamiętam mój pierwszy wyjazd do Wielkiej Brytanii. Stoke-on-Trent, miasto robotnicze i robotniczo-bezrobotna dzielnica. A przed wejściem do knajpy 20 metrów od domu w którym mieszkałem napis "formal dress". To raczej w Polsce ludzie mają nawyk ubierania się byle jak, zwłaszcza mężczyźni.
- 2 1
-
2020-01-09 17:38
Te przykuse spodnie kojarzą mi się z gangiem Olsena. (2)
- 42 3
-
2020-01-13 09:11
jak byłem maly to takich nie chciałem nosic bo mówili że to po młodszym bracie :)
- 1 0
-
2020-01-09 18:35
No i klawo
jak cholera:)
- 16 3
-
2020-01-09 12:44
Opinia wyróżniona
Świetne stylizacje, (12)
niestety u nas Panowie boją się kolorów i odważnych deseni. Do tego wszechobecny nylon i za duże rozmiary...
- 31 13
-
2020-01-09 20:08
A będziesz mi to prać? (1)
Mam wszystko w jednym kolorze, więc nigdy nie wyglądam jak klałn i zawsze zero problemów z praniem :)
- 2 4
-
2020-01-12 12:23
jesteś klaunem na bakier z ortografią
durniu bez szkoły
- 1 1
-
2020-01-11 19:22
Oczywiście wybiorę za duże spodnie jak zamale które cisna w jajkach;) i sięgają do kolan
- 1 0
-
2020-01-09 19:07
Śmieszne, że mówisz o jednej płci. (1)
Mnie załamują te szaro-czarne stylizacje (wykształconych) kobiet, które mają kasę, by ładnie się ubrać. Czasami czuję się jak na pogrzebie. I nie, okazjonalne dorzucenie czerwieni nic nie zmienia.
- 3 6
-
2020-01-10 12:41
a jak inaczej się czuć w tym kraju?
bo chyba nie wesoło i radośnie
- 4 1
-
2020-01-09 16:53
fakt, żeby wyjść na ulicę w stroju klauna to trzeba być odważnym albo zdesperowanym (1)
- 13 2
-
2020-01-10 12:40
coś jak twój wpis
- 5 3
-
2020-01-09 13:21
(3)
Panie za to nie boją się ledzinsów i balerin.
Niezależnie od rozmiarów.
Dużych rozmiarów- 30 3
-
2020-01-09 13:41
(2)
23 cm? to szału nie ma...
- 6 6
-
2020-01-09 14:08
(1)
23 cm od kręgosłupa.
- 9 2
-
2020-01-09 21:05
Tak
Od Twojej części krzyżowej- 2 1
-
2020-01-09 18:35
ża duży rozmiar
noszę dla przyszłego mięśnia piwnego
- 0 3
-
2020-01-12 02:12
Podoba mi się tylko ten gruby jasny golf u pana z brodą, torba podróżna pana na peronie, jasny płaszcz
u czarnoskórego pana . A tak na marginesie, to wiele z tych materiałów jest trudnych w czyszczeniu, a sztruksu nie lubię, bo szybko się wyciera, a wcześniej powstają nieestetyczne wyświecenia. Za kratą też nie przepadam - takie ludowe, ewentualnie wiejski styl angielski (i wtedy te krótkie spodnie pasują, bo nie moczy się nogawek od porannej rosy na trawie).
- 0 0
-
2020-01-11 22:31
Fjord Nansen na mieście się liczy.
Reszta to Psikuta bez S- 1 1
-
2020-01-11 11:56
A gdzie kowbojki?
Przecież do wszystkiego pasują. I ładnie tupią przy chodzeniu.
- 1 2
-
2020-01-09 16:25
(5)
Podstawowy problem polskiego mężczyzny, nawet z pozoru tego eleganckiego, ubranego w markowy garnitur, to za długie spodnie :) To jest jakaś zmora :)
- 11 17
-
2020-01-10 19:36
Bo to wina producentów ubrań
Ja przez wiele lat nosiłem spodnie rozmiar 42/32.Niestety ostatnio mi się przytyło musze kupowac 44/32. Ten sam model, ten sam sklep w pasie większe ale tez długośc nogawki większa mimo ze wziałem większe w pasie!
- 0 1
-
2020-01-09 22:29
Ten podstawowy problem to Twój problem, ja go nie mam :)
- 8 3
-
2020-01-09 18:54
Też lubię elegancko się ubrać,
znacznie częściej niż statystyczny facet, ale te odkryte kostki w codziennych stylizacjach, przynajmniej moim zdaniem, nie wyglądają estetycznie...
- 13 3
-
2020-01-09 16:51
a jakie to ma znaczenie ???
- 6 2
-
2020-01-09 16:41
Zmora to za krókie spodnie nad kostki
Do tego gołe kostki, bo skarpety zjadły myszy.
- 25 2
-
2020-01-10 17:25
hmm
Ci trzej wspaniali , idący razem bardziej wyglądają mi na przebierańców niż na panów godnych zaufania . Szczerze nie mogę ich potraktować serio , no nie . Hmm ...może na wybieg , bo na poważnych panów biznesu nie mają szans .
- 6 1
-
2020-01-10 16:14
Ten z pierwszego zdjęcia po środku nie zawinął przypadkiem tego drogiego zegarka w galerii?
- 6 1
-
2020-01-10 15:24
O rany niech wróci styl rodem z peaky blinders - bez rurek i obcisłych gaci.
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.