• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Letnie menu w restauracji Art Deco

28 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Małże św. Jakuba, fioletowy kalafior, groszek, jabłko zielone.
  • Foie gras, brioche, maliny, palona czekolada, jabłko pieczone na miodzie, rabarbar.
  • Kolacje odbywają się w stylowych wnętrzach restauracji Art Deco w hotelu Sofitel Grand Sopot.

Letnia karta w restauracji Art Deco w hotelu Sofitel Grand Sopot to połączenie smaków kuchni staropolskiej i inspiracji francuską tradycją. We wtorek odbyła się degustacja nowego menu podczas kolacji komentowanej, którą poprowadził szef kuchni Tomasz Koprowski.



- Letnie menu oparte jest na połączeniu kuchni staropolskiej z elementami kuchni francuskiej. Do tej pierwszej nawiązuję składnikami. W menu pojawia się comber jagnięcy, raki, zsiadłe mleko czy młoda kapusta. W karcie znalazło się foie gras, brioche czy deser mille-feuille. Ich ciężkość balansuję towarzystwem letnich produktów, m.in. malin, rabarbaru, arbuza czy wiśni - powiedział nam przed kolacją Tomasz Koprowski, szef kuchni restauracji Art Deco w hotelu Sofitel Sopot.
Pierwszą okazją, żeby sprawdzić, jak pomysły szefa smakują na talerzu, była wtorkowa kolacja komentowana. W kameralnym wydarzeniu w stylowych wnętrzach restauracji Art Deco wzięło udział dwadzieścia osób. Menu składało się z siedmiu dań, którym towarzyszyły specjalnie dobrane szampany.

Na początek podano delikatne przegrzebki na sałatce z groszku cukrowego z pomidorami malinowymi. Charakter daniu nadawało kwaskowate jabłko w formie musu oraz świeżych kawałków skontrastowane ze słodkawym musem z groszku. Ciekawym akcentem - i smakowym, i wizualnym - był puder z surowego fioletowego kalafiora.

Drugą przystawką była francuska klasyka, czyli foie gras. Wytrawność tego wykwintnego pasztetu szef kuchni przełamał słodyczą malin, palonej czekolady, pieczonego w miodzie jabłka oraz rewelacyjnego rabarbaru, podanego w formie marynowanych w syropie cukrowym cieniutkich plasterków.

  • Krem z młodej kapusty, suszona kiełbasa, zsiadłe mleko, koper.
  • Filet z sandacza, młode warzywa, kalarepa, koper włoski, limonka, rak.
  • Comber jagnięcy, ciecierzyca, pomidory, wiśnie, papryka, słodki ziemniak.
  • Grand mille feuille, wanilia, maliny, lody śmietankowe.
  • Carpaccio z melona, arbuz, sorbet limonkowy, mięta.
Furorę zrobił wśród gości krem z młodej kapusty podany w filiżankach do espresso. Delikatna zupa z wyraźnymi akcentami świeżego kopru kryła się pod puszystą pianką ze zsiadłego mleka. Dopełnieniem tego na wskroś nowoczesnego spojrzenia na klasyczny kapuśniak był plaster wysuszonej, długo dojrzewającej kiełbasy pod postacią chipsa.

Jako główne dania szef kuchni zaproponował filet z sandacza oraz comber jagnięcy. Ten pierwszy podany został w towarzystwie podsmażonych na maśle młodziutkich warzyw: kalarepy, kopru włoskiego i marchewki oraz delikatnie podkreślony kawałkiem raka i sosu z szyjek rakowych. Smak jagnięciny podkreśliła z kolei słodycz wiśni, a całość została skomponowana z lekko pikantnym i treściwym ratatouille z ciecierzycy, pomidorów, papryki i słodkich ziemniaków.

Desery były ukłonem w stronę letnich owoców. Najpierw goście mieli okazję spróbować klasycznego francuskiego ciasta mille-feuille przekładanego kremem z wanilią z Madagaskaru w towarzystwie malin i lodów śmietankowych. Drugi deser okazał się prawdziwą feerią owocowych smaków. Carpaccio z melona szef kuchni podał z kostkami skompresowanego arbuza, limonkowym sorbetem oraz akcentami świeżej mięty. Było to bardzo odświeżające zwieńczenie całej degustacji.

Kolacje komentowane w restauracji Art Deco odbywają się regularnie. Kolejną, która będzie zarazem premierą jesiennej karty, zaplanowano na wrzesień.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (13) 4 zablokowane

  • och! (1)

    cudownie!!!

    • 1 1

    • Pewnie,że cudownie

      Papu to temat nie do zdarcia.

      • 1 1

  • Wiekopomne wydarzenie.

    • 5 0

  • Menu nie wpisuje się w regionalność! (2)

    • 3 1

    • Chyba ze hotel przeniesienie do Francji

      • 2 0

    • A co,aintop maja serwowac?

      • 0 1

  • a jest możliwość zamówienia połowy porcji? (1)

    Bo całej, patrząc na zdjęcia, to nie zjem.

    • 15 1

    • Też mam ten problem.
      Nigdy w takich miejscach niedojadam i proszę o zapakowanie reszty na wynos.
      Mam wtedy obiad na następne dwa dni

      • 2 0

  • Można się najeść samym patrzeniem

    Porcje godne polecenia

    • 6 0

  • Parking na SUVY-jest?;)

    A obsługa zwraca się per- Panie paniczu?
    moze wtedy pojade się dowartosciowac

    MR. NOWOBOGACKI

    • 4 0

  • yyyyy

    Te na zdjęciach to porcje degustacyjne? Zdaje się, że nastąpiło pomieszanie z poplątaniem... do galerii i muzeum idzie się popatrzeć i podziwiać, do restauracji zjeść.
    Druga sprawa, im dziwniej tym lepiej? Wręcz odwrotnie....

    • 6 0

  • Ceny gdzie (1)

    • 2 0

    • Podejrzewam, że na poziomie dobrego kiebaba bo kucharz ma wysoką czapkę - czyli kozak

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja na 6 rąk

385 zł
degustacja

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja