Gościnne Warsztaty "SŁOWIAŃSKIE ŁAPACZE SNÓW"
Podczas 3 godzinnych zajęć będziemy pracować twórczo, każdy uczestnik osobiście zaprojektuje i wykona swój Łapacz Snów dla siebie lub dla kogoś bliskiego. Zapewniamy wszystkie materiały potrzebne podczas warsztatów.
Podobne wydarzenia
środa, godz. 17:30, 19:00
Gdynia,
Przystań Chylońska 237
Wstęp wolny
niedziela, godz. godz., 12:00
Gdańsk,
Opera Bałtycka
kiedy: poniedziałek 30.06 godz. 17:00
czas: 3 godz.
cena: 70 zł/os
ilość miejsc ograniczona
informacje i zapisy:
kontakt@pasjanitki.pl
pasjanitki@gmail.com
tel. 574223849
Warunkiem uczestnictwa jest deklaracja mailowa i wpłata zadatku w wysokości 30% ceny warsztatu na konto.
Organizator- Pasjanitki Atelier Artisant zastrzega prawo przełożenia terminu jeżeli nie utworzy się grupa minimum 2 osobowa.
Jeżeli warsztat nie odbędzie się z powodu nie utworzonej grupy, będziemy się z Państwem kontaktować, zostanie zrobiony zwrot kwoty lub wpłata będzie przeniesiona na następne warsztaty.
Jeżeli z jakiegoś powodu nie możesz przyjść, jak najszybciej poinformuj nas o tym. Zaproponujemy Ci nowy termin warsztatów. W przypadku gdy dzień przed warsztatami nie otrzymamy takiej informacji wpłacona kwota nie podlega zwrotowi.
" Łapacze snów "- wielki dar od bogów, stworzony by otaczać śpiącego kręgiem dobrych myśli. To swoista przepustka do duchowego spokoju.
Kiedy Wikingowie zasiedlili Islandię, a następnie zaczęli budować swoje osady na Grenlandii, do Ameryki mieli już bliżej niż do ojczystej Norwegii.Kiedy w dziesiątym wieku zaczęli eksplorować nowy kontynent ich kontakty z miejscową ludnością były nieuniknione. Tam poznali również moc jaką niosły w sobie łapacze snów. Szybko oswoili się z ich pozytywnym działaniem. Przez kolejne dziesięciolecia Normanowie przemieszczali się pomiędzy Ameryką, a Europą. Ten waleczny naród z silną potrzebą odkrywania nowych lądów najeżdżał również ziemie zamieszkałe przez Słowian. Podczas kontaktów z ludnością słowiańską Wikingowie pozostawili część zdobyczy swojej kultury, między innymi osławione już łapacze snów. Mieszkańcy tutejszych ziemi dla ukojenia śpiącej duszy zaczęli również zaplatać własne łapacze nazwane przez słowiańskich wołchów " łowcami marzeń". Słowiańscy łowcy marzeń ulegając kolejnym przemianom osiągnęli ostatnią formę, którą staram się zachować w swoich pracach, pozwalając sobie jednak na drobne wariacje zgodne z regułą, że wszystko jest w ruchu, a świat nie lubi zastoju.
Tradycja zaplatania łapaczy snów nie obejmuje więc tylko obu Ameryk. Podczas długiej zawiłej drogi ewoluując w kulturze nordyckiej, a później w śród innych narodów zadomowiły się również u Słowian.
Łowcy marzeń nie służą do uprawiania magii ani do żadnych rytuałów.Po prostu są....jak pajęczyna w kącie naszego domu. Są..... i spełniają swoją rolę - koją duszę, uspokajają nerwy, przesiewają nasze sny.
Opowieść stworzona przez Jarka S. na potrzeby stron: "Pasjanitki - warsztaty z rękodzieła" i "Skierka Decor".
P.S.
Nikt nigdy nie udowodnił, że historia ta nie jest prawdziwa.
Pasjanitki Atelier Artisant Iwona Składanowska
mBank 38 1140 2004 0000 3202 7878 6214
w tytule: imię i nazwisko, warsztaty -nazwa......... 2020
czas: 3 godz.
cena: 70 zł/os
ilość miejsc ograniczona
informacje i zapisy:
kontakt@pasjanitki.pl
pasjanitki@gmail.com
tel. 574223849
Warunkiem uczestnictwa jest deklaracja mailowa i wpłata zadatku w wysokości 30% ceny warsztatu na konto.
Organizator- Pasjanitki Atelier Artisant zastrzega prawo przełożenia terminu jeżeli nie utworzy się grupa minimum 2 osobowa.
Jeżeli warsztat nie odbędzie się z powodu nie utworzonej grupy, będziemy się z Państwem kontaktować, zostanie zrobiony zwrot kwoty lub wpłata będzie przeniesiona na następne warsztaty.
Jeżeli z jakiegoś powodu nie możesz przyjść, jak najszybciej poinformuj nas o tym. Zaproponujemy Ci nowy termin warsztatów. W przypadku gdy dzień przed warsztatami nie otrzymamy takiej informacji wpłacona kwota nie podlega zwrotowi.
" Łapacze snów "- wielki dar od bogów, stworzony by otaczać śpiącego kręgiem dobrych myśli. To swoista przepustka do duchowego spokoju.
Kiedy Wikingowie zasiedlili Islandię, a następnie zaczęli budować swoje osady na Grenlandii, do Ameryki mieli już bliżej niż do ojczystej Norwegii.Kiedy w dziesiątym wieku zaczęli eksplorować nowy kontynent ich kontakty z miejscową ludnością były nieuniknione. Tam poznali również moc jaką niosły w sobie łapacze snów. Szybko oswoili się z ich pozytywnym działaniem. Przez kolejne dziesięciolecia Normanowie przemieszczali się pomiędzy Ameryką, a Europą. Ten waleczny naród z silną potrzebą odkrywania nowych lądów najeżdżał również ziemie zamieszkałe przez Słowian. Podczas kontaktów z ludnością słowiańską Wikingowie pozostawili część zdobyczy swojej kultury, między innymi osławione już łapacze snów. Mieszkańcy tutejszych ziemi dla ukojenia śpiącej duszy zaczęli również zaplatać własne łapacze nazwane przez słowiańskich wołchów " łowcami marzeń". Słowiańscy łowcy marzeń ulegając kolejnym przemianom osiągnęli ostatnią formę, którą staram się zachować w swoich pracach, pozwalając sobie jednak na drobne wariacje zgodne z regułą, że wszystko jest w ruchu, a świat nie lubi zastoju.
Tradycja zaplatania łapaczy snów nie obejmuje więc tylko obu Ameryk. Podczas długiej zawiłej drogi ewoluując w kulturze nordyckiej, a później w śród innych narodów zadomowiły się również u Słowian.
Łowcy marzeń nie służą do uprawiania magii ani do żadnych rytuałów.Po prostu są....jak pajęczyna w kącie naszego domu. Są..... i spełniają swoją rolę - koją duszę, uspokajają nerwy, przesiewają nasze sny.
Opowieść stworzona przez Jarka S. na potrzeby stron: "Pasjanitki - warsztaty z rękodzieła" i "Skierka Decor".
P.S.
Nikt nigdy nie udowodnił, że historia ta nie jest prawdziwa.
Pasjanitki Atelier Artisant Iwona Składanowska
mBank 38 1140 2004 0000 3202 7878 6214
w tytule: imię i nazwisko, warsztaty -nazwa......... 2020
