• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krępuje czy uwodzi? Luksusowe życie gorsetu

Monika Sołoduszkiewicz
10 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Współczesne gorsety mają niewiele wspólnego z krępującą ciało zbroją. Wręcz przeciwnie - w XX wieku na stałe zadomowiły się na wybiegach i dawno przestały być "tylko" bielizną. Współczesne gorsety mają niewiele wspólnego z krępującą ciało zbroją. Wręcz przeciwnie - w XX wieku na stałe zadomowiły się na wybiegach i dawno przestały być "tylko" bielizną.

Czym wytłumaczyć obecność XIX-wiecznych reliktów we współczesnych szafach i dlaczego jesteśmy gotowe zapłacić za nie krocie? Gorset oplata, krępuje, jest niewygodny. W społecznej świadomości wciąż pobrzmiewa jako metafora statusu kobiety. Z drugiej jednak strony jest narzędziem czyniącym kobietę piękną - wymusza wyprostowaną postawę, tuszuje niedoskonałości figury, kształtuje sylwetkę klepsydry.



Gorset najbardziej kojarzy ci się z:

W XX wieku gorset był jednym z najczęściej przywracanych do łask elementów kobiecej garderoby. Pojawiał się w zaciszu sypialni, spełniał funkcje korekcyjne, nadawał stylizacjom wieczorowego charakteru, aż wreszcie stał się chętnie eksponowanym ubraniem codziennym. W sezonie jesień-zima 2015/2016 nie zabrakło wariacji na temat gorsetów. Alexander McQueen czarował klimatem lat 50., prezentując klasyczne gorsetowe sukienki na cienkich ramiączkach w kolorze pudrowego różu podkręconego krwistą czerwienią. Givenchy proponuje welurowe gorsety w głębokim odcieniu bordo i kobaltu. W niektórych modelach wyraźnie zaznaczono fiszbiny zbiegające się na kształt trójkąta, a inne przykryto warstwą czarnego tiulu. Mary Katrantzou wykorzystała ciężki adamaszek. Wiktoriańskie inspiracje znaleźliśmy także na pokazach Stelli McCartney czy Louis Vuitton.

- Gorsety czy body to bielizna modelująca, która pomaga podkreślić kobiecość i podnieść poczucie własnej wartości. Jeśli kobiecie brakuje pewności siebie lub czuje się mało atrakcyjna, bo w swojej sylwetce ciągle dopatruje się niedoskonałości, może za pomocą gorsetu ukryć mankamenty swego ciała i dzięki temu poczuć się kobieco i ponętnie. Gorsety przeżywają swego rodzaju renesans, ponieważ obecnie kładzie się duży nacisk na piękno i doskonałą sylwetkę. Gorsety i wyroby bieliźniarskie Felina wykonane są z najwyższej jakości surowców, a delikatny materiał o ażurowej strukturze gwarantuje wygodę noszenia. Bezszwowe wykończenia nogawek pozwalają zlikwidować niedoskonałości figury. Mamy tu do czynienia z optymalnym kształtowaniem figury w połączeniu z ponadczasową elegancją - podkreśla Magdalena Kusz, właścicielka Salonu Firmowego Felina w Centrum Riviera.
W połowie lat 70. Vivienne Westwood przywróciła modzie gorset w jego pierwotnej formie, tej samej, którą odrzucił Paul Poiret wraz z początkiem XX wieku. Wprowadzenie odzieży historycznej we współczesne realia stało się znakiem rozpoznawczym jej stylu. Kilka lat później Jean-Paul Gaultier i Thierry Mugler zaprezentowali światu futurystyczne projekty gorsetów rodem z kreskówek i filmów science-fiction. Kultowe gorsety ze stożkowymi miseczkami biustonosza projektu Gaultiera nosiła Madonna podczas trasy koncertowej w 1990 roku. Model z zielonego jedwabiu wykończony cekinami osiągnął na aukcji Christie's w 2012 roku zawrotną cenę 180 tys. złotych.

Z kolei srebrny gorset, należący do Whitney Houston został sprzedany za ponad 50 tys. złotych. Biały gorset z różowymi kryształkami i wykończeniem z różowych piór projektu Dity von Teese został sprzedany za niemal 80 tys. złotych. Domy aukcyjne Christie's i Sotheby's chętnie umieszczają w swojej ofercie także zabytkowe modele gorsetów. Za te z XVIII czy XIX wieku zapłacimy nawet do 50 tys. złotych.
  • Myla, ponad 15 tys. zł.
  • Agent Provocateur, 3600 zł.
  • Gorset projektu Gaultiera należący do Madonny osiągnął zawrotną cenę 180 tys. złotych.
  • Agent Provocateur, ok. 2000 zł.
  • La Perla, 650 zł.
  • Myla, 900 zł.
  • Maya Hansen, 2100 zł.
  • La Perla, 600 zł.
  • Chantelle, 790 zł.
  • Maya Hansen podniosła gorsety do formy sztuki i jest niezrównana w świecie haute couture. Gorset z kolekcji  wiosna-lato 2012 jest inkrustowany ponad 6 tys. kryształów Swarovskiego, a na jego stworzenie poświęcono ponad 100 godzin. Cena na życzenie.
  • Agent Provocateur, 2500 zł.
  • Stella McCartney, 1500 zł.
  • Myla, ponad 15 tys. zł.
  • Agent Provocateur, 3500 zł.
  • Myla, 1000 zł.
  • Agent Provocateur, ok. 5100 zł.
  • Gorsety Bordelle to wydatek nawet 15 tys. zł.
  • Petits Bisous, ok. 7 tys. zł.
  • Myla, 900 zł.
  • Carine Glison, ok. 5000 zł.


Rajski ogród to jeden z ulubionych tematów kolekcji francuskiej marki Carine Glison. Kwiaty malowane na czarnym jedwabiu w klimacie art nouveau towarzyszą rzadkim, orientalnym ptakom i egzotycznym drzewom. Ceny żakardowych gorsetów z florystycznym motywem rozpoczynają się od 5 tys. złotych.

Agent Provocateur to marka założona w 1994 roku przez syna Vivienne Westwood, Josepha Corré, oraz jego ówczesną żonę - Serenę Rees. Ich kolekcje charakteryzują zmysłowe, buduarowe projekty, pokazywane w bardzo śmiałych kampaniach. Koronkowe gorsety tej marki kupimy od 2 tys. złotych.

- Współczesna moda jest zlepkiem wielu różnych stylów, począwszy od modnego od kilku lat vintage po grunge czy burleskę. Do niedawna pewną popularnością cieszyły się gorsety bieliźniane, które miały wymodelować sylwetkę, będąc przy tym całkowicie niewidoczne, lub miały służyć jako element ubioru na romantyczny wieczór. Obecnie dostrzegamy rosnące zainteresowanie wśród klientek tą częścią garderoby. Kobiety decydują się na modele, które są bardzo zdobne i znakomicie prezentują się np. po założeniu wyłącznie marynarki. Również firmy typowo bieliźniarskie odszywają gorsety, które w zamyśle projektanta mają być widoczne spod ubrania. Godną uwagi marką tworzącą fenomenalne gorsety jest oczywiście Maya Hansen, która bazuje na tradycji gorseciarstwa w nowym, przykuwającym wzrok wydaniu. Jednak jest to jedna z kilku wyśmienitych marek specjalizujących się w gorseciarstwie, do których należą również V-Couture czy Lyndsye Boutique. Każdy element gorsetów jest starannie dopracowany oraz wykonany z najlepszej jakości materiałów, począwszy od metalowych fiszbin po najdrobniejsze zdobienie - mówi Marzena Abramowicz, właścicielka salonu Christelle.
Wśród brytyjskich marek luksusowych nie mogło zabraknąć także Bordelle, specjalizującej się w indywidualnych projektach. Klasyczna, ręcznie tkana koronka lub nieco bardziej ekscentryczne, wysadzane kryształami Swarovskiego gorsety to wydatek rzędu nawet 15 tys. złotych.

Czasy, gdy gorsety skrzętnie ukrywano pod ubraniem, dawno mamy już za sobą. Strukturalne koronkowe kwiaty czy klasyczna brokatowa tkanina w odcieniu kości słoniowej zestawione z garniturem o męskim kroju, to już klasyczna propozycja na wielkie wyjścia. Za gorsety oferowane przez polski butik Li Paire zapłacimy od 1800 do 4500 złotych.

Dziś w szyciu gorsetów obok szlachetnych, zdobionych materiałów wykorzystuje się nowoczesne technologie. Kościane czy metalowe brykle zastąpiono tworzywami sztucznymi, a wśród fiszbin próżno szukać drewnianych, usztywniających paneli. Projektantkę Małgorzatę Wasik, która pracowała w Les Barraques w Walencji, zapytaliśmy o najważniejsze elementy konstrukcyjne hiszpańskich gorsetów.

Aukcje historycznych gorsetów cieszą się dużym powodzeniem. Ten z lat 80. XVIII wieku został sprzedany za 30 tys. zł. Aukcje historycznych gorsetów cieszą się dużym powodzeniem. Ten z lat 80. XVIII wieku został sprzedany za 30 tys. zł.
XVIII-wieczne gorsety hiszpańskie należą do najpiękniejszych, najbardziej okazałych i zachwycających. Mogę śmiało stwierdzić, że każdy etap tworzenia gorsetu jest dość skomplikowany i z pewnością wymaga sporo umiejętności i doświadczenia. Już na samym początku, jeszcze przed skrojeniem gorsetu, trzeba poważnie się zastanowić i zaplanować poszczególne kroki. Jeżeli mamy do czynienia z tkaniną z motywem kwiatowym, należy wybrać ten wzór, który jest dominujący i będzie ozdobą gorsetu. Dodatkowo w przypadku zapięcia z przodu należy wziąć pod uwagę odbicie lustrzane motywu i jego idealne spasowanie przy zapiętym gorsecie. Następny element to kontynuacja wzoru na bokach i ewentualna prezentacja wzoru na plecach. W przypadku gorsetów, które wykonywałam w pracowni Les Barraques w Walencji, ich konstrukcja opierała się na historycznych modelach szytych tradycyjnymi metodami w XVII i XVIII wieku. Najczęściej były to gorsety zapinane z przodu, ewentualnie z tyłu, często z różnej długości rękawem. Pięknie i bogato zdobione delikatnymi koronkami, wykonane ze szlachetnych tkanin, najczęściej haftowanych w motywy kwiatowe. Gorsety usztywniane wieloma warstwami surówki bawełnianej oraz specjalnymi usztywnieniami w części przedniej gorsetu oraz w części bocznej, modelowały talię i podkreślały, a przede wszystkim unosiły biust. Dzięki temu sylwetka zyskiwała naturalne kobiece kształty i była pięknie podkreślona. Usztywnienia układa się zwykle pod różnymi kątami. Pomagają w tym specjalne tunele przygotowane z połączonych dwóch warstw surówki bawełnianej. Usztywnienie to podobne jest do znanych nam fiszbin, ale opiera się na materiale pochodzenia roślinnego, który w Walencji zwany jest esparto i przypomina nieco "naszą" wiklinę. By nadać esparto giętkości i wytrzymałości, należało je najpierw wymoczyć przez dobę w wodzie, a następnie dobrze wysuszyć. Gorsety, które wykonywałam, składały się z czterech części z przodu oraz trzech z tyłu. Wyróżniały się brakiem widocznych przeszyć na usztywnienia, które były w całości ukryte i niewyczuwalne, co zapewniało duży komfort noszenia. Najczęściej miały zabudowane plecy z wyeksponowanym, idealnie połączonym wzorem, pięknie podkreśloną talię oraz rozszerzony dół, pod który wchodziła bardzo gęsto marszczona, długa spódnica. Ze względu na tajemnicę zakładu nie mogę zdradzić więcej istotnych szczegółów dotyczących konstrukcji i sposobu wykonania poszczególnych elementów gorsetu.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (49) 6 zablokowanych

  • (5)

    Jak to mówią - ładnemu we wszystkim ładnie. Natomiast wątpię, aby nawet najpiękniejszy czy najdroższy gorset uwodził na starej, brzydkiej szkapie.

    • 71 18

    • wszystko wygląda dobrze

      pod warunkiem ze nie nosi tego moja baba

      • 20 10

    • to tak jak z bmw (2)

      dobrze wygląda w nim młody, przystojny facet, a staremu dziadu to nawet dobry samochód nie pomoże

      • 44 6

      • pomoże (1)

        oczywiście że pomoże...

        • 6 19

        • pomoże do ślubu, a potem i tak go będzie puszczać kantem

          • 20 1

    • o jej, Ty o szkapie...zoofilia!

      • 4 7

  • Cena nie gra roli (8)

    A ja zainwestuję w taki za 30 tyś zł... ne dość, że będzie leżał idealnie i podkreślał, co trzeba, to jeszcze ukryje to co ukryć powinien ;)

    • 55 17

    • kiedys bedziesz musiała sciągnąć i co wtedy będzie? (6)

      świst opadającego biustu nawet sąsiadów pobudzi, a kochankowi opadnie zapał i wszystko inne...

      • 35 40

      • Refleksja :) (5)

        A wiesz co to takiego ironia ? A może doczytasz miedzy wierszami, że nawet gorset za 30 tysięcy złotych nie ukryje tego co nieuniknione... (czyt. żadne pieniądze nie "przykryją" ludzkich niedoskonałości, nie są panaceum na "wszystko")
        Pozdrawiam, miłego dnia :)

        • 52 4

        • tak sie składa, że wiem czym ironia jest...Twojej wypowiedzi jako taką nie odebrałem...być może zbyt delikatna, być może jestem przekonany że wiele kobiet z takiego właśnie założenia wychodzi.
          Również życze miłego popołudnia :)

          • 12 1

        • "Ludzkie niedoskonałości" to groteskowy eufemizm na cielesne lenistwo i obżarstwo - nie jedz tyle, (3)

          to nie będziesz miała "niedoskonałości"! Te niedoskonałości, to nic innego jak wynik Twoich zaniedbań i lenistwa życiowego.

          • 3 37

          • ... (2)

            Odrzywiam się zdrowo. Uprawiam sport. Mam Hashimoto. Prawdopodobnie nie będę nigdy chuda. Co teraz madralo? Gorset nie dla mnie?

            • 0 1

            • mam niedoczynność tarczycy (1)

              i jestem szczupła. mam koleżankę, która miała nadwagę i ciągle tłumaczyła ją niedoczynnością. zaczęła ćwiczyć i jakoś dało radę 20 kg zrzucić.

              • 0 1

              • Czytaj że zrozumieniem

                Przecież napisałam że uprawiam sport. Dietę też stosuję. Pewnych rzeczy się nie przeskoczyć.

                • 1 0

    • Zamiast ukrywać fałdy tłuszczu, idź na siłownię i weź się za siebie!!!

      • 7 34

  • (1)

    Najbardziej znanym gorsetem jest znaczna część przepisów, które krępują i odchudzają zarówno osoby fizyczne oraz prawne.

    • 41 0

    • najbardziej dokrecono nam śrube za PO

      • 9 3

  • A z Puszystymi (5)

    Czemu nie ma grubych modelek

    • 18 22

    • (1)

      • 5 1

      • ...ale siedzą w domu i obżerają się mięsem i chipsami przed tv

        • 17 4

    • Znam jedną fajną

      puszystą, naprawdę zadbaną babkę. To moja żona ;-) Ale niestety nie przepada za gorsetami :-(

      • 14 6

    • są.
      tylko mało kto chce je oglądać.

      • 6 4

    • Bo grube modelki, nie mieszczą się w kadrze

      • 7 4

  • Gorsety w katolickiej Polsce powinny byc nielegalne i zabronione ! (3)

    bo źle się kojarzą.

    • 15 17

    • Tak jest!

      • 8 3

    • Już niedługo ;) (1)

      Jarosław szykuje specjalne dekrety. Radio Maryja, modlitwa, katechezy, prokreacja tylko po ciemku, pod kołdrą, kara za masturbację...

      • 7 6

      • nielegalne prezerwatywy i inne środki antykoncepcyjne, specjalny oddział antyantykoncepcyjny ścigający "dilerów prezerwatyw i pigułek hormonalnych",

        • 1 0

  • Do gorsetu, czy innej wyszukanej i uwodzicielskiej bielizny, to trzeba mieć figurę, Drogie Panie! (18)

    A nie upychać swoje spasłe boczki i wiszące, tłuste brzuszyska (nazwane przez kobiety "brzuszkami" lub "burzusiami") w przyciasne gorsety:)
    Koronkowa bielizna, a i owszem, gorsety, pończochy, pasy do pończoch i inne atrakcje bieliźniarskie, to dla większości mężczyzn mocno "kręcący" widok ale kobieta, jeśli chce się podobać, musi dbać o siebie.

    Czas letni uzmysłowił mi, jak bardzo Polki są zapuszczone, zapasione i ich widok na plaży przyprawia czasami o mdłości. To, że mężczyźni nie dbają o siebie, to osobny temat, ale artykuł jest o kobietach i ich wdziękach, więc darujcie sobie Panie paralelę do nas.

    Kobiety z reguły po porodzie przestają o siebie dbać i wręcz "zapuszczają" się w pełnej świadomości żrąc ile wlezie i co wlezie. Niedawno (rok temu) moja partnerka urodziła mi syna i miałem okazję poznać mnóstwo jej nowych koleżanek, również młodych mamuś i 80% z nich to zapasione babole, który zwyczajnie o siebie nie dbają - ale moja partnerka wygląda szczuplej niż przed ciążą ale o siebie dba, trenuje i nie obżera się bez opamiętania, czyli jednak można ale trzeba chcieć. Weźcie się za siebie, bo żal patrzeć, jak z ładnej dziewczyny robi się pasztet :/ I żaden gorset nie pomoże, jak boczki się wylewają.

    • 64 60

    • Przestań pitolić... (1)

      ...pokaż swoją fotkę

      • 52 9

      • Ty lepiej swojej nie pokazuj, jadłem niedawno:)

        • 15 38

    • (6)

      Dziewczyny trenować!
      Żebyście wyglądały jak jego 'narzeczone' ze stronek www.wiadomoCo :)
      To co widzisz na ulicy to NORMALNE życie, to co w tv/necie to MRZONKA

      ps: Twoja partnerka urodziła Wam syna, nie tylko Ci. No chyba, że wszystko kręci się tylko wokół Ciebie, to co innego.

      • 24 6

      • no faktycznie - dureń skończony

        • 13 2

      • tak to sobie tłumacz, wcinając kolejną garść chipsów, siedząc w porozciąganym dresie w rozmiarze XXXXL (4)

        • 11 35

        • (3)

          zapłodnij się, przejdź przez poród, zajmuj się noworodkiem 24h/dobę to zmienisz punkt widzenia.
          nie każdy mężczyzna preferuje takie wieszaki jak na zdjęciach powyżej.

          • 21 6

          • zajmuj się noworodkiem? Nie rozśmieszaj mnie. Większość czasu berbeć przesypia. (2)

            Dokazywanie, i to chwilowe, zaczyna się dopiero, gdy rosną ząbki. Noworodkiem musisz się zajmować 24/7, gdy nie potrafisz się nim zajmować. Ten kit o tym, jak to matki siermiężne ciężko zajmują się noworodkami można między bajki włożyć.
            Na zdjęciach powyżej to nie są wieszaki - to nieosiągalny dla Ciebie ideał. A teraz zjedz kanapkę z szynką i majonezem, popij colą i się rozpłacz:)

            • 4 32

            • niemożliwe żebyś pisał serio. tak głupich nie ma

              • 21 2

            • Mój facet to nie pies, na same kości się nie rzuca :)

              Trójwioska to ekspert od noworodków po kanony piękna.
              Powiedz o tych niemowlakach co nie potrzebują opieki swojej matce to zęby będziesz z dywanu zbierał.

              • 8 0

    • "Partnerka", czemu nie żona?

      • 14 2

    • do Pana mądrali trójwioska (1)

      Czytałam Twoje wcześniejsze wpisy i sadziłam ,że masz więcej klasy od chłopa pańszczyżnianego a tu proszę takie wywody.
      Nie oceniaj ludzi skoro niewiele wiesz o ich zyciu.
      Ja pracuję w klubie fitness i powiem Ci ,że otyłość jest owszem, złe nawyki żywieniowe, czasem zaniedbanie a czasami nietolerancja na pewne pokarny, choroby tarczycowe itp. Mieszkałam we Francji i tam na plażę przychodzi wielu turystów ( niewielu Polaków na szczęście) i nikt nie gapi się na nikogo i nie wyśmiewa osób z nadwagą.
      Z grubej rury poleciałeś i wykazałeś się brakiem taktu. Takich mądrali jak Ty szybko sprowadzam do parteru podczas zajęć crossa,.

      • 40 6

      • Crossa...w recepcji.

        • 3 26

    • uogólniasz

      jest nas 5 par małżeńskich - przyjaźnimy się od LO,
      razem jeździmy na rajdy rowerowe
      wszyscy jesteśmy szczupli, szczupłe ( płaskie brzuchy jak przed porodami), mamy dzieci ( razem 13-cioro),
      nawet co niektóre żony ćwiczą na siłowni,
      a prawie każda regularnie pływa

      nie lubię uogólnień w stylu "Polki są zapuszczone"

      • 10 2

    • Koleś ma kompleks małego fiu...

      dlatego hejtuje na forach.Daleko mu do prawdziwego maczo.

      • 19 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Poczekaj jak partnerka urodzi kolejne dziecko

      wtedy się spasie, a jak będziesz się z niej śmiał to wystawi ci walizki za drzwi.

      • 2 0

    • Ona 33

      Sto procent racji. Cześć kobiet po porodzie wygląda tak,że nawet ja jako kobieta mam na ich widok mdłości.

      • 0 0

    • a napisał to Janusz z brzuchem...

      ilu znacie zadbanych facetów? bo ja niewielu...

      • 0 0

  • Po wypadku dobry gorset jest niestety czasami niezbedny

    • 12 1

  • Papercats

    Ja tam polecam Papercats albo RebelMadness - do 250 zzł,stalowe fiszbiny,a więc zmniejszają talię,modeluja, są piękne i wygodne.

    • 7 1

  • gorset nie zasłania twarzy - to w wielu wypadkach wada

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Chrzest jachtu Conrad 144S

uroczystość oficjalna

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja