• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolacja charytatywna w restauracji Mercato

Justyna Michalkiewicz-Waloszek
11 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
"Kobiety kobietom" to wydarzenie, z którego cały dochód zostanie przeznaczony na pomoc tym najbardziej potrzebującym. "Kobiety kobietom" to wydarzenie, z którego cały dochód zostanie przeznaczony na pomoc tym najbardziej potrzebującym.

"Kobiety kobietom" to cykliczna już impreza charytatywna, w której kobiety spotykają się, aby pomóc innym kobietom, a przy okazji miło spędzić czas we wspólnym gronie. Dochód z biletów, jak co roku, w całości zostanie przekazany na wsparcie kobiet chorych na raka.



Kobieca solidarność po raz trzeci miała szansę wybrzmieć w gdańskiej restauracji Mercato. Podobnie jak w latach ubiegłych, wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem. W restauracji hotelu Hilton spotkało się ponad 60 kobiet, które miały okazję przetestować 8-daniowe menu zaproponowane przez szefa kuchni Pawła Sawickiego.

Cena zaproszenia na kolację wynosiła 199 zł. Całkowity dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na wyposażenie Oddziału Onkologii Klinicznej Szpitala Morskiego w Gdyni, a dokładniej na zakup specjalnych łóżek.

- Od jakiegoś czasu zajmuję się prowadzeniem Oddziału Onkologii Klinicznej w Gdyni. Leczenie raka piersi to nasza specjalność. I chociaż wkładamy w nasze działanie całe serce i dużo pieniędzy, potrzeb zawsze jest więcej niż funduszy. Dzisiaj zbieramy pieniądze na poprawę warunków pacjentów oddziałowych nocujących na oddziale. Nowe łóżka to coś, co z pewnością uprzyjemni im życie. Dziękuję wam za otwarte serca - mówiła dr n. med. Iwona Danielewicz, onkolog z Gdyni.
  • Każda edycja wydarzenia cieszy się dużym zainteresowaniem. Tak było i tym razem. W kolacji charytatywnej udział wzięło 60 kobiet.
  • Przez cały wieczór serwowano 8-daniowe menu degustacyjne z selekcją alkoholi.
  • Największe zaskoczenie stanowił deser w kształcie... kobiecych ust. Pod delikatną skorupką znajdował się mus kokosowy.
  • Jedzenie zaskakiwało nie tylko dobrym smakiem, ale również bardzo estetyczną i pomysłową formą podania.

Każda z pań na początek otrzymała powitalnego drinka na bazie hiszpańskiego wina musującego Cava Rosado. Następnie zaserwowano amuse-bouche w postaci terrine z rostbefu i łopatki wieprzowej, podanego z crème fraîche, delikatnym sosem demi glace oraz chrustem z selera. Chwilę później panie skosztowały łososia bałtyckiego w towarzystwie lodów chrzanowych, kawioru oraz kwaśnej śmietany.

Następnie zaserwowano ogon wołowy z czerwoną soczewicą, papryką i ziemniakiem. Po propozycjach mięsnych zaproponowano delikatnego jesiotra z dodatkiem kiszonego selera. Całość podano w towarzystwie aromatycznej komosy.

Ostatnim daniem głównym było żebro wołowe z wędzonką, crème fraîche oraz sosem barbecue. Przed deserem podano bardzo intensywny w smaku sorbet z czarnej porzeczki z dodatkiem liofilizowanej maliny. Najbardziej zaskakującym elementem kolacji był deser, który zachwycił nie tylko delikatnie kokosowym smakiem, ale również swoją formą. Mus kokosowy zamknięto w czerwonej skorupce w kształcie kobiecych ust. Tuż obok znajdowały się orzeźwiające lody miętowe na malinowej gąbce oraz malinowe chipsy. Ostatnim słodkim akcentem wieczoru były słodkie praliny w formie petit fours. Dla wegan oraz wegetarian przygotowano alternatywną, bezmięsną wersję menu.

Wydarzenia kulinarne w Trójmieście: degustacje


Podczas kolacji paniom zaproponowano selekcję alkoholi. Sommelier i manager restauracji Maciej Zblewski specjalnie na tę okazję wybrał białe pecorino z Abruzji o kwiatowo-owocowym aromacie oraz sycylijskie pinot noir o głębokim czerwonym kolorze z przyjemnym charakterem słodkiego owocu.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (32) 7 zablokowanych

  • Pozytywnie! (1)

    Szlachetna inicjatywa i piękna forma! Super, że babki maja ochotę i energię wspierać się nawzajem!

    • 13 22

    • pozytywne ? pewnie też , ale też i dla lansu !

      zamiast po prostu zrobić przelew w domu na szczytny cel , trzeba się pokazać , zaprosić media i niech mnie widzą , że 100 zł wpłaciłem :)
      Prawdziwy darczyńca nie szuka rozgłosu i nie organizuje bankietów w tym celu, tylko po prostu wpłaca kasę!!!
      Tak to jest w śród bogatych zakłamań ców !!!

      • 18 4

  • byłem, skosztowałem i spędziłem milo czas, zacne grono i uśmiechnięte (1)

    wygodna kozetka dla klienta to jest podstawa w gabinecie, dlaczego władza tego nie rozumie i inwestuje w marmurowe posągi i tablice, zamiast bezpośrednio zadbać o komfort chorych pań? nie rozumiem do prawdy tego braku cywilizacyjnego zrozumienia i władczej ignorancji tak istotnych problemów społecznych, zdrowotnych... moi mili...

    • 2 18

    • Nie

      Zaczynaj pisać a przynajmniej kończyć komentarz w stylu takiego smutasa co prawie każdy artykuł tu zaśmieca

      • 1 0

  • Super, ale szkoda, że obcina się fndusze na profilaktykę i leczenie raka jąder. (1)

    Była jeden rok akcja badania, na drugi rok już się nie ostała. Marzę o tym, żeby profilaktyka i leczenie raka jąder wyglądały jak w przypadku raka piersi.

    • 23 1

    • ale po co

      to sie słabo sprzeda w lewackich portalach. co zrobisz, "kolacja na rzecz męskich nowotworów"? zostaniesz oskarżony o prawactwo i zjedzony przez feministki że segregujesz chorych według płci.

      • 9 7

  • Żebym dobrze zrozumiał artykuł... (6)

    Oddział Onkologii Klinicznej w Gdyni zorganizował bibę dla koleżanek za kilkanaście ? dziesiąt ? tysięcy w Hiltonie aby uzbierać 11940 złotych ? Jak dla mnie to szczyt hipokryzji za nie swoją kasę przyjść nażreć się, dać ochłap i chwalić się charytatywnością... no niech mnie ktoś z błędu wyprowadzi , bo mam wrażenie że śnię.

    • 59 8

    • Niestety nie zrozumiałeś (5)

      Trudno jest czytać ze zrozumieniem. Kolacja charytatywna - kobiety zapłacily za udział a całość pieniędzy została przekazana szpitalowi. Restauracja sfibansowala kolacje. Co tu jest niejasne?? I gdzie hipokryzja?

      • 12 21

      • (2)

        w tym że cała impreza kosztowała więcej niż te 11940 uzbierane , jeśli faktycznie to sponsorowała restauracja (mam tu wątpliwości, ale ok) to chwała należy się restauracji , a nie kobietom, które przyszły na bibę i oddziałowi onkologi.
        Do tego uważam że skoro restauracja zainwestowała w organizację więcej niż te 11940 to jest totalna klapa organizacyjna , mogła po prostu przekazać tę kwotę oddziałowi onkologicznemu.

        • 29 2

        • ale jaki to bylby bezsens (1)

          o czym bysmy wtedy pisali? ze jakis brodaty restaurator dał cos na szpitale? gdzie tu rownosc plci i emancypacja kobiet? a tak mamy wlasciwy efekt, czyli ze kobiety sa aktywne i pomagaja innym.

          • 20 0

          • jest reklama restauracji

            i reklama menu, spokojnie zwroci im sie to tzw 2 pieczenie na jednym ogniu, zreszta i tak wyszlo ich to taniej niz reklama w sieci czy gdzie indziej, ceny z karty nie sa adekwatne do cen produktow

            • 10 4

      • Gdzie to jest napisane, ze restauracja sfinansowala?

        Jest tylko napisane, ze dochod (a nie przychod) zostal przekazany....

        • 5 0

      • Mała uwaga.

        Restauracja nie sfinansowała kolacji, a jedynie nic na tym nie zarobiła. Przekazała Dochód czyli Przychód - wszystkie koszty.

        • 1 2

  • Brawo (2)

    Koszt makijażu, taksówki i nowej kreacji zapewne był większy niż dochód z jednej kolacji. Moim zdaniem nie tak powinno się wspierać cele charytatywne.

    • 53 7

    • to jest akcja charytatywna w wersji deluxe (1)

      to są inne standardy postrzegania świata, płacisz 199zł za zaproszenie na kolację, a za pomadkę na ten wieczór trzy razy tyle, potem robisz ładne zdjęcia, bo rezultat musi być ładnie opakowany w ramki, potem dochodzą podziękowania, artykuły prasowe i prośby obdarowanych o jeszcze, jeszcze, wincyj piniondzów i pamięci i atencji.

      W krajach tzw. trzeciego świata lub innego świata przy pomocy charytatywnej, humanitarnej też "po drodze" wyparowuje do ok. 75% zasobów (z różnych powodów), zależy jak jest "zapakowany produkt" i "kto go wręcza".

      Myślisz, że w tej akcji tak do końca chodziło tylko i wyłącznie o te wygodne kozetki, a fotograf akurat przechodził ulicą naprzeciw restauracji? (...)

      • 13 2

      • Słusznie

        Taki filantrop Bono z U2 i jego fundacja przejadają na takich bankietach dla celebrytów ponad 90% tego co zbiorą. Ale ile kurzu w mediach się podnosi jaki to on współczujący i w ogóle jacy ci bogacze sympatyczni.

        • 4 2

  • Fajnie,

    że Panie na takich charytatywnych imprezach wyglądają normalnie i naturalnie, a nie jak banda nabotoksowanych glonojadów. Inny cel, inne towarzystwo. Przykre ale prawdziwe

    • 12 9

  • Charytatywnie z chęcią dorzucę się do akcji (1)

    Jedyne co to nie chcę tam być w tej restauracji, bo co tu kryć, jestem zwykłym mężczyzną, który przy tych daniach i tym winie straszne katusze bym przeszedł, wolę zwykły schabowy, kieliszek wódki, etc...
    Mimo swojej zwyczajności, kocham kobiety i zależy mi na tym by nie cierpiały z powodu nowotworów.
    Wolałbym dokonać przelew na konto, te 199 zł to nie jest dużo, a jeśli miałoby uratować kobiece cycuszki to warto zapłacić choćby i więcej

    • 20 8

    • Jesteś spoko :)

      • 1 0

  • a po polsku nie ładniej?

    • 9 0

  • Szkoda że nikt nie zaprosił podopiecznych oddziału onkologicznego.

    Pewnie nie pasowały do profilu imprezy i tylko popsułyby innym humory?

    • 37 3

  • Szok... (2)

    Piszecie o cudownej inicjatywie ale dlaczego prezentujecie całe menu i w dodatku pokazujecie zdjęcia zrobione jedzeniu....czemu to ma służyć pomocy onkologicznej ????? wydaje mi się, że raczej ponownej promocji hotelu i restauracji......żenada !

    • 29 5

    • trzeba ten marketing jakoś kolorowo opakować, wzmocni sprzedaż...

      większości się wydaje że nowotwór jest czarny i brzydki, więc się nie sprzeda... a można było przygotować na przystawkę korpusy z raka i podać w kolorowych czerwonych skorupkach, byłoby tematycznie i zdjęcia byłyby kolorowe bajecznie, jak to w życiu...

      • 3 3

    • Ha ha

      Bo to nie artykuł o pomocy miał być

      • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Chrzest jachtu Conrad 144S

uroczystość oficjalna

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja