Czym jest lustrzanka w kobiecej dłoni? Bronią? Narzędziem inwigilacji? A może emocjonalnym filtrem? Bo przecież w kobiecym świecie to emocje biorą górę. W środę w Hotelu Haffner 
o swojej pasji opowiedzą trójmiejskie fotografki: Renata Dąbrowska, Anna Maria Biniecka i Marzena Sławińska.
2013-04-16 21:14
te z dyskotek bardzo słabiutkie
2013-04-16 21:16
Chętnie bym się wybrała. Niestety po rejestracji dostałam maila z informacją, że nie ma już miejsc:(.
2013-04-17 00:13
Najważniejsze elementy w fotografii to światło, które rysuje obraz, świadomy wybór tematu oraz emocje,szczególnie kiedy wyżej wymienione Panie zdecydowały się na, spotkanie i rozmowę na temat swoich prac. Obie Panie robią ciekawe, interesujące zdjęcia. Pani Dąbrowska broni się tym,że tworzy typowy reportaż , czy z biodra czy z ramienia nie ważna technika, ważne by być w odpowiednim czasie i miejscu, może nie jest to światowa reporterka,ale jak na Polskie realia daje radę. Druga Pani Anna tworzy portrety, które są już inną bajką. Portret jest na tyle cudownym wyzwaniem, że tu fotograf może pokazać relacje jaka łączy obie strony, może świadomie wykonać zdjęcie, ba może nawet poznać osobę fotografowaną. Portret ma opowiadać historię, skłaniać do refleksji, budzić uczucia wszelakie...Niestety tu tego nie widzę. Portrety przyjemne, ładne, niestety można odnieść wrażenie ,że są to obrazki przypadkowe. Proszę nie brać mojego komentarza za złośliwy, czy krytyczny. nie mam złych intencji, tylko głośno myślę,że może przy kolejnych portretach należny przemyśleć o czym dany portret będzie opowiadał i po co został zrobiony. Początki są zawsze trudne. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów i serdeczności. P.J
2013-04-17 08:41
Mam podobne refleksje. Reportażowe zdjęcia Pani Dąbrowskiej siedzą w czasie i trudno się w tym odniesieniu przyczepić do nieostrości, "inaczej" wyważonego kadru itp. Są reporterskie a tutaj najważniejszy jest moment. Ale portrety po prostu mi się nie podobają. Sądzę że operując studyjnymi warunkami nawet zupełnie niekonkretny wyraz twarzy można pokazać w sposób oryginalny, właśnie pracując z modelem. Tutaj tego nie ma, obejrzałem kilka prac Pani Binieckiej i jakoś nie odnajduję w nich tej pasji i błysku, który byłby mile widziany przy robieniu sztuki, którą chce się wizytować i pokazywać... To po prostu zdjęcia aparatem.
2013-04-17 13:50
nie chodzi o "nieostrość" tylko o bałagan i "byle jakość" kadrów z dyskoteki
domyślam się, że to ma być niby świadomy, reporterski zamysł, ale mnie osobiście to nie odpowiada
2013-04-17 12:47
Słabe są te zdjęcia. Uchwycenie momentu to jeszcze nie wszystko. Obecnie, jeśli chce się zasługiwać na miano fotografa i pokazać klasę wobec tysięcy pstrykaczy z komórkami lub posiadaczy "luszczanek" trzeba zdjęcia robić bardzo świadomie, prawie jak za czasów "szanowania kliszy". Wtedy trzeba było naprawdę umieć robić zdjęcia. Klasa we współczesnym wydaniu to nie pstrykanie, ale umiejętność zrobienia dobrze naświetlonego, skadrowanego, nie z przypadku zdjęcia. Takiego które pokaże faktycznie fotograficzny warsztat, a nie tylko refleks. Dobre oko to skarb, ale trzeba je trenować. Dobrze łączyć reporterkę z praktyczną wiedzą o aparacie, ekspozycji. To właśnie zawodowy warsztat którego tutaj nie ma. Proszę spróbować robić zdjęcia w trudnych warunkach tak aby były ostre, miały głębię i planowość. Będzie lepiej;)
2013-04-17 10:34
portrety niby ładne, ale.... czegoś w nich brakuje. nie ma tej "rysy", która odróżnia twoje zdjęcia od zdjęć innych fotografów, nie potrafię na nich dłużej zawiesić oka, bo wydają mi się dość nudne. co do zdjęć reportażowych, to jakoś też nic w nich nie widzę ciekawego. chyba pani dąbrowska na razie nie do końca wyartykułować swój przekaz, bo zakładam, że gdzieś jest ten element, na który powinniśmy zwrócić uwagę. tylko gdzie??
2013-04-17 10:46
każdy może robić zdjęcia do dowodów paszportów, nawet wykadrować przez strone www i zamówić odbitkkę za kilka złoty pocztą do domu na photoid.eu
2013-04-17 11:39
2013-04-17 11:44
Oświeć, Waćpan, nieświadomą gawiedź.
2013-04-17 15:37
witam serdecznie!
dziękuję za konstruktywne słowa krytyki. zapraszam do bardziej wnikliwego komentowania:
https://www.facebook.com/pages/Anna-Maria-Biniecka/240384722770504?ref=hl
2013-04-17 16:09
fotograf artysta zamknięty w samozachwycie to pomyłka. :)
2013-04-17 17:24
zwłaszcza dzieci: niemowlęcia (o czym już pisałam), dziewczynek komunijnych, tej dziewczynki a'la czarownicy (coś ma niepokojącego, ale też przykuwa uwagę).
Dalej z zainteresowaniem obejrzałam inne portrety.
Nie zainteresowały mnie tylko amimiczne młode kobiety.
2013-04-17 22:37
Dobre, ze większość uczestniczek nie opuściło przydlugiego spotkania. Na plusy należy zaliczyć to, ze organizatorom udało sie zaprosić tak duza rzesze słuchaczy. Trzy Panie, zaproszone do opisu swojej pasji fotograficznej miały z wyjątkiem jednej bardzo mało do powiedzenia. Dużym nietaktem wobec osob, które dostały indywidualne zaproszenia było to, ze one rownież musiały wpisać sie na listę emailowa, dla mnie to nietakt PR. Zdjecia wybrane nie zostały opisane przez jury, dlaczego własne te otrzymały te wyróżnienia. Mam nadzieje, ze organizatorki staną na wysokości i przynajmniej na stronach internetowych opublikuje te 30 kopert z pracami autorów, które wpłynęły na konkurs. Uczestnicy spotkania wyraźnie tego oczekiwali. Jak na tak duże spotkanie to oceniam:
Sam pomysł -5, zaproszenia -3,5, miejsce Duza 5, przebieg spotkania 4- dzięki uczestnikom za wyrozumiałość, panowanie nad przebiegiem spotkania 2, opis nagrodzonych fotografi - 1. Dobrze, ze Pani wiceprezes stanęła na wysokości i powiedziała, ze chce zostawić laureatów z euforia ze zwycięstwa.
2013-04-18 00:52
Komplet chętnych by posłuchać o... niczym. Organizacja fatalna. Spotkanie za długie. Panie fotografki nie miały nic ciekawego do powiedzenia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
Villa Norden
Sopot Dolny Sopot, ul. Powstańców Warszawy 51 
Plaża 41
Gdańsk Brzeźno, ul. Gałczyńskiego 1
Gaja Park
