- 1 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 2 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
- 3 Trójmiasto w przewodniku Michelin (76 opinii)
Katarzyna Sokołowska i Filip Bobek wsparli bal na rzecz sopockiego hospicjum
W ostatni piątek karnawału przestrzenie centrum konferencyjnego Sheraton Sopot Hotel wypełniły się za sprawą piątej już edycji Balu Charytatywnego na rzecz Domu Hospicyjnego Caritas im. św. Józefa w Sopocie. W wydarzeniu, którego gośćmi honorowymi byli w tym roku aktor - Filip Bobek oraz Katarzyna Sokołowska, uczestniczyło w sumie 100 gości.
Sobotni bal w Sheratonie miał charakter dobroczynny - cały dochód z wydarzenia przekazany zostanie na pokrycie bieżących kosztów działającego od 2004 roku Domu Hospicyjnemu Caritas w Sopocie - placówki sprawującej teraz opiekę nad dwudziestoma pięcioma osobami cierpiącymi na chorobę nowotworową.
- Na poprzednim balu zebraliśmy kwotę 74 tys. zł. Pomogła nam ona w roku ubiegłym otoczyć opieką ponad 220 umierających osób - podkreślił inicjator spotkania ks. Tomasz Kosewski - zastępca dyrektora Caritas Archidiecezji Gdańskiej.
Zebranie funduszu umożliwiła sprzedaż zaproszeń upoważniających do udziału w balu (każdy z uczestników zapłacił 490 zł), a także loteria i aukcja zorganizowane w trakcie wydarzenia.
Do nabycia na drodze licytacji zebrano w sumie 27 przedmiotów. Koszulka FCB z podpisem Messiego wylicytowana została za najwyższą kwotę 11100 zł. Koszulkę polskiej reprezentacji w piłce nożnej z podpisami zawodników kupiono za połowę mniej (6 300 zł). Wysoko, bo za 4 tys., wylicytowana została praca plastyczna wykonana przez uczestnika terapii zajęciowej prowadzonej przez jedną z placówek Caritasu. W sumie, dzięki aukcji, zebrano ponad 50 tys. zł.
Rywalizowano także o buty sportowe z podpisem Marcina Gortata, rękawice bokserskie Dariusza Michalczewskiego, zdjęcie Sopotu wykonane przez Zbigniewa Kosycarza w latach 60. oraz apaszkę przekazaną przez małżonkę Prezydenta RP - Agatę Kornhauser-Dudę. Ta ostatnia nie była, wbrew zachętom prowadzącego, przedmiotem zaciętej walki licytujących. Ostatecznie uzyskała wartość 700 zł.
Ponadto licytację wsparł darem gość honorowy balu, aktor - Filip Bobek. Dzięki niemu pod młotek poszedł scenariusz serialu "BrzydUla".
- Ma on swoją historię. Pierwotnie chciałem darować stary egzemplarz, który dostałem do ręki ponad osiem lat temu. Ale gdy przyniosłem go Julii Kamińskiej do podpisu, ta uparła się, aby wydrukować nowy, czysty - co też zrobiła. Stad mamy dziś dla państwa dwa jego egzemplarze. Oba podpisane zostały przeze mnie, przez Julię oraz autora scenariusza - osobę, która tworzyła obraz całego serialu - mówił do zgromadzonych Filip Bobek.
Katarzyna Sokołowska przekazała z kolei złoty naszyjnik w kształcie serca z grawerem "Dziękuję, Kasia Sokołowska, 24.02.2017", wykonanym specjalnie na tę okazję. Sama też uczestniczyła w aukcji (bezkompromisowo podbijała wartość koszulki FCB), a zakupione przez nią buty Gortata oddała do ponownej licytacji.
- W balu uczestniczę po raz trzeci. Jestem pod ogromnym wrażeniem temperamentu, oddania, serca osób pracujących na rzecz Hospicjum. To miejsce wzrusza mnie w sposób szczególny. Często i dużo pomagamy w Polsce dzieciom - to oczywiście trend wspaniały, ale o osobach umierających zapominamy. Wokół ks. Tomasza zebrała się grupa wspaniałych osób - przynoszą ulgę tym, którzy odchodzą w cierpieniach. Dawanie pomocy działa zawsze w dwie strony. My także - dając - otrzymujemy. Poczucie sensu tego, co się robi jest nie do przecenienia - powiedziała nam Katarzyna Sokołowska.
Blisko pięćdziesiąt loteryjnych nagród zasponsorowały z kolei trójmiejskie salony piękności, firmy kosmetyczne, restauracje, a także placówki kulturalne.
Bal poprowadzili dziennikarz programu "Dzień Dobry TVN" - Mateusz Hładki, a o oprawę muzyczną zadbał zespół Coctail. Dodatkową atrakcją były dla gości pokazy tańca irlandzkiego w wykonaniu grupy ISTA.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (38) 1 zablokowana
-
2017-02-26 13:19
Wolę dac dla Sebastiana na Seicento niż dla pianego flaszki.
Amen- 5 7
-
2017-02-25 13:35
(3)
kobiety to by mogły się jakoś ogarnąć, bo przegląd sukienek tragiczny.
- 36 2
-
2017-02-25 18:39
(2)
Tez popieram sukienki nie które bezguścia takie ze szok zero rozeznania w modzie i stają na pierwszej lini robią sobie zdjęcia nie wiadomo do czego to porównać .bal długa suknia i wieszanie tasiemkę na szyi jak każda nastolatka Boże kobieto zero elegancji i klasy ...
- 14 2
-
2017-02-26 09:18
(1)
To nie była rewia mody tylko Bal Charytatywny i jak widać co niektórzy mają problem ze zrozumieniem tego faktu. A tak nawiasem to zamiast krytykować i wylewać swoje żale to może jakieś konkretne wsparcie dla hospicjum ?.
- 9 13
-
2017-02-26 13:17
rozumiem, że jak ktoś nie afiszuje się obecnością na bieda balu to znaczy, że nie pomaga ;)
a że to był bieda bal to niestety widać po obecnych, trochę słabo, kiedy najlepiej na sali wyglądają prowadzący i księża. dla organizatorów niech jest to sygnał, że może formuła balu jest mocno na wyrost i może lepiej zrobić jakiegoś charytatywnego grilla.
a tłumaczenie, że to nie "rewia mody" to cóż, panie wyraźnie PRÓBOWAŁY zaprezentować się jak najokazalej, więc chyba jednak jest to rzeczona rewia a paniom zależy żeby wyglądać jak high society?- 15 1
-
2017-02-26 12:40
Ten cały popek czy tam bobek dalej jedzie na "Brzyduli" :D Fakt, serial udany (w porównaniu do tego, co się kręci w tym kraju). Miał główną role, ale i tak ten serial "skradła" Małgorzata Socha vel Violetta oraz Jacek Braciak vel Mistrzu ;)
- 3 2
-
2017-02-26 11:10
GRATULACJE
Gratulacje, wspaniali ludzie.
- 5 0
-
2017-02-25 20:50
piękne i prawdziwe
Dawanie pomocy działa zawsze w dwie strony. My także - dając - otrzymujemy. Poczucie sensu tego, co się robi jest nie do przecenienia - powiedziała nam Katarzyna Sokołowska.
- 7 1
-
2017-02-25 20:29
wspaniale że wsparli hospicjum - ale szkoda że taki brak gustu suknie litościwie pominę ale czemu tam dominuje czerń... to żałoba jakaś... co się z nami stało kiedyś wyróżnialiśmy się w europie pięknymi strojami a teraz...
- 18 1
-
2017-02-25 14:46
(3)
Sama też uczestniczyła w aukcji (bezkompromisowo podbijała wartość koszulki FCB), a zakupione przez nią buty Gortata oddała do ponownej licytacji.
nie pasowały?- 7 4
-
2017-02-25 16:48
Qwerty (1)
Co to za problem jak za duże? Mozna upchac waty ;) Podejrzewam, że wpadła na pomysł, że warto byłoby zebrać więcej dla hospicjum - ale tak tylko sobie skromnie i nieśmiało przypuszczam ;)
- 9 0
-
2017-02-25 17:08
nie, poważnie?
- 2 2
-
2017-02-25 17:06
tak sie robi... kupujesz a potem ponownie wystawiasz na aukcje, żeby jeden fant mógł dwa razy zarobić
- 4 2
-
2017-02-25 14:06
Ko
Najlepsza jest żywa reklama Holstic doktorek się nie popisał ;);)
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.