• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Internetowi celebryci. O fenomenie mediów społecznościowych

Katarzyna Lepianka-Głuszkiewicz
31 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Cztery influencerki wystąpiły w najnowszej kampanii marki odzieżowej Mango, który przygotowała specjalną kolekcję z okazji 10. urodzin sklepu internetowego Zalando. Cztery influencerki wystąpiły w najnowszej kampanii marki odzieżowej Mango, który przygotowała specjalną kolekcję z okazji 10. urodzin sklepu internetowego Zalando.

Blogerzy, youtuberzy i instagramerzy - coraz częściej stają się celebrytami. Miliony obserwujących w ich przypadku to nie tylko popularność, ale przede wszystkim cenna informacja dla reklamodawców. Gwiazdy internetu są już integralną częścią zarówno świata show-biznesu, marketingu, jak i "zwykłych" ludzi, bo to oni ich obserwują i poddają się ich sugestiom sprzedażowym.



Czy interesujesz się rozwojem nowych mediów?

Pierwsze zdjęcie na Instagramie pojawiło się osiem lat temu. Od tego czasu serwis rozwinął się do niebywałych rozmiarów i stale przybywa mu nowych użytkowników. Sześć lat temu został wykupiony przez Facebooka, który tym samym zamienił niedoszłego konkurenta na sprzymierzeńca.

Zawód influencer, czyli osoba, która zdobyła popularność w internecie i korzysta ze swojej sławy wpływając na swoich widzów i czytelników, ich światopogląd, gust, etc. (źródło: Słownik Języka Polskiego PWN) i celebryci znani dzięki swoim profilom w mediach społecznościowych, to już nie jednostkowy przypadek, tylko rzesza ludzi, która w ten sposób funkcjonuje i jednocześnie zarabia krocie. Kanały społecznościowe dają im możliwość bezpośredniego dotarcia z przekazem do szerokiej grupy fanów i wywierania na nich wpływu.

Przeczytaj: Inwazja koloru. Najmodniejsze trendy w makijażu

Popularność gwiazd internetu odbija się echem nie tylko w sieci. Często ci, którzy właśnie na Instagramie stworzyli swoją markę pojawiają się w kampaniach innych firm lub błyszczą na pokazach mody, reprezentując znane marki na międzynarodowych festiwalach. Influencer z odpowiednią liczbą obserwujących staje się po prostu celebrytą, z którym warto nawiązać współpracę.

Sprawdź nasz cykl: Podróż deluxe

- Stąd wynikają ogromne zarobki wielu influencerów. Reklamodawcy kupują od nich bowiem zarówno wizerunek rozpoznawalnego celebryty, jak i zasięg dla swojego przekazu reklamowego. Przekładając to na tradycyjny rynek reklamowy, pojedyncza reklama na vlogu internetowego celebryty to odpowiednik kontraktu reklamowego z celebrytą telewizyjnym (np. Kubą Wojewódzkim) w pakiecie z emisją reklam z jego udziałem. Dlatego nie dziwi fakt, że reklama na kanale youtubowym vlogerki kosmetycznej potrafi kosztować nawet 100 tys. zł. To nadal mniej niż reklama z celebrytą w ogólnopolskiej telewizji (licząc wynagrodzenie celebryty i koszt emisji reklam), a zasięg kanału vlogera potrafi być pokaźny - liczba subskrybentów to nawet 2-3 miliony, co przekłada się na setki tysięcy wyświetleń takiej reklamy. Influencerzy dzięki swojej rozpoznawalności trafiają do programów telewizyjnych, wydają książki, występują na konferencjach, tworzą własne linie marki, na spotkaniach autorskich witają ich tłumy fanów, co ewidentnie jest dowodem na to, że sukces największych influencerów internetowych jest bezsporny - mówi Aleksandra Berezecka, dyrektor ds. projektów i marketingu w agencji marketingowej Zjednoczenie.com.

Ile zarabiają gwiazdy Instagrama?



W Internecie niedawno zawrzało, gdy brytyjska firma analityczna Hopper opublikowała ranking najlepiej zarabiających gwiazd Instagrama. Pierwsze miejsce zajmuje modelka i celebrytka Kylie Jenner, której konto obserwuje aż 117 milionów osób, a za jeden wpis dostaje nawet milion dolarów. Tuż za nią znajduje się idolka młodzieży, Selena Gomez. Piosenkarka ma co prawda więcej obserwatorów, 144 miliony, jednak za post dostaje honorarium w wysokości 800 tysięcy dolarów. Podium zamyka amerykańska celebrytka, Kim Kardashian West. Jej konto obserwuje 119 milionów osób, a za promocję dostaje około 720 tysięcy dolarów. Dalej jest jeszcze Gigi Hadid, która za wpis otrzymuje ok. 300 tys. dolarów czy David Beckham z kwotą 225 tys. funtów za jedną publikację.

Zobacz także: 92 tys. zł za dzieło Witkiewicza. Interesująca aukcja w Sopocie

- Włożona w prowadzenie bloga [konto na Instagramie - przyp.aut.] praca potrafi przynieść zyski - i to niemałe. Czołówka polskiej blogosfery zarabia nawet 200 tysięcy rocznie na artykułach sponsorowanych, wpisach w mediach społecznościowych oraz w rozliczeniu współpracy barterowej. Posiadając odpowiednie zaangażowanie odbiorców i zasięgi na poziomie 150 tysięcy osób można generować dodatkowe 20 tysięcy przychodu rocznie. To bardzo atrakcyjna wizja dla tych, którzy dopiero zaczynają. Dlaczego influencerzy tak się cenią? Bo zarówno oni, jak również firmy nawiązujące z nimi z kontakty biznesowe wiedzą, że duży wpływ na decyzje zakupowe millenialsów czy pokolenia Z mają internetowe osobistości - komentuje Dominika Sadkowska, Social Media Manager w agencji marketingowej Alte Media.
Jedną z najbardziej znanych polskich instagramerek jest Deynn - instruktorka fitness, która na swoim profilu pokazuje również stylizacje modowe. Krążyły informacje, że za jeden post na Instagramie związany z marką Nennes zarabiała nawet 10-12 tys. złotych.

Przeczytaj także: Wielkie wyjście: przygotowania do czerwonego dywanu

Najpopularniejszą polską blogerką, która robi międzynarodową karierę jest Maffashion. Chodzą pogłoski, że za opublikowanie jednego zdjęcia sponsorowanego może wymagać nawet 30 tys. złotych.

- Dlaczego jeden twórca staje się popularny, a inny nie? To jest pytanie, które nurtuje wszystkich. Popularni blogerzy zazwyczaj odpowiadają, że wszystko to zasługa regularności, ale nie jest to w 100 proc. prawda. Regularność jest warunkiem koniecznym, ale nie daje gwarancji sukcesu. Pierwszy sposób polega na tym, żeby wstrzelić się w niszę i pojawić się we właściwym czasie i miejscu. Tak jest z blogami modowymi, które powstały w latach 2009-2011. Czasem jest to kwestia ciekawego pomysłu, czegoś, czego jeszcze nie było na rynku - mówi Paulina Rudnicka, właścicielka bloga Kapuczina.com.
W Polsce nie opublikowano oficjalnego raportu z zarobkami influencerów, dlatego wszystkie informacje, które otrzymują media pochodzą głównie z agencji reklamowych, które podpisują umowy z gwiazdami.

  • Selena Gomez w kampanii dla marki Coach
  • Maffashion to jedna z najpopularniejszych blogerek w Polsce, która zdobyła spore grono obserwatorów z całego świata.
  • Selena Gomez

Influencerów warto śledzić, bo to oni wyznaczają trendy



Osoby działające w internecie nieustannie spotykają się z falą krytyki. Bezpośrednie wystawienie siebie i tego, co robią opinii publicznej z jednej strony przynosi często sławę, z drugiej narażone jest na krytykę. Dlatego warto powiedzieć wprost: gwiazdy, celebryci, influencerzy wykonują dużą pracę, żeby być w tym miejscu, w którym są. Podobnie jak wielu z nas poświęcają sporo czasu, energii, a często i wystawiają na pokaz prywatność, żeby dzielić się pasją, wiedzą, gustem, inspirować lub po prostu dostarczać rozrywki obserwatorom. Oczywiście jest to ich świadoma decyzja, która wiąże się z nie zawsze przyjemnymi konsekwencjami. Jeśli więc widzimy konto osoby, którą obserwuje kilka tysięcy, a nawet milionów użytkowników, to nie dzieje się to przez przypadek.

Zobacz również: Moda z królewskiego dworu. Czym inspirują nas kobiety władzy?

- W ciągu ostatniej dekady działalność internetowa zupełnie zmieniła kierunek rozwoju. Teraz osoba publikująca w sieci nie robi już tego wyłącznie po to, żeby podzielić się z innymi swoją pasją, ale również w celach zarobkowych. Bycie blogerem, vlogerem, influencerem to nie tylko status - dla znacznej części to już zawód, często główne źródło utrzymania. Ta wizja sprawia, że bloga, konto na Instagramie czy fanpage na Facebooku prowadzi naprawdę dużo osób. Pokazywanie swojego hobby, swojej codzienności można przekuć w zarobek. Trzeba jednak być na bieżąco z ogólnymi trendami, znać się na marketingu - szczególnie na kwestii kreowania marki osobistej, świadomości tego, czym jest dobry PR, zarządzania kryzysami. Jest jeszcze hejt, z którym trzeba sobie radzić i technologie, za którymi trzeba nadążać. To naprawdę spora ilość wiedzy oraz praktyki do opanowania - mówi Dominika Sadkowska, Social Media Manager z Alte Media.

O swoim zawodzie zgodziły się opowiedzieć trójmiejskie blogerki, które posiadają już kilkuletnie doświadczenie i dostrzegają różnicę w tym, jak wyglądała działalność internetowa kiedyś, a jak jest dzisiaj.

- Blogowanie to bardzo specyficzna działalność - z jednej strony dla mnie nadal wielka przyjemność, z drugiej ogrom czasu, który trzeba poświęcić na "ogarnięcie" wszystkiego - posty na blogu, social media, które obecnie zajmują mnóstwo czasu, a zwłaszcza Instagram i Instastories, na które obserwatorzy bardzo czekają. Poza tym odpowiadanie na liczne wiadomości czytelników - wielu influencerów pomija ten krok, ja uważam, że to bardzo ważne mieć kontakt z odbiorcami, to też okazanie im szacunku i dzięki temu tworzymy taką interaktywną społeczność. Poza tym uczestnictwo w wydarzeniach i relacjonowanie ich, ale też ostatnio filmy na Youtube, które są dla mnie nową formą przekazu i ogromny dział, czyli maile i telefony - tym na szczęście zajmuje się mój mąż, bo działamy razem. Codziennie poświęcamy wiele godzin na naszą pracę - zdecydowanie pracujemy ponad etat. Kiedy zakładałam bloga nie spodziewałam się, że może stać się on moją pracą - opowiada Anna Zając, założycielka bloga Fashionable.com.pl.
Widocznym zjawiskiem jest również rozwój blogosfery zarówno pod względem publikowanych treści, jak i warstwy wizualnej i technicznej.

- Blogosfera, jaką znamy dziś, uległa profesjonalizacji. Wizualnie blogi przypominają portale internetowe, zaś sesje zdjęciowe są jak profesjonalne kampanie. Widać też dużą świadomość wśród blogerów. Osobiście cieszy mnie fakt, że ludzie wreszcie zrozumieli, że jest to praca. Na pytanie, jaki jest mój zawód, zawsze odpowiadam, że jestem blogerką.

Bloger musi publikować często i być codziennie w swoich kanałach social media - to jest podstawa. Potem dochodzą kolejne aspekty, takie jak opowiadanie historii, które powinno odbywać się na jak największej ilości płaszczyzn - w tekście, za pomocą zdjęć, w social media, w naszych filmach, jeśli ktoś tworzy na Youtube. Moim zdaniem nie da się też prowadzić dobrze prosperującego medium bez inwestycji. Reklamy w social media, pozycjonowanie, dobry sprzęt to tylko początek listy - dodaje Paulina Rudnicka.

Częścią tego zawodu jest również współpraca z różnymi markami i promowanie ich w swoich kanałach komunikacyjnych. Czym kierują się blogerki przy wybieraniu kontraktów?

- Współpracuję z tymi firmami, które znam i lubię lub takimi, które oferują produkt, który po przetestowaniu mogę z czystym sumieniem polecić czytelnikom. W przypadku firm odzieżowych kieruję się gustem. W przypadku kosmetycznych tym, czy dany produkt spełnia moje oczekiwania. W przypadku produktów dla dziecka podpytuję moje doświadczone koleżanki-mamy. Każdy akcja jest całkiem inna. Wiadomości z propozycjami współpracy traktuje bardzo indywidualnie. Kieruję się własnym gustem, intuicją, tym, czy dana kampania mi się podoba i najzwyczajniej w świecie - czy mam ochotę ją realizować - opowiada Sylwia Zaręba, właścicielka bloga Shinysyl.
- Dziś mamy ten komfort, że zgłasza się do nas naprawdę wielu przedstawicieli marek i możemy wybierać te, które uwielbiamy i których pokazywanie na blogu nie dziwi moich czytelniczek, a dla mnie tworzenie takich postów to przyjemność. To ogromny komfort pracy. Jeśli pokazuję produkt na blogu, to tylko dlatego, że naprawdę szczerze mogę go polecić, nie tylko czytelniczce, ale też mamie, siostrze czy przyjaciółce - dodaje Anna Zając.
Zobacz także: Młodzi i koniecznie bogaci. Moda na luksus wśród najmłodszych

Influencer to z pewnością zawód przyszłości. Już teraz wielu z nich wyznacza trendy, jest autorytetem w kwestii stylu życia i wyborów zakupowych. Jest to tym bardziej widoczne wśród młodzieży, która po pierwsze coraz chętniej buduje swój wizerunek w sieci, a po drugie regularnie śledzi profile znanych osób.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (67) 6 zablokowanych

  • Prymitywne i fałszywe kreacje (1)

    Jedna z moich koleżanek bloguje. Kreuje się na kogoś kim nie jest. W pracy leń i nierób a na blogu lanserka. Żałosne to bardzo.

    • 12 0

    • Tez znam kilka, wszystkie to udawaczki

      • 0 0

  • W zwykłym życiu szare mychy (2)

    w necie królowe życia. Jedna taka mieszka obok mnie na Ujeścisku. Samochód ledwo dyszy a na necie kreuje się na nowobogacką. Wszyscy sąsiedzi się śmieją.

    • 13 0

    • (1)

      serio? ciekawa jestem ktora to :D

      • 0 1

      • Wymieniona w artykule

        kawa:)

        • 0 0

  • Niestety

    Ale wszyscy ci ludzie chorują na eskapizm. Szkoda życia na to, tragedie tych ludzi rozgrywają się poza istagramemem

    • 2 0

  • wyrazy współczucia

    dla celebrytów i ich fanów

    • 3 0

  • jesli masz wiecej niz 20 lat i zyjesz zyciem innych w sieci

    to czas sie zabrac za siebie, bo prowadzisz niesamowicie smutna egzystencje. Ja wychowalem sie z Internetem ale nie spedzam czasu obserwujac innych, bo to jest zalosne

    • 6 0

  • Najśmieszniejsze jest to że (5)

    W przeważającej większości to kobiety stworzyły ten rynek i wykreowały swoje gwiazdy na instagramie. To głównie kobiety śledzą co ich idolka ugotuje, ubierze,zrecenzuje, gdzie wyjedzie i co robi. U facetów tego zboczenia jest 80% mniej, choć też występuje.

    • 64 2

    • (1)

      Serio? Tylko kobiety? Mój śledzi intensywnie sekretarke Paulinke z pracy co wypina dzien w dzień to i owo na insta. A zdanie o niej ma, ze tepota jakich mało. Ale wejscia nabija. Jej i jej podobnym.

      • 0 0

      • jak ją znalezc na insta??

        • 0 0

    • Szczere gratulacje

      Szczere gratuluję - robić to co się lubi i czerpać z tego korzyści finansowe, ba móc się z tego utrzymać na przyzwoitym poziomie - to dla mnie najwyższa forma rozwoju zawodowego. Jak to kiedyś ktoś mądry powiedział: "rób to co kochasz, a nie będziesz musiał nigdy pracować". To na prawdę fajne czasy, gdzie można zarabiać pieniądze na tak wiele sposobów...

      • 4 10

    • baby babom zgotowały ten los :( (1)

      • 24 0

      • Gorsze, baby babom babami

        • 7 0

  • Dobry, merytoryczny artykuł (1)

    Dla mnie ci ludzie to zwyczajne słupy reklamowe, które polecą cokolwiek z ich działki za odpowiednie pieniądze. Dlatego nie wierzę za grosz ich „rekomendacjom”, bo nie są one obiektywne, tylko wdzięczne (reklamodawcom) - „witam was moi kochani” podlane reklamowym sosem...

    Ludzie to jednak w większości stado baranów, przepraszam - followersów, którzy nie są w stanie samodzielnie takiej „subtelności” przekazu wyłapać.

    • 15 1

    • merytoryczny jak nic

      chodzą słuchy ze maffashion zarabia dwa miliardy pesos. potwierdzone info.

      • 0 0

  • Jak ktoś nie ma własnego normalnego życia zazwyczaj interesuje się życiem innych.
    I tak oto kury domowe i wioskowe przekupy z wypiekami na twarzach śledzą w necie opowieści z wielkiego świata .
    Potem zagłębiają się w marzeniach o księciu na białym rumaku , który wyrwie je z nędzy do bogactwa i sławy...
    Niestety po wyłączeniu swojego komputera czar pryska i pozostaje powrót do garów , zakupów w Biedzie z gromadą bachorów i otwierania piwa swojemu wybrankowi z żurnala dla panów xxxl.

    • 5 0

  • Wystarczy zobaczyć kto obserwuje: LENIE i NZieroby.

    Smutne te panie co siedzą w necie, pokazują pazurki albo nowe ubranka, zajadają się bio i próbują być kimś. zapraszamy do realia, wpadnijcie z chmurki. Im wcześniej tym lepiej bo upadek będzie bolesny.

    • 5 0

  • Krótko pisząc....

    .... jeden wielki festiwal próżności. Na prawdę wielki!

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Chrzest jachtu Conrad 144S

uroczystość oficjalna

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja