- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (72 opinie)
- 2 Whisky w kieliszkach, jej aromaty na talerzu (16 opinii)
- 3 Zobacz luksusowy jacht za 29 mln euro (59 opinii)
- 4 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 5 Nie tylko city break na wiosenny urlop (29 opinii)
Garnitur idealny. Szycie na miarę w Trójmieście
Garnitur szyty na miarę to temat, który pojawi się w głowach nie tylko tych osób, które bacznie obserwują bieżące trendy. Garnitur idealnie dopasowany do naszej sylwetki potrafi ją podkreślić, zakryć mankamenty i sprawić, że będziemy się w nim nienagannie prezentować. Taką usługę wykonuje firma Van Thorn, której założycielem jest Maciej Puciata, a w Trójmieście reprezentuje ją Łukasz Dusza. Przedstawiamy relację jednego z klientów firmy, prawnika, który postanowił zainwestować w garnitur szyty na miarę.
Szycie garnituru na miarę - relacja klienta
Na co dzień jestem radcą prawnym, prowadzę bloga tomaszpalak.pl i sporo występuję jako prelegent - dlatego szycie na miarę i krawiec z Trójmiasta to ciekawostka, z którą warto się było według mnie zmierzyć. Pomysł takiego garnituru chodził za mną od dawna. Niektórzy koledzy po fachu decydowali się na taki zakup, a ponieważ dodatkowo zbliżał się termin mojego ślubu, to pomyślałem: jeśli nie teraz, to kiedy?
Reprezentant Van Thorn rozpoczął od poznania mnie i zrozumienia, że nie szukam "czarnego opancerzenia" na rozprawy, tylko czegoś bardziej kreatywnego i pasującego do mnie. Ustaliliśmy, że bardziej chodzi o to, by ubiór był widoczny też dla osoby z setnego rzędu na moim występie, żeby dobrze wyglądał w każdym oświetleniu oraz na ekranie telewizora. Bardzo zyskał tym, że starał się dowiedzieć kim jest osoba, dla której szyje i dopasować się do jej osobowości, gustu i potrzeb. Zanim został wzięty wymiar, spędziliśmy na rozmowach i wyborach półtorej godziny. Podobno takie konsultacje potrafią trwać o wiele dłużej.
Oprócz wspomnianych preferencji podpowiedziałem też, że niekoniecznie musi to być garnitur do krawata (ponieważ rzadko noszę) i że chciałbym, by można było nosić marynarkę i spodnie osobno. A gdyby marynarka była dwurzędowa, to byłaby to realizacja moich ostatnich nieśmiałych marzeń. Taka też ostatecznie była.
Następnie spośród setek materiałów musiałem wybrać kilkanaście - reprezentant Van Thorn wsparł mnie tutaj na szczęście podpowiedziami z aspektów bardziej praktycznych, bo pewnie potrwałoby to znacznie dłużej. Pokazywanie jak materiał się będzie układał, np. w momencie odbierania telefonu, podpowiadanie do czego będzie pasował, albo który z elementów jest zbyt dominujący - tego debiutant by nie wiedział. Dobrze móc skorzystać z wiedzy tych, którzy robią to od dawna.
Ostatecznie wybrałem szary materiał w niebieską kratę, a na podszewkę wzór w winyle i gitary - to odzwierciedla moje prywatne zainteresowania. Na kołnierzu wybrałem filc w kolorze granatowym, a guziki szaro-czarne. Kolejnym punktem było określenie kroju i następne decyzje.
Pojawiało się wiele pytań: marynarka dwurzędowa, ustawienie guzików, wszycie rękawa, kieszenie nakładane (a nie proste z patkami czy skośne), ile rozcięć w marynarce, liczba rozcięć z tyłu marynarki, klapy szerokie czy wąskie? Podobnie przy spodniach: patki mogą być na kieszeniach tylnych lub w zegarkowej w spodniach, ile kieszeni, ile guzików, jakie obszycie? Kieszenie mogą być albo skośne, albo z wypustkami, albo proste w szwie. Finalnie zostały wybrane klasyczne skośne. To nie były wcale takie proste decyzje - zwłaszcza jak na co dzień nie zwraca się na nie uwagi.
Po ustaleniu materiałów i kroju oraz detali - zostałem zmierzony. W końcu to szycie na miarę. Mierzono między innymi od barku do barku, długość i szerokość nóg, klatkę piersiową i brzuch, nadgarstek i biceps. Przymierzyliśmy próbne inne marynarki - podobało mi się wybieranie ich długości w taki sposób jak w reklamach, czyli lewa strona inna niż prawa. Podobnie ze spodniami, mierzyłem kilka różnych modeli.
Natomiast prawdziwe mierzenie to druga wizyta, gdy już sprawdzaliśmy ten stworzony pode mnie garnitur. Na tym etapie ważne jest też wykonanie kilku zdjęć. Zaznaczając ostatnie poprawki zdecydowaliśmy się na lekkie zmiany w położeniu guzików i długości elementów - choć przyznam, że moje oko nie było tak wprawione, by większość detali w ogóle zauważyć. Ponownie wielki szacunek dla Van Thorn za to, że nie poszli na łatwiznę na zasadzie "wszystko gra", tylko szukali najmniejszych drobiazgów wartych poprawy, nawet niekoniecznie w ocenie klienta, tylko ich samych. Po paru dniach od drugiej wizyty, przyszedł czas na trzecią i ostatnią. Tutaj wykonaliśmy ostatnie zdjęcia i ostatecznie przekonaliśmy się, że jest idealnie.
To pierwszy raz, gdy korzystałem z szycia garnituru na miarę. Dobrze, że w Trójmieście można trafić na takie miejsce, gdzie jest to robione z pasją, wiedzą i wsparciem klienta. Pełna oferta dostępna jest na stronie www.vanthorn.pl.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
Miejsca
Zobacz także
Opinie (79) 7 zablokowanych
-
2019-02-28 15:43
zli455
w szysto jest szyte w eldo w toruniu!!!!
- 0 1
-
2019-02-28 14:47
dobrze skrojony garnitur ma dobrze leżeć i się układać
w komentarzach widać wielu fachowców i malkontentów, że kolor, fason, a prawnik nie jest modelem.... trudno. Jeśli zamawiający jest zadowolony to jest ok.
- to jak z winem " które jest najlepsze ? " - otóż to, które nam najbardziej smakuje, nie liżemy przecież etykiety ani paragonu za zakup- 6 1
-
2019-02-28 09:07
(2)
Tkanina ładna spodnie długie marynarka krótka koszt ok 3500 tys pewnie
- 20 1
-
2019-02-28 14:28
Tkanina ładna to fakt.
Ale wykonanie kiepskie.
- 4 2
-
2019-02-28 14:18
weź z krótkimi spodniami! będzie taniej!
- 5 2
-
2019-02-28 08:32
ktoś poskąpił na fotografa (1)
zdjęcia takie sobie, kiepsko oświetlone
- 29 2
-
2019-02-28 14:19
garnitur jest ok!
wkład jakiś dętkowaty- 1 4
-
2019-02-28 10:29
Przecież to jest świetny garnitur (2)
i wygląda bardzo profesjonalnie, a jednocześnie bez zadęcia! Wydaje mi się, że te komentarze są albo od osób które się nie znają albo zwyczajnie zazdroszczą :)
- 14 26
-
2019-02-28 13:18
(1)
Kloszowaty jak sukienka, Rękaw łamie się nawet przy wyprostowanych rękach.
Tak nie może wyglądać garnitur szyty na miarę.- 6 1
-
2019-02-28 14:15
W sumie racja z tą sukienką
- 3 1
-
2019-02-28 13:38
ten tytułowy garnitur zwyczajnie się marszczy
- 5 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-02-28 07:24
Taka piosenka: Gdzie Ci mężczyźni... (4)
Wszystko rozumiem. Garnitur i męski ubiór ważna sprawa. Ale kiedy widzę dwóch Panów przeglądających setki próbek i odcieni tkanin i siedzących przy tym godzine a wyglądających jakby zastanawiali się nad przeszczepem wątroby to robi mi się niedobrze. Unika z nich trochę takiej męskości a przybiera im takiej orientacji Michała Piróga ..nie lubię
- 57 50
-
2019-02-28 10:19
(1)
Przede wszystkim powinni się ogolić.
- 10 4
-
2019-02-28 11:59
ale co sobie powinni ogoloć?
- 4 3
-
2019-02-28 07:51
Przecież to jest zdjęcie pod artykuł,
w którym bohaterowie całymi wiekami będą widoczni w takiej (nieruchome) pozycji. Ponadto, Górniak za kilka tysi, to się wybiera kolor (z małego probnika) i materiał aby nie wtopic.
Moim zdaniem bohater tego artykułu ma zbyt długie spodnie. Być może są również zbyt obszerne.- 10 0
-
2019-02-28 07:50
Taka piosenka...
Wskoczę w szpilki na wieczór ot tak
Nowym kiksom na przekór ot tak
Może raz duży dekolt, bo mam to co trzeba do niego
Zrobię mocny makijaż, bo co? chcę wyglądać wyzywająco
Jestem inną kobietą nocą i nie pytaj dlaczego
Kobiety, dobrze to wiesz
Każda z nas ma w sobie trochę szaleństwa
Kobiety, chcecie nas mieć
Ale nie trzeba nam facetów do szczęścia...... ( Lilu, feat: RENO "Kobiety" )
Zgodnie więc, z powyższym tokiem "myślenia", dwie kobiety deliberujące godzinami nad tym czy pistacjowy pasuje do koloru jej paznokcia, a ten szew na pończosze jest sexi czy nie, to bardziej zorientowane na dawne mieszkanki wyspy Lesbos, tak?- 10 5
-
2019-02-28 10:56
Za mało konkretów
Nie postarali się o dobre zdjęcia. Spodnie nie mają szans ułożyć się dobrze przy takich butach. Pan radca nie jest modelem i stanął jak umiał. Gdyby odnieść do ceny to można by coś więcej powiedzieć, ale przez wspomniane mankamenty wyszło wizualnie średnio. Natomiast napewno jest wygodny, przewiewny i niepowtarzany dzięki detalom. Niech Pan Łukasz dobierze klientowi odpowiedni buty które dopełnią zestaw i będzie dobrze.
- 10 0
-
2019-02-28 09:40
Polecam pana Michała z Zukowa
Szyłem u niego garnitur na ślub. Wykonanie pierwsza klasa. Pozdrawiam Panie Michale
- 22 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.