- 1 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (136 opinii)
Europejskie premiery Mercedesów-AMG: SL i EQS
W salonie AMG Brand Center Gdańsk odbyło się wyjątkowe wydarzenie motoryzacyjne. Swoją premierę świętowały dwa modele przygotowane przez fachowców z AMG - roadster SL i elektryczny EQS. Gdański obiekt jest pierwszym w Europie, w którym oba modele zostały pokazane publicznie. To duże wyróżnienie.
Europejska premiera dwóch nowych modeli ze stajni AMG w Gdańsku - to brzmi dumnie. Gospodarzem niecodziennego wydarzenia był dealer Witman, który przygotował dla gości kilka niespodzianek.
Wizyta w Trójmieście dwóch nowości od Mercedesa była krótka, trwała zaledwie dwa dni. Najpierw w środę odbył się premierowy, zamknięty pokaz dla klientów AMG Brand Center, a następnego dnia, po południu, auta wyruszyły już w drogę do niemieckiego Affalterbach.
Pierwsza atrakcja przygotowana przez dealera czekała już na samym wejściu. Goście mieli okazję zobaczyć ekspozycję przedstawiającą historię modelu SL - od przepięknego 190 SL, przez równie znakomitą "Pagodę" (280 SL), R107, R129, R230, aż po szóstą generację - R231.
Przejdźmy jednak do głównych bohaterów. Pierwszym z nich był nowy SL. Od początku swojego istnienia, czyli od lat 50., to bardzo dostojny i reprezentacyjny model w gamie Mercedesa.
W swojej najnowszej, siódmej już odsłonie nawiązuje trochę do tych cudownych korzeni. Nowy roadster, podobnie jak chociażby pierwszy SL, ma materiałowy, a nie metalowy dach. Zbudowany został na lekkiej, aluminiowej ramie przestrzennej o konstrukcji samonośnej, ma obniżony środek ciężkości, a także zaawansowane aktywne zawieszenie i tylną oś skrętną - to wszystko ma być gwarantem pewnego, dynamicznego, ale i komfortowego prowadzenia.
To, co z pewnością jest dużym zaskoczeniem dla fanów modelu, to fakt, że najnowszy SL po raz pierwszy w historii oferuje napęd na wszystkie koła.
AMG zaproponowało dwa warianty SL-a: bazowy 55 i topowy 63. Oba napędzane są 4-litrowym silnikiem V8 biturbo. SL 55 to 476 KM mocy, 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego i 3,9 s do "setki". Prędkość maksymalna wynosi 295 km/h. Do tego dodać trzeba 9-stopniową skrzynię AMG Speedsift MCT oraz - jak wspomnieliśmy wyżej - napęd na wszystkie koła 4MATIC+. W kwestii przekazywania napędu próżno szukać nawiązania do poprzedników.
Mocniejszy wariant SL 63 to już prawdziwy potwór. Silnik generuje aż 585 KM mocy i moment obrotowy na poziomie 800 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 3,6 s, natomiast prędkość maksymalna wynosi 315 km/h. Skrzynia i napęd są dokładnie takie same, jak w SL 55.
Drugą gwiazdą dwudniowej wizyty w gdańskim salonie był elektryczny flagowiec Mercedesa. Przypomnijmy, że niemal równo miesiąc temu byliśmy z naszą kamerą na premierze topowego "elektryka" ze stajni Mercedesa. Wówczas był to debiut standardowej wersji - Mercedesa EQS. Teraz przyszła pora na premierowy pokaz luksusowej limuzyny elektrycznej, którą podrasowali fachowcy z AMG.
EQS 53 to pierwszy seryjnie produkowany model elektryczny, który trafił do fabryki AMG. W porównaniu do standardowego EQS-a, ten z emblematem AMG proponuje więcej mocy i lepsze osiągi. A pisząc konkretniej, to aż 658 KM i 950 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
Osiągi mogą być jeszcze lepsze dzięki dodatkowemu pakietowi AMG Dynamic Plus z funkcją boost. Moc wzrasta do 761 KM, a maksymalny moment obrotowy wynosi - bagatela - 1020 Nm. Sprint do "setki" zajmuje 3,4 s.
Na ten moment nie są znane ceny obu modeli. Auta trafią do salonu na wiosnę 2022 r.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (53) 2 zablokowane
-
2021-11-27 12:25
Coś mało opiniii prawdziwych Polaków - przecież mówimy o produkcie z Niemiec. Halo !! pobudka !! (1)
- 1 2
-
2021-11-27 14:36
Cichutko dziecko, idź na dwór się pobawić
- 3 0
-
2021-11-27 13:52
SL klasa sama w sobie
A o tym elektrycznym koszmarku szkoda wspominać
- 2 1
-
2021-11-27 12:06
wezmę dwa!
inflacja taka, że i tak nie ma co kasy trzymać
- 5 2
-
2021-11-27 12:05
i od razu los planety i ludzkości z optymizmem może patrzeć w przyszłość wytwarzając rzeczy kolejne.
- 2 2
-
2021-11-27 09:59
ten nowy SL wygląda jak SLK
trochę mało męski design, a SL to przeciez najwiekszy roadster/cabrio mercedesa...
Jednak poprzednicy, zwłaszca R129 to były ciekawsze auta.- 7 1
-
2021-11-27 09:37
Ale pieknie
Wygladaja wszystkie elektryki zero polotu
- 7 1
-
2021-11-27 08:38
O ja cie... Ale mercedesy... Ten czerwony nowoczesny cabrio przepiękny. No i ten coupe czerwony z lat 70. Po stogach taki cabrio brązowy czy bordowy jeździ latem. Piękny wóz.
- 13 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.