• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy w Trójmieście mamy luksus?

Jakub Jakubowski
21 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Ferrari w Trójmieście? Raczej nie. Ferrari w Trójmieście? Raczej nie.

W Polsce przybywa milionerów, stale rośnie też liczba ludzi bogacących się, a na rodzimym rynku dostępnych jest coraz więcej marek luksusowych - wynika z raportu przygotowanego przez renomowaną firmę doradczą KPMG. Jaki jest polski luksus w wydaniu trójmiejskim? Spróbujemy się temu przyjrzeć.



Ryszard Krauze jest najbogatszym mieszkańcem Trójmiasta Ryszard Krauze jest najbogatszym mieszkańcem Trójmiasta
Ponad 50 tys. Polaków posiada majątki warte milion dolarów. Jak podaje "Forbes" w swoim słynnym rankingu, cała setka najbogatszych Polaków dysponuje łącznie majątkiem 66 mld złotych - to o 40 % więcej niż w zeszłym roku. Ranking zdominowali przedstawiciele następujących branży: spożywczej, budownictwa, nieruchomości i pokrewnych. Na liście są oczywiście przedstawiciele Trójmiasta. Tutaj nadal najbogatszy jest Ryszard Krauze z majątkiem szacowanym na 1 miliard złotych. Gdynianin pierwsze poważne, zarobione w Niemczech, pieniądze zainwestował w stworzoną przez siebie informatyczną firmę Prokom. Było to pod koniec lat 80. Kontrakty z instytucjami publicznymi uczyniły z Prokomu jedną z najpotężniejszych firm IT w Polsce i otworzyły drzwi do kolejnych biznesów, takich jak budowa Miasteczka Wilanów, czy licencja na wydobycie ropy w Kazachstanie.

Na ponad 600 milionów złotych szacowany jest majątek Macieja Nawrockiego, szefa grupy Organika, działającej w takich branżach, jak chemia budowlana, nieruchomości, logistyka, czy telekomunikacja. Majątek można też zbić na kosmetykach, o czym najlepiej wiedzą WojciechDorota Soszyńscy oraz Zenon Ziaja. Ci pierwsi zbudowali potęgę marki Oceanic słynącą z luksusowych kosmetyków i doskonałych kremów dla alergików, drugi zaś zdominował rynek nieco tańszych kosmetyków. Na liście najbogatszych mieszkańców Trójmiasta są także założyciele marki Reserved, Marek PiechockiJerzy Lubianiec. Forbes wycenia majątek każdego z nich na 100 milionów złotych.

W Trójmieście można kupić królewskie łóżka Hastnes W Trójmieście można kupić królewskie łóżka Hastnes
To ci najbogatsi, ale ludzi dysponujących o wiele mniejszymi majątkami, których jednak zdecydowanie można zaliczyć do grupy zamożnych Polaków, jest znacznie więcej. W porównaniu z rokiem ubiegłym o 30 tysięcy wzrosła liczba osób zarabiających miesięcznie ponad 7 tysięcy złotych. Jest ich obecnie ponad 650 tysięcy. Nie kupują oni co prawda jeszcze prywatnych samolotów, czy helikopterów, ale stać ich na marki luksusowe, których coraz więcej jest w Polsce. W ciągu ostatniego roku salony w Polsce otworzyły takie luksusowe marki, jak Bentley, Aston Martin, Ferrari, Tod's, Rolex i Boucheron. Wkrótce pojawią się m.in. Louis Vuitton i Maserati. To wszystko jednak w Warszawie.

W Trójmieście luksusowych marek, z tej najwyższej półki jest niewiele. Ale też pojęcie luksusu jest względne i mocno niejednoznaczne. Zazwyczaj to, co w Polsce uchodzi za luksusowe na świecie należy do klasy wyższej, średniej. Cieszymy się, że mamy w Trójmieście salony Porsche, Jaguar, Hastens, Max Mara, Tru Trussardi, Hugo Boss, Calvin Klein, Pierre Cardin, Tommy Hilfiger, ale na takie marki, jak Bentley, Ferrari, Aston Martin, Cartier, Tiffany, Louis Vuitton, Gucci, czyli luksus najwyższej klasy, raczej nie mamy szans. Liczy się nie tylko zasobność portfela mieszkańców Trójmiasta, ale też brak prestiżowych lokalizacji. Światowe marki luksusowe na ogół nie otwierają salonów w centrach handlowych, a wybierają takie ulice jak Piąta Aleja w Nowym Jorku. Kiedyś taką handlową aleją i oknem na świat była ulica Świętojańska w Gdyni, dziś jednak lata świetności ma ona dawno za sobą i trudno sobie wyobrazić butik Tiffany'ego obok tureckiego kebaba.

W Mediolanie luksus jest na wyciągnięcie ręki W Mediolanie luksus jest na wyciągnięcie ręki
Sytuację "ratują" nieco multibrandowe butiki, w których można znaleźć prawdziwe perełki, najczęściej jednak w ograniczonej ilości. Sopockie butiki Living Room, Bea Concept, butiki firmy Classic przy ul. Świętojańskiej i Armii Krajowej w Gdyni, gdyński concept store OOG z okularami od światowych projektantów, butiki Plus IT i Charme w Centrum Handlowym Klif - wszędzie tam znajdziemy luksusowe marki. Ale oferta jest mocno ograniczona, nic zatem dziwnego, że najbogatsi i najbardziej wymagający mieszkańcy Trójmiasta, poszukujący najwyższej klasy luksusu, jeżdżą na zakupy nawet nie do Warszawy, ale do Nowego Jorku, Szanghaju, Mediolanu, Moskwy, a nawet do... Pragi, czy Budapesztu.

Wybór o wiele większy, no i zawsze przed znajomymi można się pochwalić wypadem na "shopping w Mediolanie". Dla jednych będzie to czymś zupełnie normalnym, dla innych niczym więcej, jak przejawem snobizmu. Ale czy najbogatsi przejmują się takimi drobiazgami?

Zobacz także

Opinie (150) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    To masz przynajmniej wolne weekendy i święta a godziny pracy normalne. Ja zapindalam po 300h i padam na ryj karmiąc szefa i jego pociotków.

    • 11 1

    • eutanazja będzie legalna

      • 0 0

  • A może teraz dla odmiany niech coś napiszą w jakim tempie przybywa biednych.

    Dziki kraj i tyle.

    • 16 1

  • auta na kredyt lub w leasingu - rzeczywiscie luksus (1)

    :)

    • 14 1

    • Cały kapitalizm tak działa

      A co za różnica leasing, kredyt - najważniejsze że można wóczas sobie pozwolic na wszelakie dobra.

      • 2 1

  • Byc mieszkancem Trojmiasta,to duze wyzwanie! (1)

    zarobki srednie i slabe a ceny..chm..jakbysmy mieli sezon caly rok!

    • 16 1

    • Chcieć...

      ... to móc! Rusz głową, to będziesz zarabiać więcej!

      • 1 3

  • f

    Najbardziej podobają mi się frustraci typu: w Kr, Poz, Wro - to się zarabia; u nas - kicha. Żeby oni tylko wiedzieli...

    • 3 1

  • Krauze jak dobrze policzyc to ma minus nie plus

    • 8 1

  • Co za bzdury! (3)

    "zarabiających miesięcznie ponad 7 tysięcy złotych.....Nie kupują oni co prawda jeszcze prywatnych samolotów, czy helikopterów, ale stać ich na marki luksusowe, ........., jak Bentley, Aston Martin, Ferrari, Tod's, Rolex i Boucheron. Wkrótce pojawią się m.in. Louis Vuitton i Maserati."

    Szanowny panie! Kogoś kto ma 7 czy nawet 20 tys / m-c NIE STAĆ na to.

    • 27 0

    • (1)

      jak ktoś zarabia 20 tysięcy to już stać na odrobinę luksusu w Polskim wydaniu. Nie przesadzajmy, że 20 to taka bieda... Podejrzewam że zarabiasz dobre kilkanaście tysięcy i wydaje się Tobie że ledwo wiążesz koniec z końcem... fakt faktem że nie liczy się tylko kto ile zarabia ale żeby umieć mądrze wydawać i oszczędzać.

      • 7 2

      • Fakt, oszczędzałem i stać mnie na odrobinę luksusu.

        Kupiłem sobie Silver Lady. Resztę Rollsa dokupię sobie w miarę możliwości.

        • 0 0

    • Dokladnie.co to jest 7 tysiecy ze stac na Bentleya kogos??????????????

      • 3 0

  • " Było to pod koniec lat 80. Kontrakty z instytucjami publicznymi uczyniły z Prokomu jedną z najpotężniejszych firm IT w Polsce i otworzyły drzwi do kolejnych biznesów, takich jak budowa Miasteczka Wilanów, czy licencja na wydobycie ropy w Kazachstanie."
    To zdanie chyba ma ukryty przekaz ;).

    • 9 0

  • " ulica Świętojańska w Gdyni, dziś jednak lata świetności ma ona dawno za sobą"

    haha ale beka.. to co ją czeka? handel z łózek polowych?

    • 10 1

  • Dalajlama, zapytany o to, co najbardziej zadziwia go w ludzkości , odpowiedział:

    Człowiek. Ponieważ poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze. Następnie poświęca pieniądze, by odzyskać zdrowie. Oprócz tego, jest tak zaniepokojony swoją przyszłością, że nie cieszy się z teraźniejszości; w rezultacie nie żyje ani w teraźniejszości, ani w przyszłości; żyje tak, jakby nigdy nie miał umrzeć, po czym umiera, tak naprawdę nie żyjąc.

    • 48 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane