• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy i jak planujemy tegoroczne wakacje?

Aleksandra Wrona
22 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (132)
Maj to dobra pora na zaplanowanie wakacyjnych podróży. Maj to dobra pora na zaplanowanie wakacyjnych podróży.

Spontanicznie czy z planerem w dłoni? Z biurem podróży czy samodzielnie? Blisko czy daleko? Budżetowo, a może na bogato? Maj to czas, kiedy wielu z nas dopina swoje wakacyjne plany - potwierdza urlopy, wybiera destynacje, kupuje wycieczki. Jak i gdzie planujemy urlopować w tym roku? Zapytaliśmy naszych czytelników i biura podróży.




Spontanicznie czy zgodnie z planem?



Czy masz już zaplanowany wakacyjny wyjazd?

"Wsiąść do pociągu byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet" śpiewała w piosence Maryla Rodowicz (w maju zagra w Starym Maneżu). I choć to bardzo romantyczna wizja, to dla wielu z nas niestety nierealna.

- W mojej pracy harmonogram urlopów ustala się już na początku stycznia, więc nie ma mowy o spontanicznym wyjeździe. Najczęściej wybieram oferty typu "first minute" w biurach podróży. Dzięki temu udaje się też sporo oszczędzić - mówi Marcin, pracownik korporacji z Gdyni. - Rok temu do planów wakacyjnych mojej rodziny postanowiła dołączyć kuzynka żony z mężem i dziećmi. Wyjazd zaplanowany był na sierpień, my kupiliśmy go w styczniu, a oni w lipcu. Różnica w cenie była bardzo odczuwalna.
O tym, że zagraniczne wakacje warto zarezerwować z wyprzedzeniem uprzedzają też biura podróży.

- Wiele osób dokonało wcześniejszej rezerwacji, ponieważ pierwsze oferty na lato 2023 były w sprzedaży mniej więcej od sierpnia 2022. Wcześniejsza rezerwacja daje możliwość skorzystania z szerokiej dostępności hoteli, pokoi, terminów oraz niższe ceny. Aktualnie wiele hoteli jak i przelotów z Gdańska jest już wyprzedana, dlatego prosimy aby nie odkładać swoich planów wakacyjnych na ostatnią chwilę - mówi Anna Milewska, TUI Centrum Podróży.

Na większą elastyczność w planowaniu wakacyjnych wojaży mogą sobie pozwolić np. studenci.

- W tym roku wraz z przyjaciółmi wzięliśmy udział w konkursie organizowanym przez Unię Europejską, w którym osiemnastolatkowie mogą wygrać miesiąc darmowych podróży kolejowych po Europie. Udało się, więc jesteśmy teraz na etapie odkładania każdego grosza i planowania podróży życia - mówi Malwina, studentka z Gdańska. - Podróż będzie na wpół spontaniczna, bo choć o noclegach i atrakcjach możemy decydować na miejscu, to program wymaga, żebyśmy wcześniej zgłosili trasę podróży.

Samodzielnie, a może z biurem?



Ważnym dylematem przed którym stają planujący wakacje jest to czy zabierać się za to samodzielnie, czy powierzyć to profesjonalistom. Zdania w tej kwestii są podzielone.

- Od zawsze planujemy wakacje samodzielnie - mówi Agnieszka z Sopotu. - Wakacje z biurem są dużo droższe i dają mniej możliwości. Najczęściej decydujemy się na maksymalnie 3 noce w jednej lokalizacji i staramy się zwiedzić jak największą część regionu, który odwiedzamy. Samodzielne planowanie podróży to również szansa na znalezienie tanich lotów.

Biuro czy samodzielne planowanie? Jak się okazuje, ta perspektywa często zmienia się wraz z etapem życia.

- Przed założeniem rodziny wakacje z biurem podróży wydawały mi się opcją "dla starych ludzi". Podróżowałam zawsze spontanicznie, tanimi liniami, szukając noclegów na miejscu lub na coachsurfingu. Wszystko zmieniło się z chwilą urodzenia dziecka. Podróżując z kilkulatkiem cenię sobie komfort hotelowych animacji, pełnego wyżywienia, pewnego noclegu i tego, że nie muszę niczego organizować. Zresztą, podczas naszej pierwszej podróży syn zachorował i połowę pobytu spędziliśmy w hotelu. Cieszyłam się, że jest to dobry obiekt z pysznym jedzeniem, a nie pokój bez własnej łazienki w hostelu - mówi Ola, mama z Gdańska.
Latem Trójmiasto ma dużo do zaoferowania. Zrezygnowanie z wakacyjnego wyjazdu nie musi oznaczać nudy. Latem Trójmiasto ma dużo do zaoferowania. Zrezygnowanie z wakacyjnego wyjazdu nie musi oznaczać nudy.

Polska czy zagranica?



Kiedyś wakacyjnym standardem były objazdowe wycieczki po Polsce. Pewnie wielu z naszych czytelników dzieli wspomnienie załadowanego po dach samochodu i rodzinnej wyprawy w polskie góry lub nad morze. Wraz z tanimi biletami lotniczymi coraz większą popularnością zaczęły cieszyć się wakacje za granicą. Niestety, pojawia się wiele głosów, że era taniego latania przechodzi do przeszłości. Czy w związku z tym dalej chcemy spędzać wakacje poza Polską?

- Mimo wysokich cen obserwujemy duże zainteresowanie zagranicznymi wyjazdami w czasie wakacji - mówi Anna Milewska, TUI Centrum Podróży. - Najbardziej popularne kierunki to: wyspy greckie, Hiszpania, Egipt oraz Turcja, która od lat jest cieszy się największym zainteresowaniem naszych gości.

Trójmiasto: najlepsze atrakcje turystyczne



- Zainteresowanie zagranicznymi podróżami jest duże, bo Polacy są spragnieni wyjazdów zagranicznych do regionów gwarantujących piękną pogodę, dostęp do ciepłego morza, zabytki oraz usługi hotelowe na dobrym poziomie - mówi Agata Biernat, Wakacje.pl - Największą popularnością wśród polskich turystów cieszą się kraje położone w basenie Morza Śródziemnego, a prym wiodą TurcjaGrecja. W przypadku tej pierwszej Polacy na miejsce wypoczynku wybierają przede wszystkim kurorty Riwiery Tureckiej, a w drugiej kolejności - Wybrzeże Egejskie. Jeśli chodzi o Grecję, tutaj duże jest zainteresowanie wyjazdami na wyspy: Kretę, Rodos i Zakynthos. Popularne są również Egipt, Tunezja, Hiszpania, Cypr, kraje bałkańskie, m.in. Bułgaria, a z dalszych kierunków - Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Wakacje - czy w ogóle?



Dla wielu osób wzrost cen wycieczek i biletów stał się powodem do rozważań czy w tym roku w ogóle wybrać się na wakacje.

- Postanowiliśmy odpuścić - mówi Marta z Gdyni. - Nasz dwutygodniowy urlop przeznaczymy na wycieczki rowerowe, spacery nad morzem i zwiedzanie okolic Trójmiasta. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że tyle ciekawych miejsc znajduję się w godzinę jazdy samochodem od naszego domu. Zaoszczędzone pieniądze wydamy na lody, jedzenie na mieście i przyszłoroczną wycieczkę.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (132) ponad 10 zablokowanych

  • (8)

    Kurcze weź tu pojedź na tydzień w Tatry albo do Kołobrzegu... Z dwójką dzieci to trzeba mieć majątek. W zeszłym roku pięć dni na Mazurach przeorało nas finansowo. Naprawdę szacun jak stać ludzi na Chorwację z dzieciakami. Szacun.

    • 21 6

    • Są takie miejsca, gdzie nie opłaca się jechać, ale są też inne. Można wybierać. (1)

      • 1 1

      • A co znaczy "opłaca się" w przypadku urlopu?

        Każdy wyjazd kosztuje, jeden mniej, inny więcej, ale żaden się nie opłaca :D
        Z tym że siedzenie w domu kosztuje również.

        • 14 0

    • Tatry wcale nie są drogie, o ile chodzi się w góry, a nie po Krupówkach. (5)

      Na Podhalu jest mnóstwo miejsc noclegowych, nie trzeba w centrum Zakopanego mieszkać.

      • 7 3

      • Raz piszesz o Tatrach a raz o Podhalu. Spać na Podhalu a chodzić w Tatry? Słaby pomysł. (4)

        Ceny noclegów i wyżywienia w schroniskach tatrzańskich to ok. 200 zł za dobę. Dla czteroosobowej rodziny to niemały koszt. Jeżeli nie targasz plecaka wałówki ze sobą to nawet jak się "chodzi po górach" to wyjdzie kilka tysięcy za tydzień.

        • 3 6

        • Za te pieniądze to leżę tydzień w Turcji w super hotelu (2)

          z all inc. a nie w budzie z paździerza pod tatrami

          • 4 9

          • No. Leżeć pod tureckim hotelem. Atrakcja, że aż łzy lecą.

            • 10 0

          • Co kto lubi.

            Ja plażę mam parę minut samochodem od domu, więc bez sensu jechać do Turcji. Wolę góry na urlop.

            • 4 1

        • O schroniskach zapomnij, bez rezerwacji rok wcześniej. :)

          A co do mieszkania, to kwadrans jazdy od Zakopanego masz już dużo taniej, spokojniej i bez korków.
          Dojazd pod szlak zajmuje często tyle samo czasu z jakiejś wsi na Podhalu, co z Zakopanego.

          W moim przypadku, gdy jadę sam, aktualnie 1500 zł na tydzień wystarczy spokojnie. Z dojazdem z Gdańska.

          • 6 0

  • nie wyjezdzam bo nawet dzieci ida do pracy sezonowej bo nie stac nas juz jest na nic.

    syn idzie do pizzerni a córka na kelnerke ,moze zarobia cos na wakacje dla siebie ja nie mam juz pieniedzy ,ledwo wystarcza na zycie

    • 16 5

  • W tym roku RODos.

    Cisza i spokój na Rodos na Obłużu.

    • 10 2

  • Gruzja

    • 7 2

  • Żadne (1)

    Ósmoklasista w rodzinie. Nie wiadomo, jak pójdzie rekrutacja, czy nie trzeba będzie na ostateczny wynik czekać do 17 sierpnia:(

    • 7 10

    • Ale co to zmieni?

      Rekrutacja i tak jest przez internet.

      • 4 0

  • (2)

    jak nad morze to wszedzie byle nie nad Baltyk. wole miec gwarancje pogody i temperatury wody niz kisic sie nad brudnym Baltykiem.

    no i ceny za granica znacznie nizsze niz w PL

    • 10 7

    • (1)

      Za którą granicą?

      • 1 0

      • Za polską granicą
        Np Bułgaria Albania Turcja...

        • 0 1

  • Wakacje Polaka/Polki za granicą:

    kilka zdjęć smartfonem z hotelowej restauracji jak siedzę przed kolorowym drinkiem w pobliżu basenu, w którym 90% gości hotelowych załatwia swoje poranne potrzeby fizjologiczne.

    • 9 13

  • Tak tanie bilety lotnicze sie koncza zagwarantowali nam to Powcy w głosowaniu w Brukseli

    • 11 9

  • W tym roku Japonia i Nowa Zelandia.
    W poprzednim Kanada i Islandia.
    Dobrze zrobiłem, że wybrałem IT i już 3 lata pracuję w branży.

    • 5 16

  • Urlop? To nie dla mnie. (2)

    Zamiast trwonić pieniądze i leżeć brzuchem do góry idę na szkolenie wojskowe na 30 dni. Mam dobrą motywację gdyż w dzisiejszych czasach warto nabyć trochę wiedzy i praktyki militarnej. Pozdrawiam "managerów i dyrektorów".

    • 9 15

    • Nie każdy na urlopie leży brzuchem do góry. Są tacy co wybierają turystykę aktywną, sport lub zwiedzanie. Pozdrawiam. Manager.

      • 9 1

    • Idź, idź. Mięso armatnie bardzo się przyda.

      • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane